eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

eClicto a GPL
https://forum.eksiazki.org/eclicto-f163/eclicto-a-gpl-t8593.html
Strona 1 z 3

Autor:  qva5 [ 06 lut 2010 21:10:13 ]
Tytuł:  eClicto a GPL

Czy ktoś może mi powiedzieć o jaki dokładnie kod się rozchodzi przy mowie o naruszeniu przez Kolportera licencji GPL?
Rozumiem, że eClicto bazuje na jakiejś odmianie Linuxa, ale konkretnie na jakiej? BusyBox?

Autor:  Magnes [ 06 lut 2010 23:02:24 ]
Tytuł:  Re: eClicto a GPL

W menu eClicto pisze, że posiada kernel linuksa w wersji 2.6.18. Więcej informacji nie ma.

http://openinkpot.org/wiki/Device/NetronixEB600 - tu są ciekawostki, można chyba prawa roota na nim uzyskać. Ale z wypożyczonym nie będę eksperymentował, bo jeszcze zepsuję. :)

Sądząc po logach na pewno zawiera BusyBoxa, ale jego zawiera pewnie każda dzisiejsza dystrybucja linuksa.

Autor:  qva5 [ 07 lut 2010 14:01:28 ]
Tytuł:  Re: eClicto a GPL

Magnes napisał(a):
W menu eClicto pisze, że posiada kernel linuksa w wersji 2.6.18. Więcej informacji nie ma.


Możesz podesłać jakies logi lub screenshot zawierające powyższe informacje.
Sam nie posiadam eClicto, a zastanawia mnie o czym dokładnie jest mowa, kiedy mowa jest o naruszeniu licencji GPL przez Kolportera.

Magnes napisał(a):
http://openinkpot.org/wiki/Device/NetronixEB600 - tu są ciekawostki, można chyba prawa roota na nim uzyskać. Ale z wypożyczonym nie będę eksperymentował, bo jeszcze zepsuję. :)
Sądząc po logach na pewno zawiera BusyBoxa, ale jego zawiera pewnie każda dzisiejsza dystrybucja linuksa.


Na jakiej podstawie zakładasz, prócz powyższego linku, że eClicto bazuje na EB600?

Autor:  Magnes [ 07 lut 2010 15:25:47 ]
Tytuł:  Re: eClicto a GPL

Z tyłu eClicto pisze, ze jest to urządzenie EB600 eClicto, a w instrukcji załączonej na urządzeniu (i możliwe, że z tyłu na naklejce też) podana jest wersja kernela. Zdjęć i screenów nie podeślę, bo nie mam czasu, zerknij na linka, którego podałem. A że jest to EB600 podają też inne źródła (podlinkowany openinkpot chociażby), a także wypowiedzi PR Kolportera to potwierdziły zdaje się też (patrz wywiad, który jest na eksiazki.org).

Autor:  qva5 [ 07 lut 2010 15:29:01 ]
Tytuł:  Re: eClicto a GPL

Magnes napisał(a):
Z tyłu eClicto pisze, ze jest to urządzenie EB600 eClicto, a w instrukcji załączonej na urządzeniu (i możliwe, że z tyłu na naklejce też) podana jest wersja kernela. Zdjęć i screenów nie podeślę, bo nie mam czasu, zerknij na linka, którego podałem. A że jest to EB600 podają też inne źródła (podlinkowany openinkpot chociażby), a także wypowiedzi PR Kolportera to potwierdziły zdaje się też (patrz wywiad, który jest na eksiazki.org).


Wielkie dzięki.

Autor:  t3d [ 07 lut 2010 19:09:44 ]
Tytuł:  Re: eClicto a GPL

qva5 napisał(a):
Rozumiem, że eClicto bazuje na jakiejś odmianie Linuxa, ale konkretnie na jakiej? BusyBox?

busybox to nie odmiana linuksa, a pakiet zapewniający sporą ilość konsolowych narzędzi w minimalistycznej formie (bez manów, bardziej skomplikowanych opcji itd.)

Na dzień dzisiejszy nie wiadomo dokładnie co łamie kolporter, poza tym, że licencję kernela. Tu zdjęcie czytnika Moriego:
http://img694.imageshack.us/img694/8257/img0123mf.jpg
Prawdopodobnie jeszcze coolreadera albo fbreadera (bo czyta pliki fb2).

@Magnes
jakie to logi?

Autor:  Mori [ 07 lut 2010 19:11:08 ]
Tytuł:  Re: eClicto a GPL

qva5 napisał(a):
Możesz podesłać jakies logi lub screenshot zawierające powyższe informacje.

Ja już kiedyś wrzucałem, w tym temacie:
Obrazek

qva5 napisał(a):
Na jakiej podstawie zakładasz, prócz powyższego linku, że eClicto bazuje na EB600?

To nie jest tak, że to bazuje na EB600. To JEST rebrandingowane EB600.

Autor:  qva5 [ 08 lut 2010 0:25:33 ]
Tytuł:  Re: eClicto a GPL

t3d napisał(a):
busybox to nie odmiana linuksa, a pakiet zapewniający sporą ilość konsolowych narzędzi w minimalistycznej formie (bez manów, bardziej skomplikowanych opcji itd.)


Dzięki za informację. Znalazłem jeszcze bardzo konkretny artykuł na wikipedi.
http://en.wikipedia.org/wiki/BusyBox

t3d napisał(a):
Prawdopodobnie jeszcze coolreadera albo fbreadera (bo czyta pliki fb2).


To już chyba są czyste przypuszczenia. Przecież taki format fb2 może być czytany nie tylko przez wymienione przez ciebie programy. Równie dobrze, mogą używać innego programu na innej licencji.

Autor:  t3d [ 08 lut 2010 7:35:03 ]
Tytuł:  Re: eClicto a GPL

qva5 napisał(a):
To już chyba są czyste przypuszczenia. Przecież taki format fb2 może być czytany nie tylko przez wymienione przez ciebie programy. Równie dobrze, mogą używać innego programu na innej licencji.

Pytanie czy znasz inny program na linuksa obsługujący ten format. I dlaczego eClicto nigdzie się nie przyznało, że fb2 działa na ich czytniku...

Autor:  qva5 [ 08 lut 2010 22:03:16 ]
Tytuł:  Re: eClicto a GPL

t3d napisał(a):
qva5 napisał(a):
To już chyba są czyste przypuszczenia. Przecież taki format fb2 może być czytany nie tylko przez wymienione przez ciebie programy. Równie dobrze, mogą używać innego programu na innej licencji.

Pytanie czy znasz inny program na linuksa obsługujący ten format. I dlaczego eClicto nigdzie się nie przyznało, że fb2 działa na ich czytniku...


No tak, ale na razie nie ma żadnych "fizycznych" dowodów, że również ten kod jest na licencji która zmuszałaby Kolportera do opublikowania jego źródeł.

Najlepiej by było gdybyśmy mogli sprawdzić co dokładnie w czytniku siedzi lub porównać binarki, biblioteki np. za pomocą objdump.
Mając 100% producent nie mógłby już unikać odpowiedzialności.

Autor:  Mori [ 08 lut 2010 23:18:56 ]
Tytuł:  Re: eClicto a GPL

qva5 napisał(a):
Mając 100% producent nie mógłby już unikać odpowiedzialności.

Nie mógłby? Wprost przeciwnie. Jak na razie na pewno mamy Linuksa w eClicto, zmodyfikowanego (ale i do niezmodyfikowanego odpowiednie paragrafy GPLa się stosują w momencie, gdy go rozpowszechniamy (znaczy program na tej licencji, nie licencję jako taką)) - a mimo to Kolporter nie uważa, by był zobowiązany do udostępnienia kodu źródłowego.

Od 2. lutego czekamy na opinię "renomowanej kancelarii", do której, jak wynika z oświadczenia, Kolporter zwrócił się w tej sprawie (choć martwi to, że nie znamy nazwy tej kancelarii - co pozwala mieć wątpliwości co do prawdziwości opinii, skoro nikt za nią nie będzie odpowiadał; brakuje też podania ostatecznej daty, kiedy opinia zostanie wydana (co z kolei wywołuje obawę, że może to być przeciągane dowolnie długo i tłumaczone tym, iż jest nisko na liście priorytetów, zapewne poniżej wersji Menadżera na inne platformy)).

Autor:  qva5 [ 09 lut 2010 23:05:06 ]
Tytuł:  Re: eClicto a GPL

Mori napisał(a):
Nie mógłby? Wprost przeciwnie.

