Co sądzicie o książkach tego, bardzo popularnego w Polsce na początku lat 90-tych autora? Mi się jego klasyka 'Działą Navarony', 'HMS Ulisses', 'Tylko dla orłów' nie bardzo podobały, w sumie nie wiem sam dlaczego, klimat, II wojna światowa, niby wszystko w porządku, ale jakoś do mnie nie dotarło. Natomast te, których akcja toczy się póżniej, jak 'Wieża zakładników' i pozostałe z serii ('Golden Gate', 'Pociąg Śmierci' i 'Nocna Straż'). Ich ekranizacje uważam za nieudane, ale powieści czytają się dobrze, duzo dodaje wyrazista postać superprzestępcy, mózgu wszystkich niemal doskonale zaplanowanych aktów terroryzmu. Jakimś szczególnym sentymentem darzę dwie 'podbiegunowe' powieści - 'Noc bez brzasku' i 'Stacja arktyczna Zebra'. W sumie są dość schematyczne, ale chyba bardzo lubię kameralną akcję w zimnym środowisku
Doskonale czyta się też 'Jedynym wyjściem jest śmierć' - sensacyjna opowieść o mistrzu wyścigów samochodowych zamieniającym się w alkoholika, rozwikłującego intrygę szpiegostwa przemysłowego i porwaniblujesz a.
EDIT b Chesuli: Ano sądzimy, że... dublujesz temat, bo dokładnie taki sam jest od jakiegoś już czasu tu:
http://forum.eksiazki.org/viewtopic.php?t=1003
Za naruszenie zasad:+2 ostrzeżenia - bo przecież zgodnie z tematem "20 postów" miało to być przez Ciebie robione inteligentnie
Temat zamykam.