eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

Kij w mrowisko: Onyx i62HD Angel Glow czy Kindle Paperwhite
https://forum.eksiazki.org/jaki-czytnik-wybrac-f177/kij-w-mrowisko-onyx-i62hd-angel-glow-czy-kindle-paperwhite-t13384.html
Strona 1 z 1

Autor:  t3d [ 23 kwi 2013 11:38:29 ]
Tytuł:  Kij w mrowisko: Onyx i62HD Angel Glow czy Kindle Paperwhite

Wątek na odpowiedzi dla Peri Noid z dwóch wątków które stworzył w działach kindle i onyx

Autor:  Peri Noid [ 23 kwi 2013 16:47:56 ]
Tytuł:  Re: Kij w mrowisko: Onyx i62HD Angel Glow czy Kindle Paperwh

Żeby nie szukać po innych działach (racja, przeoczyłem ten właściwy):

Stoję przed zakupem nowego czytnika dla żony. Mam dwa typy do wyboru: Onyx i62HD Angel Glow i Kindle Paperwhite. Nie wiem, który wybrać. Brak EPUB-a w Kindlu nie jest obecnie tak silnym argumentem jak półtora roku temu, gdy kupowałem żonie Onyxa, ponieważ wszystkie księgarnie udostępniają już MOBI, aczkolwiek muszę wziąć pod uwagę fakt, że żona ma w swojej biblioteczce już trochę książek w EPUB-ach (większość z nich pobiorę ponownie bez problemu z księkarni w formacie MOBI, aczkolwiek kilka tytułów zostało, na szczęście już przeczytanych). Dodatkowo oferta Amazona jest nieporównywalnie większa od "sklepu" Onyxowego (czy on w ogóle działa bo nie miałem okazji sprawdzić). Interesują mnie takie aspekty jak subiektywna łatwość użytkowania, serwis, jakość urządzenia, (bez)awaryjność, (przewidywany) okres wsparcia, itp. Wszystko co Wam przyjdzie do głowy.

Żeby było jasne - w chwili obecnej ja mam Kindle 4 Classic, żona ma Onyxa A60. Tego Onyxa ja "serwisuję". Zarzucenie przez producenta i brak wsparcia (update'ów) dla urządzenia, które kosztowało mnie 750zł po roku od jego zakupu zdecydowanie nie przemawia za kontynuacją tej linii. Ja bym jej chętnie Kindla kupił, zwłaszcza, że w kieszeni zostałoby jakieś 150zł (a za 750 można mieć PW+3G), ale nie chcę zrobić błędu.

Autor:  kohler [ 23 kwi 2013 22:19:26 ]
Tytuł:  Re: Kij w mrowisko: Onyx i62HD Angel Glow czy Kindle Paperwh

Przede wszystkim odpowiedz sobie na pytanie, czy żona będzie korzystała z tego, co jest prawdziwą przewagą wszystkich kundelków nad wszystkimi innymi czytnikami, czyli możliwości przesyłania przez net treści od razu na czytnik. Mam na myśli kupowanie w Amazonie gazet, ale też zasysanie treści via Instapaper.com czy eGazeciarz.pl. Jeśli to nie ma dla was znaczenia (a dla wieku jest to kluczowe) to pozostają kwestie czysto techniczne, które łatwo porównać. Sam mam Cybooka Oddysey HD do wszystkiego i gorąco go polecam, też jest podświetlany. Miał już pierwsze poprawki firmware'u. Jednak mam też Kindla 3 3G i nie uda mi się od niego uwolnić. Codziennie czytam na nim prasę (kupiona, z eGazeciarza i z Instapaper), która ląduje sobie na nim przez wifi. Wiem, że się od niego nie uwolnię. Jednak do czytania książek kindle są strasznie drewniane. Brak możliwości wyboru czcionki, praktyczny brak obsługi pdfów (brak reflow), problemy z ustawieniem czegokolwiek - to wszystko powoduje, że wolę do książek Cubuka. Psperwhite ma do tego jeszcze jedną wadę - nie ma fizycznych przycisków do przewijania (starsze niedotykowe mają). Cybuk też ma.

Autor:  dider [ 24 kwi 2013 1:16:57 ]
Tytuł:  Re: Kij w mrowisko: Onyx i62HD Angel Glow czy Kindle Paperwh

Obecnie chyba na każdym nowym Kindle jest możliwość zainstalowania rozszerzenia, które daje nam obsługę epub i pdf, także z reflow.
Dla Kindle 4 to Librerator, Dla Touch i Paperwhite to Hacked Up Reader czy CoolReader, jest też alpha KindlePDFViewer.

Autor:  Rhavir [ 24 kwi 2013 8:10:39 ]
Tytuł:  Re: Kij w mrowisko: Onyx i62HD Angel Glow czy Kindle Paperwh

Po piewsze JAKIEKOLWIEK "rozszeżenia" polegają na obejściu i "łamaniu" zabezpieczeń. KINDLE jest ZAWSZE dostarczany "AS IS" czyli nie ma mozliwości zmian.

Uważam, że kupowanie Kindla i wgrywanie dodadkowego softu, który zawsze powoduje utratę stabilności to GŁUPOTA. Kupujemy Kindle i mamy ŚWIĘTY spokój - stabilny, niezawodny czytnik. Jak zaczniemy "dogrywać" "obcy" soft to tracimy zaletę w postaci niezawodności. Więc ALBO godzimy się na ograniczenie i mamy stabilność ALBo kupujemy INNY czytnik.

WADY Kindle : PW NIE ma bocznych przycisków do przewijania stron - moim zdaniem DYSKWALIFIKUJE to Kindla CAŁKOWICIE - wyklucza to trzymanie jedną ręka i WYGODNE przewijanie stron. Kolejna WADA to NIE możliwość wyłączenia podświetlenia - co jest CHORE, czytnik non-stom się lekko świeci. :D Brak obsługi innych formatów, trzeba "Jailbreakować" kombinować - a i tak są kłopoty. Brak slotu na kartę pamięci - często wygodniej jest dane przenieść na karcie - zwłaszcza między dwoma czytnikami.

PRZESYŁANIE danych - tu Kindle też PRZEGRYWA z AngelGlow - po za aplikacją OnyMail - która jest nie do końca dopracowana mamy CHMURĘ - a dokładnei trzy Chmury - GoogleDrive, Srorino i Dropbox - łacznie możemy mieć ZA DARMO 11 GB miejsca (GoogleDrive 5GB, Storino 4GB, DropBox 2GB) dodam, że Chmura jest 1000x lepsza niż wysyłanie danych jak w Kindle.
Czemu? Po pierwsze są to NASZE dane i Amazon nam ich NIE usunie - a Amazon to może zrobić. Po drugie CAŁĄ bibliotekę można trzymać w Chmurze i czytać na dowolnym urządzeniu. Ja od ponad 6 miesięcy NIE podłączałem czytnika do komputera.

NIEZAWODNOŚĆ, SERWIS - i62 AngelGlow jest NOWYM czytnikiem, więc przez najbliższe lata będzie serwisowany i uaktualnienia będą dla niego dostępne. Nie jest tak stabilny jak Kindle, ALE moim zdaniem wygoda urzytkowania (boczne klawisze) uniwersalnoć i mnogość formatów powoduje, że jest lepszym wybotrem niż Kindle.
Dodam, że serwis też jest bardzo dobry - dzwonimy do ArtaTech, przysyłają kuriera na własny koszt po sprzęt. Najczęściej naprawa trwa tydzień. Kindle ma lepszy serwis - OWSZEm ale tylko przez rok - Boox ma 2 lata gwarancji.

Ogólnie ja wolę uniwersalność - godzę się na drobne niedogobności, zdarzające się czasem kłopoty - ale to nie tak, że Boox'y non-stop się psują.

Ja wybrał bym Boox'a - mniej kłopotów z konwersjami, uniwersalność i co dla mnie wazne nezależność od Amazon - który staje sie powoli monopolistą - a monopol ZAWSZE oznacza dla nas kłopoty.

Autor:  Peri Noid [ 24 kwi 2013 9:26:41 ]
Tytuł:  Re: Kij w mrowisko: Onyx i62HD Angel Glow czy Kindle Paperwh

Żona czyta Wyborczą i Politykę, która przychodzi regularnie na tablet (chciałbym ją od niego uwolnić - na swoją korzyść ;) ). Od czasu do czasu czytuje również książki po niemiecku, które kupuję jej na Amazonie. Więc jak do tej pory wygrywa Kindle.

Wysyłanie treści na czytnik jest przede wszystkim dla mnie, bo to ja kupuję jej te książki i fakt, że nie muszę brać czytnika w rękę tylko mogę wysłać książkę, jest dla mnie bardzo wygodny. Tutaj, można by powiedzieć, remis - trochę łatwiej z Kindlem, bo na samym czytniku wystarczy zrobić synchronizację (albo i nie) i książka jest w katalogu głównym, na Onyksie trzeba wejść w chmurę (nie wiem jak jest z konfiguracją, gdy się pojawiła to było z tym sporo kłopotów - jednym działała, innym się "rozwiewała" - czytałem odpowiednie wątki). Zdecydowanym plusem Kindle jest to, że w cenie AngelGlow bez problemu kupię PW z 3G - tego Onyx nie przebije za nic. A bez 3G mam duuużo taniej.

Brak bocznych przycisków nie jest problemem, ponieważ to podlega kwestii przyzwyczajenia. Ja sobie bardzo chwalę boczne przyciski w moim Kindlu, ale żona czytuje na A60, który nie ma bocznych przycisków a tylko manipulator na dole, oraz na tablecie, który przycisków nie ma wcale. Ciekawi mnie jak się sprawia dotyk na Onyksie. Piórko w A60 z jednej strony jest mało wygodne (trzeba je wyjąć), z drugiej strony daje pewne możliwości takie jak opcja dodawania notatek odręcznych, ale w moim przypadku iluzoryczna, bo żona i tak czytuje powieści.

W przypadku Kindle nie planuję robić Jailbreak-a, przynajmniej nie w okresie gwarancji. Brak EPUB-ów jest problematyczny wyłącznie w przypadku książek z DRM-em niedostęþnych w MOBI (inne bez problemu przerobię Calibre), a takich naliczyłem w naszej bibliotece ze 3. A na EPUB-y z DRM-em żadna dodatkowa aplikacja na Kindle i tak nie pomoże. Więc nie warto po prostu.

Co do serwisu - lokalny serwis ArtaTech zdecydowanie przemawia na korzyść Onyxa. "Monopol" Amazona również na korzyść Onyxa, aczkolwiek tutaj ostrożnie, bo z drugiej strony duża firma daje większą potencjalną stabilność.

Chwilowo skłaniam się ku Kindlowi. Ale nadal czekam na opinie. Piszcie, może komuś innemu też to pomoże.

Autor:  t3d [ 24 kwi 2013 11:06:10 ]
Tytuł:  Re: Kij w mrowisko: Onyx i62HD Angel Glow czy Kindle Paperwh

kohler napisał(a):
Jednak do czytania książek kindle są strasznie drewniane.

Akurat paperwhite już ma kilka czcionek do wyboru.
Peri Noid napisał(a):
Żona czyta Wyborczą i Politykę, która przychodzi regularnie na tablet (chciałbym ją od niego uwolnić - na swoją korzyść ;) ).
Zarówno Polityka jak i wyborcza są w kindle store... Ale jak żona to znosi? :D

Autor:  dider [ 24 kwi 2013 13:54:40 ]
Tytuł:  Re: Kij w mrowisko: Onyx i62HD Angel Glow czy Kindle Paperwh

Rhavir napisał(a):
Po piewsze JAKIEKOLWIEK "rozszeżenia" polegają na obejściu i "łamaniu" zabezpieczeń. KINDLE jest ZAWSZE dostarczany "AS IS" czyli nie ma mozliwości zmian.

Uważam, że kupowanie Kindla i wgrywanie dodadkowego softu, który zawsze powoduje utratę stabilności to GŁUPOTA. Kupujemy Kindle i mamy ŚWIĘTY spokój - stabilny, niezawodny czytnik. Jak zaczniemy "dogrywać" "obcy" soft to tracimy zaletę w postaci niezawodności. Więc ALBO godzimy się na ograniczenie i mamy stabilność ALBo kupujemy INNY czytnik.

Na swoim Kindlu instalowałem i deinstalowałem całą masę rzeczy i do tej pory nie miałem ani jednej zwiechy, ani jednego zacięcia czy spowolnienia - stan, który musi byc obcy jakiemukolwiek posiadaczowi Onyxów :D

Autor:  Vroo [ 25 kwi 2013 10:16:51 ]
Tytuł:  Re: Kij w mrowisko: Onyx i62HD Angel Glow czy Kindle Paperwh

No, takiego komplementu ze strony Rhavira się nie spodziewałem - "Kupujemy Kindle i mamy ŚWIĘTY spokój" :) czyli możemy w spokoju czytać.

btw.
Cytuj:
dokładnei trzy Chmury - GoogleDrive, Srorino i Dropbox - łacznie możemy mieć ZA DARMO 11 GB miejsca (GoogleDrive 5GB, Storino 4GB, DropBox 2GB) dodam, że Chmura jest 1000x lepsza niż wysyłanie danych jak w Kindle.


Jeśli chodzi o dostęp do książek, to na kindle działa po prostu mobilna wersja dropboxa, która jakoś na onyksie mi nie chciała chodzić...

1000x lepsza? Masz wtyczki do przeglądarki wysyłające artykuły na Dropboxa (albo nawet do Srorino) i konwertujące je w locie do epub? Masz możliwość podpięcia chmury jako wyjścia z Calibre, tak że wszystkie gazety trafiają bezpośrednio na czytnik? To nie jest dla wszystkich tak samo wazne, ale dla wielu to jest właśnie cecha decydująca o wyborze kundli.

Autor:  langolier [ 25 kwi 2013 20:39:48 ]
Tytuł:  Re: Kij w mrowisko: Onyx i62HD Angel Glow czy Kindle Paperwh

Drogi Peri Noid,
ja głosuję za Onyxem.
Dlaczego ?
Dlatego, że ktoś musi być testerem nowych modeli i opowiadać innym o wadach i zaletach nowego sprzętu - a już najlepiej w porównaniu do innego sprzętu.
Tak więc najlepiej będzie jak zakupisz Onyxa. I obawiam się, że nikt stąd nie może dać Ci uczciwszej podpowiedzi.


Chyba że ma i KPW i tego nowego Onyxa. Czego i Tobie życzę.... ;)

Autor:  szerokie [ 26 kwi 2013 14:07:26 ]
Tytuł:  Re: Kij w mrowisko: Onyx i62HD Angel Glow czy Kindle Paperwh

Podobnie jak jeden z dyskutantów jestem zdania, że ważniejsze jest co się czyta, niż na czym. Za kilkanaście miesięcy te czytniki będzie można oglądać na śmietniku.

Autor:  Cyfranek [ 26 kwi 2013 19:12:25 ]
Tytuł:  Re: Kij w mrowisko: Onyx i62HD Angel Glow czy Kindle Paperwh

szerokie napisał(a):
Podobnie jak jeden z dyskutantów jestem zdania, że ważniejsze jest co się czyta, niż na czym. Za kilkanaście miesięcy te czytniki będzie można oglądać na śmietniku.


Zdecydowanie protestuję jako, że mam swojego kindelka ponad kilkanaście miesięcy. Objechał ze mną kawałek świata. Daleko mu do śmietnika.
Nie wszyscy inwestują w sprzęt z założenia jednorazowy, żeby oszczędzić stówkę czy czytniki "zmieniają jak rękawiczki".

Autor:  szerokie [ 26 kwi 2013 23:32:28 ]
Tytuł:  Re: Kij w mrowisko: Onyx i62HD Angel Glow czy Kindle Paperwh

Te kilkanaście miesięcy to "licentia poetica". Taka próba pokazania w odpowiedniej perspektywie małości różnic.

Autor:  Cyfranek [ 27 kwi 2013 9:33:15 ]
Tytuł:  Re: Kij w mrowisko: Onyx i62HD Angel Glow czy Kindle Paperwh

szerokie napisał(a):
Te kilkanaście miesięcy to "licentia poetica". Taka próba pokazania w odpowiedniej perspektywie małości różnic.


OK, nie zatrybiłem odpowiednio :)

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/