eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

Vobis promuje Onyxa, klienci mają to w duszy
https://forum.eksiazki.org/aktualnosci-i-promocje-onyx-f173/vobis-promuje-onyxa-klienci-maja-to-w-duszy-t8724-15.html
Strona 2 z 2

Autor:  komiks [ 01 cze 2010 7:55:59 ]
Tytuł:  Re: Vobis promuje Onyxa, klienci mają to w duszy

to i tam masz szczescie. Ja bylem 2 razy w Vobisie i zawsze byly problemy techniczne. A to internet nie dzialal , a to cos innego ;)
Ekran zobaczylem nic wiecej.

Autor:  CheshireCat [ 06 sie 2010 21:50:24 ]
Tytuł:  Re: Vobis promuje Onyxa, klienci mają to w duszy

To ja w ramach ciekawostki opiszę dziesiejszą moją wizytę w Vobisie, bo niemal nie zgubiłam szczęki. W Sklepie w Galerii Krakowskiej chcieliśmy obejrzeć Booxa 60. Mieli jeden egzemplarz, ale mogliśmy obejrzeć tylko wyłączony.....
Otóż uprzejmy pan poinformował, że czytniki otzrymują zupełnie nienaładowane, bo uwaga (postaram się powtórzyć dokładnie):
w tym modelu zastosowano "jakąś węglową baterię" a jej całkowite rozładowanie skutkuje tym, że urządzenie można wyrzucić tylko do śmieci; nie wolno dopuścić do całkowitego tej baterii rozładowania. Dlatego oni nie ładują ich wogóle :eee

Producent na swojej stronie podaje baterię 1600mAh Li-Polymer, identyczną informację na swojej stronie podaje Vobis.
Słyszałam, że ogniwa litowo polimerowe sa wrazliwe na rozładowanie, jednak miałam telefon z taką baterią i jakos nie umarł od rozładowania raz czy drugi....

Coż, poszukam w innym salonie...

Autor:  jjjebook [ 07 sie 2010 15:45:27 ]
Tytuł:  Re: Vobis promuje Onyxa, klienci mają to w duszy

CheshireCat napisał(a):
"jakąś węglową baterię" a jej całkowite rozładowanie skutkuje tym, że urządzenie można wyrzucić tylko do śmieci; nie wolno dopuścić do całkowitego tej baterii rozładowania. Dlatego oni nie ładują ich wogóle :eee

Producent na swojej stronie podaje baterię 1600mAh Li-Polymer, identyczną informację na swojej stronie podaje Vobis.
Słyszałam, że ogniwa litowo polimerowe sa wrazliwe na rozładowanie, jednak miałam telefon z taką baterią i jakos nie umarł od rozładowania raz czy drugi....

Coż, poszukam w innym salonie...


Hmm z tym całkowitym rozładowaniem nie wiem czy trafił, lecz powiem wam że miałem nokie, z baterią Li-ion czy coś czyli te które można doładowywać, no i chodziła dłuższy czas bodajże 3 lata, ale nonstop była doładowywana i chodziła zawsze te 4-5 dni, natomiast parę razy została rozładowana do końca... i padła :(

Teraz mam Nokie 6500 i też jest ta bateria którą można doładowywać, i ostatnio jak nie dopilnowałem i telefon się rozładował to padła i przez 20 min nie chciał się telefon włączyć, przypominam że te baterie nie mają efektu pamięci, lecz może efektem ubocznym jest właśnie to o czym pisze przedmówca? Sam nie wiem.

:depresja:

Autor:  CheshireCat [ 07 sie 2010 16:01:25 ]
Tytuł:  Re: Vobis promuje Onyxa, klienci mają to w duszy

jjjebook, miałam urządzenia zarówno z baterią litowo jonową (telefony, czytnik Sony PRS 505) jak i litowo polimerową, kilka razy przez zapomnienie rozładowałam każde z nich ale żadnego nie udało mi się tym sposobem permanentnie uśmiercić (owszem, czytnikowi zajęło chwilę zanim po podłączeniu do zasilania wstał), a tym bardziej po JEDNORAZOWYM rozładowaniu jak wprost powiedział sprzedawca w Vobisie. Ale dyskusja na temat baterii w urządzeniach innych niż czytniki pewnie kwalifikuje się już pod off-top ;)
A pomijając już kwestię zachowania poszczególnych ogniw i teorii na ten temat, szokująca była jeśli już nie sama niewiedza sprzedawcy na temat oferowanego produktu, to wciskanie bredni ("węglowa bateria") klientom i wtykanie im przysłowiowego "kota w worku" przez stosowanie durnych wymówek. Z wcześniejszych wątków wynika, że w innych salonach udało się jednak ludziom obejrzeć włączone, działające czytniki....

Autor:  czytelnik44 [ 07 sie 2010 16:35:25 ]
Tytuł:  Re: Vobis promuje Onyxa, klienci mają to w duszy

CheshireCat napisał(a):
Z wcześniejszych wątków wynika, że w innych salonach udało się jednak ludziom obejrzeć włączone, działające czytniki....


Potwierdzam. Przed zakupem czytnika poprosiłem pracownika Vobis o jego włączenie i przetestowanie. Nie było z tym żadnego problemu i mogłem dokładnie sprawdzić jak działają wszystkie jego funkcje. Widocznie CheshireCat trafił na mało kompetentnego sprzedawcę, ale tacy też się niestety zdarzają.

Jeśli chodzi o baterię to na wikipedii znalazłem taką informację:
"Akumulatory Li-ion, w przeciwieństwie do akumulatorów NiCd czy NiMH, powinny być ładowane często i jak najszybciej po rozładowaniu. Jeśli jednak nie będą używane przez dłuższy okres, powinny zostać rozładowane do około 40%. W takim stanie akumulator ma znacznie wyższą żywotność. Jeżeli akumulator będzie przechowywany w stanie całkowitego rozładowania, może ulec uszkodzeniu."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Akumulator_litowo-jonowy

Strona 2 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/