eKsiążki https://forum.eksiazki.org/ |
|
HarperCollins będzie opóźniać wydawanie eBooków - komentarze https://forum.eksiazki.org/ksiegarnie-ebookow-i-audiobookow-f156/harpercollins-bedzie-opozniac-wydawanie-ebookow-komentarze-t8455.html |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Mori [ 11 gru 2009 13:01:50 ] |
Tytuł: | HarperCollins będzie opóźniać wydawanie eBooków - komentarze |
Zapraszamy do komentowania nowego artykułu na naszym blogu - HarperCollins będzie opóźniać wydawanie eBooków. |
Autor: | ketyas [ 11 gru 2009 13:28:12 ] |
Tytuł: | Re: HarperCollins będzie opóźniać wydawanie eBooków - komentarze |
Jak zwykle poszło o pieniądze Taki chwyt by na mnie nie zadziałał, jest tyle książek do przeczytania na świecie że przez te 3-4 miesiące na pewno bym miał co czytać a później zakupił bym sobie ebooka który dopiero co wyszedł :] A do zakupu twardej okładki bym się nie przekonał bo poc wydawać 25$ zamiast 19$ gdy już i tak wydałem 200$ na ebook readera? |
Autor: | krzysztofs [ 17 gru 2009 20:32:38 ] |
Tytuł: | Re: HarperCollins będzie opóźniać wydawanie eBooków - komentarze |
cześć! Przeczytałem artykuł i muszę stwierdzić, że wypowiedzi wydawców w nim zamieszczone to zwyczajnie stek bzdur. Jeden z nich mówi: "wieloletnie wysiłki budowania marek autorów zostają sprzedane po cenach wyprzedaży garażowych". Z ciekawości zerknąłem na ofertę księgarni waterstones. Na losowo wybranych 6-7 tytułach dostępnych zarówno w formie elektronicznej jak i papierowej widać że e-booki są albo w tej samej cenie (50 pensów tańsze), albo nawet i droższe (ok. 2, 3 funty) od wersji papierowej. Jedynie "Anioły i Demony" w wersji elektronicznej były tańsze od papierowej o całe 1.60 funta. Myślę, że z powodu wielkiej popularności tej książki i autora a co za tym idzie dostępności na wszelkiego rodzaju sieciach p2p, ftp itd. Pod uwagę brałem ceny książek w miękkiej okładce czyli tzw. paperback, które oczywiście są tańsze od tych w twardej czy też wydań kolekcjonerkich. Na końcu artykułu autor/ka porównuje ceny ebooków do wydań w twardej oprawie co jest nieuczciwe i daje mylny obraz sytuacji. Ebooki nie są wyraźnie tańsze (10% od ceny paperback'a to żadna rewelacja), a często wręcz droższe od wydań tradycyjnych. Cały ten trend opóźniania wydań elektronicznych jest sztucznym zabiegiem ograniczenia podaży. Takie działania jak pokazuje historia nie przynoszą pożądanych efektów, choć w tym przypadku są z punktu widzenia wydawców zrozumiałe. Według mnie chodzi o stracone zyski z powodu piractwa i łatwości w kopiowaniu i rozpowszechnianiu legalnych ebooków przez Internet. Pan Smith czy Kowalski nie mogąc znaleźć książki w sieci kupi paperback. Ba, mając do wyboru wersję elektroniczną i tańszy paperback zapewne wybierze tradycyjne wydanie. Trzeba zauważyć, że blokowanie wydania elektronicznego, wcale jeszcze nie znaczy, że nie pojawi się ono w sieci w pierwszym tygodniu po wydaniu papierowym. Receptą na ograniczenie procederu piractwa byłoby raczej promowanie legalnych kopii książek poprzez dobry marketing, egzekwowanie prawa ale przede wszystkim obniżenie ceny ebookow w stosunku do paperbacka. Masowość czytelnictwa z czasem (upowszechnienie się readerów to pewnik) mogłaby być receptą na problemy wydawców. Postęp techniczny jest pewny, są jednak wątpliwości czy wraz z nim wzrośnie poziom czytelnictwa Reasumując mała refleksja, że jednak z tym ebookami to niezły szwindel odchodzi. Odpadają ceny magazynowania, transportu, wystawiania na półki itd, a cena spadnie o 10%, albo i wzrośnie. Dla porównania jak się trafi na dobrą promocję (np. dzień książki), kupi używkę czy wypożyczy w bibliotece/od kolegi cena paperbacka maleje strasznie. Być może ktoś znalażł księgarnie w Polsce czy gdziekolwiek, w której ceny ebooków wyglądają inaczej. To co napisałem o cenach bazuje w sumie na cenach 5-7 tytułów w jednej z brytyjskich księgarń. |
Autor: | Mori [ 17 gru 2009 22:44:40 ] | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Tytuł: | Re: HarperCollins będzie opóźniać wydawanie eBooków - komentarze | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Niemniej jest obecnie tak, iż wychodzi najpierw hardcover, później jest przerwa, a dopiero później paperback. Co daje taka taktyka? Otóż jeśli czekałeś na daną książkę i bardzo Ci na niej zależy - kupujesz hardcovera, co oznacza, iż płacisz sporo. Jeśli Ci nie zależy - prawdopodobnie i tak kupiłbyś paperbacka, więc sobie poczekasz.
Jeśli będzie tańszy - bardzo możliwe, choć nie jest to takie oczywiste. Zwróć uwagę na to, że wydanie elektroniczne ma pewne zalety, takie jak natychmiastowa dostawa. Żyjemy w takich czasach, gdzie każdy chce informację już i teraz, a nie "za 3 dni". W chwili obecnej może nie przykładamy tego aż tak do książek, ale wraz z popularyzacją eBooków tak się z pewnością stanie... Po co czekać na gazetę pół miesiąca czy miesiąc, skoro o wszystkim możesz zostać poinformowany natychmiast, gdy korzystasz z RSSów lub śledzisz odpowiednie serwisy?
A raczej hardcovera, jeśli przyjmiemy, że na "dzień dobry" dostajemy tylko jego właśnie.
Wypożyczenie z biblioteki nie może być rozpatrywane w tym kontekście - bo jeśli tak, to od razu można inne opcje skreślić, nieprawdaż? W końcu jest za darmo, więc ma najkorzystniejszą cenę. Również promocje to coś, co nie jest rzeczą normalną - Dzień Książki jest raz w roku, więc musisz czekać z zakupem sporo czasu. Książki używane też nie bardzo pasują - bo są one dla wydawnictwa takie same, jak wersje nielegalne -- nie mają z nich ani grosza. PS. Do ceny eBooka dochodzi VAT, przynajmniej u nas w kraju.
W Polsce to już w ogóle insza inszość (22% VATu na eBooki, 0% VATu na papierowe wersje). Nexto ma różnie - czasem jest taniej, czasem nie za bardzo, ale ogólnie drogo. W Virtualo jest, jeśli mnie pamięć nie myli, w miarę tanio. Kolporter przy niektórych tytułach rzeczywiście trzyma się 50%, choć padło sporo głosów, że podana u nich "cena papierowej wersji" jest często zawyżona, by udowodnić te 50% (pojawiają się sytuacje, gdy podana jest cena A, natomiast ta sama książka w wersji papierowej w ich księgarni jest sprzedawana za kwotę od A mniejszą o np. 6-8 zł; przykład: Wytropić Eichmanna. Pościg za największym zbrodniarzem w historii w eClicto - 29,90 zł, cena wyd. pap. - 44,90 zł. Papierowa wersja w Kolpoter.pl - 40,99 zł (choć oczywiście dochodzą często koszty wysyłki jeszcze)). Wracając do tego, kto robi na rynku największe zamieszanie, czyli Amazona. Eclipse Meyer kosztuje odpowiednio:
Różnica między hardcoverem i eBookiem jest oczywista i niepodważalna, prawda (oczywiście porównując nowe, a nie używane książki)? Paperback kosztuje tyle samo lub podobnie -- ale pamiętaj: na paperbacka poczekasz, częstokroć zapłacisz jeszcze S&H. Ile kosztuje wysyłka takiej książki do Polski (dla ułatwienia - Amazon mówi o 3.99$ i czasie oczekiwania od 15 do 26 dni)? Nawet do USA wysyłka kosztuje 3$, ląduje u Ciebie po 3 do 5 dni (o ile nie robimy zakupów powyżej 25$ -- ale to z kolei sztuczka, by naciągnąć klienta na kolejną rzecz, niekoniecznie potrzebną, by zaoszczędził na przesyłce). Nie jestem również pewien, jak bardzo można wierzyć Amazonowi, jeśli chodzi o daty - ale jeśli są prawdziwe, weź i je pod uwagę (data wydania hardcovera, eBooka i paperbacka). |
Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |