eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

jaki czytnik głównie do www?
https://forum.eksiazki.org/jaki-czytnik-wybrac-f177/jaki-czytnik-glownie-do-www-t10316.html
Strona 1 z 2

Autor:  szyy [ 18 wrz 2011 16:36:21 ]
Tytuł:  jaki czytnik głównie do www?

Hej,

Szukam czytnika ale głównie do czytania stron www, czytanie książek na drugim planie. Czy jakiś czytnik się do tego nadaje? Koniecznie musi mieć matowy e-ink (mam dość lcd) i wifi. Z tego co czytałem na sieci, dużo dobrych czytników albo nie ma wcale www albo ma tylko dla dedykowanych księgarni.

Zainteresował mnie iRiver Story HD, ale ma tylko dostęp do Google Books (i tylko wersja amerykańska). Z tego co wiem to jest jakiś trik, że można z Google Books przeskoczyć do normalnych stron. Ale paska wpisywania adresu nie ma.

Ponoć ICARUS Sense G2 jest ciekawy, ale bardzo duży minus to ekran odbijający światło.

Autor:  Mori [ 18 wrz 2011 17:06:32 ]
Tytuł:  Re: jaki czytnik głównie do www?

Odpowiedź prosta: żaden. Przeglądarki w czytnikach są uboższe od ich desktopowych kolegów, do tego mniej wygodnie się na nich nawiguje. Kup co chcesz - choćby i Kindle 3 z 3G - tyle, że potem będziesz jedynie narzekał, że to dziadostwo i się nie nadaje do niczego.

Autor:  Vroo [ 18 wrz 2011 18:10:04 ]
Tytuł:  Re: jaki czytnik głównie do www?

A jak się WWW sprawuje w tych nowych dużych czytnikach typu Pocketbook 903 czy Onyx M90? Chyba nikt o tym nie wspomina.

Autor:  szyy [ 18 wrz 2011 19:12:00 ]
Tytuł:  Re: jaki czytnik głównie do www?

Wiem, że prawdopodobnie www w czytniku nie będzie żadną rewelacją, ale na pewno niektóre czytniki sobie z tym radzą lepiej od innych. Dlatego szukam opinii użytkowników. Bo iPad z jego lustereczkiem i inne tablety na tft w ogóle mnie nie interesują.

Autor:  Koovert [ 18 wrz 2011 19:42:32 ]
Tytuł:  Re: jaki czytnik głównie do www?

Szyy, powiem Ci jak wygląda moje doświadczenie z Kindlem 3 pod tym względem: czasami korzystam z czytnika do przeglądania forum czy artykułów na szeroko rozumianych "blogach", generalnie jak mam dłuższy tekst do przeczytania. Wygląda to w ten sposób, że wchodzę do internetu na stacjonarnym, tworzę e-booka z kilkunastoma linkami do rzeczy które chcę przeczytać i wtedy się używa względnie* komfortowo. Kończę czytać jedną stronę, wracam do książki i przechodzę do kolejnej.

Odnośnie funkcjonalności przeglądarki w Kundlu: żeby chodziła w miarę szybko wyłączam obrazki i javascript (to jest w opcjach). Znacznym minusem jest nieobsługiwanie otwierania linków w nowym oknie (więc nie da się otworzyć części z nich, bo zamiast załadować się w aktywnym, wyświetlany jest stosowny komunikat. Z tego względu nie wysyłam sobie linków mailem, tylko tworzę książkę).

Tryb pojedynczej kolumny/artykułu nie zawsze działa tak, jakbym tego od niego oczekiwał, więc nie każda strona wyświetla się w wersji "sam tekst z reflowem". Generalnie komfort użytkowania w znacznym stopniu zależy od tego jak napisana jest strona.

Sama przeglądarka też potrafi zamulić na kilka(naście) sekund, dlatego reklamując kundla znajomym nie bez przyczyny mówię im, że nie na darmo jest on w dziale "eksperymentalne".

Nawigacja kursorem też nie zawsze powala:w każdy element da się kliknąć** ale nie zawsze jest to bardzo proste.

Konieczność zapomnienia o dodatkach (których w FF używam nałogowo) jest oczywista.

Używanie go normalnie, na przykład zrobienie codziennej porannej prasówki jest jednak dość niewygodne - wolę włączyć komputer. Jeżeli więc kupujesz czytnik głównie po to, żeby chodzić po necie, to prawdopodobnie się zawiedziesz. Chyba że korzystasz ze stron, które są głównie tekstowe i zazwyczaj czytasz je w ruchu, na słońcu, poza domem i/lub z dala od źródeł prądu. No i najlepiej jakby były napisane w samym HTML bez javascriptu czy innych fajerwerków. O elementach Flashowych można oczywiście zapomnieć, tak samo jak o ruchomych banerach, gifach, przesuwającym się tekście etc. A, zapomniałbym: kur*cy można dostać jeżeli na stronie są reklamy, które jeżdżą lub wyjeżdżają z krawędzi.

Piszę tylko o Kindlu 3, bo to jedyny czytnik z którego korzystałem.

*znaczy czyta się wygodniej, do momentu w którym trzeba przerzucić stronę, zobaczyć obrazek, etc.
**miałem problem z rozwijanym menu na stronie uczelni, ale to był pojedynczy przypadek, kiedy nie mogłem trafić w menu.

Autor:  szyy [ 18 wrz 2011 21:44:14 ]
Tytuł:  Re: jaki czytnik głównie do www?

Znalazłem takie filmiki, nie wygląda to źle :)

Nook
http://www.youtube.com/watch?v=y1lUgnAP38Q
http://www.youtube.com/watch?v=LeMT7i4L ... re=related

BeBook
http://www.youtube.com/watch?v=adFCFsEa6R4

Autor:  Koovert [ 18 wrz 2011 22:05:51 ]
Tytuł:  Re: jaki czytnik głównie do www?

Muszę przyznać, że ten Nook nieźle się prezentuje, znacznie lepiej niż Kundel. Bogactwo opcji przeglądarki może zadowolić użytkownika.

I że gdyby Nooka Touch wysyłali tak do Polski jak K3, to dziś miałbym problem z tym, co wybrać (szczególnie ze względu na dłuższą żywotność baterii). Na korzyść K3 przemawia jednak (opcjonalne) 3g. Jeżeli wahałbyś się między K3 WiFi i Nook Touch (i miałbyś jakoś go dostać w normalnej cenie), to ja na Twoim miejscu wziąłbym czytnik firmy B&N.

Autor:  airs [ 18 wrz 2011 22:51:41 ]
Tytuł:  Re: jaki czytnik głównie do www?

Na tym filmiku jest jeszcze stare oprogramowanie - na nowszym jest szybciej i ciut wygodniej.
Ten BeBook Neo to klon Onyx BOOX-a. Tak samo działa przeglądarka na Onyx-ie.
Nie jest to coś bardzo wygodnego (800x600), ale da się ;)
Myślę, że gdyby się miało ten większy (9 cali) model, czyli M90 (rozdzielczość 1200x825) i dostęp do internetu przez WiFi to mogło by to być wygodne. Ale sam nie mam i to tylko takie przypuszczenia...

Autor:  Vroo [ 18 wrz 2011 23:19:39 ]
Tytuł:  Re: jaki czytnik głównie do www?

@Koovert: tylko czemu B&N ostatecznie schował tą przeglądarkę w Nooku? :) Filmik wygląda w miarę OK, choć poza dotykiem nie widzę jakiś rewelacji w stosunku do K3.

Autor:  szyy [ 19 wrz 2011 10:13:44 ]
Tytuł:  Re: jaki czytnik głównie do www?

Vroo napisał(a):
@Koovert: tylko czemu B&N ostatecznie schował tą przeglądarkę w Nooku? :) Filmik wygląda w miarę OK, choć poza dotykiem nie widzę jakiś rewelacji w stosunku do K3.

Przeglądarka ponoć się często crashuje, może dlatego nie jest oficjalna. Może w nowym sofcie będzie poprawiona. Ale i tak wygląda, że Nook to najlepsza opcja. Można go zrootować i nawet zainstalować Operę jako przeglądarkę :)
http://www.youtube.com/watch?v=1smzEH7j ... re=related

Autor:  Koovert [ 19 wrz 2011 13:14:00 ]
Tytuł:  Re: jaki czytnik głównie do www?

@Vroo
Dotykiem łatwiej i szybciej wcelować w link, a nie męczyć się z latającym kursorem, wydaje się bardziej user-friendly, ma ładniejsze (np. większe przyciski) i bardziej rozbudowane menu, ukrywa pasek z adresem przy przeglądaniu, co zwiększa efektywną powierzchnię ekranu, obsługa wielu okien, schowek (i szeroko rozumiane menu kontekstowe).
No i jak patrzę, to sam czytnik ma ładniejszą stronę startową. Ja wolałbym tą z K3, bo lubię pewien minimalizm, ale większości ludzi pewnie bardziej będzie się podobał Nook pod tym względem.

Czemu schował? Ciężko mi na to odpowiedzieć, nie pracuję tam. Można też zapytać dlaczego Amazon schował w Kundlu przeglądarkę obrazów? Może nie chciał, żeby ludzie kojarzyli Nooka jako urządzenie do przeglądania neta, które ma konkurować z tabletami, bo nie miał by szans nawiązać walki na tym polu. Przeglądarka w K3 też jest jako "eksperymentalna" i nie raz mi się zawiesiła (chociaż jeżeli miała by to robić rzeczywiście *często*, to byłby to powód do ukrycia jej i w ten sposób umożliwienia dostępu tylko dla bardziej zaawansowanych użytkowników, którzy wiedzą i rozumieją, co oznacza beta w nazwie i nie złorzeczą z tego powodu na całe urządzenie).

