eKsiążki https://forum.eksiazki.org/ |
|
Biblia - dzieło literackie https://forum.eksiazki.org/pozostale-f33/biblia-dzielo-literackie-t3721-30.html |
Strona 3 z 3 |
Autor: | Stephen King [ 26 sie 2011 21:54:10 ] | |||||||||||||||||||||||||||
Tytuł: | Re: Biblia - dzieło literackie | |||||||||||||||||||||||||||
Ale po co? Jakie przesłania? Człowiek gotowy zabić syna, bo coś mu się uroiło w głowie, doskonały przykład do naśladowania. A potop? Bóg, który zabija swoje stworzenia z jakichś banalnych powodów... A tymczasem nie kiwnął palcem, gdy przewożono miliony niewolników, kiedy Hitler zabijał Żydów. Przykłady można mnożyć. Biblia, która traktuje kobiety jak stworzenia gorszej próby...
Świetnie rozumiem to przesłanie. Mam zabijać wszystkich (najbliższą rodzinę również) o innych poglądach. Doskonały przykład.
Czy trzeba to tłumaczyć? Dziękuję bardzo za taką religię. |
Autor: | Buber [ 27 sie 2011 8:51:07 ] |
Tytuł: | Re: Biblia - dzieło literackie |
Eeee, to chyba miało być o wartościach literackich. Darujmy sobie dyskusję o religii jako takiej bo takie dyskusje ZAWSZE prowadzą donikąd. Wynika to z samej natury religii - "uwierz w to co mówię (piszę) bo właśnie tak jest jak ja mówię (piszę)" Każda religia opiera się na takim fundamencie, więc nie sposób z tym dyskutować. |
Autor: | Stephen King [ 27 sie 2011 10:57:09 ] |
Tytuł: | Re: Biblia - dzieło literackie |
Przecież oceniam jej treść. Na czym mam się skupić? Na budowie zdań? Te okropne, rozbudowane zdania do mnie nie przemawiają. Jest pełna bezsensownych historyjek. Przykład? Bóg stworzył światło, a dopiero potem gwiazdy. WTF? Jeżeli dla kogoś to ma sens i widzi w tym piękno (jakkolwiek bardzo głęboko ukryte) to ok, nie mam nic przeciwko, nie potępiam ludzi porwanych przez UFO, naznaczonych, nawiedzonych, wizjonerów itd. Ale mam prawo nazywać ich po imieniu i uwidaczniać brak logiki w rozumowaniu. |
Autor: | t3d [ 27 sie 2011 12:18:21 ] |
Tytuł: | Re: Biblia - dzieło literackie |
To teraz musisz wyperswadować swojemu idolowi, żeby nie czerpał inspiracji z Biblii: http://www.salon.com/books/int/2008/10/ ... index.html |
Autor: | Zefiryn [ 27 sie 2011 20:37:26 ] |
Tytuł: | Re: Biblia - dzieło literackie |
To weźmy teksty antyczne, które nie stały się podstawą religii. Tak samo odrzucasz Timajosa, gdyż nie przystaje do obecnych teorii fizycznych albo skreślić Ucztę, gdyż biologia i psychologia dzisiaj opisują człowieka w zupełnie inny sposób? Czy mamy odrzucić każde dzieło, które operuje w inym systemie pojęciowym tylko dlatego, że ten system uległ znaczącej zmianie? Np. u Koheleta jest wyrażony sceptycyzm w poznanie wszystkiego (przekładając na dzisiejsze - teoria wszystkiego nie powstanie). W metaforze jaskini Platon wyrazi zastrzeżenie odnośnie do właściwego pozania zmysłowego i przeciwstawi mu poznanie rozumowe. Podobny zabieg uczyni kilkanaście wieków później Kartezjusz (do momentu wykazania świadomości rozumowanie opiera się na czystej logice). Odrzucanie całego dzieła dlatego, że nie zgadzamy się z jakimś jej fragmentem jest, w mojej opinii, błędem. Nawet najbardziej odległe od dzisiejszego stanu nauk teksty mogą cały czas dać do myślenia. |
Autor: | Stephen King [ 28 sie 2011 22:56:27 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Biblia - dzieło literackie | |||||||||
Kto tu mówi o fragmencie? Pewne zasady moralne wynikają z natury człowieka, były podstawą do przetrwania (nie czyń twemu bliźniemu, co tobie niemiłe - druga najważniejsza nauka Jezusa, niezły geniusz, bez niego nigdy byśmy na to nie wpadli). Co w tym wspaniałego, że ktoś je zauważył i błędnie przypisał jakiemuś nieprawdopodobnemu bóstwu. Problem z Biblią tkwi w tym, że ludzie nazwaliby ją świętą nawet gdyby zawierała największe bredne jakie można spisać i upieraliby się, że to wspaniałe arcydzieło. Akurat studiuję biologię, a filozofię traktuję niemal na równi z psychologią... masa gadania o niczym. Przykład ze stworzeniem światła przed stworzeniem gwiazd przytoczyłem, by pokazać, że spisywali te historyjki zwykli ludzie. Nie byli tknięci przez Boga (chyba poinformowałby ich, że to jest niemożliwe). Te historie były przekazywane z ust do ust przez długi czas. Potem zaczęli to spisywać. Wydaje mi się niemożliwe, żeby zachowali obiektywizm i spisywali wszystko i w niezmienionej formie. Mogę się wypowiedzieć o Biblii jako urodzony zapalony czytelnik. Historie zawarte w tej książce są nieciekawe. W pierwszej części Bóg jest strasznym draniem, w drugiej części przechodzi metamorfozę i się zmienia w kochającego i współczującego Boga. Dziwnym zabiegiem wydaje się powtórzenie wszystkiego w drugiej części cztery razy, jaki cel ma ten zabieg? Tajemnicę tę skrywa autor, choć nie jest znany. Odnajdujemy tu dziesiątki błędów logicznych. Stworzenie światła przed stworzeniem gwiazd, stworzenie osobno nieba i ziemi, wszechwiedzący Bóg stwarza Adama i Ewę choć wie, co ich czeka i to nie ma sensu, to samo się tyczy wiary Arona. Sceneria Apokalipsy Jana jest osadzona w co najwyżej średniowiecznych czasach, zatem czy już nastąpiła? Słyszeliście o Hillelu z Babilonu? Porównajcie jego nauki z naukami Jezusa, ale pamiętajcie, że Hillel nauczał wcześniej. Podpowiem, że dostrzeżecie ogromne podobieństwo w tym, co Chrześcijanie uważają za swoje najważniejsze prawdy. |
Autor: | RobertP [ 28 sie 2011 23:43:59 ] | ||||||||||||||||||
Tytuł: | Re: | ||||||||||||||||||
Powyższe zdanie mnie lekko zdumiało. Proponuję lekturę "Przeinaczanie Jezusa. Kto i dlaczego zmieniał Biblię" Bart D. Ehrman
|
Autor: | Zefiryn [ 06 wrz 2011 16:55:14 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Biblia - dzieło literackie | |||||||||
Jeżeli już chcemy być dokładni, to jest tam "miłuj bliźniego swego jak siebie samego". Zaraz zapewne zechcesz powiedzieć, że to to samo, ale jest to błąd. Reguła "nie czyń, co tobie nie miłe" odwołuje się do czystej negatywności. Mam powstrzymać się przed aktami, których sam mógłbym w odwecie doznać. Reguła "miłuj bliźniego jak siebie" jest całkowicie pozytywna, zakłada nastawienie do drugiej osoby, a nie unikanie jej odwetu. Tutaj nie chodzi o to, żeby nie robić czegoś w obawie przed zemstą, ale by robić coś z dobroci dla drugiej osoby. |
Strona 3 z 3 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |