Teraz jest 22 lis 2024 1:48:39




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
Nad Niemnem (1986) 
Autor Wiadomość
Użytkownik

Dołączył(a): 15 mar 2008 19:46:33
Posty: 191
Post Nad Niemnem (1986)
Wszyscy, którzy "przebrnęli" przez szkołę średnią pamiętają zapewne ciągnące się w nieskończoność opisy przepięknej przyrody nadniemeńskiej. Niewątpliwie jest to wielkie dzieło literackie, które mnie pomimo tych tasiemcowych opisów (nie pomijałem żadnego) czytało sie przyjemnie. W moim przypadku tak się złożyło, że najpierw obejrzałem film. Przyznam się, że po przeczytaniu książki byłem bardzo mile zaskoczony. Już w trakcie czytania porównywałem pierwowzór z adaptacja filmową. Był remis! Powiem to z przekonaniem, że dokładnie tak sobie to wyobraziłem-przypominałem z filmu jak zostało opisane w powieści. Zgadzała się nawet większość detali dotyczących postaci, przyrody, sprzętów domowych. Czasami ma się zastrzeżenia do gry aktorskiej głównych bohaterów. Największym zarzutem bywa wówczas pomyłka w obsadzie. Uważam, że tu nie miało to zupełnie miejsca. Wszyscy aktorzy zarówno główni jak i drugoplanowi zagrali doskonale (w końcu powieść posiada właśnie bohatera zbiorowego-reżyserom doprawdy sie to udało pokazać). Kwestie wypowiadane przez aktorów także niewiele różnią się od tych w powieści. Na pewno na pełny sukces filmu przyczyniła sie doborowa obsada aktorska, która tak dobrze potrafiła wczuć sie niejako w rolę, że,pamiętam do dziś, na polskim mieliśmy zawsze zaliczenia z przeczytania lektury, jeden kumpli na pytanie wyrywkowe jak miała na nazwisko Justyna-ukochana Jana Bohatyrowicza, odpowiedział bez namysłu... Pawlak!
Wracając do tematu, mam nadzieję, że nie ma takiego użytkownika tego portalu, który nie widział ekranizacji Nad Niemnem. A jeśli tak, to niechybnie powinien obejrzeć i zapraszam do dyskusji.


08 kwi 2008 9:26:04
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 08 kwi 2008 13:18:55
Posty: 64
Post 
Zazwyczaj mówi się, że ekranizacje nie dorównują literackiemu pierwowzorowi, ale ja, który czytając Orzeszkową straszliwie sie wynudziłem/lektura/, film Kuźmińskiego obejrzałem z przyjemnością. Aktorstwo pierwszorzedne /Pawlicki/, bardzo ładne, a jednocześnie daleki od folderów zdjęcia, no i tematyka pracy jako patriotyzmu taka jakoś na czasie.


08 kwi 2008 15:53:16
Zobacz profil
Post 
Tą ekranizację oglądałam ilekroć pojawiała się w telewizorni a książkę przeczytałam oczywiście obowiązkowo w szkole średniej i o dziwo czytało mi się bardzo przyjemnie.Film a właściwie serial oceniam bardzo wysoko , kreacje aktorskie świetne :Zakrzeński ,Pawlak,Marta Lipińska i ta dolina nadbużańska udająca Niemen...Scenariusz napisany bardzo dobrze niewiele rozmijał się z fabułą filmu ,a nic mnie tak nie wnerwia jak niedbale napisany scenariusz.Polecam szczególnie jeśli ktoś nie ma zamiaru przeczytać książki -czego bynajmniej nie popieram.


09 kwi 2008 13:17:57
Post 
Nadniemeńska epopeja. Dlaczego epopeja? Czyżby przez przypadek dokonano aluzji literackiej? Nie przez przypadek, lecz celowo! To dzieło Elizy Orzeszkowej doskonale daje się przyrównać do dzieła Mickiewicza. Dlatego warto obejrzeć ten film, gdyż poza wyraźnymi porównaniami, znajdujemy w nim także nowe, zaskakujące i dotąd nie podejmowane w literaturze wątki. Liczne retardacje czy dygresje przedstawione w książce są doskonale zekranizowane. Radzę zajrzeć także do samej książki, ale nie w kategorii obowiązkowej lektury, lecz lektury na miłe i ciepłe poranki. Pozdrawiam.


20 maja 2008 15:45:06
Post 
Przyznam się, że przez książkę przebrnęłam ledwo ledwo. Film oglądaliśmy w szkole, na lekcji języka polskiego z racji, że byłam jedną z pięciu osób, które w klasie przebrneły przez lekurę, dlatego nauczycielka zdecydowała się nas doedukować i pokazać chociaż film. Połowa klasy prawie spała, więc myślę, że raczej nie podobało im się. Ja obejrzałam, ale nie wzbudził we mnie zainteresowania. Nie mowię, że jest jakimś gniotem. Postanowiłam przeczytać książkę jeszcze raz w przyszłości, czasami tak jest, że w danym okresie życia nie jesteśmy na niektóre książki gotowi. Ale jeżeli chodzi o całokształt i wymowę teoż dzieła, bo dziełem jest według mnie, to wielkie ukłony W stronę Elizy Orzeszkowej, za fabułę, odwagę jej napisania w tym tle historycznym.


21 maja 2008 10:31:26
Użytkownik

Dołączył(a): 03 lip 2008 22:06:54
Posty: 22
Post 
Przyznaję sie nie dałam rady przebrnąć do końca książki Orzeszkowej choc bardzo chciałam, potem obejrzałam film, myślę że jest bardzo dobry, dobrze oddany koloryt epoki, świetne kreacje aktorskie, piękna przyroda, szczególnie pamiętam ognie na rzece (dolina nadburzańska). Myśle że napewno wróce do ksiązki i kiedyś przeczytam w całości. ;-)


14 lip 2008 11:56:03
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 24 wrz 2008 19:07:16
Posty: 27
Post 
Książkę czytałam kilka razy i mam do niej spory sentyment (dzięki niej noszę takie imię, jakie noszę) ale przydługie opisy przyrody to prawdziwa męka. Film ogląda się bardzo przyjemnie. Co do obsady mogę tylko powiedzieć, że to właściwi ludzie na właściwym miejscu. Ujęcia przyrody też świetne. Według mnie warto przeczytać książkę jak i obejrzeć film:)


27 wrz 2008 21:17:45
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 16 paź 2008 16:36:52
Posty: 26
Lokalizacja: Łódź
Post 
Film cudowny... Ogladałam go kilka razy, dziś poraz kolejny i nadal mi sie podoba. . . miłość w tamtych czasach to była miłość... piękne krajobrazy.. "Nad Niemnem"to jedna z najwierniejszych i najlepszych ekranizacji polskiej literatury.Zadbano o niemal najmniejsze szczegóły. Szkoda, że obecnie nie kręci się już takich filmów.Gdybym miala porównać film czy ksiązke to jednak wybior e film... Ksiązka moze być dla niektórych nuzaca, ze względu na opisy przyrody...


16 paź 2008 18:53:12
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 gru 2008 13:25:36
Posty: 25
Post 
Do książki jak to do lektury byłam zmuszona i prawdę mówiąc ciężko się ją czytało. Po tak ciężkich przejściach niechętnie zabrałam się do oglądania filmu, ale muszę przyznac że byłam mile zaskoczona.Film okazał się dużo bardziej interesujący i wcale nie nudny. Polecam tym wszystkim którym przeczytanie książki sprawia trudnośc.


12 gru 2008 12:11:12
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron