eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

Uwaga - Kindle na allegro
https://forum.eksiazki.org/offtopic-f20/uwaga-kindle-na-allegro-t9947.html
Strona 1 z 3

Autor:  John Sheridan [ 22 maja 2011 20:47:19 ]
Tytuł:  Uwaga - Kindle na allegro

Witam wszystkich,
czytuję forum od dłuższego czasu jak i artykuły na eksiazki.org. Do tej pory nie wypowiadałem się na forum, bo na chwilę obecną nie mam jeszcze swojego czytnika, ale mam zamiar go zamówić w ciągu kilku najbliższych dni.

Wszystkich potencjalnych kupujących, którzy nie chcą lub nie mogą dokonać zakupu bezpośrednio w amazon.com i szukają czytnika na allegro - chciałby przestrzec przed jedną z ofert - potencjalnie oszustwo.

Link do aukcji:
http://allegro.pl/amazon-kindle-3-wi-fi-czytnik-ebook-polecam-i1626717642.html

Dlaczego uważam, że jest to przekręt dokładnie wyjaśniam na moim blogu:
http://www.nielegalni.org/2011/05/uzytkownik-gregrzrolski-oszustwo-na-allegro-ktore-wlasnie-sie-dzieje/

Nie odbierajcie tego postu jako kryptoreklamę czy coś w tym stylu - po prostu wiem, że takich osób jak ja, które chcą kupić czytnik, jest bardzo dużo na tym forum. Część z nich może być nieświadoma i 'podpalić' się do licytacji po okazyjnej cenie.

Oczywiście mogę się mylić i sprzedawca jest uczciwy, chociaż wszystko wskazuje, że jednak nie.

PS
Wątek pewnie powinien pójść do innego działu typu offtopic - ale wiem, że osoby, które tak jak ja chcą zamówić czytnik, na pewno przeglądają głównie tą kategorię.

Autor:  ikar [ 22 maja 2011 21:15:03 ]
Tytuł:  Re: Uwaga - Kindle na allegro

Masz jakieś podstawy by twierdzić ,że ta aukcja to oszustwo ? Bo jeśli nie to chyba powinieneś zastanowić się co piszesz.
Nie wiem czy zauważyłeś ,że sprzedaż na aukcji z licytacją to trochę loteria i sprzedający ma duże szanse na cenę końcową wyższą niż w innych aukcjach z opcją kup teraz.
Cytując Twoją wypowiedź:
"Oczywiście mogę się mylić i sprzedawca jest uczciwy, chociaż wszystko wskazuje, że jednak nie."
Czy możesz jasno wskazać co na to wskazuje - ja jakoś niedostrzegam tam nic nieuczciwego. Chyba ,że potrafisz przewidzieć przyszłość - jeśli tak to przepraszam.
Myślę ,że licytujący i kupujący na aukcjach mają swój rozum i chyba nie potrzebują tego typu rad, a twierdzenie przed zakończeniem aukcji ,że to oszustwo to chyba lekka przesada

Autor:  John Sheridan [ 22 maja 2011 21:18:05 ]
Tytuł:  Re: Uwaga - Kindle na allegro

ikar - przeczytaj tekst na blogu i zobacz screeny - to nie jest wróżenie z fusów.

Autor:  Izunia [ 22 maja 2011 21:31:39 ]
Tytuł:  Re: Uwaga - Kindle na allegro

pisanie -
Przedmiot jest fabrycznie nowy,
posiada menu w języku Polskim i oczywiście gwarancję serwisową.
-już jest nieuczciwe

Autor:  Vroo [ 22 maja 2011 21:44:31 ]
Tytuł:  Re: Uwaga - Kindle na allegro

Nie wiem czy to jest oszustwo, możliwe, że skądś koleś kindle ma i cwaniakuje przeklejając opisy z innych aukcji. Inna sprawa, że nigdy bym nie kupił elektroniki od kogoś kto nie ma ani jednego komentarza jako sprzedawca, no a jako kupujący nabite na rzeczach za 1zł. To ostatnie sugerować może faktycznie oszustwo.

EDIT. Popatrzyłem na inne - wszystkie licytacje od zera. Śmierdzi mocno :)

Autor:  t3d [ 22 maja 2011 22:03:44 ]
Tytuł:  Re: Uwaga - Kindle na allegro

John Sheridan napisał(a):
Dlaczego uważam, że jest to przekręt dokładnie wyjaśniam na moim blogu:
http://www.nielegalni.org/2011/05/uzytkownik-gregrzrolski-oszustwo-na-allegro-ktore-wlasnie-sie-dzieje/

Cytuj:
Trzeba tutaj zaznaczyć, że zakup czytnika na amazon.com wymaga posiadania karty kredytowej

No chociaż Ty byś nie wprowadzał ludzi w błąd.

Autor:  John Sheridan [ 22 maja 2011 22:15:32 ]
Tytuł:  Re: Uwaga - Kindle na allegro

Dzięki t3d poprawione :)

Autor:  ikar [ 22 maja 2011 22:36:23 ]
Tytuł:  Re: Uwaga - Kindle na allegro

Każdy ma swój rozum i powinien wiedzieć czy licytować czy nie. A i tak uważam ,że pisząc o sprzedającym jako o potencjalnym oszuście posuwasz się o krok za daleko.

Autor:  Mori [ 22 maja 2011 22:48:26 ]
Tytuł:  Re: Uwaga - Kindle na allegro

Piszesz:
John Sheridan napisał(a):
Logicznie rzecz biorąc, jeżeli jest fabrycznie nowy i w USA kosztuje 139$ (nie licząc wysyłki, która kosztuje 25$) to w Polsce powinien kosztować przynajmniej 383 zł na wyjściu (optymistyczny kurs $: 2,76), a gregrzrolski wystawił go w licytacji od 300zł. Jest kilka zdrowych wyjaśnień takiego stanu rzeczy – np. Pan gregrzrolski był w Stanach, kupił Kindle jako prezent dla swojego dzieciaka, wrócił do kraju, okazało się, że dzieciak nie umie czytać – woli xboxa od książek i postanowił go sprzedać.

A jak ludzie wystawiają nowe rzeczy od 1 zł (takie, których wartość jest od tejże złotówki WYRAŹNIE większa) to też oszuści? Czy kupili te przedmioty dla swoich z pewnością niedorozwiniętych dzieci, które preferują konsole, a teraz muszą je sprzedawać? Nie wiedziałem, że problem z takimi dziećmi jest w Polsce aż tak ogromny i że tak łatwo zebrać na to TWARDE dowody w postaci aukcji!

Alternatywnie po prostu nie rozumiesz zasad licytacji i tego, że przedmiot nie musi zostać sprzedany za cenę wywoławczą, na co liczy sprzedający. W końcu z jakiegoś powodu wybrał licytację, a nie opcję "Kup teraz".

Oczywiście można nabyć wątpliwości patrząc na źródło komentarzy sprzedającego - ale nazywanie go oszustem na starcie? Huh, to tak, jakbym ja teraz zasugerował, że jesteś oszustem działającym tak samo jak on, a teraz niszczysz konkurencję (bo czy każdemu chciałoby się przekopywać to wszystko i sprawdzać? Dowód jak nic!).

http://allegro.pl/amazon-kindle-3-wi-fi-czytnik-ebook-polecam-i1626717642.html napisał(a):
Przedmiot jest fabrycznie nowy, posiada menu w języku Polskim

To, zgadzam się, jest rozmijanie się z prawdą - bo nie da się wrzucić modyfikacji oprogramowania, która dodaje polskie menu, bez wypakowania urządzenia z pudełka (ale ja już przywykłem do opisu na Allegro: "Nowy, włączony tylko raz, by przetestować", co dla mnie automatycznie równia się: "Używany"). Można jednak rozumieć tenże tekst jako: "Przedmiot nowy, dostaniesz maila z załącznikami z jailbreakiem oraz polskim tłumaczeniem" -- i to już wykonalne.

Jeśli ktoś ma problemy z "polskie tłumaczenie" + "gwarancja" -- to na Allegro sporo sprzedawców Wam powie, że wrzucenie modyfikacji na Kindla nie narusza zasad, bo Amazon i tak wymienia te urządzenia (co z kolei dzieje się dlatego, że oni wymieniają je ZANIM dostaną uszkodzone urządzenie z powrotem).

http://www.nielegalni.org/2011/05/uzytkownik-gregrzrolski-oszustwo-na-allegro-ktore-wlasnie-sie-dzieje/ napisał(a):
Produkt Amazona jest o tyle ciekawy, że bardzo rzadko trafiają się licytacje Kindle`a. Najczęściej są to aukcje sprzedawców, którzy potrafią zamówić produkt na anglojęzycznej stronie Amazona i pomagają zwykłym zjadaczom chleba za ‘drobną’ opłatą sprowadzić go do Polski. Trzeba tutaj zaznaczyć, że zakup czytnika na amazon.com wymaga posiadania karty kredytowej, co dla wielu z naszych rodaków jest problemem, nie mówiąc już o strachu przed wyczyszczeniem konta przez oszustów, w ręce których może wpaść przypadkiem jej numer.

//Edit: Wbrew wszechobecnie panującej opinii (dzięki t3d :) ) płatności na amazon.com można również dokonywać za pomocą kart płatniczych m.in. mBanku, inteligo, BZ WBK.

Można to też robić zupełnie bez pomocy kont w żadnym banku, Mr. Know-It-All (i to, OMIGOD, legalnie!!). Nie mówiąc o tym, że skoro to oszustwo, to przecież gość czytnika nigdy nie kupi, więc jakie znaczenie ma fakt, czym się płaci (lub nie) w Amazonie? I wow, inni "pomagają". Czyż to nie twardy dowód, iż jesteś właśnie jednym z tych innych, "pomocnych" sprzedawców?


Obecnie za wszystkie przedmioty gość zarobi koło 4-5 tysięcy złotych, na komentarze musiał wydać minimum 25 zł (wydał więcej, bo na części z tych aukcji nie ma odbioru osobistego za 0 zł). Allegro chroni kupujących do 10 tys. zł: http://allegro.pl/country_pages/1/0/education/pok/ -- więc kupujący są bezpieczni na 100%.

Dodając jedno do drugiego - naprawdę opłaca się ryzykować więzieniem i innymi konsekwencjami karnymi dla zarobku na takim poziomie (a nawet dwa razy większym, zakładając, że ceny wywoławcze są średnio na poziomie 50%-75%)? Czy też właśnie wpadłeś na trop poważnej szajki, działającej na większą skalę i mającej takich aukcji przynajmniej ze sto? W takim wypadku warto zdać egzamin na detektywa (czy jak tam się takowym zostaje) i robić to zawodowo. Albo zgłosić na policję, to oni się przecież takowymi rzeczami zajmują.

Masz wiele kolejnych tropów: http://allegro.pl/listing.php/search?sg ... t%C3%B3wki

Vroo napisał(a):
Nie wiem czy to jest oszustwo, możliwe, że skądś koleś kindle ma i cwaniakuje przeklejając opisy z innych aukcji.

Vroo, proszę, nie rozbrajaj człowieka. To licytacja jest, nie "Kup teraz" - cena zapewne podskoczy w ostatnich minutach.

Vroo napisał(a):
Inna sprawa, że nigdy bym nie kupił elektroniki od kogoś kto nie ma ani jednego komentarza jako sprzedawca, no a jako kupujący nabite na rzeczach za 1zł. To ostatnie sugerować może faktycznie oszustwo.

Jakoś te pierwsze komentarze musi zdobyć. Jak? Ma kupić drogie przedmioty, by być wiarygodnym? Ma zacząć od zera? Ma sprzedać najpierw coś taniego? Zawsze znajdzie się powód, by nie ufać takiemu.

Można mieć oczywiście wątpliwości natury moralnej, czy kupowanie komentarzy jest ok (i czy to naprawdę kupowanie komentarzy). Ale żeby się bać kupować rzeczy w takiej kwocie na Allegro? Gdy oni akurat kupujących chronią?

Vroo napisał(a):
Popatrzyłem na inne - wszystkie licytacje od zera. Śmierdzi mocno :)

Od jakiego zera? o_0 Chyba, że zysków...

P.S. Wzmiankowany Kindle jest już sprzedawany za 405 zł (z wysyłką). Czyli gość "traci" już zaledwie 40 zł (albo inaczej: od startu dołożono już do ceny 300 zł (+ przesyłka) 105 zł).

Autor:  ikar [ 22 maja 2011 22:57:54 ]
Tytuł:  Re: Uwaga - Kindle na allegro

Biorąc pod uwagę jego wszystkie aktualne aukcje i dotychczasowe komentarze sam bym nie licytował , ale na pewno w tym momencie nie można mówić o jakimkolwiek oszustwie !!!

Autor:  John Sheridan [ 22 maja 2011 23:04:04 ]
Tytuł:  Re: Uwaga - Kindle na allegro

Widzę, że się robi gorąco :)
Mori, ikar - nie jestem samobójcą, żeby podawać do publicznej wiadomości takie newsy bezpodstawnie - bez podtekstów chciałem ostrzec ludzi zamierzających kupić kundelka.
Bardzo zbliżony schemat widziałem już kilka razy na innych aukcjach - m.in wspomnianych w tekście iPadach.
Poczekamy, zobaczymy. :)

Autor:  Mori [ 23 maja 2011 0:03:49 ]
Tytuł:  Re: Uwaga - Kindle na allegro

John Sheridan napisał(a):
Widzę, że się robi gorąco :)

Jak się rzuca takie oskarżenia na forum publicznym - to zawsze tak będzie.

John Sheridan napisał(a):
Mori, ikar - nie jestem samobójcą, żeby podawać do publicznej wiadomości takie newsy bezpodstawnie - bez podtekstów chciałem ostrzec ludzi zamierzających kupić kundelka.
Bardzo zbliżony schemat widziałem już kilka razy na innych aukcjach - m.in wspomnianych w tekście iPadach.

Czemu mamy wierzyć Tobie, a nie sprzedawcy, skoro zasada domniemania niewinności już nie działa? Prześledźmy to!

Zaczynamy od whois nielegani.org:
Tu były dane z WHOIS dotyczące domeny nielegalni.org i jej właściciela. Niestety, tenże właściciel zagroził mi w prywatnej wiadomości wniesieniem do sądu sprawy o naruszenie jego dobrego imienia, jeśli dane te nie zostaną usunięte, więc, choć dalej nie widzę w nich nic złego, usuwam je. Jak widać, bojownicy o wolność naszą i waszą nie lubią, jak się o nich pisze cokolwiek - to oni mają oskarżać, a nie ich (choć ja naszego bojownika o nic nie oskarżam, a jedynie informuję zgromadzonych czytelników o tym, czym się ta osoba zajmuje, bo niektórzy mogą stwierdzić, że rzutuje to na jej obiektywność w tej lub innej sprawie).

Jednocześnie uczciwie informuję, że każdy na własną rękę może sprawdzić wszystkie dane tutaj: http://whois.domaintools.com/nielegalni.org

Ok, pewnie darmowe konto na 1&1, oni chyba też domenę dorzucali. Ale nic to - nie czepiamy się ludzi, którzy zakładają stronę za free - od tego takie oferty są. Uprzejme Google podpowiada dalej: http://www.money.pl/rejestr-firm/nip/549-21-88-838/kod-pocztowy/32-600/. Adres się zgadza, więc mamy NIP i REGON. Według http://www.stat.gov.pl/regon/ przedmiotem działalności firmy jest (bazując na PKD2007): 6202Z - DZIAŁALNOŚĆ ZWIĄZANA Z DORADZTWEM W ZAKRESIE INFORMATYKI.

Co Allegro mówi nam o panu Krzysztofie i firmie XMOTIVE? Zobaczmy sobie ich konto: http://allegro.pl/show_user.php?uid=324961. Jak nam idzie? Handlujemy softem (i używanym ciągnikiem!), spoko. To w sumie tłumaczy też, czemu akurat pierwszy post na Nielegalnych dotyczy softu Symanteca: http://www.nielegalni.org/2011/03/kup-sobie-nortona-nfr/ (P.S. Faktycznie, NISy 2010 w cenach 45-50 zł to przekręt, XMOTIVE dorwało licencję na rok na NISa 2011 za 28 zł). Swoją drogą, czemu kupować NISa 2011, skoro sprzedaje się BitDefendera Internet Security? Brak wiary w skuteczność programów z własnej oferty?


No i ostrzeganie na zasadzie: "Hej, uważajcie, moim zdaniem coś jest z tą aukcją nie tak", a: "Hej! Znalazłem oszusta i mam na to dowody w postaci moich domysłów, bo jest za tanio!" to dwie różne rzeczy, przynajmniej dla mnie.

John Sheridan napisał(a):
Poczekamy, zobaczymy. :)

Jasne :)

Autor:  John Sheridan [ 23 maja 2011 0:49:22 ]
Tytuł:  Re: Uwaga - Kindle na allegro

Mori - widzę, że należysz do tych, którzy jednak wolą książki od xboxa i umiesz korzystać z komendy whois ;] Natomiast nie robi to już chyba specjalnego wrażenia na internatuach - nie te czasy. W sieci nikt nie jest anonimowy, chyba nikt nie ma złudzeń włącznie ze mną. Więc efektu 'wow' nie osiągnąłeś. Do Twoich personalnych wycieczek nie będę się odnosił, bo to czym się zajmuje, jaką mam pasję i co mnie interesuje jest moją sprawą.
Nadal obstaję przy swoim - poczekamy zobaczymy. A jeśli się mylę będziesz drugą osobą (zaraz po ikarze), którą tutaj również publicznie przeproszę :) Nie jestem Adminem jak Ty, ale nie zabraknie mi jaj żeby to zrobić ;)

Autor:  muaddib2 [ 23 maja 2011 1:02:07 ]
Tytuł:  Re: Uwaga - Kindle na allegro

Sam jestem ciekaw, jak się sprawy potoczą... John, mam nadzieję, że będziesz trzymał rękę na pulsie i poinformujesz nas, jak się to wszystko skończy, bo znając życie jutro o sprawie zapomnę :) A tak poważnie, całkiem fajnego bloga tam prowadzisz. I chociaż Ameryki nie odkrywasz - na eBay to nie takie wałki chodzą... sam miałem przygodę z kupcem z Afryki... :) - to przyda się trochę społeczeństwo doinformować. Ludzie z tego forum raczej się na takie duby smalone nie nabiorą, ale tzw. szerszej ludzkiej świadomości warto trochę tych czerwonych żaróweczek "powkręcać".

Autor:  Mori [ 23 maja 2011 4:00:18 ]
Tytuł:  Re: Uwaga - Kindle na allegro

John Sheridan napisał(a):
Natomiast nie robi to już chyba specjalnego wrażenia na internatuach - nie te czasy. W sieci nikt nie jest anonimowy, chyba nikt nie ma złudzeń włącznie ze mną. Więc efektu 'wow' nie osiągnąłeś.

Oczywiście. Ale to zmienia nieco w kwestii bycia demaskatorem, nieprawdaż? Wprawdzie efekt ten sam - ktoś, kto przekracza przepisy zostaje powstrzymany - ale jest różnica w kwestii pobudek tego, kto z tym wszystkim walczy. Ale nie odbieramy tego wszystkiego jako kryptoreklamę, nie.

John Sheridan napisał(a):
Do Twoich personalnych wycieczek nie będę się odnosił, bo to czym się zajmuje, jaką mam pasję i co mnie interesuje jest moją sprawą.

Ty nie miałeś problemów z personalnymi wycieczkami i oskarżeniami w kierunku sprzedającego, bez ŻADNYCH dowodów, opierając się tylko na własnym przeczuciu i wcześniejszych doświadczeniach z INNYMI. Uważałbym z tym na Twoim miejscu - za to można zostać pozwanym.

Poza tym, powiedz - chciałbyś usłyszeć, że np. uważają Cię za gwałciciela-pedofila, ale może jesteś niewinny - jeśli tak, to przepraszają? I np. takie ulotki rozrzucone po całej okolicy, gdzie mieszkasz? Bo komuś wyszło, że sposób, w jaki popatrzyłeś na przypadkowe dziecko był nieco dziwny? Albo dowolny inny zarzut, bo komuś coś się nie spodobało w Twoim wyglądzie/zachowaniu/tym co powiedziałeś?

Ponawiam też swoje pytanie: dlaczego mamy ufać właśnie Tobie? Bo zrobiłeś parę screenów i wyciągnąłeś z nich jakieś daleko idące wnioski, częściowo wspomagając się jakimś niejasnym przeczuciem czy coś? Co czyni Ciebie wiarygodniejszym od innych?

John Sheridan napisał(a):
A jeśli się mylę będziesz drugą osobą (zaraz po ikarze), którą tutaj również publicznie przeproszę :) Nie jestem Adminem jak Ty, ale nie zabraknie mi jaj żeby to zrobić ;)

Ach, brzmi jak osobista wycieczka, której miało nie być ponoć. No, ale whatever, mnie to nie przeszkadza.

Wracając do głównej sprawy - cena na aukcji to już 420 zł (+ 10 zł za najtańszą przesyłkę). Dalej nieco na minusie, ale już nie wiele (pomijając koszt wystawienia przedmiotu, bo pojęcia nie mam, ile teraz Allegro bierze prowizji). Cena pewnie podskoczy jeszcze przed końcem aukcji. Zatem - spokojnie pójdzie powyżej granicy opłacalności - czyli główny zarzut ("OMIGOD, to oszustwo, bo on sprzedaje Kindla za tanio!") właśnie upada. I to było wręcz pewne od samego początku - dziwne, że jako sprzedawca na Allegro nie potrafiłeś tego przewidzieć. Jeśli nie - linkowałem wyżej do wyników wyszukiwania frazy "złotówki" na Allegro. Przejdź, zobacz, pozapala Ci się sporo czerwonych lampek, bo sprzedają rzeczy OD 1 ZŁOTEGO! W tym naszyjnik czy inne cudo, które według opisu jest WARTE 50 zł!

Gdybyś informował, ostrzegał - wszystko byłoby fajnie, bo w tym wszystkim może być coś dziwnego i z pewnością trzeba się zastanowić, czy jesteśmy w stanie zaryzykować i potem czekać na ewentualny zwrot z programu ochrony kupujących. Problem w tym, że Ty tego nie robisz, Ty OSKARŻASZ, bo TY JUŻ WIESZ, ŻE TO NA PEWNO OSZUSTWO. Ale żeby oskarżać wypada mieć twarde dowody albo się powstrzymać od używania tak ciężkich zarzutów. "Bo jest (za) tanio" dowodem nie jest.

Strona 1 z 3 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/