Pomijając fakt, że "zagranie" Koloportera jest trochę naiwne, próbując obalić GPL'a (przecież jeśli licencja miałaby nie obowiązywać, to jeszcze jest coś takiego jak prawo autorskie), to dzięki wiedzy o kolejnych przykładach "łamiania" zasad licencji, a wydawca znowu tłumaczyć musiałby się tłumaczyć.

Według mnie producent obudził się "z ręką w nocniku" i teraz próbuje grać na czas, którego potrzebują na zmiany w sofcie, lub chcę przeczekać pierwsze zainteresowanie i liczy, że dyskusja umrze śmiercią naturalną.

Mori napisał(a):
Jak na razie na pewno mamy Linuksa w eClicto, zmodyfikowanego (ale i do niezmodyfikowanego odpowiednie paragrafy GPLa się stosują w momencie, gdy go rozpowszechniamy (znaczy program na tej licencji, nie licencję jako taką)) - a mimo to Kolporter nie uważa, by był zobowiązany do udostępnienia kodu źródłowego.


Zgadzam się z tobą w 100%.


Mori napisał(a):
Od 2. lutego czekamy na opinię "renomowanej kancelarii"...


Po umieszczeniu przeze mnie informacji o eClicto na identi.ca, odezwał się do mnie Bradley M. Kuhn z SFLC, z propozycją, żeby opisać zaistniałą sytuację i przesłać ją do gpl@busybox.net. Może presja, że strony organizacji która już nie raz stawała w obronie wolnego oprogramowanie, pomoże sprawie.

Myślę, że najpóźniej do piątku uda mi się przysiąść do tematu i napisać maila. Jeśli jednak ktokolwiek inny, lepiej orientuje się w meandrach sprawy i chciałby mnie w tym "zaszczycie" zastąpić, nie będę miał nic przeciwko.

Autor:  Vovin [ 19 lut 2010 12:41:46 ]
Tytuł:  Re: eClicto a GPL

Licencje GPL łamią nie tylko takie mulutkie firmy jak Kolporter S.A.
Łamały ją ASUS, czy Fujitsu i chyba żadnej nie udaje się ostatecznie zachować kodu źródłowego dla siebie.
Mowa oczywiście o routerach bezprzewodowych bazujących na Linux'ie i innych urządzeń działąjących w oparciu o ten system operacyjny.

Są organizacje zajmujące się prawnym zmuszaniem firm do respektowania licencji. Procesy są kosztowne i odszkodowania mogą być niemałe. Z moich pobieznych lektur w temacie wynika, że mało który dostawca sprzętu łamiący zasady przyznawał się do tego po zwykłym upomnieniu.
Prawna forma w postaci wezwania do zaprzestania łamania licencji - w razie odmowy skutkujący natychmiastowo procesem jest najlepsza.

Organizacja zajmująca się egzekwowaniem licncji GPL w Niemczech to:
http://gpl-violations.org/faq/vendor-faq.html

Należałoby poszukać kogoś w Polsce od takich spraw. Jeszcze dziś przejrzę czy jest ktoś kto się tym zajmuje. Jako że wygrana jest praktycznie pewna, może jakaś kancelaria prawnicza by się tego podjęła.
:)

pozdrawiam,
Vovin

Autor:  t3d [ 19 lut 2010 12:46:34 ]
Tytuł:  Re: eClicto a GPL

Vovin napisał(a):
Licencje GPL łamią nie tylko takie mulutkie firmy jak Kolporter S.A.

Kolporter INFO s.a.

żebyś tylko niewłaściwej firmy nie pozwał :P

Autor:  Mori [ 19 lut 2010 12:49:55 ]
Tytuł:  Re: eClicto a GPL

Vovin napisał(a):
Organizacja zajmująca się egzekwowaniem licncji GPL w Niemczech to:
http://gpl-violations.org/faq/vendor-faq.html

Do GPL-Violations był już posłany list (tzn. e-mail).

Vovin napisał(a):
Jako że wygrana jest praktycznie pewna, może jakaś kancelaria prawnicza by się tego podjęła.

W sensie, że za darmo? Ja nie wiem, czy w tym kraju się tak da ;) Ale oczywiście, jeśli znajdziesz takową (albo sama się znajdzie) - daj znać!

Strona 1 z 3 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/