eKsiążki https://forum.eksiazki.org/ |
|
Empik Oyo - video recenzja https://forum.eksiazki.org/oyo-f167/empik-oyo-video-recenzja-t9389-15.html |
Strona 2 z 2 |
Autor: | Kell [ 14 gru 2010 16:26:57 ] | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Tytuł: | Re: Empik Oyo - video recenzja | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
W czasie nagrania miałem czytnik od kilku dni i kilkanaście godzin czytania za sobą (w kilka wieczorów). O której opcji nie wiedziałem co oznacza? Z formatami było tak, że chciałem dać na końcu wpisu na blogu pełną specyfikację ale w końcu wyleciało mi to z głowy i zostało jak zostało.
Oceniałem z własnej perspektywy użytkownika oraz oraz osoby, która z czytnikami nie miała do czynienia wcale albo bardzo mało (potencjalnego klienta). Jakich rzeczy, które spaprali, nie wymieniłem?
Standardem w chwili obecnej są czytniki bez dostępu do internetu, ta funkcjonalnośc dopiero wchodzi na ten rynek, dlatego z mojego punktu widzenia nie jest to wada w eczytniku. Przy czym za rynek uważam nie ilość sprzedanych modeli (bo wiadomo, że K3 z netem jest tu liderem) a ilość różnych modeli różnych firm.
Dla mnie taka beteria, która ma być jedną z zalet epapieru jest kompletnie niesatysfakcjonująca.
Nie bardzo rozumiem. Miałem być zafascynowany Oyo i zarzucasz mi, że tego nie było słychać w moim głosie i nie było widać w gestach?
Skoro masz takie wrażenie, to rozumiesz moje podejście. Ja miałem kilkanaście miesięcy temu BeBooka Mini i jeśli mam być szczery, to on mi się o wiele bardziej podobał niż Oyo. Nie uważam też Oyo za sprzęt, który mógłby zainteresować "fascynatów epapieru", co starałem się wykazać w mojej recenzji. Nazwałem go czytnikiem dla początkujących i nadal tak uważam. Jeszcze co do samego materiału (który, przyznaję, mógł być lepszy): miałem kilka godzin na nagranie tego, a z powodu wrzucania materiału na yt, które trwa wieki na moim łączu (up aż 256 kbps) nie chciałem nagrywać po raz kolejny i poprawiać tego co już było nagrane. Ktoś mi wytknął również, że miałem sfilmować kupowanie z empik.com i tego nie zrobiłem. Powód jest prozaiczny: kupowanie przez czytnik i wpisywanie co chwila loginów i haseł (których nie mógłbym przecież pkazać na nagraniu) oznaczałby co chwila chowaine eczytnika: "poczakacie, wpiszę hasło" albo przerywanie nagrania "muszę przerwać na wpisanie hasła", co było cholernie uciążliwe i dałem sobie spokój. Ale, żeby nie było, że jestem oporony na krytykę: myślę, że następną recenzję - o ile jakaś będzie - ograniczę do trybu tekstowego. Obejrzy mniej osób, skomentuje jeszcze mniej ale przynajmniej nie narażę się na baty. No i nie będę musiał się srać ze znienawidzonym przeze mnie yt. |
Autor: | muaddib2 [ 14 gru 2010 16:50:25 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Empik Oyo - video recenzja | |||||||||
Nie pamiętam, jak się to nazywało. "Oszczędność energii", czy jakoś tak... EDIT: Na marginesie: nie dałoby się zaimplementować na forum opcji "cytowania selektywnego"? Jeśli chce się wybiórczo komentować post i odnosić do poszczególnych jego fragmentów jest to cholernie uciążliwe. Na większości forów to działa, więc zastanawiam się, czy jest to technicznie do zrobienia i tu. |
Autor: | wariat [ 14 gru 2010 18:44:30 ] | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Tytuł: | Re: Empik Oyo - video recenzja | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Absolutnie nie miałeś chwalić czegoś co Ci się nie podoba. Ale moim zdaniem jeśli ważnym jest podkreślenie niezależności serwisu znacznie lepiej jest opisać szczegóły kompletnie na zimno. To jest takie, to działa tak i tak. Jeśli jest coś co działa inaczej niż w większości przypadków (masz doświadczenie z innymi urządzeniami to wiesz) zaznaczasz, że zwykle jest inaczej a tak jest lepiej/gorzej Twoim zdaniem. Bo inaczej ta cała niezależność idzie w diabły. Ok nikt nie zarzuci serwisowi stronniczości wobec wielkiego Empiku który w swojej łaskawości pożyczył jojo do testów, ale ... skoro w tym samym serwisie jest już jeden test innego czytnika z Sipixem który jest de facto tym samym czytnikiem z inaczej ułożonymi guzikami i kosmetycznymi zmianami w UI to czy przypadkiem serwis nie jest „związany” z e-dazon? No i po niezależności w pewnym sensie. No i patrząc jeszcze chwilę z punktu widzenia serwisu co jest w pewnym sensie jego celem? Moim zdaniem recenzowanie do tego stopnia obiektywne, że z jednej strony czytelnicy w ciemną wierzą w to co czytają, bo mają świadomość, że recenzja pisana jest bez emocji (w żadną stronę), a z drugiej strony dystrybutorzy nadal chcą podesłać sprzęt do testów bo nikt się do czegoś co nie jest popsute na siłę czepiać nie będzie, a prawdziwe babole i tak prędzej czy później wyjdą na jaw.
Ale czy tworząc taki serwis nie robi się go po to aby grupa fascynatów specjalistów, którzy z niejednego czytnika czytali pokazała reszcie wady i zalety danego urządzenia. Przeciętny newbie ze swojego punktu widzenia to może sobie sam Oyo pomacać w Empiku i wyrobić własne zdanie. Czy recenzji nie pisze/tworzy się po to, aby zwrócić uwagę przeciętnego użytkownika na coś czego sam być może nie zauważy?
Ok niech będzie jest to błąd który można wytknąć. Zresztą z nieznanych przyczyn Oyo potrafi pokazać tekst w dowolnym płożeniu tylko nie do góry nogami (z przyciskami po lewej) chyba, że to mój egzemplarz jest spierdzielony. To na upartego rozwiązywałoby problem. Tylko jeśli zwracasz uwagę na to, że nie ma przycisków zmiany strony po lewej stronie warto powiedzieć ile procent innych czytników je ma (pewnie nie wszystkie, ale czy chociaż większość?) i nie koniecznie demonstrować położenie poziome z przyciskami na górze, bo ok tak Oyo działa, ale konia z rzędem temu kto będzie kiedykolwiek tak czytał z wygody.
Ok, tu znów zakładam, że Twoje doświadczenie mówi, że jest ona gorsza niż w znakomitej większości konkurencyjnych czytników. Ja się nie znam, Oyo to mój pierwszy czytnik i kupiłem go dlatego, że w swojej klasie (6" obsługa ePub + ADEPT) jest najtańszy z tych do których dotarłem (wertując wielokrotnie strony sklepów i recenzje na eksiążki.org). Miałem świadomość większości jego wad, uznałem że rekompensuje je cena. Ale jeśli jest tak, że większość dostępnych czytników 6" też trzeba ładować co drugi dzień to IMO nie należy się czepiać zbyt mocno. Jak wspomniałem nie wiem, nie mam doświadczenia. Co do wymogu podpinania Oyo do zasilacza. Oczywiście jest to jakaś niedogodność, choć ja sam nie zwykłem ładować niczego z komputera. Ale jeśli ma się baterię i sam proces ładowania gdzieś wystarczy podpiąć na 5 minut Oyo do kompa, później odłączyć i podpiąć z powrotem. Jeśli nie oszukały mnie jakieś dodatkowe zmienne na które nie zwróciłem uwagi to cały skomplikowany workaround. Można też użyć kabelka na dwa porty USB (jak w wielu dyskach zewnętrznych wymagających więcej prądu). Oyo chce pociągnąć 1A z gniazda, a komputer tyle nie da i koniec. Jest to wada, ok, ale czy naprawdę tak istotna w realnym użytkowaniu?
Kindle pojawił się tu tylko dlatego, że wszyscy traktują go jak wzorzec ideału i ok to może był słaby żart. Ale jeśli jak sam piszesz chcesz testować urządzenie jako przeciętny użytkownik to akurat ta śrubka problemem nie jest. Przeciętny użytkownik nie będzie nigdy wymieniał baterii. Jeśli ta zdechnie przed upływem gwarancji odda urządzenie do serwisu, jeśli po prawdopodobnie wyrzuci urządzenie i kupi nowe. Tak zadziała przeciętny nietechniczny użytkownik. Użytkownik o wyższej kulturze technicznej i lubiący pogrzebać, oraz taki który będzie potrafił baterię wymienić nie rozwalając urządzenia ma w domu 3 zestawy śrubokrętów. To tyle, na prawdę nie chcę atakować Ciebie osobiście. Wisi mi też jakie wrażenie serwis sprawi na Empiku czy innych firmach potencjalnie zainteresowanych recenzją w eksiazki.org. Zrobiłem swoje rozpoznanie kupiłem pierwszy czytnik, kiedy będę kupował kolejny też sobie poradzę i to znacznie łatwiej bo nie będzie mi się spieszyło (w końcu mam z czego czytać). Pozwalam sobie więc tylko krytykować recenzję jako taką, jeśli nie mam racji w tym jak o tym myślę przepraszam, znikam w tym temacie już się nie odezwę, bo i tak wyspamowałem tyle literek jakby mi kto za to płacił. Na koniec, pytasz co moim zdaniem jest spierdzielone w Oyo Jeśli chodzi o sprzęt warto podkreślić ciemny ekran Sipixa. Nie wiem czy jest to najciemniejszy ekran ze wszystkich dostępnych ale napewno jeden z najciemniejszych. To wada. Jest jeszcze bateria, jeśli faktycznie jest gorsza niż wszędzie to duża wada. Jeśli zaś chodzi o firmware, czyli coś co być może w przyszłości uda się Medionowi poprawić to pozwalam sobie podać odnośnik do listy błędów które już do Medionu wysłałem i sam jestem ciekaw czy dostanę kiedykolwiek jakąkolwiek odpowiedź. http://wariat.jogger.pl/2010/12/09/bugreport-sent/ Do listy można by dopisać to, że Oyo potrafi się zawiesić jeśli na włączonym urządzeniu wetknąć kartę pamięci i na pewno kilka rzeczy na które zwróciłeś uwagę z bałaganem w plikach wrzuconych do jednego wora na czele. Pozdrawiam |
Autor: | Mori [ 14 gru 2010 22:43:43 ] | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Tytuł: | Re: Empik Oyo - video recenzja | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Osobiście tego zarzutu zupełnie nie rozumiem. Dodam, że niedługo skróconą recenzję Icarusa Sense też umieszczę (skróconą, bo koniec końców od strony sprzętowej to jest to samo, co Neox Q6w). Chcemy być "związani" ze wszystkimi - to znaczy nie będziemy nikogo odrzucać. Jednocześnie nie ograniczamy w żaden sposób naszej niezależności - czyli nie piszemy recenzji takich, a nie innych dlatego, że ktoś nam zapłacił (albo nie).
Oczywiście. Ja będę się wypowiadać za siebie - doceniam to, że ktoś mi udostępnia sprzęt do testu, ale nie spowoduje to, że na siłę znajdę argumenty za. Tak samo fakt, że jakiegoś nie dostałem nie sprawi, że będę pisał o nim źle bez powodu. Nie sposób w recenzji uniknąć własnej, subiektywnej oceny - a każdy, kto obiecuje całkowity obiektywizm po prostu kłamie (choćby dlatego, że pewne rzeczy postrzegamy przez pryzmat własnych wcześniejszych doświadczeń).
Podobnie jest w Neoxie Q6w oraz Icarusie Sense. Sam nie wspomniałem chyba o tym w recenzji, choć na zdjęciach jest to widoczne, po prostu dlatego, że nie wydawało mi się to specjalnie istotnym (nie mówiąc o tym, że Q6w/PER50xx (kto wymyślił te cyferki?!)B/Sense ma inny układ klawiszy i nie ma potrzeby, by odwracać go do góry nogami).
Nie jest tak. To znaczy są takie, które trzeba, i są też takie, których nie trzeba. Ponieważ sprzętowo zdają się między sobą specjalnie nie różnić, wychodzi, że wina skopanego oprogramowania. Przynajmniej tak jest w przypadku E-Inku, bo nie wiadomo, czy Sipix od AUO już tak nie ma.
Kellowi chodzi jednak o to, że tak nas sprzęt informuje, prawda? Potem Ci wytkną, że nie trzymałeś 2 godzin, więc nie mogą uznać Twojej reklamacji.
Ale jako wzorzec nie jest stawiany na tym miejscu bez powodu. Oferuje obecnie najlepszą jakość ekranu, do tego za najniższą cenę. I jedynym poważnym minusem jest brak wsparcia dla wszystkoułatwiającego DRM od Adobe (bo bez niego ePUB = MOBI, z pewnym przybliżeniem).
Jedno i drugie to olbrzymie wady. Przy czym to drugie jeszcze pewnie można uratować - przynajmniej w eClicto potrafiono z 400 pageflipów na dzień dobry zrobić koło tysiąca (choć to dalej był wynik fatalny). Nie mam tylko porównania do PRSów z ekranem dotykowym na E-Inku, ale poza nimi - Sipix na pewno jest najciemniejszy. To można zobaczyć na naszych ostatnich zdjęciach porównawczych, jakie robiliśmy z airsem w BJ. Obie te wady byłyby jednak do przeżycia, gdyby te urządzenia kosztowały koło 300-400 zł. 500 zł jest, moim zdaniem, górną granicą. Później, jeśli potrafimy zdjąć DRM, warto kupić Kindle 3. Jeśli nie - to chyba pozbierać pieniądze i jednak wziąć Onyx Booxa 60S.
Taki test by mi do głowy nie przyszedł Tak się dzieje także z pustą kartą? Bo tutaj pusta karta + otwarta książka nie powoduje żadnej zwiechy, czy to przy wkładaniu, czy wyciąganiu. Swoją drogą, byłem dzisiaj w Empiku i... Nie wiem, dalej to wszystko reaguje dla mnie za wolno, wolniej niż Icarus Sense (ale może to było jedynie złudne wrażenie). I jak zwykle targowy stand i nikogo dookoła, kto by promował urządzenie. |
Autor: | wariat [ 15 gru 2010 0:04:51 ] | ||||||||||||||||||
Tytuł: | Re: Empik Oyo - video recenzja | ||||||||||||||||||
Miałem się nie odzywać więc tylko jedno
To absolutnie nei zarzut, to przykład jak można odczytać jeśli się uprzeć fakt, że dwa czy więcej de facto identycznych czytników w jednym serwisie zbiera diametralnnie różne jakościowo recenzje. Mnie przez myśl w żadnym momencie nie przeszło, żeby taki zarzut komuś postawić.
Nie wiem nie mam pustej karty a Oyo powiesił mi się tak kilka razy. Natmiast jak chcę sztucznie taką zwiechę wywołać to mogę machać kartą ile chce i nic się nie dzieje. Co do wolnego działania. Być może coś się zamula jeśli czytnik jest w trybie oszczędzania energii. Osobiście nie używam, bo wolę czytać w poziomie, a w trybie oszczędzania energii poziomo się nie da co jest ultra durne zresztą. Tak czy siak jeśli dobrze rozumiem tryb oszczędzania energii wyłącza akcelerometr, blokuje możliwość obracania ekranu (także wymuszenia trybu poziomego) i skręca zegar taktujący procesor. Może wtedy po jakimś czasie sprzęt się zatyka. W każdym razie podczas normalnego używania nie jest wolno a tym bardziej za wolno. |
Autor: | Mori [ 15 gru 2010 1:49:33 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Empik Oyo - video recenzja | |||||||||
Nie, specjalnie wyłączyłem załączony tam faktycznie tryb oszczędzania energii (który jest trochę dziko umieszczony jedynie w głównych ustawieniach, ale przynajmniej opisany słownie, a nie ikonką). Było przeciętnie - to znaczy nie tak wolno, by się nie dało używać, znacznie szybciej, niż na Targach, ale dla mnie ciągle za wolno, wolniej (choć tego nie potwierdziłem testem, co mówię od razu) niż Icarus Sense. Bo w to, że nawet do tak wolnego działania jak na Targach człowiek się przyzwyczai (kwestia czasu), nie wątpię. |
Autor: | trefl [ 19 gru 2010 1:43:01 ] |
Tytuł: | Re: Empik Oyo - video recenzja |
Bardzo fajna recenzja. Dobrze, że została podzielona na kilka części; dzięki temu osoba która miała jedynie "zewnętrzną" styczność z czytnikiem, może wybrać sobie fragment dotyczący "wnętrza" czytnika (ustawień, szybkości działania itp.). Ten Oyo wygląda dość ładnie i jest całkiem szybki (co mnie zaskoczyło, bo nie pokrywało się z tym co czytałem w internecie i co też usłyszałem od znajomego pracownika Empiku). Jeśli chodzi o ilość opcji jest jednak biedny, co dyskredytuje go w moich oczach. Niemniej może być dobrym prezentem dla mola książkowego, który jeszcze nie miał styczności z ebookami. |
Autor: | Mori [ 19 gru 2010 10:43:14 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Empik Oyo - video recenzja | |||||||||
Bo to poprawili - naprawdę było niezwykle wolno i naprawdę jest teraz znacznie szybciej w porównaniu do Targów w Krakowie. |
Autor: | mihu [ 19 gru 2010 11:14:27 ] |
Tytuł: | Re: Empik Oyo - video recenzja |
Moze nastepnym updatem uda im sie rozwiazac problem duzego poboru mocy szczegolnie w stanie uspienia. Wtedy nawet uznalbym, ze mozna go kupic bedac o zdrowych zmyslach |
Strona 2 z 2 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |