eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

Tani czytnik z allegro
https://forum.eksiazki.org/lcd-f170/tani-czytnik-z-allegro-t9430-15.html
Strona 2 z 2

Autor:  Gallick [ 02 sty 2011 17:14:27 ]
Tytuł:  Re: Tani czytnik z allegro

Wiesz, ja traktuję czytnik jako... czytnik. Brak koloru mi nie przeszkadza, filmów też jakoś nie chciałbym na tym oglądać a odtwarzacza mp3 w czytniku nawet nie uruchomiłem (a mam czytnik od lutego ubiegłego roku). Powiem więcej - jak dla mnie w czytniku takie rzeczy są zbędne. A żywotność baterii to ważna rzecz. Na pewno nie mógłbym się przyzwyczaić do ładowania czytnika np. co 2 dni. Krew by mnie zalewała. Szczególnie, że przyzwyczaiłem się do czytania około miesiąca na 1 ładowaniu. Teraz już bym się nie odzwyczaił.

Co do cen czytników - fakt, są wysokie. Na szczęście tanieją z roku na rok. Myślę, że za jakieś dwa lata ceny będą na tyle przystępne, że przestanie to być sprzęt nieosiągalny dla przeciętnego czytelnika. Ale i tak patrząc wstecz był to jeden z bardziej udanych zakupów w moim życiu.

Ceny ebooków - zgadzam się w 100%. Te ceny są kosmiczne. Tragedia na całej linii.

Aha - co do ustawiania czarnego tła w czytniku - ja nie wiem czy tak mają wszystkie czytniki. BeBook mini - owszem, ale tylko z nim miałem do czynienia.

Autor:  maruda [ 02 sty 2011 18:24:12 ]
Tytuł:  Re: Tani czytnik z allegro

dlatego niewiele oceniam ten czytnik pod kątem multimediów. Radio odpaliłam jedynie wczoraj by sprawdzić, czy działa (poprzez szumy doszło mnie coś jakby koncert z Wiednia ;-), w każdym razie klasyczna muzyka, ale zakres poszukiwan nazywał się Europa ;-), nie mam pojęcia, czy ktoś by na tym złapał Zetkę np. ;)), to samo mp3 (to co było wgrane), dyktafon (czy działa i czy słychać co się nagralo). Jestem zdania, że jeśli ktoś jest audiofilem to raczej kupi dobry odtwarzacz a nawet nie będzie słuchał muzyki w telefonie, a jeśli taka w telefonie mu wystarcza to raczej nie będzie szukal odtwarzacza wielkości 20x13 cm. ;) Np.

Natomiast mam na myśli bardziej coś takiego, że jeśli ktoś szuka czegoś więcej niż readera i kupuje np. IPada, który również może służyć jako czytnik, to nikt się go nie czepia. ;)Można mieć oczywiście i ipad i reader i taszczyć 2 tablety. ;) (Do tego ze 2 smartfony, i dobre mp3 i walizkę na kółkach ;), ze tak sobie pozwolę zażartować).
Nie zgadzam się po prostu z opiniami jak ta:
Cytuj:
czyli do d..y.

czy tą:
Cytuj:
Po prostu tani tablecik na Androidzie 1.6 i 128MB pamięci. Może ma kolor LCD, w tej cenie są tableciki bez klawiatury z kolorem. MP3 odtworzy, ale na więcej nie ma co liczyć, procesor jest za słaby, były gdzieś w sieci testy tego typu sprzętu po polsku. Jak coś kupować z tej chińszczyzny, to na procesorze Cortex A8 i z Froyo, na resztę szkoda pieniędzy (chyba że pojawią się A9).
czy niezupełnie z tą; swoją drogą bardzo dużo informacji co warto kupić jeśli chodzi o tablety można znaleźć na forumandroid.
A niezupełnie, bo nie każdy szuka od razu tableta, i nie każdy chce wydać na czytnik tyle ile za nie wołają, jeśli chodzi o moje potrzeby, oczekiwałabym od takiego sprzętu:
- kolorowego ekranu e-paper (żeby jakość barw nie była aż lub tylko ksiązki czy G. Wyborczej np., ale gazety typu Tele Tydzień ;))
- ekran wielkości 10-12 cali,
- szybkie przerzucanie stron i szybka możliwośc powrotu do wcześniejszych partii tekstu (łatwe wyszukiwanie),
- dobra bateria ale może być to np. 3 dni użytkowania, nie musi być 2 tygodnie,
- obsługa jak największej ilości formatów, a przynajmniej tych najpopularniejszych, bez kombinowania (albo nadmiaru kombinowania, czyli do przeprowadzenia przy jak najmniejszej ilośći kliknięć) z konwersjami i zabaw w programach komputerowych, zdejmowaniem zabezpieczen itp,
(kiedyś np. na mp3kę Sony, żeby przenieść plik, trzeba było używać S.Stage (jeśli db kojarzę nazwę) teraz zdaje się jest to zwykłe przeciągnij/upuść?)
- wejście usb, aby można było przenosić dane z czytnika na czytnik za pomocą pendriva (z telefonu na telefon niektóre pliki można łatwo przenieść Bluetooth'em np),
- możliwości powiększania tekstu, żeby czcionka była wielkości nawet 1 cm jeśli ktoś ma aż takie życzenie (a bardziej serio - np. 5-7 mm), oczywiście w taki sposób, żeby się przy zwiększaniu zmniejszała np. ilość słów na stronie, a nie, żeby trzeba bylo przewijać stronę w lewo/prawo góra/dół.
To chyba takie zasadnicze (zakładki kolory tła czcionek itp oczywiście już pomijam jako oczywiste). Ani ten czytnik, tutaj omawiany, ani Wasze, nie realizują takich mozliwości (to znaczy, nie wszystkich, lub nie w pełnym zakresie; aczkolwiek kolorowy ekran e-pap chyba tak ogólnie już jest).

Autor:  Gallick [ 02 sty 2011 18:26:18 ]
Tytuł:  Re: Tani czytnik z allegro

Ależ ma Pani wymagania Pani Marudo :D:D:D Oprócz kolorowego e-papieru i tego wejścia USB, żeby przegrywać pliki bezpośrednio z pebdrive`a - resztę wymagań szanownej Pani czytniki spełniają.

Autor:  maruda [ 02 sty 2011 18:57:20 ]
Tytuł:  Re: Tani czytnik z allegro

trafiłam z tym nikiem. ^^
To usb mozna jakoś też przełknąć, ale jeśli miałabym wydać na czytniczek 1,5 tyś jak nie lepiej, delikatnie mówiąc, to uczciwie przyznaję, że żądałabym kolorków . :P

Autor:  Gallick [ 02 sty 2011 19:06:37 ]
Tytuł:  Re: Tani czytnik z allegro

Na satysfakcjonujący kolor w czytnikach pewnie przyjdzie poczekać. Niby jest w fazie testów, ale jak to wygląda na żywo nikt jeszcze nie jest w stanie przewidzieć. Być może to nawet nie będzie e-papier tylko jakaś inna bezinwazyjna dla wzroku technologia. Mam nadzieję, że jak już się coś takiego pojawi to czarno-białe stanieją znacząco, bo jak już wspomniałem wcześniej mnie kolor w sumie do czytania nie jest potrzebny.

Autor:  Joanna [ 03 sty 2011 12:15:47 ]
Tytuł:  Re: Tani czytnik z allegro

Takie coś mnie kompletnie nie przekonuje, bo ja potrzebuję czytnika na podróż, a wtedy często gęsto nie mam gdzie go ładować. Używam go tylko do czytania beletrystyki, więc kolor do niczego nie jest mi potrzebny.

Autor:  maruda [ 06 lut 2011 15:47:48 ]
Tytuł:  Re: Tani czytnik z allegro

Wszystkie teksty elektroniczne jak dotąd staram się otwierać tak, by było ciemne tło i kolorowy druk. Więc to nie jest dla mnie kwestia rodzaju preferowanej treści, ale zmiany nawyków i przyzwyczajeń; w przeglądarce pdf'ów można ustawić dowolne tło i dowolne litery, już o tym zresztą wspominałam, więc jak dla mnie niepotrzebnie czytać czarne czcionki na białych kartkach (komputery) jeśli nie musi tego robić. Sam ekran czytnika o którym mowa tutaj jest z tych starszych typów lcd, można te ekrany spotkać w starszych laptopach np. Litery, moim zdaniem, w świetle sztucznym to już szczególnie, i w świetle dziennym, wyglądają jak namalowane, wydają się być bez poblasków. W ogóle wszystko wygląda na takie miękkie, ;), i miło; tak przyjemnie, nie umiem tego jakoś sensownie opisać. A z jasnych ekranów jak wspominałam, podoba mi się tylko ta kawa z mlekiem.
Co do gapienia się w monitory, wydaje mi się, że na chwilę obecną największy problem stanowią same strony internetowe, to, że np. czcionki są nastawione na to by ekrany mieściły jak najwięcej treści; mało się myśli o samym komforcie czy zdrowiu czytelnika. Mam na myśli to, że kiedyś człowiek nie miał wyboru, wydania papierowe musiały na ograniczonym formacie pomieścic ileś informacji, słów, tusze były czarne, potrzebny był dobry dla nich kontrast, papier z upływem czasu stawał się możliwie najbardziej biały, teraz problem leży jedynie w wydajności procesorów i zasobów pamięci (i pr ;-)); więc teraz to jedynie kwestia przełamania samych wzorców myślenia czy romans przeczyta się zielony na czarnym, czy czarno na białym. A proszę uwierzyć, że mam lekkiego hopla na pukncie tego, aby nie psuć wzroku, więc to nie jest tak, że nie miałam czy nie mam zadnych jakichs wątpliwości.
Ale może tu samo męczenie wzroku wydaje mi się być w jakiś sposób porównywalne, może za mocne słowo, ale myślę teraz o tych miękkościach;-), a skoro e-inka nie przeczyta się bez lampki, to i o tft można powiedzieć, że skoro nie byłoby zdrowym (czytałam ostatnio na kopalni, że lampienie się w monitory tak na łysko;-) może wywoływać depresję :P) czytać bez dodatkowego źródła światła to może nie jest z tft'kami aż tak źle. Ale wieczorami lubię, szczególnie niedługo przed zaśnięciem, wyłączyć lampkę i czytać tylko z ekranu, tu przyznaję się bez bicia. I też generalnie wystarczy, że sobie trochę przechylę i już poblask (no wiadomo, że po ciemku to to nieco świeci i nie ma zmiłuj) nie idzie w oczy mam wrażenie. Poza tym, miejmy też na względzie, że telewizory od lat też się prześwięcało, że niezdrowe, a społeczeństwo na szczęście nie oslepło, nie noszą wszyscy oksów i nikt pudeł przez okna nie wyrzuca; telewizja wciąz ma się chyba dobrze.

Co do czytnika, udało mi się dzięki calibre pogrubić po prostu druk i mogę śmiało powiedzieć, że teraz wygląda to naprawdę bardzo dobrze. Chciałabym się oczywiście pobawić calibre dalej, ale na chwilę obecną niedawny rezultat mogę śmiało ocenić już jako wreszcie (mnie) zadowalający (przyłożyłam telefon, co mnie lekko zdziwiło, dość porównywalnie to nawet wyszło, różnica taka, że w telu używałam zieleni w odcieniach z turkusami i granatem, teraz fioletu/fuksji). Do tego pogrubienie oczywiście sprawiło, że na ekranie w jakiejś tam proporcji zmniejszyła się ilośc słów, i teraz ekran po ekranie przewija się naprawdę dobrze, nawet się nie czuje czytania. Moim zdaniem rzecz jasna.

Więc wracając, ja mam mieszane uczucia, bo na ten ekran się w porządku patrzy, przynajmniej ja mam takie zdanie. Tylko jak sobie pomyślę o potencjalnej konieczności powrotu do czarnych druków (e-ink, którego żeby było jasne, nie krytykuję), to mi troszkę rura mięknie, ;), czuję się jakby pokazać mi wypasiony (dobrze, kolorowy ;-)) telefon, a potem zabrać i dac taki z zielonym/niebieskim ekranem mono i ciesz się człowieku. :P ;) I nie umiem podjąć sensownej decyzji, jaki wybór byłby najlepszy (zastanawiam się jeszcze nad kindelkiem). :) W każdym razie, mogę tylko powiedzieć tak ogólnie, że na ten czytnik nie ma co narzekac (zresztą, w amazonie go widzę), i jak ktoś przy okazji chętnie skorzysta z możliwości obejrzenia filmu czy coś takiego, to wydaje mi się, że powinien być zadowolony.

dopisek:
ten czytnik jest też omawiany w wątku "Lark Freebok 7.0":
inne-eczytniki-f152/lark-freebook-7-0-t9458.html

Strona 2 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/