eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

Stephen King
https://forum.eksiazki.org/horrory-f27/stephen-king-t1400-135.html
Strona 10 z 11

Autor:  Konto usuniete [ 21 lis 2008 13:23:19 ]
Tytuł: 

Mam wiele sprzecznych uczuć co do jego twórczości. Uwielbiam go czytać, jest najlepszy w tym co robi. Trochę przeraża mnie jego wyobraźnia i to jest w nim najbardziej fascynujące. Zawsze zastanawiam się skąd u nego takie pomysły, ile okrucieństwa jest w stanie przelać na papier. Moja nim fascynacja trwa już kilka lat. Pierwszą książką jaką przeczytałam był "Smętaż..." i mże stąd ta "milość". Odnośnie ekranizacji to bezapelacyjnie "Skazani na Showshang"

Autor:  siwucha24 [ 26 lis 2008 14:18:38 ]
Tytuł: 

Ech... King to u mnie ciężki temat. Kiedy dostałem do rąk zbiór jego opowiadań pod tytułem "Szkieletowa Załoga" byłem nimi oczarowany... Obcowanie z tym nastrojem grozy było fascynujące. Niestety powieści w ogóle mnie nie powaliły. Napisze więcej - bardzo się na nich zawiodłem. Przegadane i nudne nie przestraszyły mnie nawet trochę. Tak więc pozostanę przy jego opowiadaniach - naprawdę ciekawych i mrocznych...

Autor:  stranka1976 [ 27 lis 2008 9:20:24 ]
Tytuł: 

King jest świetny!Chociaż niektóre książki troszeczkę można by uciąć w opisach.Osobiście polecam " Sklepik z marzeniami".Atmosfera miasteczka i ciągi mieszkańców do nowo otwartego sklepiku jest ciekawie opisana.A sprzedawca który ofiarowuje nam to czego potrzebujemy;wspaniała wizja,tylko za jaką cenę?serdecznie polecam ze swojej strony.

Autor:  marczewsk [ 28 lis 2008 19:01:02 ]
Tytuł: 

ręka mistrza czytał ktoś?
moim zdaniem świetna. nietypowa akcja, niebanalni bohaterowie.
Dość gruba, ale czyta się dobrze

Autor:  Joanna [ 01 gru 2008 13:02:17 ]
Tytuł: 

Wstyd się przyznać, ale z Kinga przeczytałam tylko "Zieloną milę", bo ogromnie spodobał mi się film, który powstał na podstawie tej książki. Później chciałam przeczytać coś jeszcze, ale w bibliotece przy półce z jego książkami przeraził mnie ogrom pozycji. Nie potrafiłam dokonać wyboru, nie chciałam wybrać czegoś co by mnie odstręczyło od autora, bo wydaje mi się, że pisarz tak płodny nie może pisać wciąż na równym poziomie. Dlatego chciałabym byście podali mi 3 książki, które uważacie za najlepsze.

Autor:  kasiurek [ 13 gru 2008 17:58:24 ]
Tytuł: 

Przeczytalam sporo ksiazek Kinga, jedne lepsze inne niekoniecznie. Pierwsze bylo "Miasteczko Salem", potem "Bastion", itd. Nie uwazam, zeby King pisal horrory w sensie stricte, nie potrafie tego okreslic To cos w rodzaju siegania po to co w naszej podswiadomosci najgorsze, najczarniejsze, cos co nas przeraza nie majac okreslonej postaci. Tak jak w "TO". King doskonale panuje nad klimatem narastajacego napiecia... pod tym wzgledem jest doskonaly.

Autor:  keyha [ 16 gru 2008 15:02:57 ]
Tytuł: 

Dla mnie King to mistrz grozy. Dopiero pozniej tworca horrorow. Jak kazdy pisarz mial jepsze i gorsze powiesci. Przyznam nie czytalam wszystkich, zeby moc stwierdzic jednoznacznie, ktore to sa.

