Praktyki na starym mieście
Ostatnio na rynku książki ukazała się nowa powieść pod tytułem „Praktyki na starym mieście”, autorstwa Tomasza Zackiewicza. Jest to powieść o tyle ciekawa że stanowi wycinek autobiografii autora. Jest to bowiem zapis wspomnień autora z okresu trzech tygodni jego młodości, jakie przeżył w sierpniu 1997 roku. Wydarzenia te miały miejsce na praktykach studenckich z archeologii. Historia zawarta w powieści zaczyna się od przyjazdu młodego Tomasza do Lublina, jest on szczęśliwy w tym momencie że udało mu się dostać na kierunek archeologii UMCS. Jego wyobrażenia są nieco romantyczne i górnolotne na temat tej dziedziny nauki. Pomimo iż wie on że przygody Indiana Jonesa to fikcja siłą rzeczy trochę z tej bajki przekłada się na wyobrażenia o archeologach i archeologii. Przed Tomaszem lata studiów, na których przekona się co oznacza archeologia. Nim jednak zacznie studiować przed nim są trzy tygodnie praktyk z archeologii. Na tych praktykach czeka go wiele nowych doświadczeń nie tylko archeologicznych ale i życiowych. Pierwszego dnia Tomasz lokuje się w akademiku i poznaje dwóch kompanów z praktyk Zbyszka i Piotra. Nazajutrz wszyscy trzej wyruszają na rzeczone praktyki, przemierzając Lublin na piechotę. Trafiają na stare miasto gdzie znajdują się stanowiska wykopalisk archeologicznych. Już pierwszego dnia przekonują się że praktyka to ciężka i przyziemna robota, muszą bowiem kopać zwykłe doły łopatami aby dostać się do głębszych warstw archeologicznych mogących zawierać jakieś znaleziska. W trakcie praktyk Tomasz cały czas prowadzi rozmowy z kompanami i poznaje wielu nowych ludzi, między innymi sympatyczne koleżanki. Tak oto zaczynają się praktyki na starym mieście w Lublinie w roku 1997. Więcej przeczytać można w książce.
http://www.ebooki123.pl/praktyki-na-sta ... ologii_p25http://www.nexto.pl/ebooki/praktyki_na_ ... p34657.xml