eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

cukroholizm - ktos rzuca/-al?? :)
https://forum.eksiazki.org/offtopic-f20/cukroholizm-ktos-rzuca-al-t14223.html
Strona 1 z 2

Autor:  zajeBEASTY [ 09 lut 2014 11:46:43 ]
Tytuł:  cukroholizm - ktos rzuca/-al?? :)

wlasnie rzucam cukier, niestety wspolczesna cywilizacja jest cywilizacja tej bialej trucizny, ktora zatruwa praktycznie kazdy pokarm -sam podszedlem dosyc radykalnie - chleb, gorzka czekolada, ketchup sa dopuszczalne dla mnie, reszta - slodycze, jogurty owocowe, jakiekolwiek desery, alkohol, soki owocowe zageszczone i nie i wszystkie inne pokarmy z cukrem odstawilem, tydzien za mna, schudlem 1,5kg, poki co - ciagnie do cukru dosc mocno,

ktos moze podzielic sie swoim doswiadczeniem z rzucaniem sacharozy??

podaje kilka linkow do zapoznania sie z tematem:

http://nauka.newsweek.pl/cukier-uzalezn ... 8,1,1.html

http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzi ... index.html

http://dobrametoda.com/ARTYKULY/cukier7.htm

Autor:  Vroo [ 09 lut 2014 19:25:35 ]
Tytuł:  Re: cukroholizm - ktos rzuca/-al?? :)

Mi się raz udało choć dawno, z 10 lat temu. Po tym nie byłem w stanie np. Coli pić, obrzydliwie słodka :)

Autor:  zajeBEASTY [ 10 lut 2014 14:01:06 ]
Tytuł:  Re: cukroholizm - ktos rzuca/-al?? :)

No, co do Coli to był to dla mnie pierwszy impuls jakies 2 miesiace temu ogladalem program, w ktorym podano informacje ze 1l coli to ok 35 lyzeczek cukru! dodam tylko, ze wedlug gda rafinowany cukier nie powinien przekroczyc 8 lyzeczek, przelyk mi sie skurczyl, slina mi niekiedy sie produkuje bardzo na mysl o slodyczach, organizm chce cukru, ale nie ma :) tzn. ma ale w o wiele mniejszej dawce - jakies 30-50g (lacznie rafinowany i naturalny z owocow, warzyw, miodu, mleka) dziennie, podczas gdy moja dzienna dawka wynosila ok 250g cukru dziennie.

Kilka ważnych informacji o cukrze (źródło: http://www.vismaya-maitreya.pl/teorie_s ... cizna.html - szemrana magiczno-pseudonaukowa strona, ale niestety oryginalne źródło już nie istnieje - sprawdzałem):

- "Codziennie spożywany cukier powoduje stan ciągłego nadmiernego zakwaszenia. W celu przywrócenia równowagi i dla zabezpieczenia krwi organizm nasz pobiera coraz większą ilości pierwiastków dotąd skrzętnie zbieranych i magazynowanych w naszym ciele. Przykładem mogą być nasze kości i zęby, z których zostaje pobrane tyle wapnia, że powstaje nie tylko próchnica"

- "Nasza wątroba magazynuje cukier w formie glukozy (glikogenu). Dzienny pobór cukru rafinowanego (powyżej wymaganej ilości naturalnego cukru) wypełnia ją i powiększa do maksymalnej objętości, a nadmiar glikogenu powraca do naszej krwi w formie kwasów tłuszczowych. Te wędrują do każdej części naszego ciała i są magazynowane w najmniej aktywnych miejscach zaokrąglając nasze brzuchy, pośladki, piersi i biodra. Gdy i te stosunkowo nieszkodliwe miejsca są wypełnione, kwasy tłuszczowe wędrują dalej do aktywnych narządów, takich jak serce i nerki. Następuje osłabienie ich funkcji, tkanki powoli ulegają degeneracji i zmieniają się w tłuszcz. Powstają zakłócenia ciśnienia krwi, uszkodzeniu ulega parasympatyczny układ nerwowy, układ krążenia obwodowego i limfatycznego""

- "Podejrzewając niski poziom cukru w krwi, sięgamy po słodycze, słodki napój lub sam cukier w celu podniesienia jego poziomu. W rzeczywistości jest to najgorsza rzecz, jaką można zrobić. Poziom glukozy w krwi ma tendencje do obniżania się, ponieważ następuje uzależnienie od sacharozy, odrzucając ją poziom glukozy w krwi powraca do normy i taki pozostaje"

- "Badania kliniczne prowadzone z dziećmi nadaktywnymi lub psychotycznymi, a także dziećmi z uszkodzeniami mózgu lub zaburzeniami w uczeniu wykazały niezwykle dużą ilość przypadków niskiego poziomu glukozy w krwi lub hipoglikemię, uzależnienie od wysokiego poziomu cukrów w diecie wielu dzieci, których organizm nie daje sobie rady z jego przyswajaniem"

- "Niekorzystny wpływ słodyczy polega również na tym, że często odbierają one dzieciom apetyt, wpływają na nadwagę zmieniają przyzwyczajenia i powoli zaczynają uzależniać"

- "Może warto wziąć pod uwagę, że alkohol będący produktem połączenia cukru i drożdży zawiera znaczne ilości chemikaliów nie wspominając o cukrze 1 kieliszek=7 łyżeczek cukru, a przeciętna puszka Coli to 12 łyżeczek cukru"

- "Rafinowane cukry błyskawicznie po spożyciu dostają się do krwiobiegu powodując ogromne obciążenie trzustki. Spożycie ich doprowadza też do nadmiernego zakwaszenia tkanek i zaburza równowagę kwasowo-zasadową ustroju. By ją przywrócić nasz mądry organizm pobiera minerały pochodzące z innych pokarmów, a gdy to nie wystarcza, pobiera je z naszych tkanek, a przede wszystkim z kości"

- "Cukry oczyszczone dostarczają mnóstwo pustej energii. Uznawane są za najpowszechniej stosowaną na świecie substancję o działaniu uzależniającym. Przyczyniają się do rozwoju wielu ciężkich schorzeń: otyłości, hypoglikemii, cukrzycy, nadciśnienia, chorób serca, zaburzeń odporności, próchnicy i osteoporozy, chorób wirusowych, grzybicy, nowotworów i impotencji. Osłabiają pamięć i zdolność koncentracji, pogłębiając wiele problemów emocjonalnych i mentalnych. Prowadzą też do zniekształcenia układu kostnego, w tym miednicy i łuków zębowych u dzieci rodziców spożywających rafinowaną żywność"

- "Największym problemem jest szybka absorpcja. Cukier przechodzi przez ścianki przewodu pokarmowego bez trawienia, pobudza nadmierną produkcję insuliny w trzustce i powoduje brak równowagi metabolicznej. Trzustka większości osób jest powiększona z powodu nadmiernego przeciążenia"

- "Insulina, produkowana by poradzić sobie z dużą ilością spożywanego cukru rafinowanego, powoduje, że poziom glukozy we krwi spada. Ma to niezwykle negatywny wpływ na tkankę mózgową. Bardzo delikatna równowaga biochemiczna tego organu, gdzie zachodzi 25 % aktywności metabolicznej zostaje zachwiana. Znerwicowane i rozgrymaszone dzieci i nastolatki nie kontrolują swoich emocji, to najczęściej skutek nadmiernego spożywania cukru w różnej formie. Agresja młodocianych wyraźnie maleje, gdy ograniczy się cukier, a zwiększy spożycie warzyw i owoców"

- "Obniżenie stężenia glukozy we krwi, spowodowane zwiększoną podażą cukru, powoduje depresję, irytację, niepokój i uczucie zmęczenia. Zjedzenie cukru powoduje podwyższenie poziomu serotoniny w mózgu, to z kolei powoduje senność. Dlatego wiele osób reaguje na stresy zwiększonym apetytem na słodycze, których działanie przypomina działanie alkoholu. Cukier powoduje podobne uzależnienie"

- "Gdy trzustka otrzymuje sygnał o pojawieniu się cukru i zaczyna produkować insulinę zachodzą następujące zjawiska: - insulina przekazuje cukier do komórek, - nie zużyta jako paliwo glukoza zamienia się w glikogen, odkładany w mięśniach i wątrobie, - trzustka zamienia pozostały cukier w trójglicerydy, czyli upraszczając w tłuszcz. Jedzenie cukru - wstrzymuje spalanie tłuszczu!"

Autor:  ninaky [ 19 lut 2014 13:11:15 ]
Tytuł:  Re: cukroholizm - ktos rzuca/-al?? :)

Mi na szczęście cukroholizm nie grozi, ponieważ najbardziej lubię ciemną czekoladę, o dużej zawartości kakao. Jak wiadomo, taka gorzka czekolada praktycznie nie zawiera cukrów i jest zdecydowanie zdrowsza

Autor:  zajeBEASTY [ 19 lut 2014 13:49:12 ]
Tytuł:  Re: cukroholizm - ktos rzuca/-al?? :)

ninaky napisał(a):
Mi na szczęście cukroholizm nie grozi, ponieważ najbardziej lubię ciemną czekoladę, o dużej zawartości kakao. Jak wiadomo, taka gorzka czekolada praktycznie nie zawiera cukrów i jest zdecydowanie zdrowsza


No to cie troche zmartwie - wystarczy porownac na opakowaniu - czekolada mleczna - ok.55g cukru (100g czekolady), gorzka ok.35g cukru (100g) - takze roznica nie jest kolosalna, kakao jednakze hamuje chec na wiecej, no i jedzenie gorzkiej czekolady wiele samo nie mowi - jesli pijesz soki zageszczone, soki, ciasta, drozdzowki, jogurty to mozesz spozywac nawet 200-300g cukru dziennie (65g max zalecane). Żyjemy wśród cywilizacji cukru, trzeba świadomie zrezygnować albo pogodzić się z cukroholizmem mniejszym/większym.

Autor:  ninaky [ 19 lut 2014 19:50:41 ]
Tytuł:  Re: cukroholizm - ktos rzuca/-al?? :)

Zdaję sobie sprawę z tego, że cukry są praktycznie wszędzie (aczkolwiek zawartości cukru w czekoladzie nie sprawdzałam, przyznaję). Ale wydaje mi się, że i tak do tego podchodzę racjonalnie. Jogurtów i soków ze sklepów nie tykam, wolę sama wyciskać sok i mieszać jogurt naturalny z np. truskawkami, a do pozostałych słodyczy mnie nie ciągnie. Choć nie negują tego, że żyjemy a w takich a nie innych czasach i że cukier nas otacza wszędzie

Autor:  Masakratorka [ 28 maja 2014 12:03:32 ]
Tytuł:  Re: cukroholizm - ktos rzuca/-al?? :)

A tam...ja cukru rzucać nie zamierzam. Po co mam sobie odmawiać przyjemności?

Autor:  ninaky [ 08 lip 2014 12:31:53 ]
Tytuł:  Re: cukroholizm - ktos rzuca/-al?? :)

Moim zdaniem warto jest eliminować te dodatkowe cukry w przetworzonych produktach, sokach z kartonu etc.

Autor:  Phoibos [ 08 wrz 2014 15:09:24 ]
Tytuł:  Re: cukroholizm - ktos rzuca/-al?? :)

Ja np rzuciłem redbulle i napoje gazowane. Już 9 miesięcy "na czysto", pijam jedynie soki i wode, fakt faktem w 100 gramach soku 10g cukru, ale to wiadomo, że lepiej niż przy np coli.

Autor:  ninaky [ 07 paź 2014 12:29:59 ]
Tytuł:  Re: cukroholizm - ktos rzuca/-al?? :)

Zgadzam się, że cukier w 'zdrowej' postaci jest jak najbardziej wskazany dla naszego organizmu. Choć też w rozsądnych dawkach.

Autor:  dominika11111 [ 14 lis 2014 17:47:52 ]
Tytuł:  Re: cukroholizm - ktos rzuca/-al?? :)

Rzucanie cukru bardzo trudne, chodz najgorsze sa pierwsze dwa tygodnie, później juz jest z górki

Autor:  kara84 [ 29 sty 2015 17:02:07 ]
Tytuł:  Re: cukroholizm - ktos rzuca/-al?? :)

według mnie wystarczy jak ograniczymy te wszystkie wymienione wyżej źródła cukru i można świetnie funkcjonować. Zgadzam się, że bez cukru szybko padniemy:P to podobnie jakbyśmy odstawili w zupełności białko:P

Autor:  Maskar [ 30 sty 2015 9:29:26 ]
Tytuł:  Re: cukroholizm - ktos rzuca/-al?? :)

Zamiast cukru można stosować cukier brzozowy (xylitol) lub stewię. O wiele zdrowsze od cukru.

Autor:  Artii [ 30 sty 2015 12:10:38 ]
Tytuł:  Re: cukroholizm - ktos rzuca/-al?? :)

Taki zdrowy ten xylitol że np psa można nim otruć :D

Dla człowieka na szczęście jest nieszkodliwy, ale dla większości zwierząt tak. To jeden z niewielu "cukrów" mający dość podobny smak jak zwykły biały.
A stewia, no cóż podobno można się do wszystkiego przyzwyczaić, no ale jakoś nie mogę ma to tak paskudny smak że brrr mnie skręca.

Niestety-stety* to główny słodzik dla napojów z serii "0% cukru" to pewnie stanie się akceptowalny dla większości.

* bo nie piję.

Autor:  Maskar [ 30 sty 2015 12:44:13 ]
Tytuł:  Re: cukroholizm - ktos rzuca/-al?? :)

Psa, a i owszem, jednak pies i człowiek to nieco inne organizmy. Ba, w gumach do żucia i pastach do zębów dla maluchów (również tych bez fluoru). Na szczęście również nie pijam różnych kolorowych dziwactw (no, może "od święta"). Co z tego, że 0% cukru jak cala reszta składników trąca o pół tablicy Mendelejewa ;-).

Swoją drogą to od słodzonego można się spokojnie odzwyczaić. Ponad dwa lata temu myślałem, że nie da się wypić niesłodzonej herbaty czy kawy. Mało tego, od soli również. Odpowiednio komponując bukiet przypraw można gotować pyszne zupki i drugie dania również bez kostek wszelakich. Kwestia przyzwyczajenia i chęci (czy samozaparcia). Ostatnio czytuję Servana-Schreibera i jego podejście mi się bardzo podoba (choć też parę rzeczy można mu zarzucić).

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/