eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

Teatr
https://forum.eksiazki.org/filmy-teatr-telewizja-f12/teatr-t230-15.html
Strona 2 z 3

Autor:  Konto usuniete [ 10 mar 2008 19:15:51 ]
Tytuł: 

w dziecinstwie tarsznie nie lubilam chodzic do teatru bo mnie to nudzilo :) ostatnio kumpela mnie tym zarazila strasznie przynjamniej dwa razy w miesiacu chodze do teatru :D moimi ulubionymi spektaklami sa BIESY i SEN NOCY LETNIEJ :) naprawde warto chodzic do teatru :) wszystkich swoich znajomych probuje sciagnac i zarazic teatrem :)

Autor:  Konto usuniete [ 15 mar 2008 0:02:13 ]
Tytuł: 

natasha masz rację, ja tez jestem fanka teatru. Moim ulubionym jest "Testosteron" byłam na nim kilka razy i za kazdym razem wychodzę zadowolona :)
Lubię też teatry uliczne, w moim miescie odbywaja się co roku, sa takie spontaniczne, pełne atrakcji i po prostu inne ;)

Ciekawostka:
Teatr muzyczny Roma kupil licencje na musical "Upiór z opery" i będzie go wystawiał - premiera 15. marca POLECAM :)

Autor:  Konto usuniete [ 21 mar 2008 0:33:41 ]
Tytuł: 

Ja bardzo lubię chodzić do teatru, szczególnie na komedie!!! Fajna forma spędzania czasu i szkoda że zanika we współczesnym świecie

Autor:  MacRisto [ 21 mar 2008 20:47:24 ]
Tytuł: 

Zdecydowanie do teatru warto chodzić, ot takie "odchamienie" :). Również polecam zwłaszcza komedie, bo są to sztuki łatwe i śmieszne, nigdy nie nużą. Czego niestety nie można powiedzieć o innych gatunkach (już kilka razy siedziałem w teatrze na czymś co nie było komedią i niestety nie wciągnąłem się - straaasznie przymulało...)

Polecam spektakl "Sztuka kochania", który obejrzałem niedawno w krakowskim Teatrze Stu. Ehh, po prostu aż przepona bolała od ciągłego śmiechu... :)

Autor:  Konto usuniete [ 22 mar 2008 20:39:19 ]
Tytuł: 

Teatr! Kocham uwielbiam całym sercem, lecz chodzę rzadko (warunki...). A szczególnie zakochana jestem w teatrze muzycznym: zaczeło się od musicalu Le Roi SOleil (franc. widział ktoś?). Może uda mi się obejrzeć "Upiora w operze" w Romie.

Autor:  Konto usuniete [ 27 mar 2008 13:21:59 ]
Tytuł: 

Teatru nie da się porównać z kinem. To magia, coś wyjątkowego, głębokiego, żywego! I choć jestem nałogowym kinomaniakiem i nie chciałabym umniejszać roli kina, to teatr kojarzy mi się mimo wszystko z jakimś sacrum. Widz wchodzi w jakąś nową przestrzeń, nową rzeczywistość, którą stwarzają przed nim aktorzy, kostiumy, scenografia, muzyka, a nawet zapach teatru. Ostatnio widziałam "Boską!" w teatrze Polonia - REWELACJA, gorąco polecam

Autor:  Polgara [ 08 kwi 2008 9:23:05 ]
Tytuł: 

Ja chodzę do teatru regularnie już od liceum, prznajmniej raz w miesiącu, a jak finanse pozwolą to nawet częściej. Teatr Wilama Horzycy w Toruniu ma dość bogaty repertuar i świetną ekipę aktorską, w tym miesiącu mam zamiar po raz pierwszy odwiedzić Baj Pomorski - teatr lalek. A w wakacje odwiedzam rodzimy Elbląski teatr dramatyczny. Jestem wielką fanką kina, ale jeśli mam wybierać między filmem na dużym ekranie, a sztuką na żywo, nawet się nie zastanawiam. Film można wypożyczyć na dvd, a kontakt z żywą sztuką zostawia niezapomniane wrażenia. Choć nie powiem, kilka razy się zawiodłam - szczególnie na "SOS... " - gdzie podstawą fabuły były piosenki kabaretu starszych panów, a jedna z aktorek śpiewała( jeśli można o tak nazwać) z ciężkim zapaleniem krtani.

Autor:  Konto usuniete [ 16 lip 2008 14:44:18 ]
Tytuł: 

Ja osobiście uwielbiam teatr i dużo bardziej cenię sobie go od kina :) Owszem, nie ma to jak dobry film, ale dobra sztuka robi na mnie większe wrażenie. Z pewnością w tej kwestii robi tu swoje gra aktorów na żywo. Jak dla mnie teatr ma wiele związku z poezją, czyli z czymś, co baaardzo lubię :) Samej marzy mi się praca na scenie... Teatr jest swego rodzaju "odchamiaczem", a z drugiej strony ukazuje brutalność świata. Oczywiście pomijając humorystyczne spektakle :) Nie podoba mi się wręcz wulgarny erotyzm na scenie - jak dla mnie to lekka przesada, przekroczenie pewnych granic.
Przykra sprawą związaną z teatrem jest również chamstwo na widowni... Niestety przychodzący do teatru coraz rzadziej potrafią odpowiednio się zachować - dialog z aktorami, rozmowy, szelest papierkami, już nie wspominając o wręcz nachalnym zjawisko nie wyłączania telefonów komórkowych. nawet spotkałam się z tym, że widz podczas spektaklu zaczął rozmawiać przez telefon. Szczyt chamstwa. Ludzie schodzą na psy...

Autor:  Konto usuniete [ 28 lis 2008 14:56:43 ]
Tytuł: 

Teatr uwielbiam mimo, ze byłam tylko kilka razy. Wspomniany Taniec Wampirów, z czego o zgrozo zostały mi filmiki na youtube. Po prostu dał się we znaki mój refleks szachisty. Kiedy odkryłam ten musical, już dawno zszedł ze sceny. Została mi sama płyta z niego, której namiętnie słucham no i ten nieszczęsny youtube.
Upiora wolę w wykonaniu Jakuby Wociala (grał Herberta w Tańcu Wampirów) i oryginalną wersję. Może bym się przekonała do tej z Romy, gdybym miała szansę ją zobaczyć. Na razie siedzę w Londynie i wybieram się na oryginalnego Upiora, do teatru gdzie był pierwszy raz wystawiany. Mój ostatni spektakl to była "Kolacja dla głupca" Na rozdaniu Bursztynowych Pierścieni w Szczecinie. Marzec/ kwiecień będę w Warszawie i nie odpuszczę okazji obejrzenia spektaklu w Romie, lub Palladium Stage (gdzie Jakub Wocial wystawia swoje sztuki).

Autor:  Predykat12 [ 28 lis 2008 16:47:39 ]
Tytuł: 

Teatr jest miejscem gdzie można oddac duszę na głęboką rekowalescencję, zaś ciało do biura modyfikacyjnego. W teatrze jesteś wszystkim. Teatr to nowa rzeczywistośc, nieokreślona modalnośc zdarzeń. Gdzie indziej można się udac z naszymi troskami, zapytaniami, czy problemami, jak nie do niekończącej się studni ludzkich uniesień. Możliwe że nie znajdziesz odpowiedzi na nurtujące cię pytania, ale na pewno doświadczysz innego spojrzenia w stronę spraw, na które do tej pory nie zwracałeś większej uwagi. Nie wyobrażam sobie sztuki (pojmowaną w całości) bez teatru. Miejsce to służy głównie ku temu aby oderwac się od rzeczywistości, jednak ta "duchowa egzaltacja" nie odchodzi stricte od tematów codziennych. Tam właśnie możemy spojrzec na życie ze strony widza. Wreszcie spokojnie i bez zaangażowania osobistego patrzec na rozwiązania innych ludzi tych samych bądź podobnych problemów.

Autor:  Ela [ 06 gru 2008 2:04:46 ]
Tytuł: 

Uwielbiam teatr, los umieścił mnie blisko stolicy, to mogę poszaleć. Oglądam wszystko co prezentuje Tatr Współczesny (chociaż ostatnio jakoś kiepsko z nowościami), głównie z powodu Krzysztofa Kowalewskiego, który na scenie po prostu świetnie się bawi :), ostatnio- Kwadrat z Janem Kobuszewskim.
Teatr zmienia perspektywę oceniania świata poza nim, dodaje więcej opcji i poszerza zdolność rozumienia innych; zazwyczaj to świetny przegląd różnych charakterów i ich wzajemnych zależności. I oczywiście skutków tych różnic:)
Zawsze mnie to dziwiło - niby pełna sala ludzi, a naprawdę jest tylko Aktor i ja :)

Autor:  hiacynta [ 12 lis 2013 16:01:25 ]
Tytuł:  Re: Teatr

Ja bardzo lubię chodzić do teatru. Bywam średnio dwa razy do roku. Uważam, że to cudowna rozrywka, dużo bardziej rozwija wyobraźnię niż kino, poza tym poziom merytoryczny bez porównania z większością filmów

Autor:  netaneta [ 20 maja 2014 10:10:48 ]
Tytuł:  Re: Teatr

A ja muszę powiedzieć, że teatr kocham. Sama gram w amatorskiej grupie teatralnej. Wiem ile pracy trzeba włożyć w to, żeby powstał spektakl.

Autor:  ninaky [ 25 sie 2014 17:46:44 ]
Tytuł:  Re: Teatr

Teatr uwielbiam, aczkolwiek jestem tylko biernym widzem ;). A ostatnia sztuka na której byłam to "Poskromienie Złośnicy".

Autor:  Maciejka [ 24 wrz 2014 17:14:49 ]
Tytuł:  Re: Teatr

Teatr nigdy nie będzie przestarzały. Szkoda tylko że idąc dzisiaj do teatru widzi się ludzi w dżinsach i tego typu ubraniach, jakby szli do kina lub do pubu. A dla mnie teatr jest miejscem wyjątkowym.
Ostatnio byłam w Capitolu na "Śmiertelnie poważnym uczuciu" - nie podobała mi sie ta sztuka.

Strona 2 z 3 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/