eKsiążki https://forum.eksiazki.org/ |
|
Mój głos w kwestii wyboru czytnika https://forum.eksiazki.org/onyx-boox-f162/moj-glos-w-kwestii-wyboru-czytnika-t11064.html |
Strona 1 z 1 |
Autor: | quarter [ 23 lut 2012 12:49:40 ] |
Tytuł: | Mój głos w kwestii wyboru czytnika |
Na początek witam wszystkich bardzo serdecznie, forum przeglądam od dłuższego już czasu, ale zarejestrowałem się dopiero teraz. Jakiś czas temu zmuszony zostałem do zmiany sposobu dojazdu do pracy. W związku z tym pojawił się natychmiast pomysł zakupu czytnika i lepszego wykorzystania czasu marnowanego w warszawskiej komunikacji miejskiej. Od początku wybór był między Kindle a Boox X61S - ze względu na cenę podobną w obu przypadkach. Wygrał BOOX, ponieważ: - miał umieć obsługiwać więcej formatów dokumentów - miał być pancerny (no może nie pancerny, ale wzmocniona obudowa) - miał mieć w komplecie etui - miał mieć gwarancję i bezproblemowy serwis w Polsce - był po prostu dostępny w normalnej sprzedaży w sklepie - miał umieć obsługiwać dodatkową pamięć na SD - miał umieć czytać polskie książki na głos A ekrany są podobno te same. I skutek jest taki: kilka dni po zakupie, ucieszony wsparciem producenta czy też dystrybutora, czym prędzej zaktualizowałem oprogramowanie do najnowszej dostępnej wersji. Tym samym straciłem całkowicie możliwość wykorzystania czytnika do tego celu w jakim został kupiony - do metra. Po prostu czytnik przestał być absolutnie niemobilny - nie da się go wyłączyć i włożyć do teczki - przy najmniejszym dotknięciu czytnika nawet przez etui - włącza się, następne dotknięcia przełączają strony, uruchamiają jakieś dziwne funkcje itp. - znany problem błędu z wybudzaniem czytnika. Wyłączanie go trwałe nie jest też żadnym rozwiązaniem, ponieważ ponowne uruchomienie czytnika trwa bardzo długo (ok. 2 minut) i także traci pamięć miejsca, w którym zakończyłem czytanie. Druga sprawa - mnogość obsługiwanych formatów. Jak dla mnie to niestety bajka. Nie udało mi się odpalić na czytniku w sensowny sposób żadnego dokumentu Worda ani doc ani rtf. Wymagana jest konwersja w Calibre - nie tak miało być. 3 aplikacje do czytania także nie pomagają w obsłudze tych formatów, powodują tylko większą ilość naciskania przycisków na czytniku i większe zdenerwowanie. Następnie - Ivona. Owszem, działa. I co z tego, jeśli uruchamia się ponad 15 minut zanim zacznie cokolwiek czytać. Następnie - gwarancja. W moim egzemplarzu klawisze są po prostu luźne, sprawiają wrażenie, że ledwo trzymają się obudowy i zaraz odpadną. Miałem zamiar to reklamować, ale trafiłem na wątek z uszkodzeniami ekranu i szczerze mówiąc - totalnie nie rozumiem podejścia pana Roberta - dystrybutora do tematu. Jeśli ma świadomość sprzedawania sprzętu wadliwego - skoro nawet lekkie dotknięcie ekranu czytnika schowanego w etui powoduje pęknięcia - to obowiązkiem gwaranta jest czym prędzej te ekrany wymieniać. Nie rozumiem takiego ściemniania, jak zaprezentowane w tych wspomnianych wątkach, swojego czytnika nie wysyłam do serwisu, już mi się odechciało, zwłaszcza jak za naprawę miałbym płacić. Na nowe oprogramowanie, które w jednych wypowiedziach p. Roberta ma poprawić problem wybudzania i korzystania z czytnika, a w innych nie - też już nie czekam. Miało być w listopadzie, mamy koniec lutego ... Dziś zamówiłem Kindle i każdemu zastanawiającemu się nad wyborem polecam zrobić to samo. Na Booxa (wersja X61S) szkoda pieniędzy, według mnie jest to produkt po prostu wadliwy. Kindle daje więcej za mniej, a dodatkowo dodaje swój tzw. content, który jest łatwiejszy i przyjemniejszy w zakupie. Zwłaszcza, jak oficjalnie niedługo pojawią się również polskie treści. Boox idzie na allegro, niech inni się z nim męczą. Dla mnie urządzenie typu telefon czy czytnik ma po prostu działać. Nie po to kupuję taki sprzęt, żeby z nim walczyć. Pozdrawiam wszystkich, może ktoś skorzysta z moich doświadczeń i przemyśleń. |
Autor: | troll [ 23 lut 2012 13:59:54 ] |
Tytuł: | Re: Mój głos w kwestii wyboru czytnika |
Mam dwa booxy M90 i X61S. W M90 czujnik IR jest bardzo słabym rozwiązaniem, które powoduje problemy jak rozładuje się trochę bateria. Natomiast X61S jest super, a jedynym mankamentem jest stosunkowo niedługi czas trzymania baterii. Postem powyżej jestem szczerze zdziwiony. Myślę, że może zdażyć się felerny egzemplarz, ale to zgłasza się w ramach reklamacji i tak Kolega powinien zrobić, a nie wpychać niesprawny sprzęt komuś na ALLEGRO. |
Autor: | gienkollo [ 23 lut 2012 17:19:24 ] |
Tytuł: | Re: Mój głos w kwestii wyboru czytnika |
Cieszy głos na korzyść Kindle, chętnie przeczytam wnioski po macaniu sprzętu od Amazona |
Autor: | cosmowomen [ 23 lut 2012 19:00:07 ] |
Tytuł: | Re: Mój głos w kwestii wyboru czytnika |
Ja też zastanawiałam się pomiędzy zakupem Kindla a booxa x61s i na moje nieszczęście zdecydowałam się na tego ostatniego .... Co do odczytywania różnych rodzajów formatów plików nic mu nie mogę zarzucić, to jednak bateria (nawet z najnowszym oprogramowaniem ) zwala z nóg.... trzy - cztery dni użytkowania .... PORAŻKA Gdzie obiecywane przez producenta 12 tyś odświeżeń?? Gdy nawet nie używany boox piotrafi rozładować baterię!!!! Totalne rozczarowanie firmą... |
Autor: | dawid [ 23 lut 2012 19:45:41 ] |
Tytuł: | Re: Mój głos w kwestii wyboru czytnika |
Quarter, piszesz nieprawdę, X61S uruchamia się dokładnie 27 sekund, a nie 2 minuty, niezależnie od firmware'u, natomiast jeśli u Ciebie jest inaczej, to naprawią Tobie czytnik w serwisie od ręki, oczywiście bezpłatnie. Masz rację, że wybudza się z czuwania byle naciśnięciem któregokolwiek z przycisków, ale gdy jest wyłączony, to nie ma z tym problemu, wyłącznik główny jest tak umiejscowiony, że przypadkiem się nie uruchomi. Syntezator mowy Iwona włącza się kilkadziesiąt sekund, bo to bardzo złożony program, ale nie pisz bzdur o 15 minutach. Raczej nie powinieneś pisać o tym, że serwis jest zły, skoro nawet się do niego nie zgłosiłeś, co zresztą sam przyznajesz. Żaden polski dystrybutor nie wymienia bezpłatnie pękniętych ekranów, obojętnie czy telewizyjnych, telefonicznych, czy innych, bo najczęściej to sami użytkownicy je tłuką, najczęściej przez nieuwagę, do czego większość z nich się nie przyzna, co zrozumiałe, a jeśli zdarzy się to tuż po zakupie, to są maksymalnie sfrustrowani utratą kilkuset złotych i wyładowują swoje żale na forach. E-papierowe ekrany są z kruchego szkła, łatwo się tłuką niezależnie od tego w jakim czytniku je zamontowano. Amazon w niektórych przypadkach uznaje reklamacje pękniętych ekranów, ale wyłącznie dlatego, że Twój wymarzony "content, który jest łatwiejszy i przyjemniejszy w zakupie" w Amazonie kosztuje krocie, mają kosmiczne marże na e-książki i pliki audio, w dodatku prawie nic po polsku i wcale się nie zapowiada, żeby miało się to poprawić (pazerne Google nie dogadało się z polskimi wydawcami, Amazon też może się nie dogadać, nie ma żadnych sygnałów o licznych umowach między polskimi wydawcami a Amazonem). Po co jednak piszesz o pękniętych ekranach, skoro swojego nie stłukłeś, tylko masz z czytnikiem problemy zupełnie innej natury? Zresztą dokumenty Worda na X61S otwierają się bez problemu, tym bardziej RTF-y, jeszcze ani razu nie miałem problemu z RTF-ami na X61S, a to mój ulubiony format osobistych dokumentów. Jeśli kupiłeś już Kidle'a, to Twoja sprawa, nie musisz przy okazji z żarem neofity pisać nieprawdy o Booksie, każdy czytnik ma swoje wady, nieraz pisałem o wadach X61S, ale Kindle też ma ich niemało, nie ma urządzeń idealnych, mam kilka obcojęzycznych kindlowych książek (otwieram je na smartfonie), w polskich warunkach stawiam jednak na Booxa. Cosmowomen: baterię najbardziej obciąża zewnętrzna karta SD, na szczęście już naprawiono oprogramowanie pamięci wewnętrznej, więc jeśli masz już nowe firmware i sformatowaną na nowo pamięć wewnętrzną, to możesz zrezygnować z używania karty SD, a praca na baterii znacznie się wydłuży. |
Autor: | adamw [ 23 lut 2012 21:39:56 ] |
Tytuł: | Re: Mój głos w kwestii wyboru czytnika |
Quarter, z jednym się z Tobą zgodzę - problem wybudzania dowolnym klawiszem. To rzeczywiście dla mnie jest niezrozumiałe, jak firma może tak długo nie poradzić sobie z problemem, na który narzekają na tym forum prawie wszyscy w co trzecim poście. Pozostałe problemy, zgadzam się z Dawidem, wg mnie wyolbrzymiasz. Zadzwoń po prostu do serwisu i zgłoś swoje uwagi jako usterki. Co do tego gościa, który żalił się na serwis, że nie chcą mu wymienić za darmo rozbitej szybki, to po prostu jakiś cwaniak. Świadczy o tym treść jego ogłoszenia na allegro, gdzie wystawia właśnie ten czytnik i sugeruje, że usterka jest na gwarancji, ale "nie ma czasu bawić się w reklamacje". To jest po prostu świństwo! Oczywiście nie napisał wprost, że usterkę serwis usunie za darmo, dlatego napisałem, że to cwaniak, a nie oszust - w razie jak szczęśliwy nabywca do niego zadzwoni, że usterka jest płatna 750 zł, to oczywiście odpowie, że absolutnie nie miał o tym pojęcia i poradzi mu, żeby zaskarżył serwis do sądu... Link do ogłoszenia: http://allegro.pl/show_item.php?item=2123133212 oraz treść tego ogłoszenia: Mam do sprzedania czytnik Onyx Boox M90. Kupiłem go w grudniu 2011 roku. Uszkodził mi się po 1,5 m-cu - uszkodzony ekranik w środku. Brak jakichkolwiek uszkodzeń zewnętrznych. Jest on na gwarancji (faktura + gwarancja). (...) Nie mam czasu się bawić w reklamacje. Kupiłem sobie tableta Galaxy Tab. Za ile się wylicytuje za tyle sprzedam. Nie przyjmuję zwrotów !!! |
Autor: | Robert ArtaTech [ 25 lut 2012 18:13:23 ] | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Tytuł: | Re: Mój głos w kwestii wyboru czytnika | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Jestem naprawdę zaskoczony niektórymi wypowiedziami - dziękuje za odzew użytkownikom!