Wracając do pierwotnej kwestii: Szyy, najlepiej było by jakbyś spotkał się z kimś kto ma jeden czytnik, z kimś kto ma drugi i porównał trzymając je w łapie.
Ja jako użytkownik Kindla, który nigdy Nooka nie miał w łapie opierając się na pobieżnym przegryzieniu przez opinie i specyfikacje na jego temat odradziłbym kupno K3 jako przeglądarki www (ergo: jeżeli rzeczywiście chcesz kupić czytnik w takim celu, to weź coś, co ma szansę być bardziej użyteczne, na Twoim miejscu brałbym Nooka).

Autor:  szyy [ 31 paź 2011 15:39:50 ]
Tytuł:  Re: jaki czytnik głównie do www?

Kupiłem Nooka Touch. Firmowa przeglądarka jest raczej kiepska i bolesna w użytkowaniu, więc szybko zrootowałem Nooka. Po tym zabiegu uważam, że sprzęt jest boski. Zainstalowałem Operę Mini i necik smiga aż miło. Zero problemów. Opera Mini się lączy z serwerem Opery który formatuje strony do mobilnego formatu. Mam także wbudowanego Gmaila. Czytanie emaili na czytniku jest świetne. Można też bez problemu odpisywać. Pozatym mam zainstalowane rożne inne aplikacje (bo jest dostęp do Android Marketu). Super sprawa.
BTW po zrootowaniu zostało także orginalne oprogramowanie. Więc bez problemu się przelączam pomiedzy orginalnym Nookowym homescreenem a Androidowym :)

Autor:  Dragon1311 [ 06 sty 2012 20:54:19 ]
Tytuł:  Re: jaki czytnik głównie do www?

Ostatnio kupiłem czytnik Cybook Odyssey. Jest to czytnik z szybkim ekranem e-ink pozwalającym na płynne przewijanie strony. Samo oprogramowanie czytnika jest bardzo proste i nie ma żadnych bajerów w postaci gier i innych dodatków. W zasadzie nadaje się tylko do czytania książek i przeglądania internetu.
Przeglądarka internetowa jest dość prosta ale umożliwia swobodne powiększanie i pomniejszanie tekstu oraz płynne przewijanie (przesuwanie) stron za pomocą palca. Przy powiększeniu strony, strona jakoś jest tak formatowana, że tekst mieści się na ekranie w poziomie (przy poziomym obróceniu ekranu) tak więc można czytać dowolny tekst przewijając stronę tylko w pionie.
Ogólnie, obsługa internetu jest bardzo przyjemna (ładują się wszystkie grafiki na stronie oprócz filmów). bez problemu można otwierać takie strony jak onet.pl czy wp.pl.

Jedyny mankament to blokowanie się przeglądarki po jakimś czasie, wszystko niby jest (przewijanie strony, menu itp) ale nie chcą się ładować nowe strony. Trzeba wtedy wyjść z przeglądarki i jeszcze raz ją uruchomić.

Mam nadzieję, że poprawią oprogramowanie.

Bawiłem się internetem na czytnikach PocketBook 903 oraz Onyx M90. Na PocketBook 903 internet działa wolno ale da się go w miarę dobrze obsługiwać, na Onyx M90 internet również działa całkiem dobrze (w obu przypadkach nie ma płynnego przewijania strony). W Vobisie przez chwilę bawiłem się czytnikiem Onyx i62 i można powiedzieć, że obsługa stron www jest przyzwoita. Oczywiście w żadnym z opisywanych przypadków przeglądarka nie będzie działała tak szybko jak na PC i nie będzie miała tylu opcji, przeglądarki na czytnikach są strasznie uproszczone i nie obsługują zakładek.

Autor:  szymmon [ 07 sty 2012 22:31:16 ]
Tytuł:  Re: jaki czytnik głównie do www?

Najprędzej to kup B&N NOOK SIMPLE TOUCH i zrootuj go, widziałem filmik jak pewien człowiek korzystał z opery mini na nim i dość dobrze mu szło, więc to byłby najepszy wybór, ale jak dla mnie do internetu lepszy będzie telefon.

Autor:  Dragon1311 [ 08 sty 2012 21:52:12 ]
Tytuł:  Re: jaki czytnik głównie do www?

Może Cybook Odyssey nie jest idealny ale wydaje mi się dużo wygodniejszy do obsługi internetu niż telefon. Chyba że ktoś ma na myśli smartfona z bardzo dużym ekranem, wtedy fakt, czytnik ustępuje w szybkim i sprawnym poruszaniu się po stronach. Jeśli jednak chodzi o dłuższe artykuły to czytnik bije na głowę. Wiem bo czytam często artykuły z onet, wp, gazeta.pl i tym podobne. Filmów nie wyświetla.

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/