eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

InkBook- ostrzeżenie.
https://forum.eksiazki.org/inkbook-f187/inkbook-ostrzezenie-t16645.html
Strona 1 z 2

Autor:  mirekwr1 [ 21 sie 2017 13:47:50 ]
Tytuł:  InkBook- ostrzeżenie.

Witam. W lutym br. zakupiłem w promocji InkBooka Classic w sieci Euro za 199 zł. Użytkowałem go do czerwca, poznałem więc chyba dość dobrze dobre i złe strony. Użytkownicy pierwszych Classiców znają dobrze wady (słaba bateria, długi czas uruchamiania się, gubienie zakładek, mordęga przy wpisywaniu haseł do Wi-fi etc.). Kupując stosunkowo tani czytnik, godzimy się na jakieś niedogodności. Ja jednak chciałbym przestrzec użytkowników InkBooków o polityce serwisu Arta-Tech. W moim czytniku pękł ekran od spodu podczas normalnego użytkowania_ po prostu, przy zmianie strony nie wyświetlił już następnej, tylko u góry białe tło, u dołu przypadkowe znaki. Zaniosłem czytnik do sklepu Euro i (mój błąd z niewiedzy) oddałem go do naprawy w ramach gwarancji (zamiast w ramach rękojmi). Po kilkunastu dniach dostałem sms-a ze sklepu, bym zgłosił się po odbiór czytnika. Ku memu zdziwieniu, nie został naprawiony, bo wg serwisu uszkodzenie wynikło z nieprawidłowego u użytkowania.... Napisałem odwołanie, bez skutku. Nadmienię, że generalnie dbam o sprzęt, do czytnika zakupiłem oryginalne etui i chuchałem i dmuchałem na niego, nigdy nie upadł, nie został uderzony, przyciśnięty etc. Po zajściu dopiero znalazłem na forum elektroda wpis gościa, któremu ekran czytnika pękł samoistnie podczas leżenia. W serwisie nie uznali gwarancji, ale usłyszał, że czasem tak się zdarza. Czyli, że gwarant, firma Arta-tech jest świadoma wad ekranów i mimo tego nie poczuwa się do odpowiedzialności, koszty naprawy zwalając na klientów. ja sprawę przekazałem Federacji Konsumentów, nie wiem, czy coś wskóram, ale chcę ostrzec innych przed zakupem czytników tej firmy. Nie wiem, czy ten problem dotyczy tylko InkBooków Classic, czy w innych produktach tej firmy też zdarzają się feralne ekrany. Jeśli już kupiliście i przytrafi się wam taka usterka w czasie pierwszego roku użytkowania, to żądajcie od sklepu naprawy, lub wymiany w ramach rękojmi, nie gódźcie się na naprawę gwarancyjną. Ma to o tyle znaczenie, że gwarant może odmówić naprawy, jak w moim przypadku i to wy musicie udowadniać, co nie jest proste, że sprzęt miał wady. W przypadku rękojmi, stroną jest sprzedawca i to on wam musi udowodnić, że uszkodzenie powstało z waszej winy. Widać różnicę? Natomiast InkBooka Classic nie polecam ogólnie- głównie z powodu niedopracowanego oprogramowania i koszmarnej baterii.

Autor:  kriss.kg [ 21 sie 2017 14:25:55 ]
Tytuł:  Re: InkBook- ostrzeżenie.

No niestety produkty Artatechu mają tą wadę od zawsze. Nie jesteś pierwszy i nie ostatni (patrz moja stopka).
Dlatego nigdy już nic nie kupię od tej firmy i każdemu odradzam.
Na tym forum było już o tym pisane.

Autor:  geo1963 [ 21 sie 2017 19:37:30 ]
Tytuł:  Re: InkBook- ostrzeżenie.

kriss.kg napisał(a):
No niestety produkty Artatechu mają tą wadę od zawsze. Nie jesteś pierwszy i nie ostatni (patrz moja stopka).
Dlatego nigdy już nic nie kupię od tej firmy i każdemu odradzam.
Na tym forum było już o tym pisane.

Ja się też tego sprzętu pozbyłem. Teraz użytkuje Pocketbooka Lux 3 i Kindle Touch 7. Jak dotąd sprawują się super (pocketbook mógłby mieć lepszy ekran dotykowy, ale to w sumie szczegół, bo ma fizyczne przyciski i przy czytaniu nie korzystam prawie wcale z dotyku, poza tym palce zawsze zostawią na ekranie ślady, co może wkurzać). Inkbook Classic ma również skopaną obsługę czcionek, spisu treści i pewnie jeszcze kilku innych rzeczy. Bateria trzymała kilkanaście dni, ja po prostu nie wyłączałem tego, tylko ustawiłem przejście w stan uśpienia - po naciśnięciu POWER czytnik wybudzał się w 2 sekundy. Najlepsze jest wsparcie użytkownika: mimo zgłoszenia wielu błędów, firma Artatech od lutego zeszłego roku nie zrobiła zupełnie nic, aby te błędy usunąć. Czyli mają klientów głęboko gdzieś. Kupisz Inkbooka, to się martw sam, co z tym zrobić.
Kiedyś rozebrałem tego inkbooka (robi się to prosto, trzeba czymś plastikowym podważyć obudowę). W środku jest ekran dotykowy!, tyle że dotyk nie jest podłączony i elektronika go nie obsługuje. Powodem pęknięcia ekranu może być puchnący akumulator - np. przy zbyt intensywnym użytkowaniu lub ładowaniu. Taki akumulator naciska na ekran od spodu i w pewnym momencie może być trach... Również nagła zmiana temperatury może go załatwić na dobre.

