eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

Wasza pierwsza książka z gatunku fantasy...
https://forum.eksiazki.org/fantastyka-f26/wasza-pierwsza-ksiazka-z-gatunku-fantasy-t3541-90.html
Strona 7 z 19

Autor:  malkadz [ 06 lip 2008 15:48:14 ]
Tytuł: 

Witam
pierwsza ksiązka fantasy ? "Czarnoksiężnik z archipelagu" Le Guin , potem już poszły konie .... wszystko tej autorki co w ręce wpadło. Następnie inny nieco nurt Herbert i kolejny Tolkien . Do dziś najchętniej wracam do Le Guin....i poszukuję nowości polecam szczególnie opowiadania w/w autorki ze zbioru "Wszystkie strony świata " jeśli kogoś świadomie chcielibyście zarazić...a następnie jeszcze świadomiej leczyć głód fantasy.









'

Autor:  Konto usuniete [ 07 lip 2008 16:40:25 ]
Tytuł: 

Pierwszą książką z gatunku fantasy jaką przeczytałam był ,,Harry Potter i Więzień Azkabanu". Wcześniej czytałam tylko lektury! Po tym Harry'm Potterze zaczęłam czytać wszystko co mi się pod rękę nawinęło!! I tak jest do tej pory.

Autor:  agossa [ 07 lip 2008 16:51:28 ]
Tytuł: 

Pierwsza książka fantasy... trudno mi powiedzieć (a nie chcę się przyznać, że nie pamiętam;)) Początki to napewno C.S. Lewis "Opowieści z Narnii". Cudem wypożyczone z Biblioteki Jagiellońskiej w trakcie sesji. Tak mnie wciągneły, że nauka poszła w odstawkę. Potem był "Hobbit" i trylogia "Władca Pierścieni". No i tak się zaczęło moje uzależnienie od fantasy ;)

Autor:  Konto usuniete [ 07 lip 2008 19:51:36 ]
Tytuł: 

Moja pierwsza książka fantasy to "Lazurowe więzy" Kate Novak i Jeff'a Grubb'a z Trylogi Kamienia Poszukiwacza. Później były kolejne części tejże trylogii "Ostroga Wywerna" i "Pieśń Sauriali". Dalej poszły kolejne tytuły z serii Forgotten Realms .

Autor:  Konto usuniete [ 07 lip 2008 22:36:35 ]
Tytuł: 

W moim przypadku był to "Hobbit" Tolkiena, jednak zanim wpadł mi w ręce byłem zdecydowanie przeciwny czytaniu książek :) nie mogłem się zmusić do najcieńszej z nich. Któregoś razu będąc w bibliotece i szukając lektury (standardowo ze streszczeniem) natknąłem się na książkę niedużych rozmiarów z kolorową okładką która mnie oczarowała ;] (oczywiście był to Hobbit). Wypożyczyłem ją i o dziwo przeczytałem do samego końca , urzekł mnie jej świat i ta przygoda, którą przeżywałem razem z bohaterami. Po przeczytaniu jej wypożyczyłem dwie następne i ten głód został mi do tej pory ;).

Autor:  Konto usuniete [ 08 lip 2008 11:14:45 ]
Tytuł: 

Moją pierwsza książką
Była Opowieść Richarda A. Knaaka "Dzień Smoka". Bardzo umiliła mi drogę 2 lata temu do Anglii. Polecam ją każdemu kto lubi opowiadania o magii a zwłaszcza wszystkim graczom WoWa ;] W końcu opowiada historie świata tej gry ;]

Autor:  Konto usuniete [ 14 lip 2008 16:08:31 ]
Tytuł: 

Pierwszą książkę z gatunku fantasy jaką przeczytałem był Hobbit Tolkiena, miałem wtedy chyba 12 lat i dosłownie nie mogłem się od niej oderwać. Dostałem ją od mojego dziadka na urodziny i musze przyznać, że to on mnie zaraził miłością do książek, zwłaszcza tych o światach nierzeczywistych. Pamiętam, że po przeczytaniu jej chyba kilka tygodni chodziłem po położonym niedaleko mojego domu parku i szukałem elfów i hobbitów :P książka jest naprawdę wspaniałą powieścią dla dzieci ale nie tylko, niesamowicie rozbudowuje wyobraźnie można spokojnie porównać ją do współczesnego Harrego Pottera. Do dziś lubię sobie ją czasami poczytać :)

Autor:  wandalek [ 14 lip 2008 16:27:46 ]
Tytuł: 

Moją pierwszą ksiażka z gatunku Fantasy był "Władca Pierścieni" Tolkiena.Książka mnie zachwyciła, swietnie wykreowany świat z własną mitologią, historią, bohaterami.Świetnie wykreowani bohaterowie, zaskakujące zwroty akcji.Świetnie pokazana walka dobra ze złem.

Autor:  Konto usuniete [ 15 lip 2008 20:25:09 ]
Tytuł: 

Tolkien, Tolkien Tolkien :)
To było coś fascynującego i niesamowite przeżycie. Tym bardziej zainteresowałam się różnymi interpretacjami tej książki, bardzo ciekawe. Całkiem inaczej czyta się to, kiedy ma się swiadomość juz jak co zinterpretować. Tolkien jest niesamowity :)
Jednak Harry Potter mnie tak nie wciągnął.
Za to ostatnio przeczytałam 'Elantris' - GORąCO POLECAM!

Autor:  Konto usuniete [ 15 lip 2008 21:43:41 ]
Tytuł: 

Zawsze byłem miłośnikiem s-f ale nie mogłem nigdy się zmusić do fantasy, która wydawała mi się strasznie infantylna. Do czasu gdy sięgnąłem po Legendę Davida Gemmella. Jest to jedyna książka od której nie mogłem się oderwać. Z rozbawieniem wspominam jak z nią jadłem, piłem, byłem za potrzebą :) Oczywiście o śnie nie było mowy. A dopiero potem był Tolkien. Teraz równie wysoko cenię sobie fantasy jak i s-f. Gdybym jednak WP miał wystawić ocenę 6 to Legendzie musiałbym dać 6+

Autor:  Konto usuniete [ 19 lip 2008 0:44:52 ]
Tytuł: 

Moją pierwszą książką fantasy był "Hobbit" Tolkiena. Miałem mało latek i nie bardzo radziłem sobie z czytaniem, więc przez kolejne rozdziały pomagała mi przebrnąć starsza siostra. Jak to mały dzieciak bardzo wyraziście wyobrażałem sobie fenomenalny świat, przeróżne rasy i kolejnych bohaterów. Niemal przenosiłem się w centrum wydarzeń, wcielałem się w Bilbo Bagginsa, wędrowałem ramię w ramię z krasnoludami i uciekałem przed różnymi potworami.
Po lekturze zabrałem się za własną twórczość i na białej kartce A4 wyrysowałem pisakami wszystkie rasy: od elfów, poprzez krasnoludy, aż po olbrzymie orły i pająki. Tak mnie poniosło, że tolkienowskim elfom namalowałem nawet skrzydełka ^^.
Niewątpliwie książka wywarła duży wpływ na kształtowanie mojego gustu czytelniczego, tym bardziej, że była jedną z pierwszych książek, jakie w ogóle czytałem (prawie sam). Tym bardziej ukierunkowałem się na fantastykę, że zaraz po "Hobbicie" sięgnąłem po "Opowieści z Narnii".

Autor:  Konto usuniete [ 20 lip 2008 3:45:32 ]
Tytuł: 

Moją pierwszą książką z tego gatunku były "Smoki jesiennego zmierzchu" z cyklu Dragonlance. Zostałem do tego "zmuszony" przez mojego brata za co mu bardzo dziękuję :)
Zaowocowało to tym, że przeczytałem dożo książek z samego cyklu DL jak i inne książki fantasy. (np. Kossakowska, Pratchett, Feist, Pilipiuk, Rowling i oczywiście George R.R Martin)
Co nie znaczy, że jestem zamknięty na inne gatunki ;)

Autor:  Konto usuniete [ 21 lip 2008 15:52:18 ]
Tytuł: 

Nie licząc bajek typowo dla dzieci moją pierwszą książką fantasy też był "Harry Potter" tyle że "Harry Potter i Więzień Azkabanu". Ojj jaka ja byłam zakręcona, kiedy zaczełam go czytać!! Lekcje przestałam odrabiać i nawet na kolacje nie schodziłam ( co dla mojej mamy świadczyło, że chyba musiało się stać coś naprawdę strasznego - nie mogła uwierzyć, że to tylko lektura Pottera mnie tak wciągneła;P) Gdy już trzeba było czekać na następną część sięgnęłam po inne książki fantasy, m.in. cykl "Esdragon" Susan Dexter. Tak właśnie zaczeła się moja "przyjażń" z twórczością fantasy;).

Autor:  frufels [ 21 lip 2008 17:40:19 ]
Tytuł: 

Moją pierwszą ksiązką z literatury fantasy byla ksiązka Gordona Dicksona Jerzy i smok. Teraz po latach dziwi mnie dlaczego wlasnie ona mnie tak zaciekawila...pozniej przyszedl czas na Harry'ego Pottera. Bylem jego zagorzalym fanem, jednak sie ogarnąłem ;p. Dziwne z obsesji na jej punkcie przeszedłem na fanatyczną pogarde. No nic ;p było sie młodym popelnialo sie takie bledy ;pp
Teraz choć przeczytalem wiele innych ksiązek czuje nadal niedosyt i chęć na wiecej ;]

Autor:  Konto usuniete [ 21 lip 2008 19:14:04 ]
Tytuł: 

Moją pierwszą książką fantasy był Conan napisany przez Roberta E. Howarda. Późniejsze tomy - dzieła innych autorów - już nie były tak dobre jednak i tak wciągały. Teraz zaczynam odkrywać książki tych co naśladowali Howarda i też coś w nich znajduję. Generalnie jak mam czas i ochotę na książkę, to wybór jest prosty - fantastyka;)

Strona 7 z 19 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/