Teraz jest 28 mar 2024 23:31:51




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 
Pierwsze wrażenia po tygodniu użytkowania Onyx Boox M92 
Autor Wiadomość
Użytkownik

Dołączył(a): 18 kwi 2012 15:05:22
Posty: 8
Lokalizacja: Polska
eCzytnik: onyx m92
Post Pierwsze wrażenia po tygodniu użytkowania Onyx Boox M92
Witam,

Poniżej opiszę swoje wrażenia dotyczące czytnika M92 , którego używam od tygodnia. Mam nadzieje, że informację zawarte poniżej okażą się przydatne dla osób zainteresowanych.

Jest to mój pierwszy czytnik e-ink, więc nie mam zbyt dużego doświadczenia w tej kwestii, jednak użytkuję od wielu lat różne urządzenia elektroniczne, w tym wiele z dotykowym interfejsem bądź poprzez tablet.
Wydaje mi się więc, że mam pewne podstawowe doświadczenie pozwalające mi się odnieść również do użytkowania tego urządzenia. Tak więc poniżej postaram się zwięźle sformułować moje pierwsze wrażenia z użytkowania Onyx Boox M92. Ostatnio mało pisałem więc wybaczcie jeśli nie jest to zbyt dobrze zredagowane.

Zacznijmy od powierzchowności:
- Czytnik jest estetycznie wykonany i generalne sprawia wrażenie dość solidnego produktu.

- Załączony futerał jest również przyzwoity. Wykonany z czarnej matowej eko-skóry, z usztywnieniem i czarną, welurową wyściółką wewnątrz. Ogólnie dobrze spełnia swoje zadanie, osłania i stabilnie trzyma czytnik oraz ma wygodne zapięcie na magnes.

- Waga jak dla mnie jest ok. Lubię wiedzieć, że trzymam coś w ręce, aczkolwiek 750g, bo tyle waży czytnik w futerale, może dać się odczuć przy dłuższym użytkowaniu.

Uwagi do budowy:
- ramka przy ekranie nierównomiernie przylega. Miejscami odstaje od ekranu na ponad milimetr. Budziło to pewien niepokój we mnie, ale dystrybutor zapewnia, że niczym to nie grozi.

- gniazdo karty pamięci SD chodzi dość opornie. W innych urządzeniach, których używam chodzi znacznie wygodniej.


Ergonomia użytkowania:
- Oprogramowanie, nie sprawiło mi jak dotąd większych problemów, obsługa jest dość prosta i intuicyjna. Opcje ustawień udostępnione w systemie są bardzo proste i podstawowe co jest pozytywne, ale..

- WiFi działa bez problemów, pamięta ustawienia i szybko łączy się z routerem.

- Strony www składające się głównie z tekstu obsługiwane są dobrze. Ze statycznymi elementami graficznymi również nie ma problemu. Strony otwierają się w zadowalającym tempie i nie ma problemu z czytelnością tekstu czy poruszaniem się po stronie.
Nawet gmail działa, i choć uruchamiał się długo, to jednak się załadował .

- Klawiatura wyświetlana na ekranie nie jest dokładnym odzwierciedleniem klasycznego układu qwerty, ale można się przyzwyczaić.

- Klawisze i joystick są dość wygodne w użyciu i działaniu. Po kilku dniach w zupełności wystarczają mi do poruszaniu się po systemie urządzenia i zapisanych książkach.

- Piórko jak dla mnie mogłoby być nieco grubsze, aczkolwiek rzadko go używam więc nie jest to problem.
Stylus z uchwytu w futerale wychodzi z wyraźnym oporem co może czasami być trochę irytujące, aczkolwiek lepsze to niż jakby miał wypadać, szczególnie gdy z czasem zapewne się nieco poluzuje.

- Ekran, czyli to co najważniejsze w czytaniu. Niestety nie mogę porównać bezpośrednio z innymi czytnikami. Z tego co widziałem w internecie w recenzji M92 porównującej go do pocketbooka 903, onyx ostrzej wyświetla obraz. Linki na kanał youtube i stronę autora porównania podaję na końcu tekstu.
Wg mojej subiektywnej oceny tekst jest wyświetlany wystarczająco ostro, nawet przy czytaniu skanowanych książek. Kontrast mógłby być ciut większy, ale z tego co widziałem w internecie, e-ink jest lekko szarawy więc to normalne. W każdym razie czyta się dobrze i nie czuję, aby wzrok się bardziej męczył niż przy tradycyjnym druku.
Wyświetlany obraz jest czytelny pod każdym kątem widzenia.
Ekran z powodu zastosowania interfejsu dotykowego nie jest całkiem matowy więc odbija punktowe źródła światła, w zbliżony sposób do matowych ekranów np. laptopów.

