Cześć i czołem!
W Święta stałem się dumnym posiadaczem Kindle. Zaopatrzyłem się w trochę e-książek w formacie .mobi. Często posiadają one sporo błędów, które irytują podczas czytania. Szukałem odpowiedniego narzędzia do konwersji .mobi w .html albo .txt. Te ostatnie można łatwo edytować. Zapoznałem się jedynie z Calibre i zestawem MobiPerl. Pierwszy jest okropnie ociężały i mało intuicyjny (potrzebuję jedynie narzędzia do konwersji, nie kilkudziesięcio-megowego kombajnu), drugi do pliku wynikowego dodaje śmieci, które ciężko oddzielić od treści. W drugą stronę nie ma najmniejszego problemu. Kindlegen, czy Mobipocket Creator tworzą poprawne pliki .mobi.
Czy któryś z forumowiczów byłby w stanie polecić mi lekki, darmowy "dekompresor" .mobi? Trochę spore wymagania, ale nie mam nic do stracenia