eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

Połączenie muzyka-książka dzięki soundtrackom
https://forum.eksiazki.org/muzyka-f13/polaczenie-muzyka-ksiazka-dzieki-soundtrackom-t1676.html
Strona 1 z 1

Autor:  zaiste [ 11 mar 2008 13:17:42 ]
Tytuł:  Połączenie muzyka-książka dzięki soundtrackom

Nie wiem czy to właściwy dział - jak coś to proszę adminów lub modów o umieszczenie w lepszym miejscu ;)
A teraz do sedna - czy zdarzyło się Wam, żeby dzięki soundtrackowi do ekranizacji jakaś melodia przylgnęła Wam w głowie do książki/postaci/motywu literackiego? Ja mam coś takiego z Władcą Pierścieni - i z motywem Rohanu (dla niewtajemniczonych - to ten grany za każdym razem gdy mamy w filmie ujęcia Złotego Dworu i podobne).
Opowiadajcie jak to wygląda u Was!

Autor:  Konto usuniete [ 11 mar 2008 18:50:10 ]
Tytuł: 

Ja mam sundtracki z Star Wars i czasami puszczam sobie podczas czytania. Daje to zarąbisty efekt. Ciarki przechodzą po plecach gdy czytam opis bitwy kosmicznej a w słuchawkach leci właśnie jedyny w swoim rodzaju Marsz Imperialny. Słuchanie soundtracków podczas czytania to świetny pomysł, szkoda tylko, że nie do każdej książki znajdzie się sundtrack :(

Autor:  Konto usuniete [ 12 mar 2008 2:33:37 ]
Tytuł: 

Ja Tolkiena czytalem przy Issues Korna i popierwsze naprawde robila muza klimat, po drugie jak teraz slesze ten album to przed oczami biega mi Frodo i tak juz chyba zostanie:). A sage Sapkowskiego przeczytalem przy zapętlonym utworze Orion Metallici. Całą sagę:). Po prostu nie moglem inaczej.

Autor:  Konto usuniete [ 15 mar 2008 0:44:48 ]
Tytuł: 

Imprimatur razem z dodawaną płytą :)

Edit by Obi: Obawiam się, że nie zrozumiałem... :/ Na wszelki wypadek ostrzeżenie :P

Autor:  Konto usuniete [ 15 mar 2008 21:29:40 ]
Tytuł: 

Przypadkiem kiedy czytałem Poza Galaktykę Zahna i słuchałem w scenie z Thrawnem soundtracka z Gothica II - jeden z tych utworów do końca życia będzie przypominał mi Thrawna i jego mądrości :D

Autor:  odzio [ 18 mar 2008 1:26:56 ]
Tytuł: 

moze nie do konca o to chodzilo autorowi, ale mialem podobna jazde czytajac jedno z opowiadan lovecrafta, sluchalem akurat komit - juno reactor, kawalek psychodeliczny i tajemniczy, bardzo to pasowalo do ksiazki, ale wtedy sobie nie zdawalem sprawe, dopiero przy nastepnych odsluchach utworu czulem ze z czyms mi sie kojarzy, po pewnym czasei zdalem sobie srpawe ze to wlasnie z jednym watkiem opowiadania :)

Autor:  Konto usuniete [ 16 maja 2008 21:34:04 ]
Tytuł: 

Też mam podobne doświadczenia. Lubię słuchać soundtracków podczas czytania bo one wspomagają wyobraźnię i potęgują plastyczność obrazów. Książka dłużej zostaje w pamięci.

Autor:  Kora [ 16 maja 2008 21:45:41 ]
Tytuł: 

Wspomniałabym o Imprimitur, ale boję się ostrzeżeń... a niech sie ludzie dowiedzą.
Do książek z tej serii dodawane są płyty z barokową muzyką. Nie są to utwory znane, wszystkie słyszałam po raz pierwszy. Motywy są podpisane, tak by każdy z nich włączyć na odpowiednie stronie- czyli książka z podkładem muzycznym.
Do ostatniego tomu dodano bonusowo utwór z końca XIX wieku- nagrania ostatniego słynnego śpiewaka kastrata, dzięki czemu otrzymałam próbkę głosu Opara Melaniego. Słyszę go czytając jego kwestie:)

Co do połączeń soundtrackowo-ksiazkowych. Motyw "Husara Ginie" towarzyszy mi przy Trylogii a "Rada Elronda" i"Pierścień zmierza na Połódnie"(z charakterystycznym duu-du-dudu-duuuuu) kojarzy mi się z książkami Tolkiena. A Bożych Bojowników słuchałam z podkładem z "Wiedźmina"-IMHO "Piosenka Jaskra" i "Nie pokonasz miłości" pasują do nich o wiele lepiej niż do pierwowzorów.

Autor:  Konto usuniete [ 23 lip 2008 23:59:33 ]
Tytuł: 

Uwielbiam soundtracki i często słysząc je, od razu pojawia mi się w głowie dana scena filmu. Tak jest z Beetlejuice - wspaniała psychodeliczna, niepokojąca muzyka, idealnie pasująca do surrealistycznego filmu. Zawsze słuchając powraca do mej pamięci genialny Michael Keaton i motyw wagonika pędzącego po torach (ten ostatni to już raczej z kreskówki).
Podobnie soundtrack z Piratów z Karaibów - ta muzyka ma taki szczególny rozmach i energię, ze od razu przypomina mi się Jack Sparrow i ogromna błękitna przestrzeń oceanu.
Już nawet nie wspominam o muzyce z musicali takich jak Moulin Rouge, Chicago, które uwielbiam i każda piosenka przywołuje dobrze znane mi sceny.

Autor:  Konto usuniete [ 10 sie 2008 11:35:15 ]
Tytuł:  Re: Połączenie muzyka-książka dzięki soundtrackom

zaiste napisał(a):
Ja mam coś takiego z Władcą Pierścieni - i z motywem Rohanu (dla niewtajemniczonych - to ten grany za każdym razem gdy mamy w filmie ujęcia Złotego Dworu i podobne).


Muszę przyznać że również podoba mi się ten soundtrack (szczególnie te fragmenty grane na skrzypcach).
Większość piosenek jakie słucham to właśnie są soundtracki. Najbardziej w pamięci zapadła mi piosenka którą Pippin śpiewał władcy Gondoru z filmu Władca Pierścieni a także Enaya-for Aragorn and Arwen również z tego filmu. Słuchając tej muzyki od razu przypominają mi się fragmenty z filmu i książki.

Autor:  Bilberry [ 02 wrz 2008 16:37:48 ]
Tytuł: 

Lord-Darth-Viadro napisał(a):
Ja mam sundtracki z Star Wars i czasami puszczam sobie podczas czytania. Daje to zarąbisty efekt. Ciarki przechodzą po plecach gdy czytam opis bitwy kosmicznej a w słuchawkach leci właśnie jedyny w swoim rodzaju Marsz Imperialny. Słuchanie soundtracków podczas czytania to świetny pomysł, szkoda tylko, że nie do każdej książki znajdzie się sundtrack :(


angielskie audiobooki z serii Star Wars są z podkładem muzycznym, świetnie się słucha, bo odpowiedni utwór jest grany w odpowiednim miejscu

Autor:  Konto usuniete [ 20 gru 2008 17:56:33 ]
Tytuł: 

rzeczywiście coś w tym jest

ja mam soundtraki z WŁADCY PIERŚCIENI I INNYCH FILMÓW
i rzeczywiście niektór utwory pobudzają wyobraźnię i wtedy można zobaczyć niezwykłe obrazy

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/