Przy przeglądaniu plików niektórych plików PDF można zauważyć nieoczekiwane zmiany kroju czcionki w środku zdania a czasem nawet w środku wyrazu. Czcionka jest mniejsza, bledsza i w stylu italic.. Na komputerze podgląd wygląda normalnie. Z ciekawości skonwertowałem programem OCR (Abby fine reader) do Worda. Tam wszystko normalnie. Podejrzałem czy nie ma jakichś podejrzanych znaków formatujących - nie ma. Z Worda (10) zapisałem w formacie PDF i to samo: na czytniku fonty przekłamane a w komputerze wszystko OK. Więc zapisałem w formacie PDF bezpośrednio z Fine Readera chociaż takie postępowanie wydaje się bez sensu i Eureka!. Wszystko dobrze na czytniku. Można się spytać dlaczego nie czytam pliku po prostu w formacie Worda. Przyczyna jest następująca: jeśli zapisuję w formacie DOC układ strony na czytniku się rozjeżdża, numery stron nie zgadzają się, ilustracje są w dziwnych miejscach, przypisy nie znajdują jak należy na dole ale w w dziwnych miejscach w środku strony, akapity zlewają się. W pliku w formacie DOCX wszystko jest w porządku, ale otwieranie pliku trwa bardzo długo. Oprócz tego dokonywanie takich przeróbek zajmuje czas. Czy ktoś z szanownych forumowiczów zna przyczyny takiego dziwnego zachowania (nie wiem - Worda czy programu do odczytu PDF) i ewentualne środki zaradcze?

Mogę tylko dodać, że wygląd końcowy PDF zależy od sposobu tworzenia tego pliku, warstw i wbudowanych czcionek.
Być może jakaś odpowiedź znalazła by się w dziale "Software i hardware" na tym forum...
A jak wygląda taki plik w darmowym programie ADE (Adobe Digital Editions) - najbardziej zbliżony do obecnego w czytnikach Adobe Readera Mobile?

Generalnie PDF to format sztywny (niepraktyczny poza szczególnymi przypadkami), który zachowuje układ strony - pozostałe formaty, w tym DOC to formaty "przepływne" dla których wygląd strony jest determinowany rozmiarem papieru/ekranu, wielkością czcionki itd.