eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

kupno czytnika - jaki?
https://forum.eksiazki.org/jaki-czytnik-wybrac-f177/kupno-czytnika-jaki-t10507.html
Strona 1 z 1

Autor:  zosiek [ 11 lis 2011 2:43:58 ]
Tytuł:  kupno czytnika - jaki?

Poszukuję czytnika - najlepiej 8 calowego, byłyby na nim czytane powieści, jak również publikacje naukowe. Musi odtwarzać ePub i pdf oraz mieć możliwość notowania (ekran dotykowy z rysikiem byłby chyba optymalny). Przydałoby się odtwarzanie plików doc, gif, png, txt.
Konieczna obsługa polskich czcionek.
Przeglądając ofertę czytników znalazłam głównie 6 i 9,7 calowe. 6 calowy ma wielkość A5, a 9,7 - A4 - tak to mniej więcej wygląda, prawda?
Ważna byłaby dobra jakość papieru i wysoki kontrast, najlepiej 16 odcieni szarości.
Nie miałabym nic przeciwko wbudowanemu odtwarzaczowi audio, choć nie jest konieczny. Wi-fi mile widziane, jednak nie niezbędne.

Z przeglądanych wybrałam takie trzy:
http://www.czytio.pl/product/34/-/Pocke ... o-903.html
http://www.czytio.pl/product/49/-/Onyx-Boox-M90.html
http://www.czytio.pl/product/66/-/Pocke ... o-912.html

Co do obsługiwanych plików najbardziej odpowiada mi Onyx, jednak jest sporo negatywnych opini o nim.

Bardzo bym prosiła o radę kogoś bardziej obytego w temacie! :)

Autor:  Mori [ 11 lis 2011 3:36:27 ]
Tytuł:  Re: kupno czytnika - jaki?

zosiek napisał(a):
Poszukuję czytnika - najlepiej 8 calowego, byłyby na nim czytane powieści, jak również publikacje naukowe.

8" były iLiady (i DR800) iRexa, było też coś Hanvona chyba, ale nie zrobiło u nas kariery.

zosiek napisał(a):
6 calowy ma wielkość A5, a 9,7 - A4 - tak to mniej więcej wygląda, prawda?

Mniej-więcej może. Ale 9.7" to amerykański letter z odciętymi marginesami, więc nieco mniejszy niż A4.

zosiek napisał(a):
Co do obsługiwanych plików najbardziej odpowiada mi Onyx, jednak jest sporo negatywnych opini o nim.

Otrzymanym do testów M90 dopiero zaczynam się bawić. Rysik działa ok, szkicownik jest fajny. Można rysować po PDFach. Minusem jest na pewno nieco wolne działanie urządzenia. Na razie nie miałem okazji, by testować go na powietrzu, więc nie wiem jak z osławionym przyciskiem IR - ale Robert twierdził, że się nim bawił i nie było problemów.

Pocketbooka Pro 903 miałem okazję chwilę poużywać na Targach Książki w Krakowie - ale nie wiem, czy to w wyniku słabej baterii czy czego, do rysowania to tam trzeba było mieć jakiś magiczny skill odpowiedniego trzymania piórka i nieco szczęścia. Mnie się zupełnie nie udawało, mimo kilku prób, mojej siostrze parę razy tak. Ale widzieliśmy rysunki jakichś dzieciaków, które wyglądały ok, więc może to faktycznie kwestia baterii. Minusem na pewno jest Vizplex (vs. Pearl w M90). Za to ma węża, który działa w miarę przyzwoicie (chociaż dla węża to się chyba bardziej jakąś Nokię 3330 opłaca kupić czy coś ;)). Ma Bluetooth, chociaż nie wiem po co to komu w eCzytniku. Ale ma.

Ogólnie duże urządzenia z 533 MHz będą, w moim przekonaniu, cierpieć. M90 ma Pearla, więc wygrywa w kategorii ekranu. Jeśli masz czas (a przy 1500 zł do wydania na urządzenie, które może Cię potencjalnie rozczarować, powinnaś mieć) - zrzuć sobie parę swoich dokumentów, które będziesz chciała czytać, na kartę SD i zajrzyj do Vobisa - powinni mieć M90 (bo chyba to nie jest tak, że mają tylko 6"? Ktoś zaglądał ostatnio i wie?) to będziesz mogła organoleptycznie przekonać się z czym to się je.

Autor:  Sainti [ 11 lis 2011 10:30:38 ]
Tytuł:  Re: kupno czytnika - jaki?

Mori napisał(a):
zajrzyj do Vobisa - powinni mieć M90 (bo chyba to nie jest tak, że mają tylko 6"? Ktoś zaglądał ostatnio i wie?)
Byłem niedawno w Vobisie oglądać sześciocalowce, ale M90 też mieli.

Autor:  zosiek [ 11 lis 2011 13:26:51 ]
Tytuł:  Re: kupno czytnika - jaki?

Dziękuję! W tym tygodniu zajrzę do Vobisa i zobaczę jak to wygląda :)

Cytuj:
Ogólnie duże urządzenia z 533 MHz będą, w moim przekonaniu, cierpieć.


Tylko nie zrozumiałam tego zdania... Jak to będą cierpieć? O co chodzi?

Autor:  Mori [ 11 lis 2011 13:53:31 ]
Tytuł:  Re: kupno czytnika - jaki?

zosiek napisał(a):
Tylko nie zrozumiałam tego zdania... Jak to będą cierpieć? O co chodzi?

Chodzi o to, że procesor taktowany z częstotliwością 533 MHz jest za wolny dla tych urządzeń, co się "czuje" podczas pracy z nimi. Ale że nikt obecnie nie ma 800 MHz na pokładzie w 9.7" - to nic nie zmienisz.

Autor:  zosiek [ 11 lis 2011 23:47:22 ]
Tytuł:  Re: kupno czytnika - jaki?

Jak zobaczę, to zdecyduję, czy jakoś bardzo mi to przeszkadzać. A można to jakoś zmienić później? Jakaś wymiana procesora wchodzi w grę? I ile by to mogło kosztować?

Autor:  RobertP [ 12 lis 2011 0:05:05 ]
Tytuł:  Re: kupno czytnika - jaki?

zosiek napisał(a):
Jakaś wymiana procesora wchodzi w grę? I ile by to mogło kosztować?


Wymiana procesora to już nawet w laptopach nie bardzo wchodzi w grę, a co dopiero w takich urządzeniach.

Autor:  Mori [ 12 lis 2011 0:09:17 ]
Tytuł:  Re: kupno czytnika - jaki?

Nie, nie wchodzi w grę. To nie są komputery PC, żeby je można było upgrade'ować w łatwy sposób. Myśl o tym bardziej jako o zwartej konstrukcji, jak telefon komórkowy, w którym też procesora nie wymienisz.

Autor:  zosiek [ 12 lis 2011 13:14:46 ]
Tytuł:  Re: kupno czytnika - jaki?

Ok. Dzięki raz jeszcze :)

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/