witam
i kolejny problem z nook'iem

na ekranie po lewej stronie pojawiło mi się kilka kresek, cienkich czarnych przez całą wysokość ekranu. nieraz ich ilość się zwiększa, nieraz wcale ich nie ma, w chwili obecnej od kilku dni jest ich 5. nie wiem czy to jakaś wada oprogramowania, czy wina książek, które sama konwertuję, czy coś fizycznie z ekranem. zasadniczo nie przeszkadza mi to w czytaniu ale zastanawiam się nad oddaniem sprzętu do reklamacji.

czy mieliście może podobne przygody? czy tylko mój czytnik sprawia problemy

w momencie jak włączam wygaszacz i jest to przejście od tekstu do tapetki kresek nie widać, ale przy odpalonej książce i przy odpalonej tapecie widać je dość wyraźnie

Załącz jakieś zdjęcie bo tak to trudno powiedzieć. Być może to wada albo samego wyświetlacza albo może taśma...

tak to wygląda, nie wiem czy widać na tych zdjęciach, mogę wrzucić w pełnym rozmiarze

Wygląda na wadę sprzętową. Dla pewności można spróbować wgrać jeszcze raz oprogramowanie, jeśli nook na to pozwala.

Jeśli nie da się lub nie umiesz tego zrobić, to odsyłaj na gwarancję (czy też NTzU).

Mam dokładnie to samo, tyle że kreski pojawiły się w poziomie. Akurat w lipcu skończyła się gwarancja. Jak sobie z tym gonia3012 poradziłeś/łaś ?
Może ktoś pomóc co z tym zrobić ?

ustrzyki - zgłosiłam na reklamację - mój miał miesiąc jak pokazały się te kreski. reklamację uznali, w opisie naprawy "uszkodzony ekran" - dostałam nowy czytnik i modlę się żeby z nim nic się nie działo. jeżeli ten padnie to z całą pewnością nie kupię już nook'a