eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

Czy liczba wgranych książek wpływa na szybkość czytnika?
https://forum.eksiazki.org/problemy-techniczne-kindle-f184/czy-liczba-wgranych-ksiazek-wplywa-na-szybkosc-czytnika-t12701.html
Strona 1 z 3

Autor:  Meszuge [ 02 lut 2013 10:27:02 ]
Tytuł:  Czy liczba wgranych książek wpływa na szybkość czytnika?

Podobno pamięć dostępna dla użytkownika to ok. 3 GB. Ja mam w tej chwili zajęte ze 300 MB i wskaźnik zajętej pamięci Kindla podłączonego do komputera wskazuje ok. 8-10%, czyli się zgadza. Jest to 430 książek zgromadzonych w 9 kolekcjach.

Czytanie książek nie sprawia problemów. Oglądanie zawartości kolekcji też nie. Nowe pozycje Kindle rozpoznaje sprawnie i bez błędów. Dołączanie ich do którejś z tych kolekcji (Add to Collection…), przy tej ich liczbie, to koszmar: trwa strasznie długo i tym dłużej im więcej jest książek. Sprawdzałem parę razy – kilkanaście książek w pamięci Kindle’a i wszystko śmiga jak struś. Im więcej pozycji, tym gorzej, to znaczy wolniej.

Co z tego, że teoretycznie mógłbym wpakować w Kindle’a z 5000 książek, jeśli dodawanie ich do kolekcji zajęłoby lata?

Jak wygląda to u Was? Czy zauważyliście podobny efekt? Czy jest jakieś rozwiązanie? Poza ograniczeniem liczby książek w pamięci urządzenia?

Autor:  piotr.p42 [ 02 lut 2013 12:16:17 ]
Tytuł:  Re: Kindle - liczba książek, a szybkość działania (spowolnie

W jakim tempie przerzucasz książki, kilka co jakiś czas, czy wszystkie za jednym razem?

Autor:  Meszuge [ 02 lut 2013 15:19:56 ]
Tytuł:  Re: Kindle - liczba książek, a szybkość działania (spowolnie

Powiedzmy, że 20-30 za jednym zamachem. Później kolejno dołączam je do określonej kolekcji i właśnie wtedy trwa to strasznie długo.

Autor:  piotr.p42 [ 02 lut 2013 15:50:38 ]
Tytuł:  Re: Kindle - liczba książek, a szybkość działania (spowolnie

Przyczyną może być funkcja "Indeksowania", ale tylko może. Kindle zachowuje się jak przymulony jeśli wrzucimy większą ilość książek. Jeśli poszukasz na forum to znajdziesz coś na ten temat na forum. Ja nigdy nie miałem takich problemów, mam na czytniku około 120 książek ale przybywało mi ich stopniowo przez 18 miesięcy. Z tego co pamiętam to nie ważne ile książek zostawisz przeczytanych, istotne jest to ile dasz mu do zaindeksowania.

Autor:  Meszuge [ 02 lut 2013 21:25:17 ]
Tytuł:  Re: Kindle - liczba książek, a szybkość działania (spowolnie

Przez indeksowanie rozumiesz dodanie do kolekcji?

Po co mi pamięć 3 GB jeśli płynnie mogę korzystać z 10-15% z tego?

Teoretycznie mógłbym wrzucać po jednej książce - wymagałoby to każdorazowo odłączenia czytnika od komputera i w sumie zajmowało tyle samo czasu, a może i więcej.

Na próbę właśnie przed chwilą to zrobiłem: dodałem jedną tylko książkę. Wszystko trwało tak samo koszmarnie długo.

Autor:  piotr.p42 [ 03 lut 2013 10:00:24 ]
Tytuł:  Re: Kindle - liczba książek, a szybkość działania (spowolnie

Tutaj masz co nieco o indeksowaniu: http://kindlemaniak.blogspot.com/2011/0 ... zek-w.html
Wpisz sobie hasło "indeksacja" w wyszukiwarkę forum, zobaczysz że wszyscy którzy wrzucali książki na najbliższe dwadzieścia lat czytania mieli jakieś problemy z działaniem softu.
Czy książki usuwałeś z po podłączeniu do komputera, czy z poziomu czytnika?
Czy przed nowymi próbami robiłeś "hard reset"?

Autor:  Meszuge [ 03 lut 2013 20:42:07 ]
Tytuł:  Re: Kindle - liczba książek, a szybkość działania (spowolnie

Usuwanie książek przez komputer (usuwanie plików, jak z dysku) wpływało w wyraźny sposób na spowolnienie. Szybko się tego oduczyłem i zacząłem usuwać z poziomu czytnika. Trochę pomogło, ale niewiele - czyli tę opcję wykorzystałem.

Hard reset - tak. Także aktualizację oprogramowania.

Nie napotkałem żadnych problemów z indeksowaniem. Nie mam potrzeby wyszukiwania fraz czy wyrażeń, nie zauważyłem, żeby coś się działo z baterią po dodaniu stu książek... To nie w tym rzecz.

Jeśli wszyscy mieli jakieś problemy przy większej liczbie książek, to widocznie ten typ tak ma i nie mam co z tym walczyć. Gorzej byłoby, gdyby tak się działo tylko u mnie.

Próbowałem wyłączyć indeksowanie (i tak go nie potrzebuję) według instrukcji: http://swiatczytnikow.pl/kindle-dlugo-m ... eksowanie/ W takiej kolejności jak tam podano, na moim Kindle jest to kompletnie nierealne.

Autor:  piotr.p42 [ 04 lut 2013 0:21:21 ]
Tytuł:  Re: Kindle - liczba książek, a szybkość działania (spowolnie

No tak, ale czy musisz mieć od razu te 400 książek? Nie możesz co jakiś czas według potrzeb, ile przeczytasz książek w tygodniu, trzy? Spróbuj dokładać stopniowo, no chyba że masz kindla na gwarancji, zawsze możesz wtedy zareklamować działanie softu.

Autor:  Meszuge [ 04 lut 2013 7:12:33 ]
Tytuł:  Re: Kindle - liczba książek, a szybkość działania (spowolnie

Nie, nie muszę, ale chciałbym. :-)

Autor:  Jack [ 04 lut 2013 15:56:24 ]
Tytuł:  Re: Kindle - liczba książek, a szybkość działania (spowolnie

Może Twoim problemem jest sposób umieszczania książek na czytniku? Nie napisałeś, w jaki sposób to robisz. Większość (jak nie wszyscy) używa Calibre. Tak się zastanawiam, czy nie wrzucałeś książek na czytnik bezpośrednio jako pliki, w podobny sposób, jak to opisałeś tutaj:
Meszuge napisał(a):
Usuwanie książek przez komputer (usuwanie plików, jak z dysku) wpływało w wyraźny sposób na spowolnienie.
Samo przecież kasowanie też jest o wiele łatwiejsze przy pomocy Calibre.
Każda książka jest w czytniku modyfikowana – tworzone są nowe katalogi, pliki, itp. Temu m.in. służy ww. program. Wrzucenie większej ilości książek bezpośrednio do pamięci urządzenia (bez programu wspomagającego ten proces) może sprawić niemałą zadyszkę.

Autor:  Meszuge [ 05 lut 2013 8:34:25 ]
Tytuł:  Re: Kindle - liczba książek, a szybkość działania (spowolnie

Coś tu się zaczyna wyłaniać… :-)

Książki (pliki .mobi) ładuję do Kindle dokładnie tak samo, jak w przypadku każdej innej pamięci przenośnej; nazywało się to chyba kopiuj/wklej albo przeciągnij i upuść. Zgodnie z instrukcją umieszczam je w folderze documents, a dokładniej, to w jednym z dziewięciu katalogów, które tam stworzyłem.
W przypadku książek, które w Kindle „otworzyłem” (zacząłem czytać) czytnik tworzy plik o identycznej nazwie i rozszerzeniu .mbp. Domyślam się, że jest w nim np. informacja o tym, gdzie skończyłem czytać.

Dlaczego uważasz, że wszystkie takie operacje należy robić przez Calibre? Bo nie wierzę, żeby z tego programu korzystali wszyscy użytkownicy Kindle na świecie. Czytnik Amazon Kindle kupują ludzie, którzy w ogóle nie mają komputerów albo, jeśli nawet mają, ich wiedza wyklucza używanie Calibre. Więc to chyba nie jest tak, że bez oprogramowania wspomagającego nie da się używać Kindle?

Autor:  piotr.p42 [ 05 lut 2013 15:33:01 ]
Tytuł:  Re: Kindle - liczba książek, a szybkość działania (spowolnie

No i chyba tu jest kot pogrzebany, książki możesz wrzucać na kindla tak jak opisałeś, ale katalogi tworzymy z poziomu samego urządzenia. Katalog "dokuments" służy tylko do przechowywania plików z książkami i nie tworzymy w nim żadnych dodatkowych katalogów.
Calibre nie jest obowiązkowym programem, ale pomaga zapanować nad cyfrową biblioteką i ułatwia życie maniakom czytania ebooków.

Autor:  Jack [ 05 lut 2013 16:08:40 ]
Tytuł:  Re: Kindle - liczba książek, a szybkość działania (spowolnie

Meszuge, prawdą jest, że nie wszyscy używają Calibre. Myślałem raczej o rynku polskim. Na świecie ludzie najczęściej kupują książki, więc nie jest ich więcej, niż kilka na raz. Często też korzystają z zakładki 'My Kindle' na stronie Amazona, i książki lądują na czytniku za pomocą sieci Wi-Fi. Oczywiście wielu używa dokumentów robionych przez siebie - prace studenckie, umowy pracowników, itp. Ale dziesiątki, czy setki książek... Nie chcę tu rozmawiać o sensowności takiej liczby książek na czytniku, jedynie o pewnych zasadach.

Chcesz pięć, czy dziesięć książek - skopiuj/wklej - nie ma sprawy. Chcesz się bawić w setki dokumentów? Takie ilości kierują się innymi zasadami. Wymagają bardziej konkretnego podejścia do sprawy. To trochę, jak z muzyką w komputerze. Jeśli masz 50 utworów, wrzucasz je do katalogu i jest OK. Przy kilkudziesięciu, czy kilkuset płytach warto zainwestować czas w segregację, okładki, tytuły utworów, odpowiednie programy do zarządzania, itd. W przeciwnym razie masz kilka giga muzyki... ale jakiej? Hmm.

Oczywiście wszystko to, co piszę, to moje podejście. Wścieklizny bym dostał, gdybym nie miał wszystkiego poukładane, i w Calibre i na czytniku. Dlatego mam najwyżej kilkanaście książek na Kindlu i katalog 'Przeczytane'. W najbliższym czasie nie planuję bezludnej wyspy, więc mam czas na dopieszczenie tych kilkunastu książek: okładki, opisy, tagi, kategorie, bla, bla, bla... I wtedy jestem zadowolony.

Autor:  Meszuge [ 05 lut 2013 18:42:51 ]
Tytuł:  Re: Kindle - liczba książek, a szybkość działania (spowolnie

Po kolei.
Próbowałem opcji bez moich katalogów wewnątrz folderu documents, ale to niczego kompletnie nie zmieniało.
Dziś rano testowałem wszystko od początku w połączeniu z Calibre, ale to niczego kompletnie nie zmieniało.

Kiedy pojawia się opóźnienie? Wrzucam na Kindle 20 książek (wszystko jedno czy z Calibre, czy bez). Kindle je sprawnie wykrywa. Zaznaczam pierwszą z nich (nadal wszystko śmiga jak wiatr) i strzałka w prawo (tu już jest pewne spowolnienie), otwiera się menu, a w nim Add to Collection… Wciskam Enter i… czekam. Około 10-12 sekund. Wreszcie pojawia się wykaz moich 9 kolekcji. Zaznaczam właściwą i Enter – teraz kolejne 10-14 sekund czekania. Kiedy pojawi się ptaszek przy kolekcji, znak, że książka została dodana – Home (8 sekund czekania), by wrócić do ekranu startowego z wykazem niezakwalifikowanych jeszcze książek.

Nie miałbym żalu ani pretensji, gdyby Kindle miał pojemność pamięci 100 MB. Ale ma 3 GB. A dla mnie to wygląda… posłużę się porównaniem. Kupuję szafę biblioteczną, specjalnie przeznaczoną na książki. Płacę, przywożą, ustawiają i wtedy dowiaduję się, że w mojej nowej szafie mogę trzymać po 3 książki na półce, nie więcej, bo się zawali. Resztę kolekcji mam trzymać nadal w kartonach w piwnicy. Na dokładkę sprzedawca nie wie, o co mi chodzi – przecież wszystkich tych książek na raz i tak nie będę czytał.

Jack, rozumiem Twoje podejście doskonale. Gdybym miał 20-30 książek, też wyglądałoby to u mnie podobnie. Ale moja kolekcja, zbierana latami, zawiera coś koło 1200 pozycji. Gdybym chciał się z nimi aż tak pieścić, to nie miałbym czasu na czytanie.

Owszem, mam kopię zapasową wszystkich książek na komputerze, ale z Kindle, po przeczytaniu, wywalam. Choć rozumiem, że wiele osób tworzy specjalnie folder/kolekcję „Przeczytane”.

Autor:  langolier [ 05 lut 2013 19:22:40 ]
Tytuł:  Re: Kindle - liczba książek, a szybkość działania (spowolnie

Meszuge napisał(a):
Nie miałbym żalu ani pretensji, gdyby Kindle miał pojemność pamięci 100 MB. Ale ma 3 GB. A dla mnie to wygląda… posłużę się porównaniem. Kupuję szafę biblioteczną, specjalnie przeznaczoną na książki. Płacę, przywożą, ustawiają i wtedy dowiaduję się, że w mojej nowej szafie mogę trzymać po 3 książki na półce, nie więcej, bo się zawali. Resztę kolekcji mam trzymać nadal w kartonach w piwnicy. Na dokładkę sprzedawca nie wie, o co mi chodzi – przecież wszystkich tych książek na raz i tak nie będę czytał.

No, chyba niedokładnie tak.
To raczej tak, jakbyś układał książki na półki przynosząc po 1 sztuce z piwnicy ;)
IMO jest tak jak ktoś tu napisał - software Kindla czuje się "zaskoczony" ilością nieznanego mu materiału a wszystko musi przed pokazaniem Tobie na wyświetlaczu dotknąć, pomacać, opisać i zapamiętać (czyli zaindeksować). Stąd opóźnienie.
Ale przecież możesz te operacje zrobić wtedy, gdy Ci się nie śpieszy i albo zdać się na kindlowy ekran albo jednak przemóc się i rozpoznać walką Calibre :)

Strona 1 z 3 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/