"Płonąca ziemia" to jedna z powieści cyklu "Krucjata" Jerrego Aherna. Cały cykl to powiązanie kilku gatunków: kryminał, thriller, sensacja. W Polsce ukazała się w 1991 roku.
Wizja świata ogarniętego wojną nuklearna jest dość często wykorzystywana przez autorów książek i filmów. Jerry Ahern przeszedł jednak sam siebie. W ponad dwudziestu tomach, liczących chyba kilka tysięcy stron, przedstawił dzieje Johna Rourke, jego rodziny i przyjaciół. Akcja rozgrywa się w różnych częściach świata, przed, w czasie i po wojnie nuklearnej wywołanej przez ZSRR.
"Płonąca ziemia" to część cyklu przedstawiająca zagładę niemal wszystkich ludzi w wyniku całkowitego spalenia się tlenu w atmosferze planety.
Okazuje się, że do takiej wojny i jej skutków niektórzy byli przygotowani. USA wysłało w Kosmos kilka promów, na pokładzie, których znajdowali się zahibernowani ludzie, zarodki zwierząt i roślin. Ten projekt ratowania gatunku nazwano "Eden". Promy miały powrócić na Ziemię po kilkuset latach, kiedy odrodzi sie atmosfera i będzie można znowu żyć. ZSRR postawił na przeżycie w podziemnych miastach na Uralu. Kolejne pokolenia ludzi miały się szkolić i zbroić, by po wyjściu na powierzchnię, po kilkuset latach, komunizm panował nad światem. Jak się później okazało, inne narody również częściowo przetrwały, czy to pod ziemią, czy np. w podwodnych miastach.
Kiedy rosyjscy przywódcy odkryli plany projektu "Eden", postanowili, wraz z grupą żołnierzy zahibernować się, by zniszczyć powracające promy.
Do tego, John, nie może dopuścić. Czy dokona tego? Czy on i przyjaciele przeżyją zagładę?
Możemy się domyślić. "Płonąca ziemia" to środkowa część cyklu...

Czym mnie zafascynowała ta książka i cały cykl "Krucjata"?
Niesamowita szybkość akcji. Bardzo ciekawe pomysły wyglądu świata po katakliźmie. Mistrzowskie umiejętności sztuk walki w wykonaniu głównego bohatera. Interesujące pomysły na przetrwanie pożogi i na uratowanie naszego gatunku. Drastyczne sceny bezpośrednio po wybuchu bomb i rakiet. Te wszystkie fakty powodują, że książki z cyklu "Krucjata" są znakomite. W przypadku "Płonącej ziemi" i pozostałych tomów, jakże aktualne są słowa: "ludzie ludziom zgotowali ten los"! Książki z cyklu "Krucjata" polecam wszystkim miłośnikom tego typu literatury.

ok

Edit by Rudi: +1 ost