|
|
Teraz jest 24 lis 2024 1:57:42
|
Ceny ebooków i książek papierowych - próba analizy
Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 11 gru 2011 19:33:43 Posty: 893
eCzytnik: Kindle Classic InkBOOK Classic 2
|
Ceny ebooków i książek papierowych - próba analizy
Lektura pracy dyplomowej pod tytułem Perspektywy Rozwoju Polskiego Rynku Ebooków. Autor stawia dość śmiałą tezę, że ceny ebooków mogłyby kształtować się na poziomie 50 % ceny książki tradycyjnej. Jest to raczej pobożne życzenie. Autor również nie przytacza żadnych dowodów, że w innych krajach niż Polska ebooki są wyraźnie tańsze od wersji papierowych. Jeden przykład: biografia Steve Jobsa autorstwa W. Isaaksona w Amazon.com - wersja papierowa w twardej oprawie w cenie Amazonu 17,95 $, wersja na Kindle - 19,54 $. Zdaje sobie sprawę, że jeden przykład to za mało to formułowania ogólnych sądów, ale wydaje się uzasadnione stwierdzenie, że ebook niejednokrotnie może być droższy od wersji papierowej. (Podobnie jest w przypadku tej książki również na rynku niemieckim). Moim zdaniem trochę naiwna też jest postawa, że jak wejdzie Amazon na rynek polski... to cho cho, ten to Ci nam ceny poobniża... Sporządziłem porównanie cen wersji papierowej i elektronicznej wybierając 20 pozycji spośród najlepiej sprzedających się w sklepie Virtualo. Wybierałem najtańszą ofertę wersji papierowej i najtańszego ebooka. Cena ebooka w pozycjach objętych porównaniem kształtowała się przeciętnie 87 % ceny wersji papierowej. Jeśliby porównywać ceny netto (należy pamiętać, że VAT na ksiązki tradycyjne to 5 %, a na elektroniczne 23) to byłoby to 75 %. Inna konkluzja - najniższe ceny ebooków oferuje Empik.com, Virtualo.pl jeśli sprzedaje coś co znajduje się w ofercie Empiku, to o kilka do 20 % drożej. Najbardziej zbliżone ceny do Empik.com ma Gandalf - również należący do grupy Empik.
_________________ Recenzje e-czytników PocketBook Touch HD 3 - recenzja czytnika InkBOOK LUMOS - recenzja czytnika
|
14 kwi 2012 12:04:48 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 08 cze 2011 18:10:42 Posty: 176
eCzytnik: NOOK Simple Touch™
|
Re: Ceny ebooków i książek papierowych - próba analizy
Mogłyby czy mają ? Patrząc na to, że przechowywanie ebooków kosztuje niewiele, cyfrowa wersja nie wymaga papieru/druku a tym samym chcąc niechcąc miejsc pracy (drukarnia, fabryka papieru, skład, producenci farb drukarskich itp.), lub ograniczając miejsca pracy do dwóch-trzech osób, które przygotują ebooka i sprawdzą czy jest wolny od błędów. Co do przygotowywania ebooków to wydaje mi się, że większość autorów i tak pisze książki na komputerach, co skraca ewentualny czas na przygotowanie ebooka. Dlaczego zatem nie pojawiają się od razu wersja papierowa z elektroniczną ? Gdzieś tu na forum padło stwierdzenie, że książki papierowe za jakiś czas będą luksusem jak w średniowieczu. Trudno się z tym nie zgodzić. Będą tanieć czy się to komuś podoba czy nie. Poza tym są różne promocje jak np. Zmorojewo za darmo w postaci ebooka. Z taką promocją dotyczącą książek analogowych się nie spotkałem w żadnej księgarni...
|
14 kwi 2012 12:37:05 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 11 gru 2011 19:33:43 Posty: 893
eCzytnik: Kindle Classic InkBOOK Classic 2
|
Re: Ceny ebooków i książek papierowych - próba analizy
| | | | tofik napisał(a): Mogłyby czy mają ? Patrząc na to, że przechowywanie ebooków kosztuje niewiele, cyfrowa wersja nie wymaga papieru/druku a tym samym chcąc niechcąc miejsc pracy (drukarnia, fabryka papieru, skład, producenci farb drukarskich itp.), lub ograniczając miejsca pracy do dwóch-trzech osób, które przygotują ebooka i sprawdzą czy jest wolny od błędów. Co do przygotowywania ebooków to wydaje mi się, że większość autorów i tak pisze książki na komputerach, co skraca ewentualny czas na przygotowanie ebooka. Dlaczego zatem nie pojawiają się od razu wersja papierowa z elektroniczną ? Gdzieś tu na forum padło stwierdzenie, że książki papierowe za jakiś czas będą luksusem jak w średniowieczu. Trudno się z tym nie zgodzić. Będą tanieć czy się to komuś podoba czy nie. Poza tym są różne promocje jak np. Zmorojewo za darmo w postaci ebooka. Z taką promocją dotyczącą książek analogowych się nie spotkałem w żadnej księgarni... | | | | |
Ja też się nie spotkałem, księgarnie to jednak nie organizacje charytatywne. Obecnie Zmrojewo - najtańszy ebook kosztuje 66 % ceny najtańszej wersji papierowej, czyli na poziomie książki używanej. Porównanie do książki średniowiecznej przepisywanej jest trochę nieadewatne, bo wtedy to ona miała wartość zupełnie nieporównywalną do dzisiejszej. Całkiem prawdopodobne jest, że w ciągu dziesięciolecia książka papierowa stanie się oldscoolowych snobizmem. Książka elektroniczna ma ciągle w Polsce stosunkowo nieliczną grupę odbiorców. W przeciwieństwie do ebooków, w przypadku książek papierowych funkcjonuje silnie rozwinięty rynek wtórny, na którym książkę używaną w dobrym stanie można kupić za 2/3 ceny nowej. W przypadku ebooków legalny rynek wtórny praktycznie nie istnieje. Pomijam tu problem piractwa i nielegalnego obiegu książek. Skoro ebooki są tak drogie to widocznie w ich przypadku większą część kosztów stanowi marża sprzedawcy, dola dla właściciela praw autorskich, dola dla właściciela licencji na wersję wydawniczą - po korekcie, składzie i opracowaniu. Wydaje się też, że ceny ebooków kalkulowane są na podstawie ceny sprzedaży wersji papierowej.
_________________ Recenzje e-czytników PocketBook Touch HD 3 - recenzja czytnika InkBOOK LUMOS - recenzja czytnika
|
14 kwi 2012 13:41:06 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 28 maja 2011 19:15:33 Posty: 338
eCzytnik: Kidle 3G
|
Re: Ceny ebooków i książek papierowych - próba analizy
Na razie na naszym rynku ceny są wysokie, ze względu na "efekt nowości". No i dodatkowo jest to jeszcze mały rynek, więc mimo, że koszty przygotowania e-booka są niższe od papieru, to dzielą się na bardzo mało klientów, co jeszcze podwyższa cenę. Dodatkowo wydawnictwa w wielu przypadkach w dalszym ciągu pracują "starym trybem", czyli tworzą plik PDF, który dają do druku i do firmy tworzącej e-booki, co wymusza dodatkową konwersję i jej korektę. O tym, dlaczego książki z Kindle Store bywają droższe od papierowych pisał Vroo na swoim portalu. Jak patrzysz na stronę Amazonu, to automatycznie dolicza Ci on VAT 15% i 2$ za wysyłkę. Rzuć okiem na ofertę Nexto. (Nie, Nexto mi nic nie płaci. Po prostu bojkotuję grupę Empik, więc siłą rzeczy jest to dla mnie podstawowa e-księgarnia.) Ma program lojalnościowy, pozwalający na obniżenie cen. Członek klubu Nexto (tak nazwali rejestrację) ma 5% rabatu na wszystko cyfrowe od ceny podstawowej. Prócz tego Klubowicz otrzymuje: 1) punkty za każdy zakup dokonany na Nexto oraz w sklepach sieci Nextranet; 10gr za każą wydaną złotówkę (10%) ("punkt" to jednostka obrachunkowa i jest warty 10gr, przeliczyłem to od razu na zł), 2) punkty za dodanie opinii do produktu - 2zł, 3) punkty za rejestrację w Klubie Nexpresso poleconej osoby, która nastąpiła w wyniku rekomendacji Klubu Nexpresso, przy użyciu dostępnych w ramach Klubu narzędzi - 2zł, 4) równowartość w punktach 25% wartości dokonanego zakupu w ramach Nexto lub Nextranet przez osobę trzecią, która dokonała takiego zakupu w wyniku udzielonej jej przez Klubowicza rekomendacji produktu, przy użyciu dostępnych w ramach Klubu narzędzi; Tak brzmi regulamin, natomiast w pomocy pisze, że "za każde zakupy poleconych przez Ciebie Klubowiczów otrzymasz 10% ich punktów.", 5) punkty za zakup Karty Klubowej. Dostajesz punkty warte 20% więcej od zapłaconej kwoty. Ważność tych punktów jest zależna od tego, ile przedpłaciłeś: 50 zł jest do wykorzystania na 60 dni, 100 na 180, a 150 na rok. Prócz tego, czasami coś jest taniej dla członków klubu. No i Nexto ma zasadę gwarancji najniższej ceny: jeżeli jakaś inna księgarnia ma to samo w niższej cenie, to my sprzedamy Ci to za tyle samo (nie wiem, jak w tym wypadku liczą się rabaty, czyli czy cenę do porównania bierze się z ich uwzględnieniem, czy nie). O ile dobrze liczę, to z ceny podstawowej dzięki tym zniżkom można zejść do 79% - 2zł. Do tego "coś" z tytułu tego co dopisałem w pkt 4. Zakładam też, że jak wykorzystujesz punkty, to nie płacisz złotówek, więc korzystając z 20% redukcji z karty klubowej (pkt 5) nie masz możliwości wykorzystania 10% zniżki (pkt 1). Summa summarum, przy początkowych cenach e-booka rzędu 25-30zł wychodzi po zniżkach 70-75% ceny. Jeżeli cena podstawowa e-booka wynosiła by 87% ceny papieru, to otrzymujemy finalną cenę e-booka na poziomie 60-65%.A, i jeżeli byś się rejestrował, to jakbyś mógł użyć mojego reflinka 8-] Zawsze to 2zł do przodu. No i jak zauważył tofik: napisałem, że cena e-booka mogła by się kształtować na tym poziomie, bo tak wynika z rachunku kosztów. W dłuższym okresie (2-3 lata) cena powinna się zbliżyć do tego poziomu. Odnośnie wspomnianego procesu wydawniczego. Z tego, co czytałem, na dzień dzisiejszy wygląda to tak, że autor wysyła DOCa, czy coś podobnego, i wydawnictwo wrzuca to do jakiegoś Adobe'owskiego programu, który wypluwa z siebie tylko PDFy, ale pozwala na ładne ułożenie książki (skład). Od tej chwili wszystkie zmiany (czyli redakcja i korekta) są robione tylko w tym programie. Na skutek tego, żeby mieć edytowalną formę trzeba plik skonwertować z PDFa, co skutkuje błędami, które trzeba dodatkowo skorygować (a więc zapłacić komuś za tą robotę). Zmiana procesu wydawniczego musiała by polegać na wrzuceniu do wersji nieedytowalnej dopiero finalnego tekstu. Na podstawie tego oraz... hmm... nie umiem znaleźć, gdzie czytałem o procesie wydawniczym. No i temat był już poruszany na tym forum.A w tytule jest "publikacji elektronicznych", a nie "ebooków". 8-]
_________________
|
14 kwi 2012 14:26:58 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 11 gru 2011 19:33:43 Posty: 893
eCzytnik: Kindle Classic InkBOOK Classic 2
|
Re: Ceny ebooków i książek papierowych - próba analizy
| | | | Koovert napisał(a): Na razie na naszym rynku ceny są wysokie, ze względu na "efekt nowości". No i dodatkowo jest to jeszcze mały rynek, więc mimo, że koszty przygotowania e-booka są niższe od papieru, to dzielą się na bardzo mało klientów, co jeszcze podwyższa cenę. Dodatkowo wydawnictwa w wielu przypadkach w dalszym ciągu pracują "starym trybem", czyli tworzą plik PDF, który dają do druku i do firmy tworzącej e-booki, co wymusza dodatkową konwersję i jej korektę. O tym, dlaczego książki z Kindle Store bywają droższe od papierowych pisał Vroo na swoim portalu. Jak patrzysz na stronę Amazonu, to automatycznie dolicza Ci on VAT 15% i 2$ za wysyłkę. Rzuć okiem na ofertę Nexto. (Nie, Nexto mi nic nie płaci. Po prostu bojkotuję grupę Empik, więc siłą rzeczy jest to dla mnie podstawowa e-księgarnia.) Ma program lojalnościowy, pozwalający na obniżenie cen. Członek klubu Nexto (tak nazwali rejestrację) ma 5% rabatu na wszystko cyfrowe od ceny podstawowej. Prócz tego Klubowicz otrzymuje: 1) punkty za każdy zakup dokonany na Nexto oraz w sklepach sieci Nextranet; 10gr za każą wydaną złotówkę (10%) ("punkt" to jednostka obrachunkowa i jest warty 10gr, przeliczyłem to od razu na zł), 2) punkty za dodanie opinii do produktu - 2zł, 3) punkty za rejestrację w Klubie Nexpresso poleconej osoby, która nastąpiła w wyniku rekomendacji Klubu Nexpresso, przy użyciu dostępnych w ramach Klubu narzędzi - 2zł, 4) równowartość w punktach 25% wartości dokonanego zakupu w ramach Nexto lub Nextranet przez osobę trzecią, która dokonała takiego zakupu w wyniku udzielonej jej przez Klubowicza rekomendacji produktu, przy użyciu dostępnych w ramach Klubu narzędzi; Tak brzmi regulamin, natomiast w pomocy pisze, że "za każde zakupy poleconych przez Ciebie Klubowiczów otrzymasz 10% ich punktów.", 5) punkty za zakup Karty Klubowej. Dostajesz punkty warte 20% więcej od zapłaconej kwoty. Ważność tych punktów jest zależna od tego, ile przedpłaciłeś: 50 zł jest do wykorzystania na 60 dni, 100 na 180, a 150 na rok. Prócz tego, czasami coś jest taniej dla członków klubu. No i Nexto ma zasadę gwarancji najniższej ceny: jeżeli jakaś inna księgarnia ma to samo w niższej cenie, to my sprzedamy Ci to za tyle samo (nie wiem, jak w tym wypadku liczą się rabaty, czyli czy cenę do porównania bierze się z ich uwzględnieniem, czy nie). O ile dobrze liczę, to z ceny podstawowej dzięki tym zniżkom można zejść do 79% - 2zł. Do tego "coś" z tytułu tego co dopisałem w pkt 4. Zakładam też, że jak wykorzystujesz punkty, to nie płacisz złotówek, więc korzystając z 20% redukcji z karty klubowej (pkt 5) nie masz możliwości wykorzystania 10% zniżki (pkt 1). Summa summarum, przy początkowych cenach e-booka rzędu 25-30zł wychodzi po zniżkach 70-75% ceny. Jeżeli cena podstawowa e-booka wynosiła by 87% ceny papieru, to otrzymujemy finalną cenę e-booka na poziomie 60-65%.A, i jeżeli byś się rejestrował, to jakbyś mógł użyć mojego reflinka 8-] Zawsze to 2zł do przodu. No i jak zauważył tofik: napisałem, że cena e-booka mogła by się kształtować na tym poziomie, bo tak wynika z rachunku kosztów. W dłuższym okresie (2-3 lata) cena powinna się zbliżyć do tego poziomu. Odnośnie wspomnianego procesu wydawniczego. Z tego, co czytałem, na dzień dzisiejszy wygląda to tak, że autor wysyła DOCa, czy coś podobnego, i wydawnictwo wrzuca to do jakiegoś Adobe'owskiego programu, który wypluwa z siebie tylko PDFy, ale pozwala na ładne ułożenie książki (skład). Od tej chwili wszystkie zmiany (czyli redakcja i korekta) są robione tylko w tym programie. Na skutek tego, żeby mieć edytowalną formę trzeba plik skonwertować z PDFa, co skutkuje błędami, które trzeba dodatkowo skorygować (a więc zapłacić komuś za tą robotę). Zmiana procesu wydawniczego musiała by polegać na wrzuceniu do wersji nieedytowalnej dopiero finalnego tekstu. Na podstawie tego oraz... hmm... nie umiem znaleźć, gdzie czytałem o procesie wydawniczym. No i temat był już poruszany na tym forum.A w tytule jest "publikacji elektronicznych", a nie "ebooków". 8-] | | | | |
Mam pytania: na jakim rynku ceny ebooków w porównaniu książek papierowych są niski - przyjmijmy na poziomie 50 % ceny książki papierowej. Tylko proszę o nieepatowanie jednodniowymi promocjami. Nie każdy ma czas i ochotę na bawienie się w zbieranie punktów, rejestrowanie bawienie w jakieś karty klubowe. Wystarczy mi karta ClubCard z Tesco, z której niekorzystam. Ebooki w Nexto są od 10 do 25 % droższe niż w Empiku. Może w niektórych przypadkach zbieraniem punkcików i kombinowaniem jak koń pod górę, da się tą różnicę zniwelować.. Należy podkreślić, że zwrot różnicy w cenie otrzymuje się w punktach i dotyczy jedynie produktów oznaczonych symbolem "GWARANCJA NAJNIŻSZEJ CENY" - chociaż obecnie to większość sprzedawanych publikacji oznaczona jest tym symbolem. Z drugiej strony jest to ciekawy przykład działań lojalnościowych zmierzających do stworzenia szerokiej bazy klientów. Podstawą do dyktowania cen jest umowa z autorem i wydawcą. Nie znam się szczególnie na prawidłach rządzących rynkiem wydawniczym, ale Nexto ma takie ceny, na jakie mu główny rozgrywający rynku ebooków pozwala, manewrując punktami i promocjami. Swoją drogą dzięki za informację o tym klubie, bo dotąd nie miałem o tym zielonego pojęcia.
_________________ Recenzje e-czytników PocketBook Touch HD 3 - recenzja czytnika InkBOOK LUMOS - recenzja czytnika
|
14 kwi 2012 15:58:31 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 08 cze 2011 18:10:42 Posty: 176
eCzytnik: NOOK Simple Touch™
|
Re: Ceny ebooków i książek papierowych - próba analizy
No to nie wiem jak chcesz kupić ebooka żeby wiedzieli gdzie i komu go wysłać... I będzie kosztować krocie !!!! Uwierz... popatrz na ceny płyt analogowych
|
14 kwi 2012 16:37:28 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 13 cze 2008 14:47:02 Posty: 2836 Lokalizacja: Gdańsk
eCzytnik: kindle
|
Re: Ceny ebooków i książek papierowych - próba analizy
Ciężko, żeby Virtualo nie sprzedawało czegoś, co jest w empiku: http://www.eksiazki.org/2010/04/06/empik-virtualny/A więc ujawniam jeszcze jedną tajmenicę poliszynela: empik, oprócz gandalfa, trzyma też rekę na virtualo W kontekście obecności oferty empiku w porównywarkach... Pytałem prawie rok temu, czy są zainteresowani i odpowiedzieli, że nie. Ale na tym nie koniec. Kilka tygodni temu do kogoś z Empiku musiało dotrzeć zamieszanie spowodowane przez premierę porównywarki ze "Świata Czyników". Ja i Robert zostaliśmy zapytani, czy można z nami nawiązać współpracę. Obaj jesteśmy chętni, ale natrafiamy na jakieś groteskowe procedury biurokratyczne z drugiej strony. Ciężko powiedzieć co i kiedy się z tego wykluje. PS. Nieco dziwna metodyka porównywania cen, gdzie bierzesz ceny książek papierowych z dowolnego miejsca w sieci. Przesyłka z każdego jest gratis? Sensowniej byłoby wybrać ceny z sieci stacjonarnych sklepów dostępnych w całym kraju, jak martas czy empik.
_________________ Porównywarka cen ebooków
|
14 kwi 2012 19:57:27 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 11 gru 2011 19:33:43 Posty: 893
eCzytnik: Kindle Classic InkBOOK Classic 2
|
Re: Ceny ebooków i książek papierowych - próba analizy
Porównanie do książki średniowiecznej przepisywanej jest trochę nieadewatne, bo wtedy to ona miała wartość zupełnie nieporównywalną do dzisiejszej. Całkiem prawdopodobne jest, że w ciągu dziesięciolecia książka papierowa stanie się oldscoolowych snobizmem.[/quote] I będzie kosztować krocie !!!! Uwierz... popatrz na ceny płyt analogowych [/quote] W nexto żeby coś kupić wystarczy podać email imię nazwisko a potem przechodzi się do płatności i na podany email przychodzi link z którego należy pobrać plik. Podobnie jest w księgarni bezkartek.pl. Takie w zbieranie punkcików, pseudozłotówek - nie każdemu to odpowiada. Jakieś korzyści w porównaniu z ofertą Empiku możesz odnieść kupując większą liczbę ebooków. Poza tym promocja "gwarancja najniższej ceny" może w każdej chwili odwołana. Poza tym trzeba pamiętać za każdym razem o przesłaniu linku z niższą ceną i czekać na łaskawe wzbogacenie konta punktowego. Weźmy np sytuację, że chcę kupić trylogię Larssona. To w Empiku składam zamówienie i kupuje, a w nexto.pl jeśli chciałbym zejść do poziomu ceny z Empiku to muszę. Kupić jedną pozycję, zwrócić się o zwrot różnicy ceny, kupić drugą pozycję wykorzystując zgromadzone punkty i występując o zwrot różnicy ceny, kupić trzecią pozycję wykorzystując zgromadzone punkty i zwrócić się o zwrot różnicy ceny. Nie jest to prosty i przejrzysty sposób oszczędzania na zakupach. Należy brać pod uwagę fakt, że promocja "gwarancja najniższej ceny" w każdej chwili może się skończyć. Koszt w Empiku to 92,16 zł, w Nexto - 119,7 zł. Symulacja zakupu w Nexto: kupujesz "Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet" płacisz 34,9 - otrzymujesz 349 punktów upominasz się o zwrot punktowy różnicy cenowej - 803, kupujesz następną część - "Zamek z piasku, który runął", płacąc 44,90 zł, otrzymujesz - 449 punktów za zakup i zwrot różnicy cenowej w punktach - 1033, kupujesz kolejny tom "Dziewczyna, która igrała z ogniem", który kosztuje 39,9. Łącznie nazbierałeś 1033+449+803+349=2634 punktów, czyli za ostatni tom płacisz 39,9-26,34=13,56. W sumie wydałeś 44,9+39,9+13,56=98,36 zł - więc nadal drożej niż w Empiku... Wydaje mi się, że różnice stosunek ceny ebooków do książek papierowych w krajach Europy Zachodniej nie przedstawia się dużo korzystniej (dla ebooków) niż w Polsce.
_________________ Recenzje e-czytników PocketBook Touch HD 3 - recenzja czytnika InkBOOK LUMOS - recenzja czytnika
|
14 kwi 2012 19:58:04 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 11 gru 2011 19:33:43 Posty: 893
eCzytnik: Kindle Classic InkBOOK Classic 2
|
Re: Ceny ebooków i książek papierowych - próba analizy
| | | | t3d napisał(a): Ciężko, żeby Virtualo nie sprzedawało czegoś, co jest w empiku: http://www.eksiazki.org/2010/04/06/empik-virtualny/A więc ujawniam jeszcze jedną tajmenicę poliszynela: empik, oprócz gandalfa, trzyma też rekę na virtualo W kontekście obecności oferty empiku w porównywarkach... Pytałem prawie rok temu, czy są zainteresowani i odpowiedzieli, że nie. Ale na tym nie koniec. Kilka tygodni temu do kogoś z Empiku musiało dotrzeć zamieszanie spowodowane przez premierę porównywarki ze "Świata Czyników". Ja i Robert zostaliśmy zapytani, czy można z nami nawiązać współpracę. Obaj jesteśmy chętni, ale natrafiamy na jakieś groteskowe procedury biurokratyczne z drugiej strony. Ciężko powiedzieć co i kiedy się z tego wykluje. PS. Nieco dziwna metodyka porównywania cen, gdzie bierzesz ceny książek papierowych z dowolnego miejsca w sieci. Przesyłka z każdego jest gratis? Sensowniej byłoby wybrać ceny z sieci stacjonarnych sklepów dostępnych w całym kraju, jak martas czy empik. | | | | |
Te sklepy nie są dostępne w całym kraju tylko w większych miastach, więc to porównanie byłoby również nie byłoby w pełni miarodajne. Żadne porównanie takie nie będzię, bo rynek książki elektronicznej i papierowej rządzą się odrębnymi prawami. W przypadku książek tradycyjnych jest rozwinięty rynek wtórny - książka używaną w dobrym stanie można kupić już za 50-60% książki nowej. Zrobiłem takie porównanie dla Empiku - przyjmując ceny książek papierowych z empik.com (który umożliwia odbiór osobisty w salonach empiku) - to wówczas średnia cena ebooka wychodzi 67,16 % ceny książki papierowej przy medianie 66,68 (z zestawienia wyrzucam Drogę - bo jest niedostępna w Empiku w formie papierowej). Zdawałem sobie sprawę, że Gandalf i Empik należy do Empikowej familii. Charakterystyczne jest to, że ceny ebooków w Gandalfie są o tylko o kilkadziesiąt groszy wyższe niż w Empik.com, a na Virtualo są nawet o 20-25% wyższe niż w Empiku. Niemniej w Virtualo niektóre pozycje pojawiają się wcześniej niż w Empiku. Trochę to dziwne, że sklep, który oferuje najniższe ceny, wzbrania się przed wprowadzeniem swojej oferty do porównywarki. Ebooki są traktowane w empiku jak piąte koło u wozu.
_________________ Recenzje e-czytników PocketBook Touch HD 3 - recenzja czytnika InkBOOK LUMOS - recenzja czytnika
|
14 kwi 2012 20:45:20 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 13 cze 2008 14:47:02 Posty: 2836 Lokalizacja: Gdańsk
eCzytnik: kindle
|
Re: Ceny ebooków i książek papierowych - próba analizy
Tak, ale niwelujesz w ten sposób jakieś lokalne anomalie. Co z tego, że ktoś ma magazyn gdzieś w lesie i koszty pracy których w mieście nie masz szans uzyskać, jeśli do każdej kupowanej w ten sposób książki musiałbyś dodać cenę przesyłki? Wzbraniać to się nie wzbrania, ale wygląda to, jakby chcieli ale nie mogli A do czasu rozwiązania tej sprawy użytkownicy Calibre mogą korzystać z testowej wersji pluginu: calibre-f164/plugin-empik-do-calibre-t11411.html
_________________ Porównywarka cen ebooków
|
14 kwi 2012 21:31:47 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 11 gru 2011 19:33:43 Posty: 893
eCzytnik: Kindle Classic InkBOOK Classic 2
|
Re: Ceny ebooków i książek papierowych - próba analizy
Jakie lokalne anomalie? Siedziba księgarni, która najczęściej pojawia się w tym zestawieniu znajduje się zaledwie kilka przystanków od centrum Krakowa. Koszt wysyłki generalnie zależy od wielkości zamówienia, a w przypadku odbioru osobistego nie występuje, dlatego nie uwzględniłem go w porównaniu. Koszty wysyłki są zbliżone - list polecony ekonomiczny - 8 zł, poza tym koszty przesyłki zawsze są zależne od wielkości zamówienia poza tym możliwy jest również odbiór osobisty... Równie dobrze w przypadku ebooka należałoby dodać zryczałtowany koszt połączenia internetowego oraz koszty amortyzacji czytnika:) Po uwzględnieniu kosztów wysyłki - czyli dodaniu 8 zł. do ceny każdej książki papierowej stosunek ceny ebooka do książki tradycyjnej wynosi średnio 66,73, przy medianie 68,54 %
_________________ Recenzje e-czytników PocketBook Touch HD 3 - recenzja czytnika InkBOOK LUMOS - recenzja czytnika
Ostatnio edytowano 15 kwi 2012 10:02:03 przez Alcek, łącznie edytowano 1 raz
|
14 kwi 2012 22:26:17 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 13 cze 2008 14:47:02 Posty: 2836 Lokalizacja: Gdańsk
eCzytnik: kindle
|
Re: Ceny ebooków i książek papierowych - próba analizy
ok, ale nie jest to cena dostępna "od ręki" dla przeciętnego polskiego czytelnika. Chodzi mi zwłaszcza o te wyliczenia mające pokazać w jakim czasie czytnik się zwróci.
_________________ Porównywarka cen ebooków
|
14 kwi 2012 23:06:39 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 28 maja 2011 19:15:33 Posty: 338
eCzytnik: Kidle 3G
|
Re: Ceny ebooków i książek papierowych - próba analizy
Nigdzie nie pisałem, że SĄ takie ceny, tylko, że pod względem kosztowym są możliwe i w dłuższym okresie prawdopodobnie takie będą. Może trochę przesadziłem, ale 60% (na podstawie fusów w kawie) wydaje mi się bez problemu do osiągnięcia. Tego się nie robi, żeby zebrać bazę klientów, tylko żeby zróżnicować ceny dla różnych osób. I właśnie o to chodzi: nie odpowiada, to płać więcej. Dzięki temu, że zniechęciliśmy Cię od tańszej wersji zarobimy więcej. To się fachowo nazywa dyskryminacja cenowa. Osoby, którym zależy na niskiej cenie (charakteryzują się wysoką elastycznością popytu) zarejestrują się, przedpłacą i będą miały taniej. Osobom, którym "się nie chce" oferuje się wyższą cenę. Dzięki temu zarabia się więcej. Przy niższej cenie dla wszystkich niepotrzebnie odpuszczało by się tym leniwym/bogatym, a przy wyższej straciło by się znaczną część osób. Pomysł jak najbardziej dobry i przygotowany z głową. Z tego co wiem, to wszystkie e-booki mają gwarancję najniższej ceny. Umowa może być skonstruowana różnie. Może w niej być zapis o sprzedaży po cenie nie niższej niż X, ale równie dobrze może być określona stawka za dodanie do oferty (ryczał), od pojedynczego zakupu, albo coś pośredniego. Niekoniecznie. Można kupić bez dołączenia do "Klubu". Ale na razie jest, więc opisujemy ceny takie, jakie są. Przyznam, że jeszcze nie miałem okazji skorzystać z tej procedury, ale nie jest to niczyja łaska, tylko wywiązanie się z warunków umowy. Odnośnie wyliczeń: wziąłeś pod uwagę tylko gratis z pkt 1), co wypaczyło wyniki. Porównując które ceny są najniższe porównujemy... najniższe, a takie w Nexto osiąga się przy rejestracji (5%), przedpłacie (20% więcej punktów, więc de facto obniżka o 16,7%) oraz skomentowaniu (2 zł od książki). Jeżeli najniższą cenę porównuje się z tą już uwzględniającą rabaty, otrzymujemy Empikowskie ceny - 6zł z racji podzielenia się opinią na temat każdej książki. Jeżeli natomiast porównuje się ceny podstawowe, to za trylogię w Nexto zapłacimy 66,96. A i nie bawię się w to którymi punktami płacę za co. Jeżeli kupuję książki, a w danym miejscu i tak są najtańsze, to i tak je wykorzystam później. No i jeszcze mała różnica: w Nexto dostajemy też MOBI. Dziwne? Przecież Empik zrobi wszystko, żeby w Polsce nie powstał porządny rynek e-booków, bo to dla nich oznacza konkurencję, a więc zbicie marży. Na książkach mają narzut 50%, wymuszają najniższe ceny na dostawcach (zakwestionowane przez UOKIK), nie płacą w terminie, zapewniają sobie możliwość zwrotu niesprzedanych książek... można wymieniać. Jak rynek e-booków się rozrośnie, będą się musieli opamiętać. Bo ktoś może im wtedy powiedzieć "Dziękuję, poradzę sobie sprzedając tylko przez małe księgarnie, Matrasa, Merlina i e-booki." Im zależy na tym, żeby klienci od nich nie odchodzili w e-booki, bo stracą tak silną pozycję przetargową. (A przy okazji: obroty Empika przewyższają wartość rynku książek w Polsce.) Porównanie cen książki w księgarni internetowej bez wysyłki jest... niepoważne? To tak, jakby stwierdzić, że porównujemy cenę netto. Owszem, statystyka mówi prawdę, ale jest bez sensu. Realnym kosztem książki jest to, za ile możesz ją dostać. No i w końcu 65-70% ceny papieru, do których doszedłeś to nie jest jakaś wysoka cena. (A, jako papier w porównaniu brałeś twardą, czy miękką okładkę? Mam nadzieję, że tą drugą.)
_________________
|
14 kwi 2012 23:51:21 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 11 gru 2011 19:33:43 Posty: 893
eCzytnik: Kindle Classic InkBOOK Classic 2
|
Re: Ceny ebooków i książek papierowych - próba analizy
| | | | Koovert napisał(a): I właśnie o to chodzi: nie odpowiada, to płać więcej. Dzięki temu, że zniechęciliśmy Cię od tańszej wersji zarobimy więcej. To się fachowo nazywa dyskryminacja cenowa. Osoby, którym zależy na niskiej cenie (charakteryzują się wysoką elastycznością popytu) zarejestrują się, przedpłacą i będą miały taniej. Osobom, którym "się nie chce" oferuje się wyższą cenę. Dzięki temu zarabia się więcej. Przy niższej cenie dla wszystkich niepotrzebnie odpuszczało by się tym leniwym/bogatym, a przy wyższej straciło by się znaczną część osób. Pomysł jak najbardziej dobry i przygotowany z głową. Z tego co wiem, to wszystkie e-booki mają gwarancję najniższej ceny. Umowa może być skonstruowana różnie. Może w niej być zapis o sprzedaży po cenie nie niższej niż X, ale równie dobrze może być określona stawka za dodanie do oferty (ryczał), od pojedynczego zakupu, albo coś pośredniego. Ale na razie jest, więc opisujemy ceny takie, jakie są. Przyznam, że jeszcze nie miałem okazji skorzystać z tej procedury, ale nie jest to niczyja łaska, tylko wywiązanie się z warunków umowy. Odnośnie wyliczeń: wziąłeś pod uwagę tylko gratis z pkt 1), co wypaczyło wyniki. Porównując które ceny są najniższe porównujemy... najniższe, a takie w Nexto osiąga się przy rejestracji (5%), przedpłacie (20% więcej punktów, więc de facto obniżka o 16,7%) oraz skomentowaniu (2 zł od książki). Jeżeli najniższą cenę porównuje się z tą już uwzględniającą rabaty, otrzymujemy Empikowskie ceny - 6zł z racji podzielenia się opinią na temat każdej książki. Jeżeli natomiast porównuje się ceny podstawowe, to za trylogię w Nexto zapłacimy 66,96. A i nie bawię się w to którymi punktami płacę za co. Jeżeli kupuję książki, a w danym miejscu i tak są najtańsze, to i tak je wykorzystam później. No i jeszcze mała różnica: w Nexto dostajemy też MOBI. | | | | |
Jeżeli porównuje się ceny podstawowe w Nexto - to zapłacimy 119,7 zł (34,9 - Mężczyżni, którzy..., 39,9 - Dziewczyna, która igrała..., Zamek z Piasku, który runął - 44,9 To jest zasada popytu sterowanego przez sprzedawcę- może Ci się opłaci, ale musisz więcej kupić. Wszystkie takie systemu punktowe sprowadzają się do tego, że głębiej sięgamy do naszego portfela. Do tego do chodzi jeszcze kwestia czasowa. W przypadku Nexto musiałbyś te trzy książki kupować osobno i po dwóch pierwszych zakupach czekać na zwrot różnicy punktowej. Przyznasz, że nie jest to szczególnie komfortowe rozwiązanie i żeby, kupując w Nexto te publikacje, które są dostępne w Empiku, trzeba się nieźle nagimnastykować, by zejść do ceny, którą w Empiku można mieć na starcie. Sam przyznajesz, że nie skorzystałeś z dobrodziejstw Klubu Nexpresso. Pozostaje czekać nam na klienta, który przedstawi rachunki z zakupów w Nexto udowadniające, że rzeczywiście dzięki rozlicznym punkcikom, promocyjkom gwarancjom, ukrytym po różnych regulaminach. Pamiętaj, że jak obniżą Ci cenę o 5 % to o tą samą kwotę dostajesz mniejszy zwrot punktów wynikający różnicy cenowej - więc nie ma to znaczenie przy zakupie dwóch pierwszy ebooków, a tylko przed ostatnim. Jeśli cena jest niższa i mniej wydajesz realnych pieniędzy to i mniej punktów również otrzymujesz. Przy symulacji kosztów trzeba by uwzględnić te wszystkie czynniki. Kolejna sprawa to fakt, że w Nexto jak jesteś zarejestrowany dostajesz 2 formaty - i ciekawe jak potraktuje taką sytuację BOK Nexto - czy zgodzi się na zwrot różnicy cenowej, kiedy w Empiku ebook dostępny jest tylko w jednym formacie? Prościej jest przekonwertować książkę w Cailbre to dowolnego formatu, niż udowodnić, że w Nexto dany zakup wypadnie nam taniej.
_________________ Recenzje e-czytników PocketBook Touch HD 3 - recenzja czytnika InkBOOK LUMOS - recenzja czytnika
|
15 kwi 2012 10:09:57 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 28 maja 2011 19:15:33 Posty: 338
eCzytnik: Kidle 3G
|
Re: Ceny ebooków i książek papierowych - próba analizy
Nie zgadzam się z pomysłem, żeby porównywać ceny podstawowe. Nie musimy sięgać głębiej. Wystarczy, że będziemy wydawali w tym samym miejscu (albo, że przynajmniej kolejny raz tak zrobimy) Możesz kupić je od razu i mieć punkty na kolejną książkę, którą i tak kupisz za jakiś czas. Mało co jest do udowadniania, skoro przy różnej interpretacji regulaminu i tak w końcu ceny są niższe. Tego w ogóle nie zrozumiałem. O 5% obniżają Ci cenę jak jesteś w klubie. I kropka. Jeżeli przy "gwarancji" porównują ceny przed promocjami, to od obniżonej dostaniesz rabat 5% od każdej. Jeżeli po nich, to nie dostaniesz, ale masz tak samo niską cenę. Jeżeli po całych zakupach zostanie Ci ileś puntów na koncie, to liczę, że za zakupy zapłaciłeś mniej, bo tą samą kwotę zaoszczędzisz dodatkowo następnym razem. "Ja" (w myśl mojego sposobu) nie otrzymuję rakebacku 10% w punktach, bo wcześniej te punkty kupiłem, otrzymując zamiast tego 20% więcej. Jeżeli kupisz coś za 50 zł to prócz tego, co kupiłeś otrzymujesz 500 punktów (5 zł na kolejne zakupy). Natomiast jeżeli na początku kupisz punkty za 50 zł otrzymasz ich 6000 (czyli równowartość 60 zł). Jeżeli więc obniżą mi cenę, to obniżą mi cenę i tyle. W Nexto kupujesz EPUBa a zarejestrowani (w Klubie) mają dodatkowo dostępne w bibliotece MOBI. Więc masz odpowiedź na swoje pytanie. Nie każdemu może być prościej skonwertować. Nie zawsze książka po konwersji EPUB/MOBI jest tak samo dobrze wyświetlana. No i też musisz coś robić. W Nexto przedrzeć się przez gwarancję (bo wysyłka na Kundla jest automatyczna po skonfigurowaniu), a w Empiku ściągnąć, dodać do biblioteki, skonwertować i przesłać. A, i zauważyłem błąd u siebie. W punktach 2) i 3) (opinia i ściągnięcie nowej osoby) otrzymuje się 0,2 a nie 2zł. Źle przeliczyłem. No i w końcu, bo trochę zeszliśmy z tematu, jak obecny cennik Nexto wpływa na moje wyliczenia, co do możliwej ceny e-booka?
_________________
|
15 kwi 2012 11:42:04 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|