Hmmm... Może jeszcze nie w tym momencie, ale kiedyś na pewno będę się przymierzał do zakupu tak pierścionka zaręczynowego, jak i obrączek... Chciałbym zapytać (nie)szczęśliwych posiadaczy takich cudów - ile zapłaciliście w sklepach jubilerskich za nie? Chciałbym wiedzieć, ile ewentualnych pensji miesięcznych mam odłożyć =]

Jakie macie/kupiliście pierścionki/obrączki? Złoto? Jakieś kamienie szlachetne (nie wiem, olbrzymie diamenty czy coś)? Jubiler dopasowywał wam wielkość idealnie do palca, czy po prostu któryś ze zwykłych rozmiarów wybraliście? Jakiś grawer czy nie?

Zdjęcia mile widziane Ewentualne linki do sklepów jubilerskich/jubilerów online, o ile tam kupowaliście/znaleźliście coś ciekawego, również - tylko najchętniej do konkretnych produktów, a nie całej oferty.

Holy shit, Mori znalazł se panne, która go chce.

Mori takie panny już od 3 lat ma. Mori ostatnio sprawił sobie i lubej obrączkę ze srebra, bo wyglądała ładnie (i, choć trochę wstyd się przyznać, była tania). Mori, w przeciwieństwie do niektórych pijaków (żeby nie pokazywać na Ciebie palcem, Kell), myśli o i raczej pożąda związku trwałego, potwierdzonego papierkiem z USC. I stąd takie, a nie inne pytanie (ale nie martw się, nigdy nie liczyłem, że w tej kwestii Ty mi pomożesz).

To kiedy zrobicie sobie małego potworka?

Mori obrączki okolu 2000 zł kosztują trochę mniej lub więcej w zależności od jakości i wyglądu co od zaręczynowego pierścionka to okolu 700zł w miarę ładny i skromny w zależności gdzie ja podaję ci ceny z apartu więc na pewno wiem że są drogie tam, w tym roku dość mocno poskoczyło złoto więc trzeba patrzyć w różnych punktach jubilerskich i pamiętaj ukraść , pożyczyć na chwilę pierścionek swej kobiety jeśli masz zamiar jej pierścionek zaręczynowy zakupić żeby nie strzelić gafy co do wielkości pierścionka

a ty nie bądź taki zabawny z tym potworkiem, bo ja takiego potworka mam :] więc uważaj bo sam możesz wkrótce mieć

Rozmiar mniej-więcej znam - sobie ewentualną obrączkę w rozmiarze 15 kupię, jej raczej 14 - bo takową ma teraz i jej dobrze leży (a mnie jednak przydałaby się odrobinę większa, choć z obecną nauczyłem się już żyć).

Zdaję sobie sprawę, że pochodzić trzeba - i trochę bezczelnie pytać w kasie, czy można liczyć na jakiś upust (bardzo często się go dostaje!). Mnie bardziej chodziło o to, ile kosztowały Wasze pierścionki/obrączki - ot, żeby wiedzieć w jaki przedział ludzie celują generalnie. Anyway, widzę, że obecnie dwie moje pensje (a niedługo, jak pójdzie dobrze, tylko jedna) by na pierścionek + obrączki poszły... Masakra.


To by musiał sobie kupić cały zapas pigułek gwałtu, by jakąś chętną znalazł.

Ja nie stosuję Twoich metod

Ja nie pamiętam cen obrączek i pierścionków, bo to było wieki temu. Jednak 700PLN lub 2000PLN to wydaje mi się duuuzo.
Może spróbować nie w Polsce? Na przykład w sklepie takim jak ten: http://www.overstock.com/Jewelry-Watches/Rings/2360/cat.html,
http://www.overstock.com/Jewelry-Watches/Wedding-Rings/2361/cat.html
Fajne rzeczy zaczynają się tak w okolicy $150, często dwukrotnie przecenione. Za ok. $150-250 możesz kupić złoty pierścionek z diamentami. Oczywiście jest to też kwestia co Ci się podoba. Tak akurat jestem na bieżąco, bo rocznicę miałem niedawno
Co do potworków, to potworki są ogólnie potworne i nie dają się wyspać. Poza tym są świetne. Mój dzisiaj skończył 3 miesiące
W każdym razie gratulacje, kupuj szybko i się obrączkujcie

zgadzam się z tobą Elohim że spora sumka to jest, oczywiście zapomniałam poinformować że te ceny to są z apartu więc nie dziwcie cenom Trza posprawdzać małe jubilerskie sklepy bo z pewnością mają tam coś ciekawszego i w przystępnej cenie. A i jeszcze jedno ceny obrączek i zaręczynowego pierścionka podałam w zaokrągleniu i napisze jeszcze tak, ja nie kupowałam, ale dowiadywałam się od koleżanki i kolegi co nie tak dawno się ochajtali.

To widać ja miałam szczęście jeśli chodzi o nocne spanko małego brzdąca , mój to wcale się nie budził

I salony Kruka omijać szerokim łukiem. Piękne wyroby, ładne panienki otwierają drzwi, ale ceny z kosmosu.

Hmm, jak się żeniłem kilka lat temu, to płaciłem nie więcej niż 300-400 PLN za obraczkę ( jedną,ale oczywiście kupiłem dwie ). Kupiłem bo mi się podobała (narzeczonej także) w salonie bodajże Aparta. Ze złota zwykłego i żółtego - taka dwukolorowa.
Pierścionek kosztował jakieś 1000 PLN z niedużym brylantem. ( takim naprawdę małym). Nie chciałem kupować droższego, bo narzeczona ( obecnie żona) bała się coś zbyt drogiego nosić na ręku, bo jeszcze ktoś ja napadnie itp.Taka lekka obsesja. Miało być ładnie, ale nie ostentacyjnie. Pierścionek kupowałem sam, bez jej wiedzy. Jakoś nie podoba mi się zwyczaj, że para zachodzi do jubilera i dziewczyna wybiera co sie jej podoba.
Oczywiście zastrzegłem sobie ewentualny zwrot jakby się nie spodobał

Ja słyszałem że powinna być 3 miesięczna pensja ale to jest jak najbardziej napędzane przez zakłady jubilerskie i ten cały ich przemysł. (do pierścionka zarenczynowego)

Co do obrączki to jestem tradycjonalistą najlepiej zwykła ze złota nie ma co za dużo kombinować.

Ja ostatnio szukałem Agacie, jakiejś biżuterii na święte. I szczerze w mniejszych sklepikach jubilerskich wcale nie jest taniej, a do tego nic fajnego nie upatrzyłem. Szukałem długo, aż zdecydowałem się wejść do kruka. Obawiałem się wysokich cen, i jak przyjęty zostanę, jako, że mam jeszcze rysy dziecka. Przyjęto mnie z pełnym profesjonalizmem, i wcale nie było tak strasznie. Kupiłem jej kolczyki takie "gwiazdeczki" srebrne z cyrkoniami a zapłaciłem jakoś stówkę. Dostałem certyfikat jakości i kawkę na wynos :p Polecam ^^

A co do cen pierścionków, obrączek. Wybór również był bardzo duży, i większość była elegancka. Cenowo podobnie jak ceny z Apartu co to koleżanka podawała.

Zawsze możesz popytać dilaszków na osiedlu to możesz coś dostać 10x poniżej wartości, tylko ciężko jest parę dostać :p

"Holy shit, Mori znalazł se panne, która go chce. " skad wiesz czy panne ? ;] jak mowi ze chce poczekac, to moze czeka na legalizacje slubow homo

btw - na pierscionek zareczynowy najbardziej pasuje prawdziwy diament ze wzgledu na symbolike, w oprawie z bialego zlota, lub platyny. Wzor mozna zamowic dowolny, dobry jubiler pomoze cos dobrac z katalogu, lub wrecz nawet z wlasnego projektu. podejrzewam ze meskie pierscionki zareczynowe tez robia ]:->

ja kupowalem w aparcie pierscionek zareczynowy i zaplacilem nieco ponad 1000zl, jednak mozna kupic za 500-700zl w sklepach internetowych podobny bez napisu "apart" i pewnie z troche gorszym diamentem ale kto sie na tym zna... druga sprawa ze nie wazna jest cena! Wazne zeby sie podobal!
Powodzenia w zareczynach