Witam. Kupiłem Kiano Booky Light ale jakiś felerny egzemplarz, więc znowu staję przed wyborem. Tym razem chciałbym się jeszcze poradzić
Potrzebuję czytnika :
- z tego co czytałem to ekran powinien być e-ink żeby nie męczyć oczu
- z podświetleniem (must have)
- najlepiej bez wifi i dotykowego ekranu (żeby jak najdłużej wytrzymał na jednym ładowaniu)
- lepsza nawigacja po ebooku bo ten krzyżak w Kiano jest niezbyt wygodny
- fajnie jakby miał możliwość słuchania audiobooków ale nie jet to warunek konieczny
- może mieć ang menu
- dostępny w Polsce (potrzebuję czegoś w ciągu kilku dni a nie miesiąca)
- Linux? (mniej prądożerny, szybszy niż Andek)
Cenowo do 550 zł

Polecicie mi coś?

W tym co podałeś nie ma jakichś wybitnych wymagań Dlatego spokojnie polecam Kindle Paperwhite.

Wyjątek to audiobooki - lepiej Ci to obsłuży dowolny telefon.

Każdy czytnik z oświetleniem ma dotykowy ekran. Wyjątkiem był właśnie Kiano i stąd dość skomplikowana obsługa. A jakie miałeś problemy z Kiano?

Też właśnie szukałem i nie ma dużego wyboru :/
Wpadł mi w oko tylko Kindle albo BooKeen Cybook Odyssey Frontlight 2
Kiano mi się restartuje co kilka stron,raz wytrzyma 3 a raz 10 stron. Przywracanie ani reset nie pomagają

Jeśli Cybook, to Muse Frontlight.