Za genialna uwazam "Misery", diaboliczna postac "dobrodusznej" pielegniarki Annie przyprawia mnie o dreszcze.

Bardzo dobre moim zdaniem, to: "Dolores Claiborne", "Cmetarz zwierzat", przerazajaca "TO", oczywiscie "Miasteczko Salem". Dlugo moglabym wymieniac te dobre, lesli sa gorsze to nie wracajmy do nich.

Autor:  jasminek [ 17 gru 2008 1:39:28 ]
Tytuł: 

W ksiazkach Kinga najbardziej przerazajace sa nie wampiry, klauny czy inne ' stwory' tylko ludzie...Czytajac 'Miasteczko Salem' bylam bardziej przerazona scena maltretowania malutkiego dziecka przez jego sfrustrowana mame anizeli scenami z udzialem ' krwiopijcow'. Pisarz finezyjnie odslania niedoskonalosci ludzkiej psychiki; wszelkie ciemne sprawki, grzeszki, 'ciemna strone ksiezyca'.Kiedys ktos powiedzial mi ( znawca Wielkiej literatury zapewne:) ),ze King to ' harlequiny ' wsrod horrorow.Goraco bronilam autora, mimo,iz nie wszystkie dziela Kinga przypadly mi do gustu. Czy King to pisarz wybitny? kwestia gustu i indywidualnych upodoban:)Przerazaczem jest jednak doskonalym:)pozdrawiam wszystkich 'dreszczowcow':)

Autor:  kotekFilutek [ 19 gru 2008 11:23:52 ]
Tytuł: 

Ostatnio słuchałem Komórki (Cell) tegoż autora. Zaczyna się schematycznie, ale potem wchodzi w coś w rodzaju Jestem legendą (I am legend) - mam na myśli książkę, nie film. Czyli inaczej mówiąc, jeżeli na ziemi więcej jest zombi niż ludzi to ludzie stają się tymi nienormalnymi, bo zombi to norma. Wtedy ludzie zabijający zombii w ich oczach są potworami. Może troszeczkę postacie w tej książce były troszkę nienaturalne, ale tylko troszeczkę. Bardziej bym to zakfalifikował do sf niż horroru, ale tak to już jest z Kingiem - pisze nie tylko horrory.

Autor:  arekzo [ 21 gru 2008 21:39:24 ]
Tytuł: 

Uwielbiam Kinga. Był chyba pierwszym autorem horrorów, z którym miałem do czynienia. Chociaż moim zdaniem nie są to takie prawdziwe horrory - owszem - pojawiają się potwory (wampiry, psychopaci, kosmici), ale krew nie leje się strumieniami jak na przykład u Mastertona. Za to pojawia się dokładny opis człowieka, który staje oko w oko z siłą, która go przerasta, z potworami, w które nigdy by nie uwierzył, gdyby nie ujrzał ich na własne oczy. Książki Kinga to przede wszystkim świetne studia psychologiczne nad człowiekiem zmuszonym bronić siebie, swojej rodziny czy całego świata przed potworami i siłami, których istnienia nigdy się nie spodziewał.

Autor:  gremba666 [ 23 gru 2008 18:51:45 ]
Tytuł: 

Odpowiadając na pytanie zadane w temacie forum, jestem tylko jednej odpowiedzi pewny , nie tylko nie najlepszy autor ale Geniusz horroru. Skąd czerpie on pomysły nie wiem i chyba mało kto jest w stanie na to pytanie odpowiedzieć ale klimat i świat jego powieści jest fantastycznie przerażający.

Autor:  icek [ 03 sty 2009 10:16:02 ]
Tytuł: 

camil02 napisał(a):
Zależy co uznajemy za typowy horror.Niektórzy za takowy uznają Grahama Mastertona,inni Stephena Kinga.
Co do sformuowania "Mistrz horroru",to uznaje je za jak najbardziej prawdziwe.Może nie typowego horroru,ale tego wyrafinowanego z jakimś głębszym dnem.
Czytaj ktoś"Sztorm Stulecia"?Ten scenariusz chyba przeraził mnie chyba najbardziej ze wszystkich dzieł Kinga.



"Mistrz horroru"! Zdecydowanie! I nie chodzi o typowe straszenie. To nie mnogość potworów, wampirów, i innych monstrów wpływa na jakość utworu. Najbardziej zależy ona od klimatu, a u Kinga jest on często bardzo mroczny. Moim zdaniem całe mistrzostwo polega na umiejętności dawkowania napięcia. "Miasteczko Salem" to była pierwsza książka, po której ja- dorosły w końcu człowiek- przez parę dni czułem lekki dreszczyk patrząc wieczorem w okno. King jak mało który pisarz potrafi tak sugestywnie przedstawić swoją wizję, że nasza wyobraźnia pracuje na najwyższych obrotach. Czytając Jego książki zdajemy sobie sprawę, że wgruncie rzeczy mrok czai się w każdym z nas.

Autor:  deamoneye [ 05 sty 2009 6:35:16 ]
Tytuł: 

King ma swój niepodważalny urok, czasem nawet dłużyzny miło się czyta bo wiesz że za chwilę napięcie wzrośnie. Buduje światy w naszych umysłach, zaludnia je, sprowadza tam potwory lub każe wszystkiemu upaść. Wampiry mają u niego ostrzejsze zęby, demony i duchy są namacalne i nie znam dorosłego, który by nie oglądał się za siebie po przeczytaniu "Miasteczka Salem" czy "Desperacji".

Co zaś się tyczy "Zielonej mili"- to najpiękniejsza książka o miłości jaką kiedykolwiek czytałam (a trochę ich było:) )

Autor:  Chemikalius [ 06 sty 2009 19:03:06 ]
Tytuł: 

Skazani na Shawshank i Zielona mila to coś pięknego, coś co można postawić na półce razem z karafką z whiskey oprawioną w diamenty. Ale po przeczytaniu Mrocznej Wieży (2 tygodnie zarwanych nocy) zacząłem się zastanawiać czy ołtarzyk z wielkimi srebrnymi magnum .357, pasem z nabojami oraz rogiem Arthura Elda nie byłoby lepszym rozwioązaniem. To dzieło, mimo że nie mogłem się troszkę połapać o co chodzi z poprzestawianym czasem aż do zakończenia cyklu, zwaliło mnie z nóg. Ogrom świata, wielowątkowość, genialnie opowiedziana historia. Nie wypada nic innego zrobić tylko POLECAĆ !!!

Autor:  kotekFilutek [ 12 lut 2009 16:54:50 ]
Tytuł: 

a ja właśnie zabrałem się za słuchanie Carrie (znałem tylko ten stary film)
i muszę stwierdzić, że podchodziłem do tego raczej nieufnie - film mi się nie podobał
ale książka jest naprawdę świetna - King potrafi stworzyć prawdziwe postacie, prawdziwe dialogi
na czym szczególnie polega lepszość książki? na tym co zwykle
w filmie pokazano tylko wątek Carrie, a postostałe wątki prawie nie istnieją, w książce dowiadujemy się dużo także o innych postaciach
wydawałoby się także, że to tylko jeszcze jeden krawawy horror, ale książka stawia moralne pytania
np. dlaczego jedni znęcają się nad innymi, dlaczego cały tłum to robi (psychologia tłumu)

no i jeszcze postać samej Carrie, w filmie jest taka bezradna, za to w książce poznajemy ją lepiej,
to odważna postać, potrafiła zmienić swoje życie,
kopciuszek, który sam (bez wróżki) potrafil się przeobrazić
mimo takiej matki pozostała rozsądna, mimo wychowania (prania mózgu) pozostała zdrowa (na umyśle)

Strona 10 z 11 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/