Autor:  Alcek [ 21 sie 2017 21:54:53 ]
Tytuł:  Re: InkBook- ostrzeżenie.

Wydaje mi się, że w niektórych przypadkach uszkodzenia ekranu mogą być rezultatem odkształcenia baterii i nacisku na matryce od spodu. Jest to przykra sytuacja, bo w konfrontacji ze sprzedawcą czy producentem klient jest na trudnej pozycji i musi mieć sporo determinacji, by skutecznie dochodzić swoich praw. Najczęstszą odpowiedzią producenta jest stwierdzenie, że jest to uszkodzenie mechaniczne wynikłe z winy użytkownika.

Ważne jest, żeby powoływać się na rękojmię i pamiętać, że jeśli od sprzedaży minęło mniej niż 6 miesięcy to sprzedawca musi udowodnić bezzasadność roszczenia klienta.

Powiem szczerze przydałby się taki społeczny rzeczoznawca, który by dokonał sekcji martwego czytnika w celu sprawdzenia czy ekran mógł ulec uszkodzeniu wskutek nacisku odkształcającej się baterii.

Swego czasu napisałem artykuł o pękniętych ekranach w czytnikach

Autor:  markwa [ 22 sie 2017 17:48:54 ]
Tytuł:  Re: InkBook- ostrzeżenie.

A to pech. Bo podejście AT do nabywców ich czytników stało się już legendarne. Ja ze swojej strony dodam, że Euro omijam z daleka. Ze względu na wpychologię pokręconą i głuchotę selektywną, które to przypadłości nawet tak spokojnego misia jak ja wyprowadzają z równowagi. Oraz postępowanie reklamacyjne. Onegdaj tablet zakupiony właśnie w Euro oddał ducha(zero badań grawitacji, odporności mechanicznej, wpływu wody,kawy herbaty i innych płynów). Gwarancja, i identyczna odpowiedź. Magiczne nieprawidłowe użytkowanie.
Skończyło się na karczemnej awanturze, nieuznaniu stanowiska sklepu i żądaniu określenia sposobu spowodowania usterki. Sprzęt został wymieniony, ale niesmak pozostał.

Autor:  puchatek2 [ 23 sie 2017 9:22:46 ]
Tytuł:  Re: InkBook- ostrzeżenie.

Swego czasu dużo było tutaj przypadków pękających ekranów w inkbookach pozostawionych na noc do ładowania.
To co opisujecie tutaj z puchnącym akumulatorem może być wytłumaczeniem tych wydarzeń. Osobiście używam 2 inkbooków onyx i poza "denerwującym" włączaniem nie mam jakiś złych doświadczeń. no poza tym że w jednym z egzemplarzy po włączeniu wifi migocze podświetlenie. wifi właczam raz/dwa w miesiącu na chwilę w celu synchronizacji Legimi i ściągnięciu nowych książek.

Autor:  mirekwr1 [ 24 sie 2017 12:58:22 ]
Tytuł:  Re: InkBook- ostrzeżenie.

Z tego, co piszecie wynika tylko, w jak "głębokim poważaniu" ma klienta firma Arta-Tech. Mnie wzburzył nie tyle fakt samego pęknięcia ekranu, wszak zawsze może zdarzyć się egzemplarz np. z wadą materiałową, lecz sam fakt wciskania mi ciemnoty, że to ja go uszkodziłem przez "niewłaściwe użytkowanie", jak dosłownie ujęto w doręczonym mi piśmie z serwisu. W obliczu tego, że firma doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że nie był to pojedynczy przypadek, jest to po prostu nieuczciwe. Mam nadzieję, że prędzej, niż później ta firma udławi się swą polityką wobec polskiego klienta. Piszę "polskiego", bo jak sądzę, takie coś by nie przeszło wobec zachodnioeuropejskiego klienta, o praktykach firmy zaraz zrobiłoby się głośno w mediach i nie miałaby ona tam po prostu racji bytu... W tej sferze jednak nadal jesteśmy poza Europą, nadal jesteśmy klientami pośledniejszego "sortu", niestety.

Autor:  bookla [ 11 lis 2017 19:52:32 ]
Tytuł:  Re: InkBook- ostrzeżenie.

Ja też mam problemy z inkbookiem, również chodzi o ekran, podobny przypadek :[ Czekam na odpowiedź, ale czarno to widzę :(

Polecacie PB Touch Lux 3? Albo coś innego, na czym działa Legimi i jest doświetlenie oraz normalna obsługa klienta. :)

Autor:  Cyfranek [ 11 lis 2017 22:38:01 ]
Tytuł:  Re: InkBook- ostrzeżenie.

Moim zdaniem PocketBook Touch HD jest obecnie najlepszy do Legimi (http://cyfranek.booklikes.com/post/1610 ... zielczosci).

Autor:  Pauless23 [ 01 kwi 2019 12:23:36 ]
Tytuł:  Re: InkBook- ostrzeżenie.

Mam Inkbooka Lumos i jestem bardzo zadowolona. :) Nie mam zarzutów, ponieważ technicznie Inkbook jest sprawny i nie mam z nim problemów, które przeżywałam już wcześniej, np. brak możliwości odczytu określonych formatów. Tu zgrywam niemal wszystko i jeszcze nie zdarzyło się, abym nie mogła otworzyć któregoś e-booka. Druga sprawa - jest mega wygodny, naprawdę. Ekran nie męczy wzroku i jest regulowany, dzięki czemu mogę czytać w nocy bez obawy o moje oczy.

Autor:  Vroo [ 01 kwi 2019 23:47:00 ]
Tytuł:  Re: InkBook- ostrzeżenie.

Prima Aprilis!

Autor:  karolkorol [ 20 lip 2019 16:04:30 ]
Tytuł:  Re: InkBook- ostrzeżenie.

Tajemnica rozwiązana. Czemu w inkBook pękają ekrany. (a raczej czemu pękł w moim czytniku :D)

Ponieważ cały czas męczyło mnie to, jak to jest możliwe, żeby ekran pękł od środka, a ponieważ serwis odpisał mi, że gwarancja tego nie obejmuje, przeznaczyłem sprzęt do celów "naukowych".

Najpierw moim oczom ukazuje się "geniusz" czyjejś myśli technologicznej - płyta główna z wyciętą dziurą na baterię, która jest do owej płyty przyklejona 3 plastrami i połączona z płytą sztywnymi 2-ma drucikami.
Serio? Dziura na baterię? Tak ciężko / drogo było zostawić pełen prostokąt i na nim położyć baterię?
Obrazek
Bateria_od_strony_tylniej_obudowy

Druciki to też "majstersztyk". Zamiast być wypchnięte w kierunku tylnej obudowy, to one radośnie wypchnięte w kierunku ekranu.
Obrazek
Bateria_od_strony_ekranu

Kolejna warstwa - zabezpieczenie ekranu.
Jak widać na załączonym obrazku bateria odcisnęła swój wyraźny znak.
Takie odciski nie powstają w dzień czy dwa. Prawdopodobnie od nowości bateria naciskała na ekran.
Obrazek
Warstwa_ochronna

Już po tym jak wyglądała ochrona ekranu, można było się spodziewać tego, gdzie ekran pękł.
Praktycznie dokładnie w miejscu, gdzie bateria naciskała na ekran.
Obrazek
Pęknięty_ekran

Podsumowując.
Odpowiedzią na pytanie "Dlaczego ekran pękł od środka?", do jakiej doszedłem, to: z powodu błędu lub może raczej złego projektu samego urządzenia.

Autor:  Cyfranek [ 20 lip 2019 19:27:58 ]
Tytuł:  Re: InkBook- ostrzeżenie.

Czy próbowałeś (bogatszy o zdobytą empirycznie wiedzę) ponownie skontaktować się z serwisem?

Autor:  karolkorol [ 20 lip 2019 21:06:09 ]
Tytuł:  Re: InkBook- ostrzeżenie.

Cyfranek napisał(a):
Czy próbowałeś (bogatszy o zdobytą empirycznie wiedzę) ponownie skontaktować się z serwisem?

Jasne. Początek mojego posta różni się, tylko nieznacznie od maila, który wysłałem do serwisu.
Jeśli raczą odpowiedzieć to na pewno podzielę się ich odpowiedzą w tym wątku.

Autor:  borba0 [ 21 lip 2019 10:59:15 ]
Tytuł:  Re: InkBook- ostrzeżenie.

Niestety, jeżeli mogę się wtrącić bogatszy o trzykrotną wymianę ekranu, ten czytnik to jedna wielka pomyłka, jeżeli chodzi o trwałość komponentów fizycznych (tak jak to pięknie wytłumaczył karolkorol). Najlżejszy ruch (w prawie pancernym etui marki Hama, zamykanym z klapką, niestety przeznaczonym dla Kindle) i tak nie uchronił sprzętu przed pęknięciem ekranu przy zsunięciu się sprzętu z taboreciku (około 15 cm nad podłogą) na parkiet. Więc już wiem, że wymiana zwykła to koszt 270 pln a HD to koszt 370 zł. I dziękuję, Legimi można legalnie wykorzystywać na wielu innych androidowych czytnikach (obecnie korzystam z Tolino Shine HD2 za 270 pln i nie narzekam ;)

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/