eKsiążki https://forum.eksiazki.org/ |
|
I62 Espresso - dziwna przypadłość baterii https://forum.eksiazki.org/onyx-boox-f162/i62-espresso-dziwna-przypadlosc-baterii-t12339.html |
Strona 1 z 3 |
Autor: | Czezare [ 23 lis 2012 20:34:15 ] |
Tytuł: | I62 Espresso - dziwna przypadłość baterii |
Chcialem sie zapytac czy tez tak macie. Od razu informuje, ze zarowno moj, jak i zony czytnik zachowuja sie identycznie. Juz pisze o co chodzi. Po calkowitym wyladowaniu baterii czytnik jest wylaczony i jako taki podlaczamy go poprzez ladowarke do sieci. Zapala sie pomaranczowa dioda ladowania. I teraz tak...w teorii powinna ona zgasnac po calkowitym naladowaniu sie czytnika. Mam racje co do teorii? Dioda w istocie gasnie, ale juz po ok ... 2 godzinach. Po odlaczeniu ladowarki i wlaczeniu czytnika okazuje sie, ze wskaznik naladowania baterii pokazuje zaledwie... trzy kreski! Po wylaczeniu czytnika i ponownym jego podlaczeniu do sieci elektrycznej dioda swieci sie dalsze ok 2 godziny, po czym gasnie i wowczas dopiero wskaznik pokazuje pelne naladowanie. Jeszcze jedna rzecz. Otoz w momencie kiedy zdecydujemy sie ladowac przez cala noc to rano dioda jest wygaszona, ale czytnik znowu nie jest zaladowany do pelna! I ponownie po odlaczeniu go z sieci i ponownym podlaczeniu nastepuje ok dwugodzinna "dogrywka" w ladowaniu i wskaznik w koncu wskazuje pelne naladowanie. Pytanie: czy takie ladowanie "na raty" to jest normalne?Smiem watpic...Czy baterie w Waszych czytnikach tez sie tak zachowuja? |
Autor: | mandala [ 24 lis 2012 10:56:12 ] |
Tytuł: | Re: I62 Espresso - dziwna przypadłość baterii |
Ja mam tak samo w M92 |
Autor: | Czezare [ 27 lis 2012 9:52:40 ] |
Tytuł: | Re: I62 Espresso - dziwna przypadłość baterii |
Po raz trzeci od momentu zakupu zaladowalem swoj czytnik i po raz trzeci "na raty" Czyli co...w I62 siedzi bateria dwuogniwowa lub dwukomorowa?? W sensie takim oczywiscie, ze najpierw laduje sie jedno ogniwo - stop, a potem drugie?? |
Autor: | radzio27 [ 27 lis 2012 14:44:12 ] |
Tytuł: | Re: I62 Espresso - dziwna przypadłość baterii |
Czezare, dzwoń na serwis i niec kombinują oni. Masz gware, na co czekasz? Ja jeszcze na ten temat się nie wypowiem, bo swojego białego i62e od 4 tyg nie miałem potrzeby ładować. Na oproggramowaniu dedykowanym dla białego z czerwca było wszystko okej, jak będzie na firmware i62e okaże się za jakiś czas. |
Autor: | T0masz [ 27 lis 2012 14:49:29 ] |
Tytuł: | Re: I62 Espresso - dziwna przypadłość baterii |
@Czezare, Tak samo jak @mandala, mam identycznie w M92. U mnie ładuje się bez ostatniej kreski, odłączam i ładuje dopiero do pełna (też kilka godzin). Jeszcze nie kontaktowałem się z serwisem w tej sprawie, ale jak znajdę chwilę w grudniu to spróbuję. Jeżeli ktoś z Was forumowicze wcześniej coś będzie wiedział od serwisu to dajcie proszę znać. |
Autor: | Rhavir [ 27 lis 2012 17:19:12 ] |
Tytuł: | Re: I62 Espresso - dziwna przypadłość baterii |
Najprawdopodobniej Macie cos nie tak ze sterowaniem ładowania akumulatora. Mój i62 Espresso ładuje się normalnie, do pełna i spokojnie wytrzymuje 4 tygodnie dość intensywnego użyszkodnikowania. W akumulatorze mamy elektronikę czuwającą nad procesem ładowania/rozładowania - jak nawala to mamy problemy. Moża spróbować rozładować maksymalnie akumulator - tak do dna - jak czytnik przestanie się włączać to poczekać jeszcze dzięń - dwa i naładować do pełna, bez przerw, jednym rzutem - najlepiej ładowarką dającą prąd 1A lub więcej - i nie z komputera. Elektronika powinna od nowa ustawić sobie krańcowe parametry. Po co po rozładowaniu poczekac parę dni? Elektronika zabezpiecza akumulator Lixx przed nadmiernym rozladowaniem - w rzeczywistości po mimo wyłączenia czytnika w akumulatorze pozostaje rezerwa, i trzeba ją troszkę "naruszyć" - nie wiem jaki układ zabezpieczający jest w czytniku i jak jest zaprogramowany. Ale ta metoda MOŻE spowodować reset i ponowne odczytanie parametrów. Jak to nie pomoże to pozostaje serwis. |
