eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

600-1000pln - czynik idealny?
https://forum.eksiazki.org/jaki-czytnik-wybrac-f177/600-1000pln-czynik-idealny-t16494-15.html
Strona 2 z 3

Autor:  Cyfranek [ 04 kwi 2017 22:30:28 ]
Tytuł:  Re: 600-1000pln - czynik idealny?

Daj spokój z Allegro. Teraz możesz kupić nówkę u źródłą w Amazonie w bardzo dobrej "napromocyjnej" cenie: http://cyfranek.booklikes.com/post/1549 ... eur-taniej

Autor:  torelek [ 04 kwi 2017 23:49:18 ]
Tytuł:  Re: 600-1000pln - czynik idealny?

Już zamówiłem. Trudno, stówkę przepłaciłem.

Autor:  torelek [ 06 kwi 2017 23:20:30 ]
Tytuł:  Re: 600-1000pln - czynik idealny?

Czytnik wczoraj przyszedł i pierwsze wrażenie dość marne...
- przyciski boczne to o kant d. można potłuc - to nie są fizyczne przyciski, tylko wydzielony obszar powierzchni czytnika, który reaguje na dotyk i przerzuca stronę. Nawet po ustawieniu minimalnego progu nacisku nadal trzeba nacisnąć w mojej opinii dość mocno. Przycisk fizyczny w Obsidianie "ustępuje" pod naciskiem (i chodzi lżej) więc czuje się, kiedy działa, a tu naciskasz na szybkę.
- automatyczna regulacja jasności - irytująca porażka, ciągle zmienia jasność, wystarczy nieznacznie zmienić położenie czytnika (kąt trzymania). Wyłączyłem.
- nie wiem czemu wszyscy chwalą szybkość Kindli - restart czynika: Obsidian 36 sekund, Voyage 95 sekund, wybudzenie ze stanu uśpienia: Obsidian natychmiast (ok 1-1,5 sekundy), Voyage - minumalnie dłużej (jakies 2-2,5 sekundy).
- nieznacznie, ledwie zauważalnie lepsza jakość i wyrazistość wyświetlanego tekstu w Kindlu w stosunku do Obsidiana
- tytuły, które Obsidian wyświetla mi prawidłowo, Kindle nie potrafi (mam np. tytuły książek "in0", "in2", "in3" - WFT is that?).
- Voyaqe nieprawidłowo (w złej kolejności) wyświetla ostatnio otwarte pliki, niektóre wyświetla dwa razy
- brak polskiego interfejsu. Ok, bezproblemowo korzystam z angielskiego ale jednak...

W mojej ocenie czytnik mniej przyjemny w obsłudze i niedopracowany (tytuły, kolejność listy, brak polskiego) - może to kwestia przyzwyczajenia (na to liczę). Cóż, gdybym kupił od firmy (wysyłkowo), to zapewne bym zwrócił. Minimalnie lepszy ekran nie rekompensuje dyskomfortu wciskania szyby w celu zmiany strony. Już nie wspomnę, że przy rejestracji w Amazonie pytają o wrażliwe dane. Po jakiego członka potrzebny im jest mój adres domowy i numer telefonu?

Autor:  panjan [ 07 kwi 2017 0:35:34 ]
Tytuł:  Re: 600-1000pln - czynik idealny?

torelek napisał(a):
- przyciski boczne to o kant d. można potłuc - to nie są fizyczne przyciski, tylko wydzielony obszar powierzchni czytnika, który reaguje na dotyk i przerzuca stronę. Nawet po ustawieniu minimalnego progu nacisku nadal trzeba nacisnąć w mojej opinii dość mocno. Przycisk fizyczny w Obsidianie "ustępuje" pod naciskiem (i chodzi lżej) więc czuje się, kiedy działa, a tu naciskasz na szybkę.

To przyciski "ciśnieniowe", więc myślałem, że działają inaczej, niż np. dotykowy dotykowy dolny "wstecz" w Obsidianie. Ta różnica sprowadza się tylko do tego, że trzeba mocniej cisnąć?
Natomiast przyciski fizyczne w Obsidianie może i wygodniejsze, ale kiepskiej jakości. W moim prawy po roku zaczyna szwankować.

Cytuj:
- nieznacznie, ledwie zauważalnie lepsza jakość i wyrazistość wyświetlanego tekstu w Kindlu w stosunku do Obsidiana

Obsidian, jak spojrzeć pod światło, widać że ma w ekranie siateczkę ukośnych drucików. Powoduje ona pewne rozmycie obrazu, tekst jest nieostry, chyba że trzymam pod odpowiednim kątem. Nie jest to silny efekt, ale jednak; szczególnie widoczny, gdy porównam tekst tą samą czcionką na wklęsłym Pocketbooku TL3. A Voyage daje podobny efekt nieostrości, czy jednak zrobili to lepiej?
Czy jjakość aplikacji do ebooków też Cię nie przekonuje do KV? Te wbudowane w Obsidianie nie nadają się niestety do użytku.

