W tym momencie komputer wykrył urządzenie USB, niby jako dysk I ale nadal ekran nie chce sie odświeżyć a po kliknięciu w tego dysku pojawia się monit "włóż dysk do stacji dysków". Tak więc czekam, może za chwile znowu coś się ruszy...
Ok ruszył...
teraz mam czarny ekran, ledwo widoczna "pierwsza stronę" gdzie książki się wybiera, a w tle widzę list od Amazona... nałożyły się na siebie różne rzeczy :/
Po chwili walki z restartem opisanym na stronie Amazona, Kindle się zrestartował. Okazało się, że od razu włączone było Wifi/3G a bateria za słaba i wszystko się zawiesiło kiedy biedak próbował znaleźć sieć. Teraz ładuję na wyłączonym wifi. Ciekawi mnie że mimo już godzinnego ładowania pokazało mi informacje ze bateria jest pusta... mam nadzieje że bateria nie jest wadliwa, wiem ze się zdarza to...