Cyfranek napisał(a): Dlaczego? Moim zdaniem jak najbardziej. Sam kupowałem czytnik dla osoby, która miała kłopoty z trzymaniem tradycyjnych książek (za ciężkie, kłopoty z przewracaniem kartek, zamykaniem się książki). Tylko lekki czytnik dawał tej osobie szansę samodzielnego czytania. W dalszym etapie choroby nawet trzymanie czytnika sprawiało kłopoty. Wtedy oparcie czytnika i położenie obok pilota (lub trzymanie w ręce opartej na łóżku) może być jedyną szansą na lekturę bez pomocy innych osób.
Ja sobie nie muszę tego wyobrażać, wiem z doświadczenia, że może być takie rozwiązanie przydatne w praktyce. |