Szok. Pocketbook robi tablet z androidem. Jednak się skusili heh. Widgety - plus ale taki raczej bajerek niż faktycznie przydatne. Fajna sprawa ze słownikami - teraz da się czytać naprawdę skomplikowane języcznie teksty bez wyłączania/włączania.
Nie wiedziałem, że można się tyle tekstu nauczyć na pamięć 
Ta Ukrainka klepała i klepała aż wszystkich wokoło zanudziła na śmierć. Mogli jakąs laskę inną do tego wynająć jednak. To tak w kwestii pomarudzenia. Co do innych spraw: rozwala mnie zawsze fakt, że na wschód od nas istnieje jeszcze coś takiego jak CIS. Pamiętam, że chyba kiedyś występowali nawet jako reprezentacja piłkarska, prawda? A niedługo się okaże, że to konkurencja dla UE 
Rozwalił mnie też ten głównodowodzący sprzedażą czytników w firmie. Toż wygląda na max (nomen omen) 17 lat, a piastuje dość jednak znaczącą funkcję w dużej firmie. No ale przynajmniej umie coś powiedzieć po angielsku bez uczenia się na pamięć i ogólnie obrotny był, trzeba przyznać.
No i taka końcowa uwaga: mogli zainwestować w ten cholernik zmieniacz slajdów, a nie trzymać ku temu celu panią, która się chwilami zawieszała
