Arta Tech wprowadza na rynek kolejny czytnik z regulacją barwy podświetlenia. Będzie to sześciocalowy inkBOOK Lumos z ekranem E Ink Carta 800 x 600 pikseli.

Poniżej link do wpisu na moimblogu:
InkBOOK LUMOS – budżetowiec z regulacją barwy podświetlenia

Jest już pierwsza (chyba) recenzja na Good e-Reader. Ocena najgorsza z możliwych - jedna "gwiazdka" na dziesięć: http://cyfranek.booklikes.com/post/1790 ... a-recenzja

Przesadzili, ale czekam na recenzję wideo.

Myślisz, że będzie im się chciało marnować czas?

No niestety. ArtaTechu powinien jednak zmienić branżę. Miałem kiedyś After Głów i nie narzekałem, jednak dużo użytkowników miało problemy z urzadzeniami dostarczanymi przez AT

Jest także druga recenzja. Też zagraniczna. Autorowi nie udało się uruchomić poprawnie aplikacji Kindle, twierdzi, że oprogramowanie inkBooka jest niestabilne i z błędami: http://cyfranek.booklikes.com/post/1790 ... a-recenzja

Na światełko recenzenci nie narzekali. Może to przynajmniej jest OK?

No ale sam chyba przyznasz, że jak na latarkę cena trochę jakby wygórowana

Fakt. Ale z drugiej strony, kto w takiej cenie sprzedaje latarki przyjazne dla oczu?

Mam wrażenie że Pan Cyfranek jest bardzo cięty na inkbooka, niezależnie od egzemplarzu który mu wpadnie w ręce. To moja osobista opinia, po prostu sama miałam styczność z dwoma egzemplerzami z tej firmy i były bardzo w porządku.

zgadzam się z osoba powyzej. tez mialem stycznosc z inkbokiem i nie mam zadnych zazalen.... pomijajac juz fakt, ze pan cyfranek kasuje nieprzychylne komentarze..... :/ nie fajnie

Ewulen, A ja widzę, że w ciągu jednego dnia od założenia konta piszesz 5 postów, a w każdym pochwała inkbooka. Żadnych pytań, żadnych wątpliwości, niemal ekstaza.

Pan Kowal17 zarejestrował się 6.02 i też napisał tylko 1 post ku chwale super czytnika

Marketing szeptany w pełnej krasie.
Cyfranek natomiast został czepialskim.
Witamy w XXI wieku.

InkBOOK LUMOS ma wady: zbyt jasne podświetlenie na najniższym poziomie, niby jest regulacja barwy podświetlenia, ale jej rozpiętość jest niewielka, przy zewnętrznym źródle światła tę ciepłą barwę trudno zauważyć. Plusem jest jasność ekranu, bez podświetlenia. Wydaje się nieco lepsza niż w PocketBookach.

Jeśli chodzi o stabilność oprogramowania, to... hm jest to czytnik dla ludzi cierpliwych i wyrozumiałych. Nie jest tak, że co chwila coś się sypie, można czytać, czytać i nic się nie dzieje.

Mam wrażenie, że Pani Ewulen zarobiła właśnie na swoją dniówkę.

P.S.
Pozdrowienia dla reszty ekipy 50 Cent Army.