- Obsługa dotykowa odbywa się wyłącznie za pomocą piórka. Jak dla mnie nie sprawia to kłopotu. Szczerze powiedziawszy używam wyłącznie piórka do obsługi www i ewentualnie do powiększania skanowanych .pdf, poprzez bardzo przydatną funkcję "powiększ zaznaczenie". Czyli jak na razie rzadko. Poza skrajnymi pozycjami w pobliżu ramki obsługa stylusem jest dość precyzyjna.

- Bateria po tygodniu spokojnego użytkowania (ok godziny dziennie i paru kilkuminutowych wizyt na www) sprawuje się dzielnie i wskazuje 4/5 naładowania.

- Spolszczenie ogólnie bez większych zastrzeżeń, ale tu i ówdzie pojawiają się angielskie teksty, np. przy wyjściu z przeglądarki www lub w opcjach powiększania dokumentu.

- Czytanie dokumentów na głos poprzez zaimplementowaną syntezę głosu "Ivona" da się słuchać tzn, nie jest nieznośnie drażniąca. Radzi sobie różnie z różnymi plikami, trudno określić od czego to zależy, gdyż działa różnie na dwóch książkach w formacie .epub
Nie miałem okazji jeszcze dokładnie przetestować gdyż używałem raczej z ciekawości, książki wolę czytać samemu.

- Głośnik jest mały i cichy więc używa się go raczej na najwyższym poziomie głośności. Dźwięk jest dosyć wyraźny i czysty, bez trzasków i innych przeszkadzających efektów. Można go używać w spokojnym otoczeniu, w innych wypadkach i tak raczej lepszym rozwiązaniem będą słuchawki.

Uwagi do użytkowania:
- w ustawieniach przydałaby się zakładka "zaawansowane", dla chcących chociażby zmienić preferowane oprogramowanie do wszystkich obsługiwanych formatów plików itp. (w ustawieniach jest tylko .epub, .fb2, .chm, i .doc)

- przeglądarka www mogłaby być jeszcze trochę bardziej intuicyjna. Chwilę mi zajęło zanim znalazłem sposób na wpisanie adresu strony, do której chcę przejść.

- Nie mogę poprawnie skalibrować ekranu, aby piórko działało precyzyjnie przy jego krańcu. Głównie przeszkadza to w obsłudze przeglądarki www, która na dolnym pasku ma małe przyciski do obsługi takich funkcji jak zmiana strony czy wyświetlenie klawiatury. Przesunięcie jest na około pół przycisku w lewo czyli chcąc wcisnąć dany przycisk muszę celować w jego lewą część lub obok po lewej stronie.

- W dzisiejszych czasach interfejs dotykowy mógłby być bardziej zaawansowany, dając dodatkowe opcje np.: przy dłuższym wciśnięciu , podwójnym kliknięciu, przesuwaniu, gestach itd. Oczywiście nie wiem na ile pozwala technologia zastosowana w urządzeniu, jednak w odniesieniu do innych urządzeń elektronicznych, interfejs dotykowy w m92 jest ubogi w opcje i udogodnienia.

- Joystick mógłby mieć mniejszą i nieco dłuższą dźwignię, a trochę większy skok . Moim zdaniem byłby wtedy wygodniejszy w obsłudze.


Podsumowanie
Powyżej można przeczytać generalne spostrzeżenia i uwagi. Jak to się ma do realnego użytkowania urządzenia?
Kupiłem swojego M92 bo lubię czytać, ale nie mam miejsca w domu żeby trzymać wszystkie książki jakie chciałbym mieć. Poza tym posiadać dostęp w jednym urządzeniu do swojego księgozbioru, magazynów i gazet jest dla mnie bliskie ideału. Szczególnie gdy czytanie jest porównywalne z czytaniem druku na papierze. Czego nie mogę powiedzieć o tradycyjnych wyświetlaczach. Niestety nie potrafię dłużej niż kilkanaście minut czytać na ekranach tft czy crt, ich świecenie za bardzo męczy mi wzrok.
Muszę stwierdzić, że jestem zadowolony z działania urządzenia. Działa szybko i sprawnie nie napotkałem na żadne większe problemy, które zniechęcałyby mnie do urządzenia.
Gdybym miał wybór w tej chwili to wybrałbym najprawdopodobniej tak samo, aczkolwiek zastanawiam się nad poświęceniem WiFi i dotykowego sterowania na korzyść zupełnie matowego ekranu jeśli zachowywałby się jak papier. Jednak możliwości, które daje dotykowy interfejs są wg mnie przydatne w tym robienia notatek. Zamierzam w najbliższym czasie spróbować jak to działa. No i dostęp do netu też się przydaje. Muszę kiedyś zobaczyć jak taki matowy ekran się ma do tego z m92 i czy rzeczywiście warto zrezygnować dla niego z pewnych opcji.
Fajne wydaje mi się coś jak Onyx M91s tylko, że wolę fizyczne przyciski i joystick, no i M91s nie jest dostępny w polskiej dystrybucji. Może w przyszłości powstanie taki "model dla mnie" albo dotykowe sterowanie na matowym wyświetlaczu. Pożyjemy zobaczymy. Mam nadzieję, że czytnik przetrwa parę lat i przez ten czas technologia na tyle się rozwinie, że wybierając wśród urządzeń nie będziemy musieli iść na zbyt duże kompromisy, za znacznie niższą cenę. Czego życzę nam wszystkim :)

Obiecane linki do porównania znalezionego na youtube + strona autora z testami urządzenia.
http://www.youtube.com/user/jbaach?feature=watch
http://baach.de/search?SearchableText=m92

W razie ewentualnych pytań chętnie pomogę.

Pozdrawiam,
Krystian

_________________
Pozdrawiam,
Krystian


19 kwi 2012 3:59:20
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 05 kwi 2012 10:29:34
Posty: 89
eCzytnik: Onyx Boox
Post Re: Piersze wrażenia po tygodniu użytkowania Onyx Boox M92
thorkill napisał(a):
- w ustawieniach przydałaby się zakładka "zaawansowane", dla chcących chociażby zmienić preferowane oprogramowanie do wszystkich obsługiwanych formatów plików itp. (w ustawieniach jest tylko .epub, .fb2, .chm, i .doc)

Wydaje mi się że jest po prostu tylko jeden program aktualnie do obsługi reszty plików, więc dawanie go do wyboru byłoby bezsensem. Chociaż ucieszyłbym się jakby były jeszcze inne możliwości.

Na forum jest też trochę bliźniaczy temat modele-i-oprogramowanie-f174/onyx-boox-m92-firmware-1-7-uwagi-uzytkownikow-t11268.html

_________________
Pozdrawiam Tomasz


19 kwi 2012 21:12:27
Zobacz profil
Post Re: Piersze wrażenia po tygodniu użytkowania Onyx Boox M92
Dziękuję za obszerny opis. Dodam drobne wyjaśnienia:
thorkill napisał(a):
Wyświetlany obraz jest czytelny pod każdym kątem widzenia.
Ekran z powodu zastosowania interfejsu dotykowego nie jest całkiem matowy więc odbija punktowe źródła światła, w zbliżony sposób do matowych ekranów np. laptopów.
Zastosowany tu panel dotykowy WACOM, znajduje się POD ekranem e-ink i w żaden sposób nie wpływa na jakość powierzchni.
Tworzywo na powierzchni e-ink jest takie samo we wszystkich czytnikach z tymi ekranami i potrafi pokazać odblask punktowego światła, jednak ekran jest czytelny, nawet przez takie odbicie.

thorkill napisał(a):
- Spolszczenie ogólnie bez większych zastrzeżeń, ale tu i ówdzie pojawiają się angielskie teksty, np. przy wyjściu z przeglądarki www lub w opcjach powiększania dokumentu.
Nowe opcje wprowadzane przez producenta tłumaczymy i będą poprawione w następnych aktualizacjach.

thorkill napisał(a):
- Nie mogę poprawnie skalibrować ekranu, aby piórko działało precyzyjnie przy jego krańcu. Głównie przeszkadza to w obsłudze przeglądarki www, która na dolnym pasku ma małe przyciski do obsługi takich funkcji jak zmiana strony czy wyświetlenie klawiatury. Przesunięcie jest na około pół przycisku w lewo czyli chcąc wcisnąć dany przycisk muszę celować w jego lewą część lub obok po lewej stronie.
Takie przesunięcie nie dające się skalibrować, to błąd, którego nie było w wersji testowej - zgłosiliśmy już do poprawy do producenta.

Z opcji dotykowych, dodam że podwójne "stuknięcie" rysikiem w czytane słowo, wywołuje moduł słowników i wyszukuje jego tłumaczenie, w zależności od ostatnio wybranego słownika. Pierwsze uruchomienie słowników chwilę trwa, jednak każde następne, już od razu pokazuje wynik ze słownika.


20 kwi 2012 15:58:41
Użytkownik

Dołączył(a): 18 kwi 2012 15:05:22
Posty: 8
Lokalizacja: Polska
eCzytnik: onyx m92
Post Re: Piersze wrażenia po tygodniu użytkowania Onyx Boox M92
@TOmek
Czyli do pozostałych formatów jest tylko jeden możliwy i słuszny program?

Co do tematu o którym piszesz, to widziałem go. Wydaje mi się, że on skupia się na samych uwagach co do elementów/funkcji, które użytkownicy chcieliby, aby zostały poprawione. Natomiast ja pisałem generalnie o swoich wrażeniach z użytkowania urządzenia.

@Robert Artatech
A propos ekranu, to dobrze wiedzieć, że wszystkie Onyxy mają tą samą powłokę zewnętrzną. Powtórzyłem chyba po części jakąś nieprawdziwą opinię z netu, że w m92 jest jakaś dodatkowa warstwa na wierzchu ekranu.
A ogolnie nie ma dostępnych ekranów e-ink matowych w podobnym stopniu do zwykłej kartki papieru?
Co do czytelności ekranu z punktowym odbiciem światła to się niestety zgodzić nie mogę. Jakieś szczątkowe zarysy obrazu są widoczne na ekranie w mocnych odblaskach, jednak nie da się tego czytać, można co najwyżej rozszyfrowywać i domyślać się co jest tam napisane. Mam na myśli punktowe źródła światła jak żarówka czy odbicie słońca.

_________________
Pozdrawiam,
Krystian


22 kwi 2012 15:40:35
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 05 kwi 2012 10:29:34
Posty: 89
eCzytnik: Onyx Boox
Post Re: Piersze wrażenia po tygodniu użytkowania Onyx Boox M92
thorkill napisał(a):
Czyli do pozostałych formatów jest tylko jeden możliwy i słuszny program?

Ja nie potrafię odpalić pozostałych formatów innym programem, więc z zainstalowanych podejrzewam że jedyny możliwy. Czy słuszny to nie wiem - mi wystarcza jak na razie.
Jako że system to linux pewnie można by zainstalować inne opcje.

thorkill napisał(a):
Co do czytelności ekranu z punktowym odbiciem światła to się niestety zgodzić nie mogę. Jakieś szczątkowe zarysy obrazu są widoczne na ekranie w mocnych odblaskach, jednak nie da się tego czytać, można co najwyżej rozszyfrowywać i domyślać się co jest tam napisane. Mam na myśli punktowe źródła światła jak żarówka czy odbicie słońca.

Faktycznie jest tak, że można ustawić czytnik pod takim kątem, że punktowe światło daje po oczach. Tyle że nie wydaje mi się to problemem, sytuacja jest podobna jak przy oglądaniu wywołanych zdjęć z aparatu (matowe). Ja nie miałem problemu z czytaniem na słońcu.

_________________
Pozdrawiam Tomasz


22 kwi 2012 22:26:38
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 18 kwi 2012 15:05:22
Posty: 8
Lokalizacja: Polska
eCzytnik: onyx m92
Post Re: Piersze wrażenia po tygodniu użytkowania Onyx Boox M92
Jasne, że na ogół bez większych problemów da się ustawić czytnik tak, aby nie odbijał mocnych, punktowych źródeł światła. Czytelność i komfort wyświetlania tekstu przez e-ink jest moim zdaniem dużo lepsza od każdego typu kolorowego wyświetlacza jaki widziałem w tym IPS, PVA , VA itd.
Po prostu nie jest to jeszcze rozwiązanie dorównujące do końca papierowi., gdyż układając się w moim ulubionym miejscu w fotelu przy oknie mam czasami w najbardziej komfortowej pozycji akurat odbicie słońca na ekranie :/ Wystarczy co prawda zmodyfikować nieco ułożenie ciała/czytnika, ale to już nie to samo. ;) Jednak matowa powierzchnia papieru nie przysparza takich problemów, za to ma inne :) Wydaje mi się, że w uzasadnionych przypadkach ponarzekać trochę warto. Niech producenci wiedzą nad czym mają pracować :)

_________________
Pozdrawiam,
Krystian


23 kwi 2012 12:49:51
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do: