eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

Rozmowa z eClicto - komentarze
https://forum.eksiazki.org/eclicto-f163/rozmowa-z-eclicto-komentarze-t8580.html		 Strona 1 z 2
Autor:  Mori [ 30 sty 2010 13:27:33 ]
Tytuł:  Rozmowa z eClicto - komentarze
Zapraszamy do komentowania nowego artykułu na naszym blogu - Rozmowa z eClicto.
Autor:  Magnes [ 30 sty 2010 16:17:35 ]
Tytuł:  Re: Rozmowa z eClicto - komentarze
Jednym słowem bezczelnie łamią licencję GPL, której najwyraźniej nawet nie chciało im się przeczytać. Jeśli nie dołączają kodu wraz z urządzeniem, to muszą poinformować o tym, gdzie można go SKOPIOWAĆ (a nie tylko "podejrzeć na laptopie"). Podejrzewam, że nie wiedzieli co to GPL i połączyli swój DRM bezpośrednio z kodem na licencji GPL i teraz nie wiedzą jak z tego wybrnąć nie ujawniając jak działa ich DRM.
Autor:  t3d [ 30 sty 2010 16:59:37 ]
Tytuł:  Re: Rozmowa z eClicto - komentarze
Magnes, ty jesteś programistą może?

Ciekaw jestem co będzie w tej ich prawniczej interpretacji (jeśli ujrzy ona światło dzienne, bo możliwe że obietnica jej przekazania jest tylko zasłoną dymną mającą odsunąć problem na dalszy plan, w nadziei że my o tym zapomnimy, tak jak to było w przypadku obietnicy wspierania linuksa przez managera - najpierw wielkie ogłoszenie, a potem nabieramy wody w usta i się wycofujemy). Pobieranie opłat za pokazanie kodu też jest niezgodne z licencją (no chyba że wiązałoby się to z kosztem stworzenia jego kopii).
Autor:  lauffer [ 30 sty 2010 17:33:12 ]
Tytuł:  Re: Rozmowa z eClicto - komentarze
A wiadomo kiedy ma się pojawić ten nowy update poprawiający żywotność baterii? Czy to tez bliżej nieokreślona przyszłość? I wiadomo jak znacząco poprawi żywotność? Tylko do tych 500 stron czy może lepiej? Bo jak tylko 500 stron to straszna bieda w porównaniu do innych czytników.
Autor:  stud3nt [ 30 sty 2010 18:12:29 ]
Tytuł:  Re: Rozmowa z eClicto - komentarze
lauffer napisał(a):
A wiadomo kiedy ma się pojawić ten nowy update poprawiający żywotność baterii? Czy to tez bliżej nieokreślona przyszłość? I wiadomo jak znacząco poprawi żywotność? Tylko do tych 500 stron czy może lepiej? Bo jak tylko 500 stron to straszna bieda w porównaniu do innych czytników.


Na blogu eClicto i na vortalu pisze, że pojawi się przed 15 lutego. Nie wiadomo, jak mocno poprawi żywotność, przekonamy się wkrótce.
Autor:  Magnes [ 30 sty 2010 19:07:37 ]
Tytuł:  Re: Rozmowa z eClicto - komentarze
Na pytanie wyżej: tak, jestem programistą. Kurczę, nie wiedziałem, że to tak łatwo poznać. ;)
Autor:  t3d [ 30 sty 2010 21:19:39 ]
Tytuł:  Re: Rozmowa z eClicto - komentarze
Magnes napisał(a):
Na pytanie wyżej: tak, jestem programistą. Kurczę, nie wiedziałem, że to tak łatwo poznać. ;)

Też jestem programistą i mam wrażenie że nie-programiści nie czuliby się tak swobodnie w rozmowie o licencjach :D
Autor:  Mori [ 30 sty 2010 22:02:20 ]
Tytuł:  Re: Rozmowa z eClicto - komentarze
Pan Szydło też jest programistą i woli licencję BSD.

Magnes napisał(a):
Podejrzewam, że nie wiedzieli co to GPL i połączyli swój DRM bezpośrednio z kodem na licencji GPL i teraz nie wiedzą jak z tego wybrnąć nie ujawniając jak działa ich DRM.

