Teraz jest 29 mar 2024 0:38:26




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 
Lark Freebook 6.1 
Autor Wiadomość
Użytkownik

Dołączył(a): 29 maja 2015 16:35:08
Posty: 6
eCzytnik: Lark Freebook 6.1
Post Lark Freebook 6.1
To jest mój pierwszy czytnik, więc nie mam porównania z innymi. W pierwszym odczuciu ekran wydawał mi się być lekko za ciemny (ciemniejszy niż tradycyjne kartki), ale po paru dniach mi to jednak nie przeszkadza.
Rozdzielczość jest standardowa, 800x600. Przy zwykłym czytaniu jest to w pełni wystarczające, ale na miniaturkach w menu głównym czy po bliższym przyjrzeniu widać, że nie jest doskonała. Do czytania nie potrzeba jednak nic więcej. Może to trochę przeszkadzać przy niektórych pdfach, zapisanych drobnym drukiem, ale mamy za to funkcję reflow.
Ten czytnik otwiera wszystko - wszystkie możliwe formaty tekstu (w tym również doc i txt, a jak czytam, niektóre czytniki mają z tymi formatami problemy), pdfy i obrazki. Z pdfami nie ma problemu, wiadomo, że nie wyglądają doskonale, ale są w pełni czytelne - choć to oczywiście zależy od rodzaju pdfa. Na próbę wgrałem instrukcję do gry i komiks i sprawdza się to bardzo dobrze. Dodatkowo mamy funkcję reflow, która pozwala wyciągnąć tekst z pdfa, więc do mniej czytelnych plików warto tego używać. To, co mnie pozytywnie zaskoczyło to fakt, że urządzenie otwiera nawet pliki html - można więc zapisać sobie stronę i otworzyć ją na urządzeniu. Oczywiście jest trochę rozjechana, ale działa w porządku. Gify też otwiera, ale tylko pierwszą klatkę - animacja się dalej nie odtwarza.
Przykładowa strona, zapisana jako html, otwarta na tym urządzeniu:
i.imgur.com/zIlES7J.jpg
Nie da się niestety wchodzić do podstron, każdą trzeba zapisać osobno.
To jest jeden z najtańszych modeli, więc nie mamy tu żadnych bajerów. Nie ma podświetlenia, nie ma internetu, ani dotykowego ekranu, czy odtwarzania muzyki. Ale służy on do czytania, więc w tym celu sprawdza się doskonale. Choć czasami chciałoby się na nim otworzyć poprzeglądać strony w internecie, na takim ekranie pewnie byłoby to bardzo wygodne.
W recenzjach często narzeka się na przyciski - piszą, że lubią one się zawieszać i wykonywać akcje, które nie są dla nich przeznaczone - na przykład cofać stronę zamiast przechodzić na następną. Ja nic takiego u siebie nie zauważyłem. Fakt, że przyciski chodzą dość ciężko i trzeba wciskać je z pewną dawką siły, ale nie zauważyłem żadnych zawieszeń czy cofania stron.
Strony przewijają się szybko, czas reakcji to około jednej sekundy. Początkowo nie wiedziałem, po co w takim urządzeniu w ogóle funkcja wygaszania ekranu czy wyłączania urządzenia, skoro prąd jest pobierany tylko przy zmianie strony - ale okazało się, że jeśli jakaś strona jest długo otwarta, to po jej zmianie na ekranie zostają jasne pozostałości po poprzedniej stronie. Ale to się dzieje tylko wtedy, gdy ustawimy odświeżanie np. co 5 stron, a nie co stronę. Mam wrażenie, że kiedy zostawi się stronę widoczną cały czas bez wygaszania czy wyłączania, to bateria szybciej się wyczerpuje, ale muszę to przetestować jeszcze.
Czytnik oczywiście łączy zalety tego typu urządzeń, czyli ma przyjazny dla oczu ekran, doskonałą widoczność w pełnym słońcu i bardzo żywotną baterię. Przez brak podświetlenia nie da się czytać w ciemności, ale tego nie uważam za wadę - w końcu wybrałem to urządzenie po to, żeby nie męczyć oczu.