Nie było tu na forum, ani w zapytaniach do serwisu podnoszonych takich problemów z plikami doc czy rtf. Czytane są zawsze poprawnie, jeśli poprawne pliki (w doc nie są wyświetlane ilustracje, w rtf nie są wyświetlane przypisy). Czyżby jakieś uszkodzone pliki z "księgarni Chomik" ? Jeśli pojawiają się jakieś problemy z niektórymi plikami, polecam sprawdzić je, poprzez otwarcie w odpowiednim programie na komputerze, zanim "ogłosi się" problem z czytnikiem!
Był czas gdy w starszym oprogramowaniu, jeśli włożona była karta SD to czytnik szybciej się rozładowywał, ale to już przeszłość. Jeśli ktoś ma z tym problem, to proszę zaktualizować oprogramowanie do najnowszego, a jeśli to nie pomoże, proszę o kontakt z serwisem, być może jest to wadliwy egzemplarz z jakimś zwarciem, albo uszkodzona bateria. Naprawiamy w ramach gwarancji za darmo (wraz z przesyłką kurierską w obie strony). |
Autor: | prayer0 [ 26 lut 2012 11:55:56 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Mój głos w kwestii wyboru czytnika | |||||||||
Jakie to polskie..... a odnosnie oprogramowania booxa, to odstep miedzy kolejnymi wersjami (dla A60) robi wrazenie (blisko rok). Jednak nalezy przyznac ze testujac bete 1.6 widac spore postepy na plus (a nie tylko ze wyleciala jedna z gierek ) |
Autor: | Vroo [ 26 lut 2012 12:12:33 ] |
Tytuł: | Re: Mój głos w kwestii wyboru czytnika |
Niemniej licytujący zachowali się rozsądnie - czytnik poszedł za 350 zł, nawet jeśli wymiana wyświetlacza kosztuje 700zł, to i tak 1050 za całość jest chyba niezłym dealem. |
Autor: | EllenRipley [ 27 lut 2012 14:46:47 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Mój głos w kwestii wyboru czytnika | |||||||||
Chyba że kupił ktoś kogo nie stać na zapłacenie 700 PLN za naprawę. Wtedy już trochę gorszy deal ... W opisie jest ewidentna sugestia, że usterka jest objęta gwarancją. Widać filozofia Kalego kwitnie ... Edit 06.03.2012: Ale komentarz do aukcji kupujący wystawił ostatecznie pozytywny więc może jest zadowolony ... |
Autor: | adamw [ 27 lut 2012 16:34:17 ] |
Tytuł: | Re: Mój głos w kwestii wyboru czytnika |
Naprawa kosztuje 750 zł a nie 700 i dodając koszty wysyłki ten używany czytnik po przejściach będzie kosztował nabywcę dokładnie 1.112 zł, gdzie w Vobisie (w sklepie internetowym) nowy kosztuje 1.219 zł + 15 zł dostawa. Wg mnie słaby deal. |
Autor: | cosmowomen [ 05 mar 2012 16:47:17 ] | |||||||||||||||||||||||||||
Tytuł: | Re: Mój głos w kwestii wyboru czytnika | |||||||||||||||||||||||||||
Pozdrawiam wszystkich zadowolonych użytkowników booxa |
Autor: | stefans [ 05 mar 2012 21:59:53 ] |
Tytuł: | Re: Mój głos w kwestii wyboru czytnika |
a, tak z ciekawości, wifi nie masz przypadkiem włączonego ? |
Autor: | cosmowomen [ 05 mar 2012 22:18:40 ] |
Tytuł: | Re: Mój głos w kwestii wyboru czytnika |
Boox X61s nie ma wifi -> więc to nie to.... po prostu kopnięta bateria |
Autor: | Robert ArtaTech [ 07 mar 2012 15:23:17 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Mój głos w kwestii wyboru czytnika | |||||||||
Zgadzam się, nawet z włączonym WiFi (gdyby miał) powinien dłużej wytrzymać. |
Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |