Herbert George Wells - "Ludzie jak bogowie"




Powieść pioniera gatunku science-fiction, uważana za jedno z jego największych dzieł. Historia zaprezentowana w tej książce to kilka dni z życia pana Barnstaple'a i przypadkowo spotkanych ludzi – arystokratów i duchownych. Bohaterowie w wyniku wypadku samochodowego przenoszą się do innego świata – Utopii. Spotykają tam społeczeństwo idealne, świat bez chorób, wojen i innych przymiotów tak charakterystycznych dla ówczesnego świata. Utopianie pozbawieni są negatywnych cech i uczuć takich jak zawiść, pożądanie, chciwość, gniew, czy nienawiść. Są wysportowani, mają piękne ciała i nie wstydzą się ich odsłaniać. Są ludźmi idealnymi. Ziemianie z początku zafascynowani ich mądrością i kulturą, z czasem jednak zaczynają mieć trudności ze zrozumieniem filozofii Utopian, co zaczyna rodzić konflikt.

Bardzo ciekawie opowiedziana historia, zawierająca studium naszego człowieczeństwa i tego, co chełpliwie nazywamy „cywilizacją”, a co okazuje się być w rzeczywistości wynalazkami krzywdzącymi bliźnich. Wells odkrywa mentalność ludzkości, która ciągle dąży do podbojów i nieograniczonej władzy.

Warto przeczytać chociażby ze względu na to, aby spojrzeć na osiągnięcia kulturowe i naukowe z innej perspektywy, która już nie jest tak 'różowa' jak zwykle przyjmujemy.
Rzeczą działającą zdecydowanie na plus tej książki jest sposób narracji. Wells nie męczy długimi i niepotrzebnymi opisami, sztucznie rozciągającymi długość książki. Dzięki temu skupieniu na akcji i dialogach historia staje się przystępna w odbiorze, a co za tym idzie przyjemnie się ją czyta.