Jest parę dodatkowych opcji. Są dwie czcionki do wyboru - szkoda, że tylko dwie, zabrakło mi też możliwości pogrubienia liter. Możemy ustawić odległość między wierszami, dodać zakładki, przejść do konkretnej strony, wyszukać słowo, zmienić rozmiar czcionki, margines, obrócić ekran, jest też funkcja auto-przewracania stron co jakiś czas (minimum 1 minuta, maks 5 minut), możemy też zmienić tryb kodowania, czy dodać książkę do ulubionych. Plusem lub minusem - zależy, jak na to patrzeć - jest fakt, że wszystkie powyższe ustawienia trzeba robić dla każdego pliku osobno. Ale mi wystarczają domyślne ustawienia, więc nawet tego nie ruszam. Wspólne ustawienia dla wszystkich plików to tryb odświeżania (co 1-5 stron) oraz po jakim czasie ekran ma się wygasić lub wyłączyć.
Intefejs mi się bardzo podoba. Główne menu to 3 pozycje - ,,Kontynuuj czytanie" (tu widzimy plik, który otworzyliśmy jako ostatni, wraz z jego miniaturą i aktualnym numerem strony), ,,Ostatnio czytane" (tu widzimy poprzednio otwierany plik, również z miniaturą i ostatnio otwartym numerem strony - tu mały minus za byk w napisie - ,,Ostatatnio czytane") oraz ,,Nowe" (tu mamy plik, który ostatnio wgraliśmy). W prawym górnym rogu ekranu mamy aktualną datę i stan baterii. Wszystko ładne i czytelne. Oczywiście mamy osobny przycisk do bardziej szczegółowego menu, gdzie mamy pełny menedżer naszych plików. Inne przyciski funkcyjne to przycisk cofania, cztery strzałki, przycisk akceptacji i przycisk powrotu do menu początkowego. Podczas czytania na górze ekranu widzimy tytuł pliku, aktualny stan baterii (pokazany jako 5 kresek, które gasną w miarę wyczerpywania baterii) oraz aktualną godzinę - ale oczywiście godzina zmienia się tylko po zmianie strony, więc nie zawsze jest ona aktualna.
Pamięć mieści 4 gb, więc jak na takie urządzenie jest to bardzo dużo. Dodatkowo jest wejście na kartę pamięci. Ale nie radzę wgrywać zbyt dużo naraz, bo to bardzo spowalnia urządzenie - na start mamy wgrane ponad 2000 książek, więc czas włączania to kilka minut. Ja od razu sformatowałem urządzenie, skracając czas uruchamiania do około 10 sekund. Oczywiście zamiast wyłączać możemy urządzenie jedynie wygaszać, przyśpieszając czas reakcji. Nadal nie rozumiem, po co to urządzenie wyłączać - wyjaśni mi ktoś?
Na dole urządzenia jest przycisk. Krótkie naciśnięcie spowoduje wygaszenie/włączenie urządzenia, długie przytrzymanie (3 sekundy) to jego wyłączenie. Po wygaszeniu na ekranie mamy obrazek, który chyba miał imitować puste półki w bibliotece z angielskim napisem ,,Press the power on button to wake up" - angielski napis lekko razi, bo interfejs jest w pełni polski. Po wyłączeniu mamy zdecydowanie ładniejszy obrazek - książka z kartkami odlatującymi jak ptaki.
Komunikacja z komputerem przebiega szybko i sprawnie. Oczywiście łączymy się kablem, bo łączności bezprzewodowej tu nie ma. Wgranie pliku trwa parę sekund. Po prostu otwieramy dysk czytnika, wrzucamy w kupie wszystkie formaty, a urządzenie samo je segreguje jako obrazki/tekst. Można porobić sobie dowolnie foldery, które potem widać odpowiednio w menedżerze w urządzeniu. Zachowuje się jak dysk usb, więc bez problemu wgramy nawet pliki mp3 - oczywiście ich nie odtworzymy, ale możemy je w ten sposób przenieść np. na drugi komputer.
To chyba wszystko, co można o tym sprzęcie napisać. Do minusów zaliczyłbym nieco toporne przyciski, brak większej ilości czcionek, czasami brakuje też tego internetu, bo fajnie by było poprzeglądać strony na nim. Nic więcej nie można mu zarzucić, więc choć jest to mój pierwszy czytnik, to zapewne również ostatni - nic lepszego mi nie potrzeba.


29 maja 2015 16:52:07
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 29 maja 2015 16:35:08
Posty: 6
eCzytnik: Lark Freebook 6.1
Post Re: Lark Freebook 6.1
No i miałem rację - zostawiłem jedną stronę włączoną na ekranie na całą dobę i zjadło mi jedną kreskę baterii. Czy to jest normalne? Jeśli strona świeci się cały czas, to chyba nie powinno pobierać prądu? Po wyłączeniu na ekranie i tak jest widoczny obrazek - to robi jakąś różnicę w poborze prądu, czy na ekranie jest w danym momencie tekst, czy obrazek?


30 maja 2015 16:36:20
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 04 cze 2011 10:52:37
Posty: 2629
Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: Kindle PocketBook Kobo Tolino
Post Re: Lark Freebook 6.1
Obrazek jest czy go nie ma, nie wpływa na zużycie baterii. Ale w trybie uśpienia działa system urządzenia i są aktywne niektóre (?) moduły czytnika tak, abyś nie musiał czekać kilkanaście sekund aż wystartuje, tylko te kilka sekund. I to w dzień/dwa jest w stanie wyczerpać baterię do dna. A to dla baterii źle. Dlatego jest przewidziane w ustawieniach automagiczne wyłączenie czytnika po określonym okresie nieużywania.

_________________
Pozdrawiam
Cyfranek
http://cyfranek.booklikes.com | https://www.facebook.com/cyfranekblog


30 maja 2015 17:05:21
Zobacz profil WWW
Użytkownik

Dołączył(a): 29 maja 2015 16:35:08
Posty: 6
eCzytnik: Lark Freebook 6.1
Post Re: Lark Freebook 6.1
Aha, rozumiem. Czyli nie opłaca się używać wygaszania, tylko lepiej od razu ustawiać całkowite wyłączanie?


02 cze 2015 11:12:57
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 04 cze 2011 10:52:37
Posty: 2629
Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: Kindle PocketBook Kobo Tolino
Post Re: Lark Freebook 6.1
kamiledi15 napisał(a):
Aha, rozumiem. Czyli nie opłaca się używać wygaszania, tylko lepiej od razu ustawiać całkowite wyłączanie?


To zależy, jak często sięgasz po czytnik. Nie ma sensu wyłączać, jeśli za parę minut będziesz czytał znowu (np. po wejściu do pociągu). W czytnikach, które długo startują, ja akurat ustawiam sobie wyłączanie po trzydziestu minutach. Zakładam, że coś mnie może oderwać od czytania na kilka, kilkanaście minut, ale jak nie czytam pół godziny, to pewnie warto jednak wyłączyć czytnik :)

_________________
Pozdrawiam
Cyfranek
http://cyfranek.booklikes.com | https://www.facebook.com/cyfranekblog


02 cze 2015 18:08:26
Zobacz profil WWW
Użytkownik

Dołączył(a): 29 maja 2015 16:35:08
Posty: 6
eCzytnik: Lark Freebook 6.1
Post Re: Lark Freebook 6.1
Witam ponownie. Nadal używam tego czytnika. Ma on pewną wadę - czasem po wciśnięciu strzałki w prawo, czytnik zamiast przechodzić na następną stronę, wraca na poprzednią, albo otwiera się okno wyszukiwania wyrazów, przez co muszę wciskać dwa razy przycisk wstecz, żeby wrócić do widoku strony, a potem znowu strzałkę w prawo, z nadzieją, że tym razem się uda. Dzieje się to mniej więcej w 25% wciśnięć, więc dosyć często. Czytając opinie w internecie widzę, że jest to bardzo częsta wada w tym modelu. Zdecydowałem się napisać dopiero teraz, ponieważ nie przeszkadza mi to aż tak bardzo, ale czy jest może jakiś sposób, żeby poprawić ten błąd? Może jakaś aktualizacja oprogramowania?


17 sty 2017 1:54:16
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron