|
|
Teraz jest 21 lis 2024 22:14:42
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 11 ] |
|
Virtualo podsumowuje rok 2010 - komentarze
Autor |
Wiadomość |
Admin
Dołączył(a): 11 lip 2007 19:38:54 Posty: 3266 Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: eClicto, iPad, K3 WiFi, K4
|
Virtualo podsumowuje rok 2010 - komentarze
Zapraszamy do komentowania naszego nowego artykułu - Virtualo podsumowuje rok 2010.
_________________
|
26 sty 2011 14:23:49 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 27 sie 2010 15:50:11 Posty: 523 Lokalizacja: Warszawa
eCzytnik: Kindle Paperwhite, iPhone 5
|
Re: Virtualo podsumowuje rok 2010 - komentarze
Virtualo uswiadomilo mnie, ze fantastyka i fantasy to nie literatura piekna. Gdybym tylko to wiedzial wybierajac seminarium magisterskie dobrych pare lat temu...
|
26 sty 2011 14:32:49 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 20 wrz 2010 14:51:51 Posty: 47
eCzytnik: Kindle
|
Re: Virtualo podsumowuje rok 2010 - komentarze
trochę się reklamująa ale i tak duży szacunek za osiągnięcia sam empik rozczarował - i ceną czytnika i podejściem do ebooków ale może mają rację - może rynek nie dojrzał? jeep
|
26 sty 2011 15:00:32 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 12 lip 2010 9:07:38 Posty: 49
eCzytnik: boox M90
|
Re: Virtualo podsumowuje rok 2010 - komentarze
Jeśli nadal WAB będzie wydawał nowości w cenie ok50 zł to ten przełom w 2011 roku raczej nie nastąpi. A świstak(chomik) zawija papierki
|
26 sty 2011 15:50:02 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 16 lip 2007 13:54:46 Posty: 656 Lokalizacja: Atol Bikini
eCzytnik: PRS-505, eClicto, Kindle 3, HTC LEO
|
Re: Virtualo podsumowuje rok 2010 - komentarze
Tiaaa, i w ramach "zwiększania" udziału ebooków w ePUB przez ostatnie 30 dni wydali 1 (słownie: jedną) pozycję Ciekawe co by było z tą ich statystyką, gdyby spojrzeć na nią z punktu widzenia wolumenu przychodu ze sprzedaży, a nie liczby sztuk? Przecież 90% tej literatury pięknej to klasyka z domeny publicznej - ceny są niskie, a zatem jak brać coś na próbę, to tak sobie myślę, że większość osób kupi ebooka za 4,99 niż za 35 PLN I pewnie stąd te 25 % dla literatury pięknej. Zabawne jest również skompaktowanie w jedną kategorię: poradników, kryminałów i sensacji Ciekawe KTO wmyślił to "pokrewieństwo" gatunków
_________________ Pozdrawiam, Chesuli
|
26 sty 2011 22:09:12 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 13 cze 2008 14:47:02 Posty: 2836 Lokalizacja: Gdańsk
eCzytnik: kindle
|
Re: Virtualo podsumowuje rok 2010 - komentarze
Mam nadzieję, że ta osoba nie traktuje kryminałów jako poradników i nie próbuje wywołać sensacji odtwarzając morderstwa opisane w książkach...
_________________ Porównywarka cen ebooków
|
27 sty 2011 9:59:31 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 22 gru 2010 12:16:36 Posty: 34
eCzytnik: K3
|
Re: Virtualo podsumowuje rok 2010 - komentarze
Rynek ebooków w Polsce to określenie z zakresu czarnej komedii absurdu. Proponuje przeprowadzić prosty eksperyment - wpisać w Google tytuł jakiejś książki po polsku i zobaczyć dokąd prowadzą 3 pierwsze odnośniki. A później będzie znowu płacz, że piractwo, konkurencja i bagno - jak zwykle bez najkrótszego zastanowienia się dlaczego tak się dzieje. Kolejny przykład z własnego doświadczenia - mam Kindle, czyli jak przypuszczam najpopularniejszy specjalizowany czytnik ebooków w Polsce. Jestem potencjalnym klientem, czyli chcę kupować, chcę płacić za książki i mam za co je kupować. Praktycznie żadna księgarnia w Polsce nie daje mi możliwości zakupu (pomijając nawet cenę) interesującego mnie produktu - czyli książki, którą JA wybrałem w formacie kompatybilnym z czytnikiem, który posiadam. Zamiast tego proponuje mi się tzw. klasykę za jakąś wcale nie małą cenę, lub kilka interesujących mnie pozycji upierdliwych w obsłudze. Nawet gdybym kupił inny czytnik, ustąpił by wyłącznie mniejszy z problemów - czyli mógł bym sobie poczytać kupionego ebooka bez kombinowania - ale nadal był bym skazany na żałosną ofertę na polskim rynku. Jak na razie nasi wspaniali wydawcy nie zauważyli kilku oczywistych faktów: Czytniki książek są kupowane przez potencjalnie najlepszych klientów - ludzi, którzy czytają na tyle dużo, że zdecydowali się wydać ~50-100% minimalnej pensji na urządzenie służące WYŁĄCZNIE do czytania książek. Firma, która jako pierwsza wprowadzi do swojej oferty jakiś tytuł praktycznie ma na niego monopol na długie lata - nakład się nie wyczerpie, wznawiać nie trzeba, a do digitalizacji zostało jeszcze tyle tytułów, że konkurencja nie będzie się pakować w rzeczy, które już są na rynku, bo znacznie mniejsze ryzyko biznesowe występuje przy publikacji pozycji jeszcze na rynku nieobecnych. Popularna opinią, że w czytniki są mało popularne to jedynie półprawda - nawet w Polsce kupiło by je mnóstwo ludzi, gdyby było na nich co czytać - nie każdy jest na tyle biegły, aby bawić się w szukanie, przerabianie formatów i inne takie. 99% sukcesu Kindla to nie zasługa urządzenia, tylko udostępnionej dla jego posiadaczy oferty treści. Warto też wspomnieć, że ebooki, to nie tylko czytniki, to także telefony, tablety i innego rodzaju urządzenia - przecież oprogramowanie do czytania książek powstało już chyba nawet dla kuchenek mikrofalowych - byle miały wyświetlacz. Nie wiem jakie są wasze doświadczenia, ale w moim przypadku bardzo rzadko zdarza się, że nie jestem w stanie znaleźć w internecie książki, którą mam ochotę przeczytać. Zastanawiam się jedynie co zakończy nierówną walkę wydawców z ebookami - piractwo, czy rozpoczęcie dystrybucji polskojęzycznych książek przez Amazon, lub inne Google, bo na nagłe przebudzenie wydawców i dystrybutorów nie liczę.
|
31 sty 2011 12:43:55 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 24 gru 2010 21:49:58 Posty: 16
eCzytnik: Kundel 3 WiFi | iPhone 3G
|
Re: Virtualo podsumowuje rok 2010 - komentarze
Nic dodać, nic ująć, piotrpo.
|
31 sty 2011 13:41:25 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 22 maja 2008 17:32:54 Posty: 24
eCzytnik: jetbook, Onyx X60
|
Re: Virtualo podsumowuje rok 2010 - komentarze
Mnie dziwi i irytuje, delikatnie ujmując, podejście do formatów ebooków wydawców, min tytułowego. Co za poroniony pomysł żeby wydawać w pdfie ? Empik raz zareagował i po mailu dorzucił ePuba do Samozwańca (t2) Komudy. No mam alergię na pdf na czytniku. Nie jest to jakiś problem, żeby zdjąć DRMa i sobie przekonwertować, ale tracę część formatowania itd, obrazki w pdfie to w dodatku składanka kilku kawałków na jeden obrazek, prawdopodobnie ebook przygotowany było do wydruku i tylko upchnęli go do pdfa, od któregoś sklepu dostałem informację o takich praktykach. Ostatecznie płacąc za towar mogę odrobinę wymagać. Ostatnio perfidnie wstrzymuję się przed zakupem, bo wystawione są tylko pdfy, molestuję mailami, ostatecznie to ja chcę zostawić u nich pieniądze, niech się trochę postarają. Czegoś takiego jak na gutenberg.org (dostępne formaty) pewnie się nie doczekamy, ale "nękanie" może da jakąś namiastkę.
_________________ Stefan echo "1" > /proc/control/brain
|
02 lut 2011 22:58:37 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 29 lip 2010 16:01:25 Posty: 443
eCzytnik: Pocketbook 626
|
Re: Virtualo podsumowuje rok 2010 - komentarze
Według wyznawanej tutaj teorii na cenę wydania elektronicznego może mieć wpływ koszt wysyłki wydania papierowego za granicę Jakby zrezygnować z usług poczty polskiej, to nic nie stałoby na przeszkodzie, żeby eksiążki kosztowałyby 2-3 razy więcej niż wydania tradycyjne .
|
03 lut 2011 17:28:52 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 22 gru 2010 12:16:36 Posty: 34
eCzytnik: K3
|
Re: Virtualo podsumowuje rok 2010 - komentarze
Dziwię się, że jeszcze tyle nie kosztują - skoro nikomu na sprzedawaniu ebooków w naszym kraju nie zależy, to wręcz podejrzane jest ustawienie cen na tak niskim poziomie.
|
04 lut 2011 10:54:35 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 11 ] |
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|