Autor: | radzio27 [ 27 lis 2012 17:56:59 ] |
Tytuł: | Re: I62 Espresso - dziwna przypadłość baterii |
Panowie i Panie - ja jeszcze poradze zrobic reinstalkę firmware. Bo teraz tak mi się przypomniało, że mialem podobną sytuację na i62 z oprogramowaniem z lutego, później na czerwcowym już było wszystko okej. |
Autor: | Czezare [ 27 lis 2012 22:53:50 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: I62 Espresso - dziwna przypadłość baterii | |||||||||
Rzecz w tym, ze ja mam najnowszy firmware. Nic to...chyba jednak zadzwonie do serwisu. Problemy z Ivona moglem olac i zrobilem to, ale klopotow z ladowaniem baterii zlekcewazyc nie moge... |
Autor: | T0masz [ 28 lis 2012 11:07:47 ] |
Tytuł: | Re: I62 Espresso - dziwna przypadłość baterii |
Pójdę za radą @radzio27, bo z tego co pamiętam w czerwcu miałem stary firmware i nie było problemu ostatniej kreski, w sierpniu przerzuciłem się na aktualizację i jakoś wtedy z tego co kojarzę pojawił się ten problem z ładowaniem. Pojawiło się wrześniowe firmware, nie chciało mi się go instalować, ale dzięki temu wątkowi jednak to zrobię. Dam znać czy rozwiązało to problem w moim przypadku. |
Autor: | radzio27 [ 28 lis 2012 12:46:57 ] | ||||||||||||||||||
Tytuł: | Re: I62 Espresso - dziwna przypadłość baterii | ||||||||||||||||||
Chodzi mi o jego reinstalacje Warto spróbowac, jak nie pomoze - - > serwis. |
Autor: | radzio27 [ 07 gru 2012 22:24:37 ] |
Tytuł: | Re: I62 Espresso - dziwna przypadłość baterii |
Wypowiem się, bo wczoraj mi bateria padła i wrzuciłem swojego białego i62 espresso do ładowania. Teraz go włączyłem - i co? Jajo:D Naładowany bez jednej kreski, na oprogramowaniu z czerwca (ostatnim dostepnym dla białego było okej). Czyli wyglada to na winę firmware z września dla espresso. Panowie z Artatech - po raz drugi grzecznie sie pytam - czy wiadomo coś nowego na temat aktualizacji firmware dla i62e? |
Autor: | Rhavir [ 11 gru 2012 9:00:22 ] |
Tytuł: | Re: I62 Espresso - dziwna przypadłość baterii |
To NIE jest wada softu - w moim Espresso, i62E siostry i dwóch znajomych wszystko działa. Mamy wszyscy wgrany soft z 27.09.2012 ze strony - nie ma żadnych problemów. Wczoraj skończyłem kolejny "cykl" i ponownie naładowałem czytnik. Siostra i znajomi ładowali czytnik raptem dwa razy. Mi trzyma dwa tygodnie ALE to wynika z bardzo intensywnego użyszkodnikowania WiFi - a ŁajFaj pożera baterię w szybkim tempie. Tak więc obstawiał bym problem z czytnikiem. |
Autor: | Czezare [ 11 gru 2012 13:51:42 ] |
Tytuł: | Re: I62 Espresso - dziwna przypadłość baterii |
Zeby byla jasnosc to ja nie mam uwag do czasu "trzymania" baterii. U mnie wychodzi to roznie, ale 3 tygodnie spokojnie, ale mam zastrzezenia do tego, ze trzeba ja ladowac "na raty"... |
Autor: | Rhavir [ 11 gru 2012 19:47:34 ] |
Tytuł: | Re: I62 Espresso - dziwna przypadłość baterii |
Mi oraz znajomym zawsze ładuje do pełna. Nie napotkałem się z sytuacją, że trzeba ladoawać na raty. |
Autor: | Czezare [ 12 gru 2012 12:32:17 ] |
Tytuł: | Re: I62 Espresso - dziwna przypadłość baterii |
Jeszcze sprawdze nastepnym razem jak laduje via komputer, a nie przy pomocy ladowarki, bo moze ladowarka jest walnieta... |
Strona 1 z 3 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |