eKsiążki https://forum.eksiazki.org/ |
|
Jakość elektronicznych wydań książek https://forum.eksiazki.org/ksiegarnie-ebookow-i-audiobookow-f156/jakosc-elektronicznych-wydan-ksiazek-t9597-45.html |
Strona 4 z 5 |
Autor: | t3d [ 16 wrz 2011 9:17:22 ] |
Tytuł: | Re: Jakość elektronicznych wydań książek |
zależy kto robi konwersję. Na przykład w Bookotece najprawdopodobniej będziesz miał co innego niż w Virtualo. Ale np. Virtualo i Empik to to samo. |
Autor: | Pablos [ 16 wrz 2011 19:57:49 ] |
Tytuł: | Re: Jakość elektronicznych wydań książek |
Jestem przekonany, że w większości przypadków jest to ten sam egzemplarz tego samego pliku. Obojętnie, czy mamy do czynienia z Virtualo, Empik, Nexto, Legimi, Gandalf - jeśli chodzi o "duże" wydawnictwa książka jest ta sama. Różni się często cena, co wymaga od nas rejestracji w licznych księgarniach i wyszukiwania promocji Sam nakupiłem już sporo e-książek, w różnych miejscach i widzę, jak wiele cech mają wspólnych. Platforma Virtualo/Empik udostępnia treści innym księgarniom, ale kupując je i tak ściągamy ten sam egzemplarz. Pewnie nie we wszystkich przypadkach, ale w przypadku owych sporych wydawców myślę, że tak właśnie wygląda sytuacja. EDIT Jest kolejna odpowiedź z Empiku w sprawie reklamacji, daje nieco nadziei Pozwolę sobie zapodać linka do pełnej treści: http://pablosmobile.blogspot.com/2011/0 ... empik.html |
Autor: | Mori [ 16 wrz 2011 20:12:08 ] |
Tytuł: | Re: Jakość elektronicznych wydań książek |
No proszę, najpierw "u mnie działało", a teraz już "no dobra, może nie do końca"? Podoba mi się: "przy braku jednolitego standardu dla formatu EPUB" -- ładny oksymoron, bo, jak dla mnie, z definicji standard nie może być niejednolity (no, chyba że przez "jednolity" rozumiemy "ma jedną jedyną wersję i tyle"). To, że ze wsparciem jest różnie jest oczywiste i dość naturalne - tak samo mamy na rynku przeglądarek - więc IMO słabe wytłumaczenie. |
Autor: | Pablos [ 25 wrz 2011 9:55:14 ] |
Tytuł: | Re: Jakość elektronicznych wydań książek |
Wybrnęli w bardzo klasyczny sposób - jednocześnie przyznając rację klientowi, a z drugiej strony podkreślając też fakt, że na innych urządzeniach wyglądała książka OK, czyli niby masz pan rację, ale nie do końca No to teraz czekamy, aż błąd zostanie wyeliminowany. Się wie, że sprawdziłem już, natychmiast - jeszcze nie został ---EDIT I jak się okazuje nawet maluczki, skromny czytelnik może coś zdziałać w temacie błędów w epubach. Książka, której cała akcja dotyczyła została poprawiona. Ku mojemu zaskoczeniu jednak, nie poprawiono tylko błędu samego w sobie. Okazuje się, że od teraz książka ma zupełnie inną jakość. Zmieniono marginesy, przez co wygląda profesjonalniej, tekst się wreszcie nie rozlewa po całym ekranie czytnika. Poprawiono błędy w wyświetlaniu podziękowań autora - wcześniej o tym nie pisałem, bo to pikuś przy ogólnym braku działania pliku. A tu proszę: nawet ten fragment jest ok. No i najciekawsze: choć pliki czcionki Iwona wciąż sztucznie zwiększają wielkość książki, to sama treść została przedstawiona przy pomocy drugiego fontu: DejaVu Serif. I lektura od razu zrobiła się przyjemniejsza, a książka wygląda jak... książka. Teraz jestem skłonny zgodzić się z jednym z pracowników Empiku, tym pierwszym, który mnie olał;) że książka jest przygotowana "według przyjętych norm". Szkoda, że trzeba się wykłócać by dostać wreszcie to, za co się zapłaciło. Bo drugi raz mi się nie będzie chciało, zbyt wiele nerwów, a przecież jeszcze by się książek chciało nakupować... |
Autor: | pankamil [ 26 wrz 2011 16:45:46 ] |
Tytuł: | Re: Jakość elektronicznych wydań książek |
Spokojnie, jak mi się trafi wadliwy egzemplarz, to też będę pisał do obsługi. Gratuluję chwalebnej inicjatywy. |
Autor: | ererer [ 27 wrz 2011 22:20:26 ] |
Tytuł: | Re: Jakość elektronicznych wydań książek |
"Gottland" Mariusza Szczygła, wyd. Czarne, konwersja: Nexto Nie polecam, masa typowych błędów dla oprogramowania OCR, nikt tego nawet nie przejrzał. |
Autor: | zły szeląg [ 28 wrz 2011 16:09:19 ] |
Tytuł: | Re: Jakość elektronicznych wydań książek |
a może warto by było zrobić jakiś ranking ePubów, które zostały przekonwertowane przez różne firmy tym się zajmujące? Co o tym myśli Najwyższa Władza tegoż vortalu? |
Autor: | Mori [ 28 wrz 2011 19:50:12 ] |
Tytuł: | Re: Jakość elektronicznych wydań książek |
Ale na jakiej zasadzie miałby taki ranking być prowadzony? Chyba, że sugerujesz robienie testów eBooków wzorem tych, jakim poddaje się obiektywy i lustrzanki |
Autor: | zły szeląg [ 30 wrz 2011 13:32:58 ] |
Tytuł: | Re: Jakość elektronicznych wydań książek |
Tak jak np. są robione rankingi komórek, czy napędów DVD w gazetach Można wymyślić różne kategorie i pod ich kątem oglądać ePuby, np. jak sobie radzi z ePubcheckiem. Jak wyświetla się na różnych urządzeniach (podstawowe e-czytniki, jakiś tablet, ADE, czy choćby ta wtyczka firefoxowe ePubreader) pod kątem różnych "dziwności" - tabelki, rysunki, różne dziwne ozdobniki tekstu (formatowanie takich elementów jak tytuły rozdziałów, różne motta itd.). Staranność wykonania, czyli posklejane, porozrywane wyrazy, akapity. No to wszystko o czym tutaj piszą forumowicze. |
Autor: | Mori [ 01 paź 2011 0:30:43 ] |
Tytuł: | Re: Jakość elektronicznych wydań książek |
ePubcheck był, przynajmniej niedawno (bo nie wiem, czy miał aktualizację), nie do końca zgodny ze specyfikacją, więc... Podstawowe eCzytniki + tablet + ADE na kompie - to szybciutko wyczerpuje limit ADEPTa. No i nie każda książka ma wiele ozdobników... Poza tym należałoby je weryfikować z papierem - bo coś wzorem być musi, a, w przeciwieństwie do komórek/napędów DVD/podobnego sprzętu, nie mogą to być inne urządzenia (bo porównujesz to z czymś, o czym wiesz (albo zakładasz), że jest właściwe). Poza tym, w przeciwieństwie do sprzętu, tak naprawdę nie da się tu wykonać porządnego testu bez zaznajomienia się z całą książką (czyli bez jej przeczytania). Tu nie odpalimy programu, który będzie coś testował. Dalej - zawsze istnieje szansa, że czynnik ludzki - ten najbardziej zawodny przecież - pominie jakąś wadę. Oczywiście można byłoby to rozwiązać społecznościowo, pozwalając większej ilości osób oceniać i brać pod uwagę średnią tych ocen - tylko pytanie, ile osób byłoby zainteresowanych rozwojem takiego typu usługi? |
Autor: | bmalkow [ 01 paź 2011 16:06:06 ] |
Tytuł: | Re: Jakość elektronicznych wydań książek |
A nie prościej pogadać z jakimś nakanapie czy lubimyczytać, żeby dodali możliwość ocenienia wydania elektronicznego? W ogóle mogliby oznaczyć, które książki są dostępne jako ebooki. łatwiej by było szukać czegoś potencjalnie interesującego. |
Autor: | Pablos [ 01 paź 2011 16:12:04 ] |
Tytuł: | Re: Jakość elektronicznych wydań książek |
W serwisie LubimyCzytać jest możliwość dodania wydania elektronicznego. Brakuje osobnej oceny, ale można w treści opinii o książce dodać na ten temat parę słów, ja staram się tak robić. |
Autor: | Mori [ 01 paź 2011 16:27:38 ] |
Tytuł: | Re: Jakość elektronicznych wydań książek |
Ale to akurat nie rozwiąże niczego, chyba, że będą wpisywane oddzielnie różne wydania elektroniczne - bo się może okazać, że książka z ADEPTem z Virtualo nie działa, ale już ta sama książka, ale ze znakiem wodnym z Gandalfa, hula, aż miło. |
Autor: | ererer [ 07 paź 2011 17:39:31 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Jakość elektronicznych wydań książek | |||||||||
Obiecali poprawić. EDIT Otrzymałem poprawioną wersję. Zgłaszajcie błędy do wydawnictw! |
Autor: | sersa [ 24 paź 2011 13:09:30 ] |
Tytuł: | Re: Jakość elektronicznych wydań książek |
Huffington Post na temat: http://www.huffingtonpost.com/karen-dio ... 23072.html |
Strona 4 z 5 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |