Gdy w T68 przełącza się ikonkę trybu pracy ekranu, żeby włączyć "A2", pojawia się wybór "Quality first" lub "Performance..." (tego wyboru nie ma w C65). Przez długi czas myślałem, że quality jest po prostu powrotem do zwykłego trybu, później próbowałem go i wyglądał tak samo jak "performance", jednak się myliłem.
Po wejściu do aplikacji (jakiś bug w launcherze, że nie od razu), tryb "Quality" pokazuje odcienie szarości za pomocą ditheringu (jak w drukarce monochromatycznej). Przy dużej gęstości ekranu, jak w T68 (dokładnie taki sam ekran jak w Kobo Aura HD i rosyjskiej Klepoatrze), taki tryb daje całkiem dobre efekty.

W zwykłym trybie "A0" oprogramowanie Onyxów stosuje antyaliasing do renderowania czcionek, więc jeśli są one lekkie, to wyświetlane są nie w czerni, a w szarościach. Jeśli aplikacja nie dostarcza jakiejś opcji wzmocnienia czcionki, to ten tryb A2 Quality może być przydatny. Niestety efektem ubocznym trybu A2 Quality, są pojawiające się "duchy" i tu trzeba już co kilka stron odświeżyć ekran (albo ustawić automatycznie, albo ręcznie, przytrzymując dłużej klawisz "Menu").

Przykłady trzech trybów (zrzuty ekranów nic nie pokażą ) Zdjęcia z kiepskiego aparatu, ale co trzeba, to widać.
Zawsze po lewej tryb normalny "A0", środek tryb "A2" Quality, z prawej tryb "A2" Performance...

Pierwsza seria to ekran aplikacji. Jeset reprezentacja graficznych ikonek i tekstu podpisów.

Widać tu, że na środkowym zdjęciu czcionki są czarniejsze a z prawej ikonki w 2 kolorach.

Druga seria to widok okładki w książce:

Ciemna okładka, ta po prawej do niczego, ale pierwsze dwie od lewej całkiem dobre.

Trzecia seria to wyswietlony plik z griadientem:

Tu widać wyraźnie jaki jest podział na 16 stopni szarości w zwykłym trybie, jak gładko wychodzi w ditheringu i jak to wygląda w trybie performance.

Bezposredni link do galerii w pełnym rozmiarze i z tłem: galeria zdjeć ekranu T68 w dropboxie