eKsiążki https://forum.eksiazki.org/ |
|
Film lepszy od książki? https://forum.eksiazki.org/ekranizacje-adaptacje-f11/film-lepszy-od-ksiazki-t1558-195.html |
Strona 14 z 15 |
Autor: | Koovert [ 16 lis 2011 12:07:08 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Film lepszy od książki? | |||||||||
I po to wymyślono seriale telewizyjne. Ilość różnic między książką "Grą o tron" a serialem można policzyć na palcach jednej ręki. Książkę czytałem po serialu i przy pierwszym tomie tylko żeby posmakować styl autora (i tłumacza) a nie dla akcji, którą doskonale już znałem. (Jedyna znaczna różnica to głębszy rys psychologiczny postaci w książce) |
Autor: | RobertP [ 16 lis 2011 13:41:36 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Film lepszy od książki? | |||||||||
To nie zawsze jest dobrą rekomendacją. Stanley Kubrick zrobił genialne "Lśnienie" (1980) Kinga, które autorowi się nie podobało. Więc potem King pilnował drugiej ekranizacji tej książki (1997), z każdym przecinkiem i kropką. Wyszło słabo. |
Autor: | accidentalbaby [ 16 gru 2011 12:51:52 ] |
Tytuł: | Re: Film lepszy od książki? |
Dla mnie wspomniane już w tym temacie "Into the Wild". Książka taka sobie, film - genialny. Dawniej to samo myślałam o Tolkienie. Filmy niesamowite, a książki mnie nudziły językiem i dłużyznami (ale teraz już tak nie myślę ). Ostatnio czytałam i oglądałam "Przerwaną lekcje muzyki". Książka jest świetna, ale film jest lepszy. Dodaje wiele wątków, które w ogóle nie istnieją w książce, ale przez to zbiera całą historię do kupy i powstaje coś fajnego. |
Autor: | direw [ 10 wrz 2012 17:46:43 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: | |||||||||
Uwielbiam Władcę pierścieni książkowego, ale zgadzam się, że film czasem był lepszy niż książka. Zwłaszcza pierwsza część. Nie zapomnę wrażenia jakie na mnie zrobiły hobbickie norki i pokaz sztucznych ogni Gandalfa. Siedziałam jak 5 latek z rozdziawioną buzią... |
Autor: | SwFr [ 26 lis 2013 18:00:55 ] |
Tytuł: | Re: Film lepszy od książki? |
Rozszerzyłbym listę filmów lepszych (IMO) niż książka o: Misery - S. King Firma - J. Grisham (zakończenie w książce kuriozalne w swojej naiwności) Psy wojny - F. Forsyth Co do ww. Ziemi Obiecanej - pozwolę się nie zgodzić. Dla mnie książka (choć była przekleństwem w czasach licealnych), przeczytana po latach na luzie i z dystansem jest dużo lepsza. |
Autor: | Sieter [ 03 sty 2014 14:43:23 ] |
Tytuł: | Re: Film lepszy od książki? |
Jak dla mnie zdecydowanie Silent Hill. |
Autor: | ninaky [ 20 sty 2014 17:31:10 ] |
Tytuł: | Re: Film lepszy od książki? |
Mam dwa takie filmy: Julie & Julia - kulinarny, z Meryl Streep grająca kucharkę Julię Child, genialny, zabawny film. Niestety książka to czyste grafomaństwo, chyba nawet nie doczytałam Gwiezdny pył - ale tu film jest lepszy tylko i wyłącznie dla tego, że zakończenie jest bardziej sensowne niż w książce. Co ciekawe, autor książki - Gaiman - współpracował przy produkcji filmu, stąd też pewnie lepsze zakończenie |
Autor: | netaneta [ 20 maja 2014 10:06:29 ] |
Tytuł: | Re: Film lepszy od książki? |
Moim zdaniem nie powinno się porównywać ekranizacji do książki, bo są to dwa kompletnie odmienne przekazy. Do tej pory pamiętam, jak byłam dzieckiem i namiętnie czytałam "Harry'ego Pottera". Po zobaczeniu ekranizacji byłam wstrząśnięta - nic nie pasowało do mojego "wyobrażenia". |
Autor: | maniac87 [ 15 lip 2014 15:48:46 ] |
Tytuł: | Re: Film lepszy od książki? |
Moim zdaniem Władca pierścieni w wersji książkowej był o wiele lepszy niż film. Tak samo Hobbit. |
Autor: | ninaky [ 25 sie 2014 17:48:18 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Film lepszy od książki? | |||||||||
Czemu nie można porównywać tych dwóch rzeczy, skoro ekranizacja powstała na PODSTAWIE książki. A co do rozczarowania, że postacie czy miejsca w filmie odbiegają od naszych wyobrażeń - należy się z tym liczyć sięgając po film. |
Autor: | oczytana [ 09 sty 2015 12:27:14 ] |
Tytuł: | Re: Film lepszy od książki? |
Takim przykładem jest dla mnie Saga Zmierzch. Przez książkę nie przebrnęłam natomiast film dało się obejrzeć |
Autor: | kmorawka [ 24 sie 2015 13:43:32 ] |
Tytuł: | Re: Film lepszy od książki? |
„Pod słońcem Toskanii”, najpierw obejrzałam film, zachwycił mnie, a potem kupiłam książkę, i zakup ten uważam za nietrafiony, książka całkowicie inna niż film, właściwie mało się co zgadza, z korzyścią dla filmu. |
Autor: | anuszka [ 28 cze 2016 12:40:08 ] |
Tytuł: | Re: Film lepszy od książki? |
Ja ostatnio wybrałam się na "Zanim się pojawiłeś". Najpierw przeczytałam książkę, a potem poszłam na film. Film oceniam wyżej, dodatkowym plusem jest to, że jest naprawdę wierny książce. Myślę, że sęk w tym, że przy filmie zatrudniono młodych, ale bardzo zdolnych aktorów, którzy fenomenalnie oddali swoje emocje i stworzyli bohaterów z charakterem. W książce autorce nie udało się tego tak oddać - może za dużo czytam i wymagam za dużo od książek, ale o ile książkę oceniam jako średnią (a może nie tyle książkę, co jej tłumaczenie i sposób opowiadania o emocjach, silnych, wręcz skrajnych emocjach), o tyle film mnie bardzo pozytywnie zaskoczył |
Autor: | miron276 [ 03 paź 2016 12:24:54 ] |
Tytuł: | Re: Film lepszy od książki? |
Jeszcze chyba tak nie było, żeby ekranizacja okazała się lepsza od książki. Niemniej jednak np. The Shining z 1980 moim zdaniem, jest równie dobry co książka Kinga. |
Strona 14 z 15 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |