Witam serdecznie,
To mój pierwszy post na tym forum.


Mam zamiar kupić czytnik Onyx 60/60S, wszyscy użytkownicy zachwalają, zatem chciałbym zapytać o jakość tego urządzenia oraz::
1. jakie są różnice między Onyx 60 i 60S
2.Czy Onyx 60/60S odtwarza .DOC ?
3.Jeśli nie odtwarza worda to czy można worda przekonwertować na format
który obsługuje Onyx?

4.Na razie zastanawiam się nad kupnem Onyxa gdyż obsługuje on Mobipocket, a w tym formacie jest bardzo dużo
książek po polsku za darmo, jeśli są inne które obsługują ten format, to proszę o modele a przejrzę sobie wszystkie po kolei.

Z góry bardzo dziękuje za pomoc
JJJ

Odp. 1 Wg specyfikacji model 60S nie ma dotykowego ekranu i wifi
Odp. 2. Specyfikacja mówi "Tak"

Tylko czy 60S jest w ogóle gdzieś już dostępny? Bo w Vobisie chyba tylko wirtualnie...

W Vobisie już jest. Zamówiłem w tamtym tygodniu i dzisiaj lub jutro mam odebrać.

To super, jak już odbierzesz i się troszkę zaznajomisz ze sprzętem, można lczyć na małą recenzję? To będzie pierwsza recka 60S na forum...

Ale wiesz, że niczym się od Bebooka Neo nie różni poza WIFI i ekranem dotykowym? (recka w mojej stopce)
Testowałem ostatnio słownik bez rysika i niestety nie da się go obsługiwać, chociaż co ciekawe można wybierać słowa, to ich definicja się nie pojawia (i nie ma jak zamknąć słownika bez rysika).

Magnes, czy mógłbyś napisać jak wygląda obsługa Booxa 60 wyłącznie przy pomocy środkowego przycisku (bo chyba tylko taką możliwość obsługi daje Boox 60s). Interesują mnie tylko podstawowe funkcje (bez obsługi słownika i wybierania słów). I czy to nie jest jakaś zbyt duża niedogodność dla użytkownika?

Taka krótka, chaotyczne relacja , bo na chwilę oderwałem się od czytania
Miałem okazje porównać na szybko boox'a 60 oraz 60s i ostatecznie zdecydowałem się na zakup 60s. Wagowo i wyglądem są niemal identyczne. (60'tkę obsługuje się trochę szybciej ze względu na dotykowy ekran). Obsługa 60s przebiega całkiem sprawnie - 9 przycisków sprzętowych (4 kierunkowe do poruszanie się po menu itp. + 5 funkcyjnych) + 2 do regulacji głośności (można też przy ich pomocy poruszać się w menu). Przetestowałem na razie pliki doc rtf txt fb2 (mogą być spakowane zipem) i nie było niemal żadnych problemów (w przypadku kodowanie innego niż domyślne utf-8 można z poziomu czytnika zmienić kodowanie na np. windowsowe) - w praktyce wrzucamy plik i czytamy Podczas czytanie można odtwarzać w tle pliki mp3, a osoby przedkładające słuchanie nad czytanie mogą skorzystać z syntezatora mowy ivona o naprawdę niezłej jakości.. Czytnik bezproblemowo współpracuje z Linuksem, będąc wykrywany jako pamięci masowe (flash z booxa oraz karta sd).

O to super! Więc mówisz, że obsługa przyciskami jest ok? Sądzisz że wytrzyma jakieś 2 lata użytkowania? Teraz to chyba rzeczywiście zakupię ten czytnik, jeśli wszystkie najważniejsze formaty działają, to nie ma co narzekać. Natomiast jeszcze mam pytanko o baterię, to jest ta sama co w boox 60? Bo jakby miała być mniejsza to kiszka, tam była ok... Jak już będziesz po następnym ładowaniu to napisz ile trzyma mniej więcej




EDIT by Chesuli: Uprzejmie UPRASZA się o niecytowanie CAŁYCH potów!!!

Warto wspomnieć, że zaróno słownik jak i przesuwanie pdf w powiększeniu nie funkcjonuję. NAjprawdopodobniej jest to spowodowane bezpośrednio przeniesionym oprogramowaniem z "60". JAk poużywam czytnik to machnę pełną recenzję.

Ze specyfikacji wynika, że Boox 60s ma tę samą baterię co Boox 60. Jeśli się również weźmie pod uwagę to, że ekran dotykowy Wacom w Booxie 60 zużywał jednak trochę energii podczas obsługi, to Boox 60s (bez ekranu dotykowego) może mieć całkiem niezłe osiągi jeśli chodzi o baterię.

http://onyx-ereader.pl/boox-60s

Miejmy nadzieję że tak będzię

Ciekawe że wagowo się nie różnią, bo wagę powinien nadawać właśnie ekran dotykowy. Żeby się nie okazało, że ekran dotykowy tam został, ale jest wyłączony. Przydałoby się sprawdzić rysikiem czy przypadkiem nie działa, chociaż to mało prawdopodobne.

Odnośnie obsługi z szarego pierścienia - poprzednicy już chyba wszystko opisali. Ja raczej wyciągam rysik w bardziej skomplikowanych sytuacjach, ale poza słownikiem, przesuwaniem PDF i zegarkiem chyba wszystko da się z przycisków (których jest aż 9 - dwa pierścienie na cztery strony i przycisk OK!).

Właśnie kupiłem Booxa 60s w Vobisie i jestem na etapie testowania. W Vobis powiedziano mi, że jest możliwość wykupienia (69 PLN) i przedłużenia gwarancji (zwykła gwarancja obejmuje 1 rok). Czytnik jest wtedy klasyfikowany jako smartphone . Dodatkową gwarancję można wykupić do pół roku od daty zakupienia czytnika.

O to super gratuluje zakupu i czekam z niecierpliwością na pierwsze wrażenia

To może jakiś komentarz? Wady? Zalety? Zadowolony jesteś z zakupu? Drugi raz też byś go kupił?