eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

PocketBook InkPad X
https://forum.eksiazki.org/pocketbook-f169/pocketbook-inkpad-x-t17263.html
Strona 1 z 2

Autor:  crom [ 12 paź 2019 17:58:13 ]
Tytuł:  PocketBook InkPad X

niedawno pojawił się nowy topowy czytnik PB - model InkPad X
https://www.youtube.com/watch?v=7K-HTm7-ohU

https://czytio.pl/blog/nadchodzi-pierws ... ocketbook/

Co sądzicie na jego temat? A może ktoś już taki ma i powie coś więcej o użytkowaniu.
Dla mnie konstrukcja całkiem ciekawa, ekran 10.3" to mniej więcej odpowiednik kartki średniej wielkości książki papierowej a waga 300g to 1/3 mniej niż ważyłoby wydanie papierowe w podobnym formacie. Jednak cena brzmi mniej zachęcająco, choć dla kogoś kto potrzebuje większego ekranu zapewne nie będzie przeszkodą.
Na 10" powinno się wygodnie czytać osobom ze słabszym wzrokiem, albo tym którzy lubią PDF-y, gazety czy komiksy.

Autor:  Cyfranek [ 14 paź 2019 11:10:25 ]
Tytuł:  Re: PocketBook InkPad X

Przy takim produkcie zapewne na masową sprzedaż nie ma co liczyć. Ale trochę dziwne, że we wskazanym materiale czytio.pl nie ma wzmianki o bardzo ważnej rzeczy. A mianowicie w PB InkPadzie X jest "nietłukący" ekran E-Ink Carta Mobius, więc to ważny argument dla tych, którzy boją się inwestować dwa tysiące w coś, co można łatwo stłuc. Producent to potwierdził: http://cyfranek.booklikes.com/post/1965 ... -10-3-cala

Autor:  tomaszek71 [ 14 paź 2019 21:05:02 ]
Tytuł:  Re: PocketBook InkPad X

Zapowiada się ciekawy czytnik. Pytanie tylko czy Pocketbook poprawi firmware? Brak wyjustowania tekstu co potrafi Kobo, Kindle; czcionki wołające o pomstę do nieba (wiem mogę wgrać swoje ale jakoś przy Kobo czy Kindle nie czuję takiej potrzeby); jak coś nie działa to dłuuuugo trzeba czekać na poprawki ( casus Inkpada 2 - prawie 2 lata czekania na działającego Dropboxa który o dziwo w Inkpadzie 3 działał ). Masę "piniędzy" ma kosztować ale kurde ... kusi. Miała być Forma ale chyba dosiorbie na Pocketbookową Masę. Poczekam na testy i ... zobaczymy. Cyfranek mam nadzieję że wreszcie spotkamy się w Krakowie na targach :)

Autor:  GolDek [ 14 paź 2019 22:55:39 ]
Tytuł:  Re: PocketBook InkPad X

Tomaszek, Ty masz co najmniej jeden dodatkowy powód do zakupu tego czytnika. Potrafisz czytać te śmieszne "robale" malowane na 5 poziomych linijkach. Drugi to taki, że czytając możesz równocześnie zagłuszać teściową jakimś puzonem czy inną waltornią :-) Ja się zraziłem do Pocketbooka za takie traktowanie klientów ich najdroższych swego czasu czytników i raczej mimo fajnego ekranu nie dam się już przekonać.

Autor:  Cyfranek [ 14 paź 2019 23:09:35 ]
Tytuł:  Re: PocketBook InkPad X

tomaszek71 napisał(a):
Brak wyjustowania tekstu co potrafi Kobo, Kindle

W Kindle jakoś słabo z opcją wymuszenia justowania. Gdyby z każdym rodzaju pliku działało, to bym nie przerabiał tak ciągle e-booków.

tomaszek71 napisał(a):
czcionki wołające o pomstę do nieba

Zgłaszałem to w PB (i nie tylko ja). Ktoś to w firmie miał wziąć na warsztat z początkiem tego roku, ale widocznie nie pykło :(

tomaszek71 napisał(a):
Cyfranek mam nadzieję że wreszcie spotkamy się w Krakowie na targach :)

Możemy się spotkać nad InkPadem X :) Mam nadzieję, że będzie na stoisku PB. A ja się postaram być piątek-niedziela.

Autor:  tomaszek71 [ 14 paź 2019 23:29:03 ]
Tytuł:  Re: PocketBook InkPad X

Hehe co do "robali" albo "bałwanków" to moim marzeniem jest pulpit z ekranem eink. Co do puzonu i waltorni to blisko ... trębacz jestem. Muzycznie patrząc to Kindle i Kobo grają w C-dur a Pocketbook niestety przez dotychczasowe oprogramowanie w Ces-dur. Trzeba pojechać do Krakowa i przekonać się organoleptycznie jak X będzie wyświetlał na przykład partytury. Co do tekstów sorki Pocketbooku ale nie mam złudzeń.

Autor:  totasenior [ 25 lis 2019 21:27:27 ]
Tytuł:  Re: PocketBook InkPad X

Witam,
Dziś po południu dotarł do mnie Inkpad X (do Węgier), zamówiłem 19-go listopada, tego dnia, kiedy na stronie pocketbook-ereaders.de się pojawił, podając, że od 26-go jest w ich ofercie.
Soft: U1040.5.20.1476,
z dnia 20191011_163330.
Generalnie to samo znajdujemy, co na wcześniejszych modelach, jedyna różnica to rozdzielczość. Byłem już przyzwaczajony do 300 ppi, a ta, co ma PBIX jest widocznie inna, o wiele mniejsza.
Dużo jeszcze nie bawiłem się, ale nie oczekuję wielkie rewelacje.
Czytnik jest bardzo lekki, lżejszy, niż oczekiwałem.
Przyciski są jak ostatnio, ale już nie są tak bardzo blisko do dolnych rogów, i dla mnie to znaczy wygodniejsze trzymanie. Wogóle trzymanie jest przyjemne, nie czuć "ciężkość".
Włączenie/wyłączenie jest przemieszczone z dołu na prawy przycisk, ma ten przycisk jeszcze inne zastosowania też: przyciskając raz pojawi się menu danej aplikacji, natomiast dwa razy zamrożenie ekranu (usypianie), a przez 10 sekund trzymając, to restart. Te czynności naturalnie po włączeniu działają.
Na razie tyle.

Autor:  Cyfranek [ 26 lis 2019 19:08:24 ]
Tytuł:  Re: PocketBook InkPad X

Dzięki za wieści. Jeśli będziesz miał czas, porównaj proszę sprawność wyświetlania PDFa na InkPadzie X i innym PocketBooku (jeśli masz to InkPad 3 by był najlepszy).

Autor:  totasenior [ 26 lis 2019 20:22:56 ]
Tytuł:  Re: PocketBook InkPad X

Mam Inkpad 3 Pro też. Pare dni, może tydzień, i przedstawie wyniki. Z tym, że na Inkpadzie 3 nie czytałem PDF-y, i w przyszłości też tylko wtedy, jeśli nie mogę uzyskać (kupić, warezować lub sam sobie wytworzyć) epub.

Autor:  totasenior [ 02 gru 2019 18:37:38 ]
Tytuł:  Re: PocketBook InkPad X

Witajcie!
Na wprowadzenie pragnę poprosić o przebaczenie, ale nie będę polskie czcionki z znakami diakrytycznymi pojedynczo poprawiać, bo jestem Węgrem, i na moim komputerze tylko przy pomocy PopChar mogę to zrobić – a to jest mozolna praca. Z tym, ze oprogramowanie większość słów automatycznie poprawia – jak widzę „tez” i „ze” nie należy do tych poprawianych.
A teraz sprawa merytoryczna.
Inkpad X kupiłem przede wszystkim do oglądania kreskówek.
Jak we wpisie powyżej pisałem, PDF-y prawie nie czytam na czytniku, chyba ze ich przeróbka nie wymaga zbyt wielkiego trudu. Do tego używam Calibre, ABBY Finereader 15, i naturalnie MS Word – Sigil w ostatnich wersjach jest dla mnie rozczarowaniem – niestety nie jestem programista, i html jest dla mnie całkiem obcy. Co do polskich źródeł, najgorsze są książki w byle jakiej formacie z Chomikuj, nawet strony warezowe są o niebo lepsze. I dlatego najwięcej kupuje w księgarniach – ściągam „nie całkiem legalnie” tylko tych, których elektronicznej wersji nie znajduje.
Jako zasadę stosuje, ze jeśli PDF o wiele większe jest od 1-2 MB, o odpada, i nie próbuję przerobić, spróbuję czytać w PDF, albo zaczekam trochę – patrz niżej.
Celem eksperymentu umieściłem powieść „Laurent Obertone – Guerilla” w języku węgierskim i naturalnie w formacie PDF.
Inkpad X:
Po otwarciu pojawił się prawie doskonały obraz, ale numeracja na dole pojawiała się po przeczytaniu strony, jakby druga strona.
Próbowałem różne metody przy pomocy softu, ale przy tych nic się nie zmieniło, ale przy „szczypaniu” strony po kilku nieudanych prób udało się tak ustawić, ze i numeracja tez się zmieściła na stronie, i wielkość czcionek tez jeszcze była do przyjęcia – nawet bez okularów.
Te ustawienia przy pomocy softu, i „szczypania” następują cholernie powoli, nieraz to mnie wprowadzało w błąd, i powtórne dotkniecie – przypuszczając, ze nic nie nastąpi – wywołało powtórne, już niepotrzebne działanie.
W końcu to mi odpowiada – rzadko trafiam taki utwór, którego nie ma w „przyzwoitej” formacie (doc, docx, rtf, odt, epub, mobi etc.). Ale zauważyłem, ze jeśli trochę zaczekam, to po pewnym czasie znajdę któregoś z powyższych.
Inkpad 3 Pro:
Wszystko, co powyżej napisałem jest podobnie w tym przypadku tez, z tym, ze „szczypaniem” uzyskam gorsze wyniki, bo nawet z okularem nie potrafię bez wysiłku czytać – i to po prostu wynika z wielkości ekranu.
Podsumujac: dla mnie nie była sine qua non do życia czytanie PDF-ów, bardzo przyjemnie i szczęśliwie da się żyć bez tego, nie prowadzę dalszych eksperymentów, co ja potrzebuję, to potrafię ustawić najprostsza metoda.
Do czytania epub – to jest podstawowy format dla mnie – stosuje CoolReader od brucelee, i to od samego początku. Podobało mi się prc tez, ale jeszcze w oryginalnej formie – tu u nas, na Węgrzech była taka społeczność, która bardzo poważnie zajmowała się tworzeniem książek w tym formacie, ale zniknęła po wykupienia firmy przez Amazon.
Pozdrowienia:
totasenior

Autor:  crom [ 03 gru 2019 15:49:18 ]
Tytuł:  Re: PocketBook InkPad X

pojawiła się polska videoprezentacja tego modelu, https://www.youtube.com/watch?v=d4Ys2-voSes , można z grubsza obejrzeć jak działa.

Dla bardziej dociekliwych zagraniczna recenzja serwisu GoodEreader: https://www.youtube.com/watch?v=t0tjz74PmvU

Autor:  Cyfranek [ 03 gru 2019 17:19:51 ]
Tytuł:  Re: PocketBook InkPad X

totasenior napisał(a):
Wszystko, co powyżej napisałem jest podobnie w tym przypadku tez, z tym, ze „szczypaniem” uzyskam gorsze wyniki, bo nawet z okularem nie potrafię bez wysiłku czytać – i to po prostu wynika z wielkości ekranu.


Dzięki za podzielenie się wrażeniami.

Autor:  Tatanowy [ 09 gru 2019 15:09:49 ]
Tytuł:  Re: PocketBook InkPad X

Witam ponownie po kilku latach nieobecności na forum.
Po 8 latach użytkowania PB 902 Pro przesiadłem się na X-a. Na gorąco po 6 dniach użytkowania: to co najważniejsze czyli czytanie jest bajeczne (ze względu na duży ekran, dobrą rozdzielczość, regulację natężenia i barwy światła).Szybkość działania OK.Bardzo lekki.Do zmiany stron używam dotyku - klawisze są mikroskopijne. Wada jak dla mnie to mała liczba opcji ustawień tekstu, brak wbudowanych czcionek dla e-inku (wgrałem Bookerly i Caecillię) i najistotniejsze - wyświetlanie katalogu ebooków - wszystko na ekranie jest duże i dlatego wskazana byłaby również opcja wyświetlania zwykłej tekstowej listy książek (bez okładek) co ułatwiłoby "ogarnięcie" swojej biblioteki (do czego przyzwyczaiłem się w starym czytniku).Podczas czytania pasek dolny ( z ilością stron) i górny ( z zegarem) mógłby być węższy ponieważ teraz zabiera powierzchnię właściwej treści.Nie znalazłem też na urządzeniu informacji o całkowitej i przeczytanej liczbie książek. Reasumując: bardzo dobry czytnik ale soft do lekkiego retuszu.
Myślę,że jeśli Pocketbook nie sprawi by oprogramowanie czytnika było bardziej konfigurowalne to trzeba się będzie rozejrzeć np. za Cool Readerem lub Koreaderem - i tutaj liczę na podpowiedzi trzymającego rękę na pulsie stosownych "protez" kolegę Cyfranka.

Autor:  Cyfranek [ 09 gru 2019 16:08:16 ]
Tytuł:  Re: PocketBook InkPad X

Tatanowy napisał(a):
Myślę,że jeśli Pocketbook nie sprawi by oprogramowanie czytnika było bardziej konfigurowalne to trzeba się będzie rozejrzeć np. za Cool Readerem lub Koreaderem - i tutaj liczę na podpowiedzi trzymającego rękę na pulsie stosownych "protez" kolegę Cyfranka.


Nie mam InkPada X, ale sądząc po wersji oprogramowania, nie powinno być problemu z instalacją Cool Readera czy KOReadera według wcześniejszych sposobów.

Autor:  daro [ 09 gru 2019 16:11:30 ]
Tytuł:  Re: PocketBook InkPad X

Ja ostatnio nabyłem Inkpada 3 i od razu zamontowalem Coolreadera. Smiga az milo. Polecam. Próbowałem KOreader, ale slabo wypada. Moze dlatego, ze zaden z twórców KOreadera nie ma Pocketbooka?

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/