eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

Jordan Robert - cykl "Kolo Czasu"
https://forum.eksiazki.org/fantastyka-f26/jordan-robert-cykl-kolo-czasu-t1346-15.html
Strona 2 z 4

Autor:  Konto usuniete [ 27 mar 2008 21:40:46 ]
Tytuł: 

Bardzo często polecano mi ten cykl lecz niemoge się za niego zabrać, może ze względu na to że utor umarł niukończywszy dzieła :/ O czym dokładnie opowiadają te książki? Zarys sytuacji znam, ale może coś o bohaterach? Być może ściągne sobie ebooka aby zapoznać się z tym cyklem i kto wie może mnie wciągnie :D a widze że coraz więcej osób go sobie chwali.

Autor:  mruwa [ 27 mar 2008 23:40:05 ]
Tytuł: 

Moje pierwsze zetknięcie się z cyklem miało miejsce kilka lat temu w czasie ciąży. Mając w perspektywie kilka miesięcy przymusowego leżenia zamówiłam najbardziej liczny cykl jaki był na stronie Zysku. Nie zawiodłam się. Fabuła wciąga, a wielowątkowość akcji powoduje, że lektura wymaga trochę skupienia i orientacji w "kto jest kim", przez co zbyt szybko nie upływa. Przez jakiś czas nie mogłam dotrzeć do dwóch części : Ognie niebios i Spustoszone ziemie, co wzbudzało ostrą irytację, bo właśnie w tych tomach opisane są okoliczności śmierci MORAINE, ale dzięki ebookom z tutejszej biblioteczki uzupełniłam lekturę i tu ukłon dziękczynny :). Teraz tylko czekać na zakończenie, choć tak jak i wielu obawiam się odmienności nowego autora.

Autor:  garet [ 03 kwi 2008 21:58:49 ]
Tytuł: 

Właśnie wielowątkowość, długość cyklu oraz barwność oraz niesztampowość postaci są podstawowymi zaletami tej książki , z drugiej jednak strony uważam, że ilość bohaterów i częste przerzucanie się w inne perspektywy znacznie utrudnia mi śledzenie losów poszczególnych postaci. Można by porównać "Smoka odrodzonego " do cyklu "miecz prawdy", Jednak świat tego pierwszego jest o wiele bardziej rozbudowany i brutalny aż do rzeczywistości.

Autor:  Konto usuniete [ 04 kwi 2008 18:55:43 ]
Tytuł: 

Koło czasu" bez problemu czyta się do jakiegoś 4 tomu (oryginalnego wydania). Później z tomu na tom jest gorzej, straszne lanie wody. Można podsumować je tak - 600 stron o niczym, a później 50 wielkiej naparzanki. W którymś tomie pierwszy rozdział był poświęcony Perrinowi bodajże, zawiązała się akcja - a później w tym tomie nie było o nim ani słowa... Skończyłem chyba gdzieś dwa tomy przed ostatnim napisanym - choć chciałem mimo wszystko przeczytać całość po skończeniu pisania przez Jordana. Nie będzie mi dane jak wiadomo. Szkoda, bo facet potrafił pisać, jeśli tylko nie odcinał kuponów.

Autor:  daxx [ 04 kwi 2008 22:25:38 ]
Tytuł: 

LordRevan napisał(a):
P.S.Dla fanów Prachetta polecam cykl o Thraxasie


Cyklu o Thraxasie nie napisał Prachett , ale Scott Martin i fakt bardzo dobre jest to :)

Odnośnie Cyklu przeczytałem dwa pierwsze tomy tj. Oko Świata i powiem szczerze nie zachwyciło mnie to za mocno i resztę sobie odpuściłem . Nie wiem właśnie się zastanawiam , czy zabrać się za ten cykl czy nie ? :?

Autor:  Pajchiwo [ 05 kwi 2008 20:53:02 ]
Tytuł: 

Przyznam, szczerze, że czytałem trzy książki tego autora z tej serii. Dwie (których tytułów niestety nie pamiętam) były po prostu IMHO nudne, za to koło czasu mnie wciągnęło niesamowicie - ciekawie napisana książka, z dobra koncepcją. Niestety całości polecić nie mogę ponieważ (jak napisałem) kolejne dwie książki odstraszyły mnie na długo - jeśli nie na zawsze - od jego twórczości. Przypominały co pokaźniejsze książki do socjologii w których ma się wrażenie, że autorowi płaci się od słowa, a nie od treści...

Autor:  LordRevan [ 08 kwi 2008 14:58:12 ]
Tytuł: 

Doskonale wiem, że Prachett nie pisał cyklu o Thraxasie, ale polecałem coś mniej znanego, ale z tej samej bajki, że tak powiem.Wszyscy tutaj piszą, że książki Jordana są zbyt wielowątkowe i... mają rację, ale nie do końca.Osobiście tak naprawdę przeszkadzały mi wątki Egwene i Elayne z Naynave, całą resztę czytałem z przyjemnością(może prócz całej tej historii z Porwaniem Faile i próbami jej uwolnienia przez Perrina.Wątek ciągnął się jak flaki z olejem przez 4 długie tomy).Tak naprawdę to przeszkadza mi zaledwie szczątkowe przedstawienie losów Randa(głównego bohatera)w ostatnich tomach, dopiero w Księciu Kruków było o nim ciut więcej, ale i tak to za mało jak na mój gust(o Rozstajach Zmierzchu, gdzie nie było go wcale nawet nie wspomnę...)

Autor:  Konto usuniete [ 08 kwi 2008 20:31:46 ]
Tytuł: 

Ja osobiscie Cykl Kolo Czasu ...zaliczylbym do fantasy z wyzszejpolki dla tych co lubia dokladnie z detalami poznac swiat i jego bohaterow...
Czytalem zarowno nasze oficjalne tlumaczenia jak i fanowskie...plus orginaly ebooki
wydaje mi sie ze to w duzej mierze zalezy od tlumacza... czesc tomow tlumaczyla pani Katarzyna Karłowska czesc Edyta Wojtczak z kolei przewodnik po swiecie tlumaczyli Dariusz i Ewa Karłowscy...Pozatym troszke utrudnia to ze tomy ktore orginalnie sa jedna czescia u nas tnie sie na pol.. a dopiero po jakims czasie wydaje jako calosc...
Co do podobienstw do Tolkiena ...to sa czesto zamierzone jako hold dla mistrza to w wywiadach na zjazdach RJ stwierdzil...
Czyta sie to naprawte przyjemnie ..tylko to dzielenie troszke denerwuje bo czytasz tom w ktorym powoli wprowadza cie ktos w klimat w jakim pewne wydarzenia maja miejsce poznajesz to co ma wplyw na akcje a potem siedzisz i czekasz....kiedy dostaniesz reszte i dowiesz sie jak to sie potoczylo..

Co do kontynuacji to przyznaje sie ze nie zetknelem sie z B.Sandersonem wczesniej wiec niewiem jak wyjdzie ale RJ w ostatnich miesiacach wspominal ze Cykl planowal na 20 lat po Bitwie watpie zeby ostatni tom mial to wszystko w sobie zawierac podejrzewam ze w najlepszym razie bedzie opisem samej bitwy i pojedynku z Czarnym...zobaczymy

Slyszalem ze istnieje projekt stworzenia gry MMORPG opartej na swiecie Kola Czasu...

Autor:  Konto usuniete [ 09 kwi 2008 15:07:26 ]
Tytuł: 

Dla mnie lektura Koła Czasu była zarówno fascynująca jak i męcząca. Nie jest to cykl który da sie przeczytać "ciągiem". Czasami muszę wracać do całych rodziałów bądź tomów by załapać ciąg zdarzeń. Ale generalnie podoba mi się to co piszę Jordan Robert, mimo, że nie powracam do jego książek zbyt często.

Autor:  Konto usuniete [ 11 kwi 2008 8:13:41 ]
Tytuł: 

Cykl bardzo mi sie podobajacy, ale majacy zasadnicza wade - za bardzo rozwlekly i kolejne tomu wydawane w za duzych odstepach czasu. Jak sobie przypomne ze chyba 1 tom kupilem z 15 lat temu i ukazywaly sie z regularnoscia typu 1 na rok, to nie idzie jakos normalnie tego czytac :). jak pamietam dalem sobie spokoj po 3 tomie, a w zeszlym roku po prostu poczytalem ebooki. Ogolnie cala koncepcja i magii i swiata bardzo mi sie podoba, obawiam sie teraz tylko i wylacznie zakonczenia bo z tego co sie orientuje autor zmarl przed ukonczeniem cyklu :(

Autor:  LordRevan [ 12 kwi 2008 19:58:39 ]
Tytuł: 

Mam małe pytanie, a mianowicie wie ktoś ile książek ma zamiar napisać Sanderson?Nie wyobrażam sobie by wszystko zmieściło się w jednym tomie, toż to potworny skrót by był!Wielka szkoda, że autor cyklu umarł :/ Wogóle Sanderson wziął się już za pisanie dalszych losów Koła Czasu?Co do Tlephera to nie wyobrażam sobie jakby tego MMORPG mieliby zrobić, zbytnia rozwlekłość książek jest tu mym skromnym zdaniem zbyt dużą przeszkodą(to samo myślę o wykupionych prawa do ekranizacji książek, to jest niewykonalne po prostu).Chociaż, jak dobrze pamiętam już kiedyś była gra na podstawie cyklu, ale był to prequel

Autor:  Konto usuniete [ 13 kwi 2008 15:51:47 ]
Tytuł: 

Lord Revan - zgadza sie byla gra w latach 90 teraz z racji wieku mozna ja zdaje sie legalnie sciagac z sieci bo wygasly do niej prawa autorskie.
A co do tworzenia MMORPG ...to wlasnie szczegolowosc wydaje mi sie najlepszym atutem Kola Czasu poprostu nie musza wymyslac calego systemu od nowa wystarczy przeniesc , RJ tak szczegolowo opisal wszystko ze...poprostu czasami to jest studium ekonomiczne,socjologiczne...
A co sadzicie o tym czy lepsza bylaby fortma taka jak wydano nieskonczone dziela Tolkiena czy to co kombinuja teraz z Sandersonem??.Pomijajac kwestie ze wybrala zona...coz dziwne ze wybrala akurat z tych co nalezeli do wydawnictwa ktore w wiekszosci w us wydawalo RJ.
A i zabezpieczam sie sie przed zarzutem ze niewiemy jak bedzie wygladala ksiazka i opracowanie jej przez S. wiem ze to jest praca nad hipotetycznym dzielem chodzi mi poprostu o forme.....

AAAA Lord....zapomnilbym z textu na stronce wyglada jakby mowil o 1 ksiazce..dla mnie to niebylby skrot a poprostu rzeznia...

Autor:  gangur [ 13 kwi 2008 18:15:31 ]
Tytuł: 

Co do skrotow, to juz w ostatnim tomie Jordana widac ekspresowe konczenie czego sie da, na sile. Wystarczy utrzymac to tempo zeby skonczyc wszystko 1 pozycja.

Autor:  Rion [ 25 kwi 2008 16:38:34 ]
Tytuł: 

Dla mnie Jordan to klasyka niestety autor miał niemiły zwyczaj do rozwlekania i zwlaniania fabuły. Jego kolejne tomy stawały sie coraz grubsze ale poprzez brak poprawek edytorski coraz słabsze . Szczególnie widać to po Czarnej Wieży. Come back nastąpił w Rozstajach zmierzchu i gilotynie marzeń. Autor prawdopodobnie wiedział ze nie zdarzy wszystkich wątków skończyć ale cóż ostatnia bitwa zblizyla sie szybciej niz on myślał . Polecam wszystkim

Autor:  aluviel [ 03 maja 2008 16:11:59 ]
Tytuł: 

Ja doszedłem do połowy cyklu. Zwykle jak już zacznę czytać jakiś cykl to czytam, aż nie skończe. Jednak w tym przypadku po prostu nie mogłem. Wydaje mi się, że autor stworzył olbrzymi świat, ale nie dość spójny. Postacie wydają mi się mechaniczne, sztuczne. Natomiast bardzo podoba mi się koncepcja Aes Sedai i Wieku Legend, po którym pozostały potężne artefakty. Bardzo przypadły mi do gustu Drogi. Szczególnie Drogi jako coś żywego co może chorować. Cykl na pewno skończę chodźby dla tych pomysłów-perełek, które pojawiają sie od czasu do czasu.

Strona 2 z 4 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/