Bez przesady. Pierwsze primo: prawnik badał to. Najpierw na początku, a potem, jak się wnioski pojawiły, po raz drugi. Tak przynajmniej mi powiedziano - dlatego czekam na ekspertyzę, którą, jak mówił pan Maciej, wyślą mi (tak przynajmniej to zrozumiałem). Drugie primo: DRM zapewne jest niezależny od GPLu - więc nie ma nic wspólnego z tym. W najprostszej wersji jest osobnym programem, do którego wysyła się zaszyfrowany plik + klucz, a otrzymuje się odszyfrowany.

lauffer napisał(a):
A wiadomo kiedy ma się pojawić ten nowy update poprawiający żywotność baterii? Czy to tez bliżej nieokreślona przyszłość? I wiadomo jak znacząco poprawi żywotność? Tylko do tych 500 stron czy może lepiej? Bo jak tylko 500 stron to straszna bieda w porównaniu do innych czytników.

Jak pisał stud3nt - wiadomo, że ma się pojawić najpóźniej 15 lutego, aczkolwiek eClicto już zaliczyło brak dotrzymania terminu, zatem tak naprawdę nie wiemy nic :P Co do żywotności - tu również brak danych.

t3d napisał(a):
Ciekaw jestem co będzie w tej ich prawniczej interpretacji (jeśli ujrzy ona światło dzienne, bo możliwe że obietnica jej przekazania jest tylko zasłoną dymną mającą odsunąć problem na dalszy plan, w nadziei że my o tym zapomnimy, tak jak to było w przypadku obietnicy wspierania linuksa przez managera - najpierw wielkie ogłoszenie, a potem nabieramy wody w usta i się wycofujemy).

Pożyjemy, zobaczymy. Ufam, że pan Maciej dotrzyma słowa - nawet jeśli miałoby się to wiązać z tym, iż tylko ja będę mógł tę ekspertyzę zobaczyć. Pytałem jednak, czy są pewni wygranej przy ewentualnej rozprawie - twierdzili, że tak.

Co więcej, przypominali o sprawach, które przegrywał IBM/inni wielcy, gdy coś było upubliczniane na licencji GPL, a potem się okazywało, że to był wykradziony zamknięty kod (co też było jednym z tłumaczeń, dlaczego nie pokażą (choć to by akurat oznaczało, że używają nielegalnego kodu, prawda?)), więc płacili kary.

Anyway - ktoś jest prawnikiem, przeanalizowałby licencję GPLa w świetle polskiego prawa i byłby w stanie wydać własną opinię, podpartą odpowiednimi paragrafami? Bo my tu sobie możemy debatować, ale potrzeba kogoś z wiedzą prawniczą.

t3d napisał(a):
Pobieranie opłat za pokazanie kodu też jest niezgodne z licencją (no chyba że wiązałoby się to z kosztem stworzenia jego kopii).

Nie, tutaj to raczej na zasadzie, że ponosisz koszty związane z tym, że musi być ktoś, kto Ci ten kod pokaże - a jemu trzeba zapłacić za jego czas. Muszę się ponownie zagłębić w licencję, by odnaleźć jakiś fragment o pokazywaniu - bo choćby w preambule jest ciągle mowa o otrzymywaniu kodu.
Autor:  t3d [ 30 sty 2010 22:53:40 ]
Tytuł:  Re: Rozmowa z eClicto - komentarze
Mori napisał(a):
Pan Szydło też jest programistą i woli licencję BSD.

No pewnie, bo mógłby sobie taki kod zamknąć. W takim razie kiedy eClicto przechodzi na kernel BSD? Zaoszczędziliby na prawnikach.
Autor:  Mori [ 30 sty 2010 22:57:44 ]
Tytuł:  Re: Rozmowa z eClicto - komentarze
Mnie się wydaje, że ja nawet w pewnej chwili usłyszałem, że oni na razie nie dorzucają informacji o GPLu w nagłówkach plików, tak jak tego wymaga GPL (i potem jeszcze słyszałem tekst o "małych krokach")... Więc ja nie wiem, ale prawnikiem nie jestem.
Autor:  demonstenes [ 30 sty 2010 23:13:35 ]
Tytuł:  Re: Rozmowa z eClicto - komentarze
:nie: eClicto ma u mnie ogromne minusy. Raz za Mac/Linux, 2 za podejście do źródeł.
Sorry, ale takim kombinatorom serdecznie dziękuję.
Autor:  Mori [ 30 sty 2010 23:16:34 ]
Tytuł:  Re: Rozmowa z eClicto - komentarze
demonstenes napisał(a):
Sorry, ale takim kombinatorom serdecznie dziękuję.

Problem w tym, że albo oni kombinują, albo Ty kombinujesz - bo odcinasz się od jedynej chyba dużej polskiej księgarni z literaturą w formacie ePUB (chyba, że Virtualo przejdzie z PDFa na ePUB, wtedy będzie pewną alternatywą).
Autor:  t3d [ 30 sty 2010 23:24:16 ]
Tytuł:  Re: Rozmowa z eClicto - komentarze
To zabawne, ale mam wrażenie że około połowy użytkowników (lub osób zainteresowanych zakupem) eClicto która się u nas ujawniła, jest w jakiś sposób związana z Mac OSem, linuksem, albo jest poważnie zirytowana lekceważeniem GPL. Ciekawe kiedy do kolportera dotrze, że grabi sobie takimi działaniami u najbardziej zaawansowanych, chętnych do zakupu i mających wpływ na mniej zorientowane osoby użytkowników.

Cytuj:
Problem w tym, że albo oni kombinują, albo Ty kombinujesz - bo odcinasz się od jedynej chyba dużej polskiej księgarni z literaturą w formacie ePUB (chyba, że Virtualo przejdzie z PDFa na ePUB, wtedy będzie pewną alternatywą).

A skąd ta pewność, że on chce czytać polskie książki? Ja np. czytam głównie dokumentację techniczną i książki ogólnie dostępne, takie jak ta.
Autor:  demonstenes [ 30 sty 2010 23:30:38 ]
Tytuł:  Re: Rozmowa z eClicto - komentarze
t3d napisał(a):
To zabawne, ale mam wrażenie że około połowy użytkowników (lub osób zainteresowanych zakupem) eClicto która się u nas ujawniła, jest w jakiś sposób związana z Mac OSem, linuksem, albo jest poważnie zirytowana lekceważeniem GPL. Ciekawe kiedy do kolportera dotrze, że grabi sobie takimi działaniami u najbardziej zaawansowanych, chętnych do zakupu i mających wpływ na mniej zorientowane osoby użytkowników.

Cytuj:
Problem w tym, że albo oni kombinują, albo Ty kombinujesz - bo odcinasz się od jedynej chyba dużej polskiej księgarni z literaturą w formacie ePUB (chyba, że Virtualo przejdzie z PDFa na ePUB, wtedy będzie pewną alternatywą).

A skąd ta pewność, że on chce czytać polskie książki? Ja np. czytam głównie dokumentację techniczną i książki ogólnie dostępne, takie jak ta.


t3d - dokładnie. W Polsce ebooki nie są popularne. Kupują je zazwyczaj (przepraszam, ale dla mnie użyty termin jest pozytywny) gadżeciarze- a ci w dużej ilości mają komputery apple'a /linuksy. Księgarnia eclicto póki co nie ma dla mnie jakiś ciekawych pozycji. Wole już ogólnodostępne darmowe klasyki. A książki czytam głównie po angielsku :)
Autor:  Mori [ 30 sty 2010 23:33:20 ]
Tytuł:  Re: Rozmowa z eClicto - komentarze
t3d napisał(a):
To zabawne, ale mam wrażenie że około połowy użytkowników (lub osób zainteresowanych zakupem) eClicto która się u nas ujawniła, jest w jakiś sposób związana z Mac OSem, linuksem, albo jest poważnie zirytowana lekceważeniem GPL. Ciekawe kiedy do kolportera dotrze, że grabi sobie takimi działaniami u najbardziej zaawansowanych, chętnych do zakupu i mających wpływ na mniej zorientowane osoby użytkowników.

Nie przesadzajmy co do tego wpływu. To jednak, jakby nie patrzeć, pionierska w tym kraju inicjatywa (sprzedawanie całego systemu, wraz z supportem (choć jaki on był w moim przypadku - to już pisałem), a nie jedynie ściągniętego skądś sprzętu i tyle) - należy dać więc im szansę. Może dojrzeją do udostępnienia (już chciałem znowu użyć słowa 'pokazania') kodu, jak i rozszerzenia DRMu na Web, by uniezależnić się od systemu (i może, czerpiąc wzorce z Amazonu, stworzyć dla użytkownika taką wirtualną półkę z już kupionymi eBookami) i dać tym samym możliwość czytania nawet tej garstce bez Windowsa na pokładzie.

t3d napisał(a):
A skąd ta pewność, że on chce czytać polskie książki? Ja np. czytam głównie dokumentację techniczną i książki ogólnie dostępne, takie jak ta.

To chyba oczywiste? Bo jeśli nie, to calibre obsługuje eClicto znakomicie (jeśli tylko nie interesują nas książki z DRMem) i działa na Makówkach i Pingwinach, więc nie miałby problemów z tym, że nie ma Menadżera eClicto na jego system, prawda?

demonstenes napisał(a):
Księgarnia eclicto póki co nie ma dla mnie jakiś ciekawych pozycji. Wole już ogólnodostępne darmowe klasyki. A książki czytam głównie po angielsku :)

No to możesz spokojnie kupić eClicto i używać calibre.
Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/