eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

Bateria w Kindle 3
https://forum.eksiazki.org/amazon-com-kindle-f146/bateria-w-kindle-3-t9014.html
Strona 1 z 7

Autor:  mihu [ 08 wrz 2010 18:32:20 ]
Tytuł:  Bateria w Kindle 3

Mam wersje wifi, udalo mi sie juz rozladowac baterie. Kindle wytrzymal:
- wrzucenie kilkudziesieciu plikow mobi i kilku pdfow
- kilkukrotne, parominutowe wizyty w kindle store
- sciagniecie z Kindlestore 5 ksiazek
- kilkukrotna shnchronizacje whispernet pomiedzy kindle a iphonem
- 5/10 minut www na wi-fi
- kilka minut wyswietlania pdf-ow
- wykasowanie kilku plikow
- okolo 400 stron standardowego tekstu, co pewnie oznacza ponad tysiac przewrocen stron.

Mam go chyba od 31 sierpnia wiec obiecywany przez Amazon miesiac na jednej baterii na pewno nie minal. Z doswiadczenia widze, ze najbardziej energozerne jesy przegladanie stron na wifi oraz przerzucanie i indrksacja plikow. O tym jak mocna jest bateria przekonamy sie dopiero po kilku ladowaniach.

Autor:  Richard [ 08 wrz 2010 18:50:44 ]
Tytuł:  Re: Bateria w Kindle 3

mihu napisał(a):
Mam go chyba od 31 sierpnia wiec obiecywany przez Amazon miesiac na jednej baterii na pewno nie minal.

Jak zawsze w takich wypadkach obietnica Amazona ma pewne ograniczenia - jak napisane na stronie Amazona nie chodzi o miesiąc tylko do miesiąca i to przy wyłączonym WiFi. Ponadto nie podali intensywności używania czytnika, na pewno nie chodziło im o dużą.

Amazon napisał(a):
Battery Life of Up to One Month – A single charge lasts up to one month with wireless off

Autor:  mihu [ 08 wrz 2010 19:15:06 ]
Tytuł:  Re: Bateria w Kindle 3

Ja wcale nie narzekam, tylko informuje i wiem, ze nie chodzi im o miesiac zmudnego studiowania dziel zebranych Szekspira. Zdziwilo mnie jedynie, ze samo kopiowanie i indeksowanie az tak zre energie.

Autor:  szofix8 [ 08 wrz 2010 19:47:40 ]
Tytuł:  Re: Bateria w Kindle 3

Może kopiowanie nie, ale wifi i indeksowanie juz tak. Swoja droga nie rozumiem dlaczego tak oszczedzaja na pamieci. Powinni wrecz robic indeksacje po kawałku na karcie i w razie czego sciagac. Linux, MacOSX ma indeksowanie plikow. To w sumie podobna sprawa, kwestia zapisania posrednich wynikow. Co jakis czas i tak sa konce rozdziałow i nie trzeba liczyc wszytkiego od poczatku. Albo maja za malo programistow, albo po prostu niezbyt sprawnych ;(

To API tez jakos się ślamazarnie ciagnie. Co jest trudnego w j2me? Moim zdaniem powinni jednak zrobić jak Apple. Pokaz kod i mozesz sobie pisać w C lub perlu.

Autor:  p0ld3k [ 28 wrz 2010 19:47:26 ]
Tytuł:  Re: Bateria w Kindle 3

Witam wszystkich.
Pozwolę sobie odświeżyć temat :) Już trochę więcej osób jest w posiadaniu tego czytnika, więc mam do Was pytanie, na ile "odświeżeń" stron wystarcza Wam bateria?

Autor:  Szumo [ 29 wrz 2010 10:21:47 ]
Tytuł:  Re: Bateria w Kindle 3

W trakcie 2 tygodniowego urlopu (10 średniej długości książek ja + 5 żona) trzeba było raz doładować z pustej baterii do pełna (Wifi wyłączone cały czas).
BTW - kupiłem Kindla 3 sobie, ale po tym jak żona się do niego przyssała zamówiłem już drugiego ;)

Autor:  mihu [ 29 wrz 2010 10:41:04 ]
Tytuł:  Re: Bateria w Kindle 3

To ja przeczytałem 6 kilkusetstronicowych książek i ładowałem już 3 razy. Kilka razy włączałem Wi-Fi, przerzuciłem na Kindle'a ze 100 książek, update'owałem soft, sciagnąlem z Kindle Store kilka darmowych próbek i 4 pełne książki. Często też robię notatki i podkreślenia.

Autor:  piotrrz [ 29 wrz 2010 13:45:49 ]
Tytuł:  Re: Bateria w Kindle 3

a na jakim sofcie i w jakim formacie czytacie książki, bo wydaje mi się, że to też ma znaczenie?

Autor:  mihu [ 29 wrz 2010 14:28:51 ]
Tytuł:  Re: Bateria w Kindle 3

3.01 .mobi .azw

Autor:  kored [ 29 wrz 2010 14:49:20 ]
Tytuł:  Re: Bateria w Kindle 3

jedno jest pewne- wifi to to prawdziwy zabójca energii - wiedząc jak pożera baterię w komórce nie spodziewam się że jest inaczej w kindlu. Prawdopodobnie wystarczy kilka godzin intensywnego korzystania z wifi na kindlu i bateria będzie rozładowana. Cudów nie ma...

Autor:  Priam [ 08 paź 2010 1:04:30 ]
Tytuł:  Re: Bateria w Kindle 3

jest raczej lepiej niż tutaj twierdziliście.
Mam testowy soft 3.0.2 i dzisiaj niemal przez cały dzień byłem na 3g na zmianę z wifi i włączałem naprawdę wielkie strony (sprawdzałem office docs, google docs, analytics, wyszukiwanie grafik, ściąganie książek bezpośrednio ze stron itp.) oraz komunikowałem się przez kindla (web gg śmiga). Przeczytałem kilkadziesiąt stron i intensywnie układałem książki w kolekcje, przesyłałem pliki przez usb i wi-fi w setkach mb, przeglądałem dziesiątki skomplikowanych graficznie pdf i kilka razy go resetowałem. Bateria zeszła do połowy.

Wydaje mi się, że przy normalnym czytaniu artykułów na www i czytaniu (nie przeglądaniu) książek z włączonym wireless powinien chodzić minimalnie 25godzin non stop.

Poza tym z każdego poziomu na szczycie menu jest wyłączenie sieci, więc można korzystać bardziej efektywnie.

Autor:  Mori [ 08 paź 2010 1:38:25 ]
Tytuł:  Re: Bateria w Kindle 3

Przez USB? Czyli w tym samym czasie ładowałeś swoje urządzenie, więc wynik testu jest niemiarodajny niestety.

Autor:  mihu [ 08 paź 2010 9:36:01 ]
Tytuł:  Re: Bateria w Kindle 3

Dodatkowo zauważyłem, że wskaźnik baterii jest niemiarodajny (jak w wielu sprzętach). Najpierw długo pokazuje, że bateria jest prawie pełna, a kiedy osiągnie połowę teoretycznego stanu ładowania to leci na łeb na szyję.

Autor:  Priam [ 08 paź 2010 14:57:46 ]
Tytuł:  Re: Bateria w Kindle 3

Mori napisał(a):
Przez USB? Czyli w tym samym czasie ładowałeś swoje urządzenie, więc wynik testu jest niemiarodajny niestety.

Przez USB wrzuciłem pliki większe niż 25mb bo takich nie obsługuje mój gmail. Były to dosłownie minuty, więc nie wiem, czy coś się doładował.

Autor:  DarkStar [ 31 paź 2010 14:07:29 ]
Tytuł:  Re: Bateria w Kindle 3

U mnie nowy Kindle 3 WiFi wytrzymał 12 dni (niby 14, ale przez dwa dni był wyłączony (7s)). Podłączyłem go na USB chyba trzy razy dosłownie na 1min za każdym razem, żeby wgrać jeden plik. Oprócz tego WiFi włączyłem trzykrotnie może - żeby przejrzeć trochę Kindle Store, ściągnąć dwie książki i przeczytać kilka podstron na tekstowej (bez obrazków) stronie internetowej. Do tego sporo korzystałem z wbudowanego słownika (co jakiś czas również przełączając się między czytaną książką, a słownikiem). Czytając książkę mam zawsze wyłączone WiFi. Nie wyłączam nigdy czytnika, zostawiam go w trybie uśpienia (z obrazkiem/wygaszaczem na ekranie). Mam wrażenie, że częste korzystanie ze słownika skraca czas w jakim rozładowuje się bateria.

Zdążyłem za ten czas przeczytać może 2/3 podręcznika użytkownika, kilkadziesiąt stron jednej książki, 544 (tyle ma w druku) innej i może ze 150 stron kolejnej.

Strona 1 z 7 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/