eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

Cena eBooków w internecie
https://forum.eksiazki.org/software-i-hardware-f24/cena-ebookow-w-internecie-t1963-45.html
Strona 4 z 4

Autor:  linka [ 06 maja 2009 14:16:10 ]
Tytuł:  Re: Cena eBooków w internecie

Co do podatków to z przykrością stwierdzam, że jednak zauważam potrzebę ich istnienia. A podatku spadkowego w szczególności. Czytałem kiedyś książkę nt. rodzin z majatkami, gdzie autor przedstawiał ich historie i zauważał, że społeczeństwo w pewien naturalny sposób broni sie przed nadmierna kumulacja majątku w jednych rękach. Nie chcę tu opisywac jak, ale poszukam ksiązki w domu to podam namiary- bardzo ciekawa.
Poza tym polecam" Bilion dolarów" Eschbach która opisuje taki duży majątek ( książka sensacyjna, nie dokument) i pokazuje co można zrobić dysponując takim majątkiem ( choć autor raczej pokazuje, że można cos dobrego) :)
A co do praw autorskich i ilości autorów. Właśnie tyle chłamu się wydaje, że piszą osoby które nie powinny.
Dlatego 10% ksiązki do ściagnięcia za free będzie dla wielu autorów nie do przyjęcia, bo mnóstwo ludzi nie kupiłoby później "makulatury" jakie walają się w księgarniach i jakie kupujemy na podstawie recenzji z tyłu książki.

Autor:  Kell [ 06 maja 2009 14:23:24 ]
Tytuł:  Re: Cena eBooków w internecie

Cytuj:
Czytałem kiedyś książkę nt. rodzin z majatkami, gdzie autor przedstawiał ich historie i zauważał, że społeczeństwo w pewien naturalny sposób broni sie przed nadmierna kumulacja majątku w jednych rękach. Nie chcę tu opisywac jak, ale poszukam ksiązki w domu to podam namiary- bardzo ciekawa.

Coś kiepsko idzie temu społeczeństwu - jak dobrze wiadomo "około 20 procent najbogatszych ludzi jest właścicielami 80 procent dóbr światowych" :nie:

Cytuj:
Poza tym polecam" Bilion dolarów" Eschbach która opisuje taki duży majątek ( książka sensacyjna, nie dokument) i pokazuje co można zrobić dysponując takim majątkiem ( choć autor raczej pokazuje, że można cos dobrego)

Czytałem, traktuję ją jako czystą fantastykę bo chyba nikt nie zrobiłby tak jak bohater.

Autor:  t3d [ 08 maja 2009 20:04:53 ]
Tytuł:  Re: Cena eBooków w internecie

Kellhus napisał(a):
Cytuj:
Ale ja nie bronię panu X gromadzić majątku dla rodziny. Zauważ, ze mówię o pewnym progu opodatkowania dosyć wysokim. Na tyle, żeby Jego potomek mógł w teorii nie pracować przez całe życie.

A ja uważam, ze wszystkie podatki to zło wrodzone, bo co komu do tego ile zarabiam? Wymyśl dobry biznes i rób krocie (byle legalnie), a możesz zostać najbogatszym człowiekiem na świecie i Twoje dzieci oraz wnuki ich wnuków nigdy tego nie wydać - nie będzie mi to przeszkadzało w najmniejszym stopniu.

Jesteś anarchistą? Ja jako monarchista jestem za zlikwidowaniem dochodowego, VATu, belkowego i wszystkich danin na ZUS, NFZ i tym podobne. Ale z czegoś tę policję i pałac króla z Bożej Łaski trzeba utrzymać, więc niech zostanie pogłowne i podatek od nieruchomości.

A co do nie pracowania dzieci przez całe życie - jak ktoś nie będzie chciał rozpuszczać swoich dzieci to może przekazać majątek na Caritas albo inny, mniej lub bardziej zbożny cel.

Ogólnie zgadzam się w temacie praw autorskich z Korwinem-Mikke ( http://korwin-mikke.blog.onet.pl/1,DA20 ... index.html ), czyli w dużym skrócie ochrona patentowa i ochrona "własności intelektualnej" tak, ale na krótki okres.

Autor:  Kell [ 08 maja 2009 23:17:24 ]
Tytuł:  Re: Cena eBooków w internecie

Nie jestem anarchistą. Ale niezmiernie denerwuje mnie to, że ZUS stawia sobie pałace w całej Polsce a na moją emeryturę zostaną mi grosze. Denerwuje mnie też, że gdy tylko coś potanieje albo utrzymuje długo niższa cenę, to od razu wymyslają nowy podatek by człowiekowi zabrać kasę. Denerwuje mnie też fakt, iż co chwila wymyślają nowe podatki - ostatnio pod szyldem dbania o środowisko chcą ściągać haracz z właścicieli samochodów. Jakby tak pomyśleć ile ja im kasy oddaję i co dostaję w zamian (świńskie ryje przy korycie w tv, pałace budowane gdy emeryci nie mają co jeść, podróże prywatne za pieniądze podatników) to mnie nerwica bierze. Zdaję sobie sprawę z tego, że podatki muszą być, inaczej się to wszystko zawali - ale u nas przyjął się jakiś chory zwyczaj opodatkowywania wszystkiego i wszystkich, byle byśmy się za bardzo nie wzbogacili albo za dużo nie zaoszczędzili.

Autor:  ErnstStavro [ 05 cze 2011 13:00:56 ]
Tytuł:  Re: Cena eBooków w internecie

Artykuł na Wyborczej: Co się składa na cenę książki? I dlaczego to ciężki biznes. Teraz niech ktoś mi wytłumaczy, dlaczego e-booki kosztują tyle co zwykłe książki. Większość tych kosztów da się w przypadku wersji elektronicznej mocno ograniczyć.

Autor:  Koovert [ 11 cze 2011 9:59:47 ]
Tytuł:  Re: Cena eBooków w internecie

1) Bo jest mało dystrybutorów, więc narzucają marże z kosmosu.
2) Bo stosują DRMy, za które płaci się jak za zboże.
3) Bo wydawcy zarabiają na druku (mimo, że sprzedają e-booka chcą zarobić też tą część marży za jej produkcję).
4) Bo (na razie) jest to produkt niszowy dla zapaleńców.

Swoją drogą: czemu są dwa tematy powielające te same treści? Ile powinna kosztować książka elektroniczna?

Autor:  garnizon [ 11 cze 2011 10:47:47 ]
Tytuł:  Re: Cena eBooków w internecie

Wystarczy spojrzeć na daty postów - ten istniał wcześniej, ale został zapomniany, z kolei tamten odnosi się do artykułu na głównym serwisie (wszystkie mają wątki do komentowania).

Strona 4 z 4 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/