Witam,
pytanie:
jakiś czas temu usłyszałam w radiu ciekawą rozmowę na temat pewnej książki. Na koniec rozmowy dziennikarka powtórzyła tytuł i autora. Niestety wpisując w google nic mi nie wyskakuje ... podam tak jak usłyszałam, nie wiem jak to poprawnie napisać... brzmiało to tak: tytuł: tragedia wilsiteni , autor clark wilson (chyba)? Może się coś komuś skojarzy, książka opowiada o tragedii łodzi podwodnej.

Ja bym obstawiał: "Tragedia Lusitanii" Erik Larson

Pewnie tak, choć biorąc informacje założyciela wątku za poprawne a dokładniej :
to była tragedia luksusowego transatlantyka zatopionego przez u-boota a nie łodzi podwodnej
Ale jak to zwykle w takich przypadkach syndrom głuchego telefonu działa

Zupełnie jak z rozdawaniem samochodów w Warszawie

Swoją drogą, książka zacna

Podziękować.
Tak to jest jak się słucha, a nie zapisze szybko ale byłam blisko