eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

Nowy firmware dopiero pod koniec 1. kwartału 2010
https://forum.eksiazki.org/irex-f153/nowy-firmware-dopiero-pod-koniec-1-kwartalu-2010-t8540.html
Strona 1 z 1

Autor:  rafal [ 12 sty 2010 17:49:11 ]
Tytuł:  Nowy firmware dopiero pod koniec 1. kwartału 2010

Firmware z obsługą adobowego DRM w PDF i EPUBach został przełożony cichaczem na koniec 1. kwartału 2010.

Zobaczymy, czy w ogóle się doczekamy...

W tym firmwarze ma też być obsługa "reflow" czyli dopasowywania rozmiaru fonta w PDFach. Na szczęście w tej sprawie nie musimy już czekać na iRexa: http://www.mobileread.com/forums/showthread.php?t=69435. :-) :-)

Autor:  qrzysztof [ 19 sty 2010 20:39:22 ]
Tytuł:  Re: Nowy firmware dopiero pod koniec 1. kwartału 2010

Kupiłem ostatnio książkę w 3 formatach. PDF, mobi i EPUB. Nie czyta mi tylko ePuba. Jest na to jakiś sposób?

I czy EPUB ma jakąś istotną przewagę na dobrze sformatowanym PDF-em?

Autor:  rafal [ 20 sty 2010 13:12:05 ]
Tytuł:  Re: Nowy firmware dopiero pod koniec 1. kwartału 2010

EPUBy można odczytać na DR1000S za pomocą FBReadera, ALE tylko te EPUBy, które nie są zabezpieczone.

Jeśli PDF jest dobrze sformatowany, to EPUB nie ma żadnej przewagi. Jeśli czytasz PDF i Mobi (nie przez FBReader) to masz dodatkowo obsługę słownika w DR.

Autor:  plisken [ 21 mar 2010 19:20:32 ]
Tytuł:  Re: Nowy firmware dopiero pod koniec 1. kwartału 2010

Jak sie wczytac, to mozna osiwiec z wrazenia, ze firma postanowila wyrzucic sporo funkcji, ktore DR1000 ma obecnie.

iRex bije rekordy glupoty jesli chodzi o jakosc i sposob rozwoju firmware'u, w kazdym razie szkoda, ze nie ma sprzetowej konkurencji dla DR1000, ale mam nadzieje, ze Skiff pojawi sie w tym roku, i taka firma jak iRex pojdzie na smietnik. Ja w kazdym razie nie mam zamiaru juz kupowac czegokolwiek ich produkcji.

Autor:  rafal [ 02 kwi 2010 10:52:33 ]
Tytuł:  Re: Nowy firmware dopiero pod koniec 1. kwartału 2010

Beta nowego fw dostępna tutaj: http://i-to-i.irexnet.com/2010/04/01/public-beta-of-the-dr1000s-2-0-software-available/.

Zmiany w skrócie:

1. brak zmian jeśli chodzi o poprawienie działania baterii (obiecują już ponad rok)
2. brak wsparcia dla słowników
3. brak obsługi mobipocketa
4. dodana obsługa epub
5. dodana obsługa pdf reflow
6. nowy wygląd interfejsu i kilka innych gadżetów.

Autor:  qrzysztof [ 13 kwi 2010 21:20:27 ]
Tytuł:  Re: Nowy firmware dopiero pod koniec 1. kwartału 2010

Trochę długo się instaluje (u mnie ponad pół godziny - głównie indeksowanie plików) ale warto.

Nowy interfejs dużo mniej kostyczny. Pierwszą moją reakcją było lekkie rozczarowanie gdyż przełączenie z Fit-on-screen to Page-flow wydawało się nic nie zmieniać. Ale teraz z opcją powiększania czcionek w pdf-ach (domyślam się, że to jest to pdf reflow) właściwie nie trzeba już kombinować. Rewelacja.


Edit, kilka nowych spostrzeżeń:
Cytuj:
1. brak zmian jeśli chodzi o poprawienie działania baterii (obiecują już ponad rok)

Po pierwszym dniu używania nowego firmware odniosłem wrażenie, że jednak coś się wydarzyło na korzyść długości pracy na baterii (choć w pełni będę to w stanie ocenić dopiero po kilku dniach).

Nowe menu wyświetla się inaczej niż to było w wersji 1.7. Przede wszystkim jest dużo mniejsze - a odświeża się tylko ta część ekranu, na której się znajduje (wcześniej to był chyba cały ekran). Na drugim poziomie menu różnica między odświeżanymi obszarami jest jeszcze większa. Ja dziś buszowałem niemiłosiernie po tym menu przełączając się non stop między dużą czcionką a oryginalnym layoutem, zrobiłem chyba odpowiednik 150 page flipów, 2 strony notatek a bateria ciągle pokazuje max. Może to kwestia nowego wskaźnika baterii i jutro przeskoczy mi szybko do 20%. Ale wiem, że na starym sofcie po takiej zabawie jak dziś na pewno nie miałbym więcej niż 2 na 4 kreski. Może to złudzenie, a może coś jest na rzeczy.

Zauważyłem też, że pdf-reflow nie działa idealnie. Gdy powiększymy czcionkę problemy pojawiają się przy diagramach, tabelach, listingach i ilustracjach zawierających sporo pozycjonowanego tekstu. Tekst potrafi się wtedy "rozleźć" albo wręcz przeciwnie. Taka już pewnie uroda pdf-ów. Ale i tak jestem więcej niż zadowolony z tej opcji. Do normalności niewiele już brakuje.

Autor:  rafal [ 14 kwi 2010 11:01:47 ]
Tytuł:  Re: Nowy firmware dopiero pod koniec 1. kwartału 2010

Mnie się najbardziej nie podoba to, że nie ma wsparcia dla słowników (jeśli nie Mobipocket, to chociaż StarDict!) i nie ma opcji auto-margins.

Największe wady: beznadziejna bateria, bardzo słaba dokładność rysika i długie odpalanie się urządzenia (przez indeksowanie w fw 2.0 nawet dłuższe!) pozostały.

No i wyświetlanie niektórych zeskanowanych PDFów jest wolniejsze niż było w firmware 1.7x. (Nad tym niby pracują).

Autor:  qrzysztof [ 03 cze 2010 13:13:25 ]
Tytuł:  Re: Nowy firmware dopiero pod koniec 1. kwartału 2010

Jedna rzecz mnie rozwala w tym nowym sofcie.

Wygląda na to, że została zlikwidowana opcja normalnego przeglądania jpg-ów. Wcześniej można było normalnie strzałkami. Teraz trzeba każdy plik włączyć, zamknąć i wybrać nowy - chore. Dwudziesty wiek i to głęboki.

Mam jedną książkę w jpg-ach przerobioną z zabezpieczonego pdf-a. To chyba nici z czytania.

----

edit: na szczęście zrekompensowali tę wadę obsługą DRM od adobe. Książkę okazuje się można teraz normalnie otworzyć na czytniku (po podaniu hasła).

----

edit2: kolejne kwiatki wyszły. Owszem DRM da się otworzyć (denerwuje każdorazowa potrzeba wpisania hasła) ale problemy są z powiększaniem czcionki. Zooming w tych plikach w ogóle nie działa. Powiększenie czcionki działa - ale gdy raz powiększymy, nie da się wrócić do oryginalnego layoutu. A jak wiadomo przy powiększeniu czcionki reflow potrafi zgubić obrazki. Pozostaje czytać na oryginalnym (mała czcionka, słabo sformatowany) lub mieć otwarte 2 kopie tej samej książki - jedną z powiększoną czcionką (do czytania) a drugą z oryginalną (do podglądania brakujących obrazków). Niezła ekwilibrystyka, ale dla mnie w tej chwili chyba jedyna rozsądna opcja.

Sporo jeszcze do normalności brakuje jednak. Oj sporo. Czekamy na Skiffa.

----

edit3: jeszcze jedno spostrzeżenie. Może komuś się przyda. Epub jest dużo bardziej elastyczny niż pdf. Przy powiększeniu czcionki nie gubi obrazków, ale tabele i diagramy potrafi jeszcze zgubić. Niestety raz na kilka stron czas oczekiwania na zmianę strony jest w epubie kosmiczny (około 10 sekund). Pdf jest pod tym względem dużo szybszy.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/