Autor:  torelek [ 07 kwi 2017 11:33:56 ]
Tytuł:  Re: 600-1000pln - czynik idealny?

athame napisał(a):
Czy ktokolwiek pisał że to fizyczne przyciski? Niemniej nie są takie złe, jak można sądzić po pierwszym wrażeniu – z czasem można się do nich przyzwyczaić i dostrzec zalety, choć i dla mnie czysto fizyczne wydają się wygodniejsze.

Bzdura. Ucisk fragmentu ramki przykłada się na reakcję podzespołu w środku, więc jeśli chodzi o zasadę działania odpowiada to wciskaniu przycisków, a nie „macaniu” ekranu dotykowego.


Przez macanie miałem na myśli, że "przycisk" nie jest w żaden sposób wykrywalny przez dotyk, czyli trzeba popatrzeć, gdzie sie palec przykłada albo macać aż się trafi. Wydzielony z ekranu przycisk fizyczny zdecydowanie byłby wygodniejszy. Poza tym fizyczny przycisk "poddaje się" - wiesz, że nacisk jest wystarczający i mocniej nie wciskasz. Tutaj naciskasz fragment szyby z boku ekranu - jak dla mnie nierzyjemne uczucie spłaszczania opuszki palca na twardej powierzchni. Stwierdziłem, że wygodniej mi jest dotknąć ekranu tuż obok przycisku, co powoduje przerzucenie strony "dotykowe". Czyli wygodniej jest mi korzystać z metody, którą odrzuciłem na początku w warunkach wstępnych.

athame napisał(a):
Funkcja uczy się prawidłowego zachowania przez pewien czas (dłużej niż 1 dzień czy nawet tydzień). Początkowo rzeczywiście jest irytująca.


Tego nie wiedziałem - dam mu jeszcze szansę - zostawię na parapecie i niech się uczy ;)

athame napisał(a):
Na pewno masz na mysli tytuły, czy może raczej nazwy plików? Kindle operuje na metadanych.
Normalnie nic takiego nie występuje. Podejrzewam, że znowu chodzi o metadane,


Nie wiem, nie znam się. W Obsidianie wyświetla mi się na ikonce książki autor i tytuł, a w Kindlu, na niektórych wyświetla się dziwny tekst zamiast tytułu (i nie jest to nazwa pliku).

Generalnie zdaję sobie sprawę, że to wszystko kwestia przyzwyczajenia. Nauczę sie używać przycisków, tytuły jakoś sobie rozpoznam i będę zadowolony, bo ekran jest b. dobry. Ale raczej nie powiem o Kindlach, że to Mercedesy wsród czytników. Raczej nie do końca dopracowany produkt opakowany w solidny marketing. Zresztą tak się teraz robi pieniądz - zamawiasz w Chinach, budujesz wokół produktu religię i golisz wyznawców.

Autor:  torelek [ 07 kwi 2017 11:44:19 ]
Tytuł:  Re: 600-1000pln - czynik idealny?

panjan napisał(a):
To przyciski "ciśnieniowe", więc myślałem, że działają inaczej, niż np. dotykowy dotykowy dolny "wstecz" w Obsidianie. Ta różnica sprowadza się tylko do tego, że trzeba mocniej cisnąć?

O, trafiłeś w sedno - to jest niemal dokładnie to samo. Różni się tylko tym, że w Voyage czujesz lekkią wibrację pod palcem gdy "przycisk" zaskoczy.
panjan napisał(a):
Obsidian, jak spojrzeć pod światło, widać że ma w ekranie siateczkę ukośnych drucików. Powoduje ona pewne rozmycie obrazu, tekst jest nieostry, chyba że trzymam pod odpowiednim kątem. Nie jest to silny efekt, ale jednak; szczególnie widoczny, gdy porównam tekst tą samą czcionką na wklęsłym Pocketbooku TL3. A Voyage daje podobny efekt nieostrości, czy jednak zrobili to lepiej?

Wzrok mam gorszy i tego nie zauważyłem w Obsidianie. Otworzyłem oba czytniki i po prostu porównałem "przyjemność" patrzenia na tekst. Nieco lepiej jest w Kindlu ale to naprawdę trzeba się wpatrzeć - na pierwszy rzut oka są takie same, tylko czcionka inna.
panjan napisał(a):
Czy jjakość aplikacji do ebooków też Cię nie przekonuje do KV? Te wbudowane w Obsidianie nie nadają się niestety do użytku.

W Obsidianie aplikacja mi się wydała nawet wygodniejsza ale to zapewne kwestia przyzwyczajenia. Wolę np. numerację stron, a nie procenty jak w Kindlu. I tu i tu otwierasz plik i czytasz. Jak jest źle sformatowany ( a taki akurat czytam), to oba tak samo źle wyświetlają (np. akapity).

Autor:  Vroo [ 07 kwi 2017 18:40:20 ]
Tytuł:  Re: 600-1000pln - czynik idealny?

torelek napisał(a):
- Voyaqe nieprawidłowo (w złej kolejności) wyświetla ostatnio otwarte pliki, niektóre wyświetla dwa razy


Strzelam, że być może chodzi o to, że na czytniku jest zła data/godzina. Jeśli tego nie zrobiłeś, to podłącz Voyage do WIFI, powinno się uregulować.

Co do reszty wątku - obawiam się, że to klasyczny przykład pogoni za perfekcją. :-) Generalnie, jeśli odpowiadał Ci inkbook to lepiej było wziąć Prime - choć między Obsidianem i Voyage ja osobiście widzę zauważalną różnicę (mam oba czytniki) w jakości i wygodzie obsługi.

Autor:  Vroo [ 07 kwi 2017 20:50:59 ]
Tytuł:  Re: 600-1000pln - czynik idealny?

Parę:
- ekran w Voyage równomierniej doświetlony i nieprzydymiony jak w Obsidianie
- otwieranie e-booków szybsze
- dotyk w Obsidianie momentami słabo skalibrowany, czasami trzeba mocniej docisnąć, aby zadziałało - fakt, że klawisze działają bardzo fajnie.
- no i co tylko go zostawię na parę dni, to mu bateria pada (fakt, że przyzwyczajony do wygodnego wybudzania ustawiłem, aby nie wyłączał się - bo wtedy uruchamianie trwa dłużej)

To wszystko nie zmienia faktu że Obsidian to niezły czytnik i polecałem go bez wielkich wątpliwości, szczególnie jak ktoś chciał Legimi.

Autor:  panjan [ 08 kwi 2017 13:12:40 ]
Tytuł:  Re: 600-1000pln - czynik idealny?

torelek napisał(a):
W Obsidianie aplikacja mi się wydała nawet wygodniejsza ale to zapewne kwestia przyzwyczajenia. Wolę np. numerację stron, a nie procenty jak w Kindlu. I tu i tu otwierasz plik i czytasz. Jak jest źle sformatowany ( a taki akurat czytam), to oba tak samo źle wyświetlają (np. akapity).

Aplikacje w Obsidianie są dwie: Adobe i FBReader. Same w sobie są OK, używane są także w Pocketbookach. Pierwsza radzi sobie ze złożonym formatowaniem (np. tabele), druga za to jest szybsza. Dyskwalifukuje je natomiast firmware'owa nakładka do konfiguracji. W Adobe nie da się ustawić czcionki (wybieram jedną, ustawia, chyba losowo, zupełnie inną i w innym wariancie). W obu programach zmiana rozmiaru tekstu jest ze skokiem 4 punktów – to zbyt dużo dla mnie i zwkle nie mogę go dobrać tak, by czytać komfortowo. Tuziny bezużytecznych azjatyckich fontów dodatkowo utrudniają konfigurację. Z tych powodów używam zamienników.

Autor:  kriss.kg [ 08 kwi 2017 15:35:47 ]
Tytuł:  Re: 600-1000pln - czynik idealny?

athame napisał(a):
W Kindle'u masz jedno i drugie, a poza tym jeszcze bardzo przydatne wyświetlanie czasu potrzebnego do ukończenia rozdziału. Funkcja, podobnie jak automatyczna regulacja światła, potrzebuje trochę czasu na naukę (różne osoby mają różne tempo czytania), ale już po kilkudziesięciu stronach działa dość precyzyjnie i jest bardzo pomocna np. dla osób czytających w komunikacji publicznej lub w różnego rodzaju poczekalniach.


Nie żebym się czepiał ale jakoś te funkcje w poczekalni albo w komunikacji publicznej dla mnie były by zbędne.
W ogóle uważam je za niepotrzebne i zastosowanie ich widzę tylko wtedy gdybym np. kazał swojemu dziecku przeczytać jeden rozdział jakiejś nudnej książki i dopiero po tym mogło by wyjść na plac zabaw. W tym przypadku informacje były by przydatne dziecku aby wiedziało kiedy skończy się ta mordęga

Całe szczęście u mnie nie trzeba namawiać dzieci do czytania. [SMILING FACE WITH OPEN MOUTH AND SMILING EYES]

Athame:
Tak z ciekawości, w jakim przypadku używasz tych funkcji?


Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

Autor:  tps4 [ 09 kwi 2017 9:50:29 ]
Tytuł:  Re: 600-1000pln - czynik idealny?

athame napisał(a):
PS. Albo mi się zdaje, albo masz w poście ortografa.

Nie ma się co zdawać bo albo jest albo nie ma, tak zerojedynkowo, tu oczywiście korekta forumowa działa i jest. :mrgreen:

Autor:  kriss.kg [ 09 kwi 2017 14:38:15 ]
Tytuł:  Re: 600-1000pln - czynik idealny?

athame napisał(a):
PS. Albo mi się zdaje, albo masz w poście ortografa.


tps4 napisał(a):
Nie ma się co zdawać bo albo jest albo nie ma, tak zerojedynkowo, tu oczywiście korekta forumowa działa i jest. :mrgreen:


eeee...... Poprawione :P

Strona 2 z 3 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/