Teraz jest 29 mar 2024 2:33:33




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1 ] 
Cussler Clive-"Podnieść Titanica" 
Autor Wiadomość
Użytkownik

Dołączył(a): 15 mar 2008 19:46:33
Posty: 191
Post Cussler Clive-"Podnieść Titanica"
Tytuł oryginalny: Raise the Titanic
Język oryginału: angielski
Kategoria: Literatura piękna
Gatunek: thriller/sensacja/kryminał
Forma: powieść
Seria tematyczna: Przygody Dirka Pitta (tom 4)

Clive Cussler pochodzi z Alhambra w stanie Kalifornia, a urodził się 15 lipca 1931 r. Życiorys Cusslera to istna książka przygodowa. Jeszcze w koledżu wstąpił do lotnictwa w Wojskowych Służbach Transportu Powietrznego i służył w czasie wojny w Korei. Spore doświadczenie przyniosła mu później posada dyrektora działu reklam w dwóch czołowych firmach reklamowych. Kluczowym dla jego twórczości było założenie, przez samego autora, Narodowej Agencji Badań Podwodnych i Morskich (NUMA), a związane z tym badania morskie i podwodne na pewno miały swoje odzwierciedlenie w niejednej napisanej przez niego książce. Za dzieło „Podwodni Łowcy” został uhonorowany tytułem doktora (PhD) przez radę Koledżu Morskiego stanu Nowy Jork w 1997r. Obecnie Cussler jest również członkiem Klubu Badaczy w Nowym Jorku i Królewskiego Towarzystwa Geograficznego w Londynie. Najbardziej obszerną częścią twórczości Cusslera jest cykl „Przygód Dirka Pitta”. Niesamowite przygody i tarapaty w jakie popada i opresje z jakich wychodzi w miarę bez szwanku tytułowy bohater łączący wszystkie książki ze wspomnianego cyklu, są doprawdy godne polecenia do przeczytania. Książka, do przeczytania której, mimo wszystko, chciałbym zachęcić stanowi jedną z wielu ze wspomnianego cyklu.
Osoby znające twórczość Cusslera,a spodziewające się wielkich niespodzianek, trochę się zawiodą. Autor zastosował standardowy szablon do napisania powieści. Historia fabuły książkowej ma swoje początki jeszcze w XVIII w., a potem na początku XIX w, a dokładniej lata 1911-1912. Tak, tak, wtedy gdy zatonął jeden największych i najbardziej luksusowych statków pasażerskich wszech czasów. Niektórzy mówili, że nigdy nie miał sobie równych, a tragedia ludzi, którzy zginęli i zmarnowanych bogactw jakie przewoził, jeszcze długo śniła się w koszmarach garstce ocalałych.
Na tym tle, wciska nam się współczesną historię o supernowoczesnej broni defensywnej, nad którą tajne służby USA prowadzą ożywione badania i próby będące o krok od szczęśliwej finalizacji. Do pomyślnego końca badań i świetlanej przyszłości grupki oficjeli na najwyższych stanowiskach, łącznie z prezydentem USA, brakuje tajemniczego radioaktywnego pierwiastka, bizanium, o niebo lepszego od tych znanych współcześnie. Dogłębna analiza historii dokonana przez zespół odpowiedzialny za realizację tzw. planu sycylijskiego wskazuje, że na początku XX w. ogromne ilości tego pierwiastka wykopali na terytorium obecnej Rosji amerykańscy górnicy sponsorowani, o dziwo, przez rząd USA, który nigdy jednak nie cieszył się z posiadania bizanium. Górnicy nigdy nie zdradzili miejsca ukrycia „radioaktywnego skarbu”, a wszystkie dowody i poszlaki w tej sprawie prowadzą do…Titanica spoczywającego na głębokości ponad 4 km, na nieprzyjaznych i nieprzewidywalnych wodach Atlantyku. Zapada szalona decyzja o wydobyciu wraku na powierzchnię i doholowaniu go do portu w Nowym Yorku – ówczesnym miejscu przeznaczenia w rejsie z 1912 r. A kogóż by nie zaangażować do tego celu jeśli nie najlepszych, czyli NUMA? Tak też Dirk Pitt i jego przyjaciele stają przed historycznym przedsięwzięciem jakiego jeszcze nie było w historii ratownictwa morskiego. Nie przypuszczają nawet jakie konsekwencje przyniesie taka decyzja, ani tym bardziej co czeka ich tam na dole.
Dlaczego mimo wszystko polecam tę książkę? Jak zwykle w twórczości Cusslera urzekły mnie opisy działań podejmowanych przez głównych bohaterów, jak również srogość natury oceanu, jego nieprzewidywalność w mistrzowski sposób opisany w książce. Ponadto na podstawie tej powieści nakręcono pod tym samym tytułem film, o walorach którego, nie zabieram głosu. Rozwój wypadków w powieści jest znamienny dla Cusslera, stopniowo odkrywający przed czytelnikiem ciekawą prawdę i kawał niezłej historii. Dodatkowo, powieść na pewno zaskakuje swoim zakończeniem i to podwójnie. Chociaż, powiem szczerze, że wielbiciele „Przygód Dirka Pitta” mogą domyślać się w trakcie czytania, chociaż częściowo, nadchodzącego zakończenia. Ze swojej strony muszę dodać, że po raz kolejny zaskoczył mnie fakt niezwykłego szczęścia jakie ma Dirk Pitt wraz z przyjaciółmi. Odnosi się nieodparte wrażenie, że los mają na swoich usługach. Ale też dzięki nim można przeżywać fantastyczne przygody, a nikt „nie uśmierca kury znoszącej złote jajka”.


01 wrz 2008 12:56:48
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do: